Skocz do zawartości

radradish

Społeczność Astropolis
  • Postów

    520
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radradish

  1. Ale nie chodzi tu o kopiowanie gotowego produktu, a budowę według projektu. No a dobre układy kosztują dużo, fakt
  2. Opisy nóżek oraz zastosowań znajdujesz w data sheet'ach (najczęściej pdf) szukając za pomocą google. A praktyczne zastosowania z teorią to chyba tylko Ośla Łączka. Na polskim rynku nic lepszego nie znalazłem. Ale jeśli język angielski nie jest przeszkodą....
  3. Ojej. Przecież to oczywiste, że takie prośby czy zalecenia stosuje się tylko i wyłącznie do oszustw. Nigdy nie wymaga się jakiejś weryfikacji czy potwierdzania danych. Co do wirusów itp. na stronach www - wystarczy używać mniej popularne przeglądarki takie jak Opera i Mozilla Firefox. Podobnie jest z otwieraniem załączników we wszystkich mailach jakie pojawią się w skrzynce i późniejsze narzekania na wirusy itd. itp. Nie rozumiem dlaczego wielu użytkowników internetu jest tak naiwnych i głupich. Przecież nie wymaga się od nich szerokiej wiedzy na temat bezpieczeństwa, a tylko zrozumienia, że takich rzeczy się po prostu nie robi!!!! Pozdro Rad Radish P.S. Jeśli kogoś obraziłem, nie przepraszam za to. W takim wypadku nie ma za co przepraszać
  4. Oczywiście niedużym. Wystarczy odpowiedni projekt, których jest mnóstwo w czasopismach i internecie. Właściwie każda konstrukcja jest znacznie tańsza od tej gotowej ze sklepu ze zbliżonymi parametrami. Jeśli znaleźć kit, czyli zestaw elementów z gotową płytką drukowaną, wystarczy tylko lutownica - poradzi sobie każdy. Wiele gotowych wzmacniaczy robionych przez amatorów można znaleźć czasem na Allegro.
  5. BugsBunny Wiedza jest wyłożona łopatologicznie Z kolei możesz wysłać zapytanie do sklepu czy nie sprzedają przypadkiem oślej oddzielnie, bez zestawu elementów. Jest to jednak tylko ksero całego kursu, a w niektórych miejscach przydałby się kolor. W necie można znaleźć to samo w formie pdf'ów, ale trzeba się trochę naszukać, a poza tym trudno się w nich wszystkich połapać.
  6. Dokumenty StarOffice'a bez problemów otwiera i konwertuje OpenOffice.
  7. Wystarczy przecież plik Worda czy OpenOffice przekonwertować do popularnego pdf'a (oczywiście zakładam, że ASTRO tak powstaje . Nieobrobione dane w postaci skanów nie zajmowałyby dużo miejsca.
  8. BBwro Zgadzam się z Tobą we wszystkich kwestiach oprócz wersji elektronicznej, którą przecież można łatwo kopiować. Myślę, że wierni czytelnicy nie zrezygnowaliby jednak z zakupu ASTRO czy to w papierowej czy elektronicznej wersji, jednak najpierw powinno się zadbać o reklamę. Chociaż wersja elektroniczna oszczędziła by pracy polegającej na drukowaniu i oprawianiu... A może jednak spróbować udostępnić w ten sposób jedno wydanie? Poprzednie numery z kolei powinny zostać udostępnione na jakiejś stronie, chociażby w dziale Download.
  9. Moje zainteresowanie elektroniką rozpoczęło się chyba od kupienia taniego miernika, którym przetestowałem natężenie prądu w sieci domowej Wiele dało mi czytanie czasopisma Elektronika dla Wszystkich. Po roszerzeniu warsztatu o potrzebne narzędzia rozpocząłem składanie prostych układów nie mając pojęcia jak działają... Do nauki podstaw i elektroniki analogowej z czystym sumieniem mogę polecić kurs Ośla Łączka publikowany niegdyś w EdW. Można zakupić go w formie zestawu z potrzebnymi do realizacji ćwiczeń elementami http://sklep.avt.com.pl/go/_info/?id=3964 Sam go posiadam i służy mi za źródło wiedzy oraz elementów do innych projektów Na razie jednak nie mam czasu na systematyczny kurs. Pierwsza część tego kursu (trzy pierwsze "wyprawy") jest też dostępna w formie książki: http://www.wkl.com.pl/oferta.php?kd=1&dzial=2&id=328 Obecnie w EdW publikowany jest kurs elektroniki cyfrowej. Na koniec dodam, że nie warto kupować biblii takich jaki "Sztuka elektroniki" P. Horowitz'a i W. Hill'a. Sensowniej jest zaznajomić się z podstawami, a później już zgłębiać tylko to co nas ciekawi lub jest nam potrzebne. Pozdro Rad P.S. Chciałem tak naprawdę zmierzyć napięcie, ale wtyczki przewodów podłączyłem do złych gniazd w mierniku
  10. Koniecznie trzeba zaplanować i przeprowadzić odpowiednie testy na najbliższym astrozlocie. Kto gotuje?
  11. zbig Ściśle rzecz ujmując napięcie +50kV jest doprowadzone do drucika, a pasek folii aluminiowej jest uziemiony. Gdy włożyć rękę pod lifter'a, można poczuć chłodny "wietrzyk". W ciemności daje się zauważyć poświatę wyładowania. Myślę, że jednak najprostszym i najbardziej wydajnym rozwiązaniem jest właśnie generator z Elektroniki dla Wszystkich. Kilka elementów dostępnych w każdym sklepie z elektroniką, cewka znaleziona w garażu czy u znajomego mechanika. Robiłem próby z dwoma trafopowielaczami, ale niestety miały za małą moc, a większego napięcia przy stosowaniu kaskady uzyskać się z nich nie da (prąd stały).
