-
Postów
8 591 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez ekolog
-
-
Też się naszukałem w ciągu ostatnich kilku minut
Ale ciekawe jest pytanie co możemy sądzić o optyce zbierającej to światło z tylu "igieł" (spajków)?
Jakby udało się dopasować gwiazdy to mielibyśmy może nawet ogniskową
Pozdrawiam
-
Nasa bawi się (jak widać) najnowszymi zdjęciami z Juno
https://www.nasa.gov/mission_pages/juno/images/index.html
Pozdrawiam
p.s.
Ten wątek będzie wieczne żywy, tamten spadnie w dół więc warto podlinkować ten post.http://astropolis.pl/topic/54078-sonda-juno-juz-prawie-u-celu/page-5?do=findComment&comment=681054
Ostatnie z tam załączonych zdjeć to chyba rekord świata w atrakcyjności zdjeć z NASA
-
Kolejne zdjęcia udostępnione przez NASA
Więcej
Pozdrawiam
- 5
-
Trafiłem przypadkiem na taką interesująca stronę ... [wykłady]
Pytanie:
Najskuteczniej odbijającym promienie słoneczne ciałem niebieskim w układzie słonecznym jest Enceladus (księżyc Saturna). Albedo Enceladusa utrzymuje się na stałym poziomie (A = 0.99), w przeciwieństwie do albedo chociażby Ziemi (A = 0,367). Pytanie: czy w miarę zanikania lodów arktycznych na Ziemi oraz w związku z tym podnoszeniem się poziomu wód oceanów oraz mórz, dojdzie do zmniejszenia albedo Ziemi? Czy istnieje sposób na obliczenie ziemskiego albedo przy założeniu, że doszło do roztopienia lodu arktycznego na biegunie północnym? Czy albedo planetarne może się przyczynić do efektu cieplarnianego?
Odpowiada Leszek Czechowski
Albedo Ziemi zmienia się cały czas w zależności od tego, czym pokryta jest powierzchnia (śnieg, zielone rośliny wiosną, uschnięte jesienią itp), od pokrywy chmurami, zawiesiny w powierzchniowych wodach w zbiornikach wodnych, itp. Drugim parametrem istotnym dla temperatury powierzchni Ziemi jest emisyjność dla podczerwieni. O ile albedo mówi o części odbitej promieniowania, to emisyjność mówi o energii wypromieniowanej. Znowu należy jednak pamiętać, że energia wypromieniowana przez grunt może być przechwytywana przez atmosferę i pozostać w atmosferze.
Po stopieniu lodów Arktyki albedo będzie jak dla oceanu (zależnie jednak np. od planktonu). Oczywiście, że albedo i emisyjność są istotne dla efektu cieplarnianego.
https://zapytajfizyka.fuw.edu.pl/pytania/zmiany-klimatyczne-a-albedo-planetarne/
Mój wniosek
Zmniejszenie w Arktyce pokrywy lodowej obniża albedo Ziemi i przyśpiesza ocieplanie klimatu.
Pozdrawiam- 1
-
Skoro już mowa o długich urządzeniach to przy okazji polecam ten link (tekst jest po polsku).
Okazuje się, że budując więcej lub inne detektory fal grawitacyjnych można będzie prawdopodobnie sprawdzić czy nasz wszechświat ma więcej wymiarów geometrycznych niż 3.
Albowiem fale grawitacyjne mogą rozchodzić się też w dodatkowym wymiarze (może bardzo zwiniętym ale jednak).
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/nauka-i-technika/zagadka-grawitacji/ar-BBAWPXt?li=BBr5MK7
Pozdrawiam
- 1
-
-
Podjąłem się analizy. Trudna!
Wieczór zauroczył się w jednym śnie śnionym zbiorowo przez sąsiednie pąki róży i go zbiera
no i zebrał - mamy [posag]
tym posagiem [zebranym snem] pan Świt pomaluje zorze.Gdy słonce zasłoni się swoimi warkoczami (ja bym polecał jakoś inaczej opisane zajście słońca) - i będzie ciemniej i one się pojawią.
Zorze oprócz barwy chcą też być pachnące i jakby co ukradnie się dla nich zapach z kropel rosy co się jakoś rozpostarła w lustro.
i teraz ostatnia zwrotka
jak będzie akurat bardzo cicho
zorze zasłonięte akurat pechowo (znamy to) wachlarzem chmur,
zobaczą jakiś jasny błękit z jednej strony
i zaczną uciekać w drugą, a nawet do innego świata [ciekawe po co]
==========================================
Wydaje mi się za trudny (fantastyczny) jak na takich zjadaczy chleba jak ja.
