Trafiłem kiedyś na forum na temat dotyczący rozterek czy kupować kolor czy mono, niestety nie mogę go znaleźć dlatego pozwolę sobie zadać kilka pytań. (temat był inny, natomiast w środku wywiązała się dyskusja-jak pamietacie gdzie to było to będę wdzięczny za link)
Do poniedziałku muszę podjąć decyzję w sprawie zakupu kamery ASI.
Kamera będzie wykorzystywana 80% do planet/Księżyca sporadycznie Słońce, 20% do DS z reduktorem F/6,3 (nie będę się porywał na DS z miasta).
Byłem zdecydowany na 178MMc ale czytając porównanie https://astronomy-imaging-camera.com/asi-products-comparison/zwróciłem uwagę na opisy planetary imaging i ta kamera ma tam wpisane very good, natomiast 290 ma wpisane perfect. Przyznam, że się pogubiłem trochę. I teraz pytanie czy te opisy odnoszą się bardziej do tego jakie wyniki jesteśmy w stanie osiągnąć przy danej matrycy, a nie do globalnego porównania kamer bo jakoś nie chce mi się wierzyć że 290 złapię Jowisza lepiej niż 178.
Kolejna sprawa to kwestia kolor czy mono. Mam świadomość, że do DS będę potrzebował nieba bez LP bo stosowanie filtrów przy kamerze kolor mija się z celem (rozumiem, że przy filtrach kamera będzie wykorzystywać tylko 25% sensora co jest związane z pogorszeniem jakości). Pozostaje też kwestia jakości zdjęcia z kamery kolorowej. W kamerze mono każdy filtr kolor będzie wykorzystywał całą matrycę natomast w kolorze już nie. Jeśli źle myślę to bedę wdzięczny za wyjaśnienia.
Na placu boju pozostały tak na prawdę 178 i 290 (1600 raczej bardziej do DS niż do planet). Pojawiła się tez 071 ale to tylko kolor.
Mój sprzęt to SCT9,25 AVX, Baader Steeltrack/STeeldrive motor, ZWO ADC, Barlow x3, reduktor 0,5 F/6,3. (kamera dotychczasowa Neximage5)