  12. Właśnie zdobywanie wiedzy, poznawanie działania, budowa, zmaganie się z problemami daje największą przyjemność. Produkcji lifter'a rozpocząć nie zamierzam
  13. Grzesiek22 Niestety, sztuka polega na tym, aby samemu to zbudować
  14. Tak, wystarczy. Sprawdzone w praktyce. Lifter w przeciwieństwie do zwykłych wyładowań w żarówce pobiera niewiele prądu. Zasada działania jest szczegółowo opisana na http://jnaudin.free.fr/lifters/main.htm. Jednak sam jeszcze tego nie przetrawiłem
  15. Wysokie napięcia można oswoić posiadając odpowiednią wiedzę To tak na wstępie... Grzesiek22 prosił mnie o info na temat użytego przeze mnie źródła napięcia. Jest to prosty generator 200Hz na bazie kostki 4011 z kluczem tranzystorowym IRF840. Cewka pochodzi od jakiegoś samochodu Układ był opisany w Elektronice dla Wszystkich nr 4/2002. Uzyskiwane napięcie - 20kV nie wystarczyło do uniesienia podstawowej konstrukcji liftera opisanej na stronie JL Naudin'a. Za pomocą kaskadowego mnożnika napięcia ( http://www.myzlab.pl/eim/mnoznik/ ) składającego się z kondensatorów (przekładaniec plastikowych kubków i folii aluminiowej - ostatnie zdjęcie) oraz dwóch diód wysokonapięciowych (60 sztuk 1N4007 połączonych szeregowo) uzyskałem napięcie powyżej 50kV (zmierzone), dzięki któremu lifter uniósł się w powietrze. Informacji na temat eksperymentów z wysokimi napięciami jest mnóstwo - wystarczy google. Gorąco zachęcam Załączone zdjęcia: 1. schemat układu 2. układ z cewką (bez mnożnika) 3. generator na płytce uniwersalnej 4. tranzystor kluczujący z radiatorem i dodatkowym kondensatorem 5. przykładowy mnożnik napięcia używany do innych projektów (to okrągłe to zwinięte diody osłonięte igielitową rurką ; kondensatory z kubków - po prawej stronie, 7 sztuk, złożone; a pognieciona folia spożywcza to tylko tymczasowa izolacja Pozdro Rad Radish
  16. Mitek sprawdź chociaż czas ostatniego logowania użytkownika Konrad Gałązka P.S. Ty najpewniej nawet nie zamierzałeś kupić tego Nikona, więc dlaczego się tak denerwujesz?
  17. Niezwiązane z tematem, ale jako mieszkaniec Międzychodu spytam: co to za ćwiczenia terenowe? Proszę o szczegóły jeśli to jakaś ogólnodostępna forma spędzania wolnego czasu
  18. Jest taki środek o nazwie Mr McKenic, który używa się do zabezpieczenia elektroniki w pecetach w przypadku chłodzenia wodnego http://www.artpol.gda.pl/ W sklepach z częściami elektronicznymi także można kupić podobne środki. Ale najsensowniejszym rozwiazaniem jest właśnie jego rozebranie i pozostawienie do wysuszenia. Oczywiście przed jego złożeniem trzeba usunąć kurz. I lepiej nie podłączać do niego żadnych źródeł zasilania, gdy nie jest suchy.
  19. A oto pare przypadków z nocy 15.07 w Międzychodzie (wielkopolskie). Najogólniej ekspozycja wyglądała tak: Model - FinePix S5500 ExposureTime - 15 seconds FNumber - 2.80 - 5.60 ExposureProgram - Manual control ISOSpeedRatings - 100 FocalLength - 5.70 - 8.40 mm Pozdro Rad
  20. no.name Przeglądanie wszystkich wątków to niewielki wysiłek. Z kolei nie musisz czytać ich wszystkich, bo na początku należy dokonać odpowiedniego wyboru wartościowych tematów. Własne przyzwyczajenia nie mają tutaj nic do rzeczy. Ważna jest kultura rozwijająca się od początków istnienia internetu. Zważ na to, że wątki podobne do tego tylko zaśmiecają forum i stwarzają jeszcze większe problemy przy szukaniu wartościowych informacji. Forum to nie jedyne źródło informacji. Są jeszcze książki, czasopisma, serwisy internetowe itd. itp. A w końcu musisz sama nauczyć się szukać tego co potrzebujesz. Zaoszczędzisz przede wszystkim swój czas. Jeśli nie wiesz czego szukać, zaczynasz od rzeczy bardziej ogólnych zdobywając w trakcie takich poszukiwań wiedzę do bardziej szczegółowego wyszukiwania.
  21. Śruby calowe Soligor z pokrętłem widziałem w dziale filmy & muzyka Piotr i Paweł w Poznaniu w cenie 7,5 zł za sztukę. A mini-statywy tutaj: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=56903959 lub http://www.allegro.pl/show_item.php?item=56404031 Poza tym możesz zapytać użytkownika forum www.cyberfoto.pl o nicku Nimnul o taką śrubkę ;D (wątek: http://www.cyberfoto.pl/viewtopic.php?t=17478&highlight=) A jeszcze lepiej będzie, gdy poprosisz o nią za zaliczeniem qbanos'a
  22. Artykuł na ten temat był w Scientific American (Świat Nauki).
  23. A więc to już dziś: http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,2816639.html , http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34148,2816905.html Odpowiednie przygotowania czas zacząć
  24. A czy nie ma już tego w sklepie wydawnictwa www.pascal.pl (księgarnia chwilowo nieczynna z powodu włamania na serwer)? Niestety nakład z dołączonymi mapami nieba skończył się. Teraz dostępne są tylko same książki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.