Dlatego mimo, że było ociupinkę astronomicznych detali to tym razem nie lajkuję - wybacz.
Może dawaj łatwiejsze
Pozdrawiam
p.s.
Przyznaję że ostatnie dwa wiersze, same w sobie, brzmią super
pójdą od blasku błękitu
do innych światów i świtówno ale całość trudna niestety skomplikowanie
- 2
-
-
Przekroczenie prędkości światła jest też do niczego nieprzydatne.
Skacząc gdziekolwiek bez kontroli nadziewalibyśmy się na różne rzeczy.
Wystarczy malutki kamyczek w sercu czy kręgosłupie i nie żyjesz
Pozdrawiam
p.s.
I mielibyśmy tu sporo wizyt kosmitów co by odwiedzali nasz skansen a opanowali to wcześniej.
ZASADA KOPERNIKAŃSKA MÓWI że wszystko jest raczej typowe.
Zatem nasza cywilizacja zapewne jest jedną z wielu i ani pierwszą ani ostatnią.
Choć mogą być rozrzucone rzadko w kosmosie.
-
-
Ostatnio na Ziemię wracają człony napędowe pojazdów SpaceX.
Astronauci z ISS nierzadko wracają na Ziemię w kapsułach, które pod koniec spadania wykorzystują spadochrony.
Kiedyś w stylu samolotowym wracały promy kosmiczne.
Promów kosmicznych wielokrotnego użytku niby już nie ma ale powiedziałbym, że ... są
Niedawno jeden z nich wrócił z wielkim hałasem, co utrudniło ewentualne wyciszenie tego faktu względem mieszkańców Florydy.
Nieco tajemniczy, co do zadań jakie realizował (wojskowych najpewniej bo podlega US Air Force), statek kosmiczny wylądował samodzielnie na lotnisku w USA.
Przez dwa lata latał spokojnie na orbicie ponieważ jest bezzałogowy i odpadają problemy zaopatrywania załogi w powietrze i żywność.
Konstrukcja statku nie jest tajemnicą bo powstawała jako nie tajny wtedy projekt NASA.
Wyniesiony został przez rakietę Atlas V.
http://www.bbc.co.uk/newsbeat/article/39843333/us-air-forces-secretive-space-plane-lands-after-two-years-in-orbit
Pozdrawiam- 2
-
Czwarte od dołu przekonałoby mnie a nawet mogło wygrać niejeden plebiscyt gdyby poprawić dwa "drobiazgi".
1. Ta jasna krawędź dodana prawie wszystkim z tych wydłużonych sześcianów. Pozbyć się trza.
2. Kratery i inne struktury powinny być na każdym inne i nie podobne do niczego co jest na gruncie poniżej.
To mielibyśmy piękny transport zagadkowych brył jakoś wyciętych sklejonych.
Pozdrawiam
EDIT:
wow, ten na dole (10 ....) też dobry -------- jak zwykle im więcej pracy tym lepiej
- 1
-
-
Odtworzono na Ziemi materiał powszechnie dostępny na Marsie i okazało się, że w niezwykle prosty sposób (przez ściskanie) da się robić z niego wytrzymałe cegły na budowle bez mielenia i mieszania z jakimś dodatkowym klejem.
Przy okazji dowiadujemy się, że Trump ma ambitne plany co do Marsa.
https://www.nytimes.com/2017/04/28/science/mars-soil-bricks.html?rref=collection%2Fcolumn%2Ftrilobites
Pozdrawiam- 2
-
Przedstaw twarde argumenty na temat totalnego upadku Gazety Wyborczej oraz na temat żenującej bzdurności tez tego artykułu. Chętnie poznam Grafiki też naciągane?
Pozdrawiam
EDIT:
(po zobaczeniu odpowiedzi)
Dzięki za końcową konkluzje, a argumenty miękkie póki co Szkoda że Szuu miał jakiś podpał i pomknął (a za nim reszta) w mgliste dowcipy i uciekł temat tego ciekawego układu planetarnego.
-
Jest nowa szansa (cel dla migrującej ludzkości ) w okolicy
2,5-metrowy teleskop na podczerwień wynoszony do stratosfery przez zmodyfikowany samolot Boeing 747 pozwolił na takie odkrycie.
"Układ Epsilon Eridani znajduje się ledwie 10,5 roku świetlnego od nas.
Jak konkludują uczeni, system planetarny Ran można nazwać siostrzanym systemem Układu Słonecznego (który wyłonił się ok. 4,5 mld lat temu).
Tyle że Ran jest sporo młodszą siostrą naszego Słońca."
http://wyborcza.pl/7,75400,21762904,nasa-potwierdza-mamy-w-poblizu-uklad-sloneczny-bis-w-wieku.htmlZnalazłem to wspomniane w poprzednim poście (i zaakceptowane przez Szuu) wyjaśnienie - czemu raz na 100 milionów lat ludzkość ma niezłą okazję na względnie łatwą przesiadkę do innego układu (dobrze gdy młodszego).
Pozdrawiam
-
Nie jestem ekspertem ... wątpię w tezy, że są wywołane ... globalne ocieplenie.
Zdecydowanie widać, że nie jesteś.
Był nawet spory artykuł w Świat Nauki, który jednoznacznie łączył więcej susz w rejonach okołozwrotnikowych z GO.
To przekłada się na problemy rolnictwa i brak żywności. Ludzie nie jedzą kaktusów pozyskujących wodę z suchego powietrza. Inne rośliny "lubią" wodę. Wierz mi.
Hipotezy o wpływie CO2 na globalne ocieplenie i GO na susze są na pewno pewniejsze niż hipotezy na temat przyczyn niejednorodności wszechświata na początku jego obecnej fazy - czyli Wielkiego Wybuchu.
Zmień czasem poglądy i uwierz w hipotezę odwrotną od posiadanej na to czy Owo
Pozdrawiam
-
-
-
Mroczne tajemnice fotografii - ujawnione! Warto czytać - może się przyda i w astrofotografii ?
Między innymi:
"Stewart wykonuje wiele ujęć danego kadru, by następnie nałożyć je na siebie i móc dzięki temu uwypuklić detale, takie jak światła w oknach czy neony, jeśli fotografuje w nocy."
Ktoś to stosuje u nas?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/56,114944,19892145,z-nudnego-zdjecia-w-pelny-detali-obraz-tetniacy-kolorami,,1.html#Prze
Pozdrawiam -
Czynnik zewnętrzny? To może Bóg? Tylko to już wchodzimy w metafizykę
Wybitni fizycy miewają alternatywne koncepcje
http://wiadomosci.onet.pl/religia/stephen-hawking-wielki-wybuch-nie-potrzebowal-boga/x3td2j
Ponadto mamy niewykluczoną koncepcje cyklicznego wszechświata (zgęszczanie odbicie rozgęszczanie)
a nie można wykluczyć hipotezy asymptotycznie gęstego od zawsze który aktualnie akurat tak wygląda jak wygląda.
Pozdrawiam
-
Twój żart jest super ale nie wprowadzajmy w błąd.
Tak jak wcześniej wyjaśniono on i cała kabina włącznie z cząstkami powietrza zastygnie w bezruchu. Jedyna pociecha że już nigdy nie postarzeje się on ani o ułamek sekundy. Będzie tak leciał bez końca.
A zanudzi na śmierć cywilizacje które będą obserwowały tę rakietę, choć wątpię czy zdoła ona wypuścić ku nim swój obraz czyli kwanty?
Pozdrawiam
-
Nie napisałem że Ty nie powstrzymałeś w porę Chin i USA i Indii itd przed kopceniem.
Zapytałem, czy wiedząc już dziś że GO to więcej większych susz na ogromnych terenach nie zmieniasz zdania co do tego że ludzi którzy mówią
"lata mi to czy walczy się z GO czy nie" (lub równoznaczną postawę mają)
nie można ocenić choć lekko negatywnie?
Zatem nie było w tym demagogii (sic!)
Pozdrawiam
-
hmm... ale uwąża się, że, o ile protony jednak się rozpadają, dojdzie kiedyś do rozpadniecia się ostatniego protonu w kosmosie i pozostaną tylko nie posiadające masy spoczynkowej kwanty to
nastąpi koniec historii bo każdy kwant będzie miał nieciekawą ultra-nudną przyszłość bo z niczym się nie zderzy a jemu samemu czas nie płynie (nawet nie umie umrzeć).
To jak cała materia ruszy z prędkością c (np w kierunku Panny) to zaśnie (ultra nudna przyszłość)
Pozdrawiam
Kapelusz znaleziony na "RODOS", czyli Galaktyka Sombrero M104
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano · Edytowane przez ekolog
No i jaka ciekawa metoda sprawdzania potencjalnych artefaktów. Dobre!
Ten pyłek to zderzenie dwóch galaktyk spiralnych jak mniemam i powstanie z tego nudna, jajowata, bezstrukturalna, żółtawa tak zwana galaktyka eliptyczna. My też tak skończymy za 5 mld lat (po zderzeniu z M31).
Pozdrawiam