ekolog

w pewnym dobrze znanym kraju też mieli roboty do sprzątania i ciężkiej pracy fizycznej, po latach okazało się że trzeba im dać prawa wyborcze a później jeden z nich został prezydentem

Ale za to jakie tam mają nocne niebo. Nasi astrofotografowie muszą sporo kasy wydać żeby tam dolecieć i focić.

Niemniej trafnie to ująłeś ... najprawdopodobniej, zawsze taniej wyjdzie nauczyć człowieka rozwiązywania skomplikowanych zadań (także w okolicznościach dynamicznych gdzie potrzeba zdrowego rozsądku) niż zbudowanie uniwersalnego umysłowo robota!

Ufać można tylko dorosłemu człowiekowi (kobiety od 22-go, a mężczyźni od 24-roku życia bo wtedy kończy się kształtowanie czołowych płatów mózgu gdzie zlokalizowane zostały przez naukowców funkcje związane z odpowiedzialnością) i to sprawdzonemu przez jakiś okres próbny.

NIGDY SZEROKIEJ AI ! To jasne jak słońce

Pozdrawiam

p.s.

Wybaczcie drodzy forumowicze płci męskiej poniżej 24roku życia - nie nadajecie się nawet do sprzątania w domu Bila Gatesa czy Elona Muska

Sezon urlopowy nadciąga. Gdzie pojechać, co sfotografować? Są niezwykłe propozycje dla wygodnych

Pozdrawiam

Już dziś spodziewana jest konferencja NASA o misji Touch the Sun - realizowanej już w 2018 roku.

Próbnik Solar Probe Plus zbliży się na odległość 6.4 miliona kilometrów co wymaga sprostania wysokim temperaturom i potężnemu promieniowaniu.
Misja ma cele czysto naukowe ale też praktyczne. Przeoczenie jednego ze znanych gwałtownych zjawisk na Słońcu mogłoby oznaczać niepotrzebne straty wielu miliardów dolarów w samym tylko USA.

http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/nauka-i-technika/w-kierunku-s%c5%82o%c5%84ca-poleci-pr%c3%b3bnik-solar-probe-plus/ar-BBBFHsm?li=BBr5CAq

Masa słońca stanowi prawie 99,9 proc. masy całego naszego Układu. Dzieli nas od niego 150 mln km.

Ma średnicę aż 1,4 mln km. Moglibyśmy umieścić na jego średnicy obok siebie 108 planet jak Ziemia.

Ponad 70 proc. jego składu stanowi wodór. 24 do 27 proc. hel.

Reszta to cięższe pierwiastki.

Dzięki ogromnym temperaturom wewnątrz słońca jądra wodoru mimo, że się odpychają zostają rozpędzone tak, że zderzają i zlepiają się ze sobą co zamienia je w hel a dodatkowo produkuje energię.

Potrzeba do tego 5 mln stopni Celsjusza, ale występują tam też miejsca gdzie jest nawet 15 mln.

Słońce powstało około 4,5 mld lat temu. Za 5 - 6 mld lat zakończy produktywne energetycznie życie i zamieni się (po fazie czerwonego olbrzyma wypalającego planety wewnętrzne) w białego karła.

Pozdrawiam

Teraz DeepMind poszuka dla AI dalszych wyzwań.

Cóż, do takich, bardzo wąskich (problemowo) zadań AI się nadaje.

Nie zmienia to faktu że nauczenie osobnika AI rozumienia świata, moralności, instynktu samozachowawczego, widzenia, wąchania, słyszenia, czucia, ... to zadanie z innej bajki (zapewne niewykonalnej za rozsądną cenę).

Pozdrawiam

Za pomocą ALMA wykryto kompletny, dość "gorący" pierścień pyłu i gazu krążący dookoła doskonale nam znanej gwiazdy Fomalhaut. Występuje tam, miedzy innymi tlenek węgla i inne związki typowe dla naszych komet.
Zaledwie 25 lat świetlnych od Ziemi tworzy się układ planetarny.

https://public.nrao.edu/news/2017-alma-ring-fomalhaut/

Pozdrawiam

p.s.

Może będzie gdzie emigrować jak US się skończy?

Kolejna (po SpaceX) prywatna firma chce oferować komercyjnie wysyłanie satelitów w kosmos - z Nowej Zelandii - na orbity przebiegających w pobliżu biegunów.
Tutaj koncepcja jest inna. Mała, 17-metrow, dwustopniowa rakieta, dwanaście razy tańsza od tej, którą SpaceX wysyła na orbitę, mniejszy ładunek ale znacznie częstsze starty (50 rocznie).
Pierwszy test prawie się udał. Można będzie wysłać "kostkę" za zaledwie 77 tysięcy dolarów.

http://www.bbc.com/news/world-asia-39971843

Pozdrawiam

Czyli klasyka - niech dozbiera!?
Ten jest najlepszy tylko czy z balkonu to nie wiem (barierka) ale z szerokiego tarasu to może sięgnie nad barierką?
https://fotozakupy.pl/product-pol-996-Sky-Watcher-Dobson-6-MAPA-NIEBA.html

ten nie da sporej rozdzielczości (bo to tylko 9cm) ale superstabilne obrazy (miałem) i jest bezproblemowy w obsłudze.
https://fotozakupy.pl/product-pol-10664-Sky-Watcher-BK-909-EQ3.html

Pozdrawiam

Polacy pierwsi na świecie!

Pozdrawiam

Bella używa wiec jej egzemplarz jest OK (może ona nie wysuwa nóżek na maksa albo nie obserwuje w wietrzną pogodę).

Jeśli chcesz mieć bardzo prostą obsługę (np nigdy nie będziesz musiał kolimować - co czasem w teleskopie z lustrem jest wskazane) ale nieco mniejsze powiększenia to

https://fotozakupy.pl/product-pol-1080-Sky-Watcher-BK-909-AZ3-MAPA-NIEBA.html

Pozdrawiam

>>> Paether wrote:

Świetny film ale zupełnie bez sensu puścili od szczegółu do ogółu. Najlepsze na początku i potem entuzjazm opada. Czy ktoś (może Szuu) dałby radę odwrócić ten film i zamieścić na YouTube i dać linka?

Pozdrawiam

Dokładnie! Obrazek trzeba kliknąć bo to filmik (poznałem Olo osobiście - jeszcze jak trenował łubudubu)

Ciekawe czy ta (lub taka ale większa) antena wyłapywałaby też sygnały z kosmosu?

Pozdrawiam

Przedwojenna Polska oraz współczesna Norwegia, a także pewien widok w USA.

Pozdrawiam

Genialne! To chyba jedyny sposób na potwierdzenie, że i na innych gwiazdach bywają spore plamy?

Chociaż jak z drugiej strony gwiazdy nie ma plam to można też wnioskować z cyklicznego spadku jasności całej gwiazdy (ale to już bardziej pośrednie zgadywanie).

Ktoś może zastanawiać się czemu tak się dzieje?

Ja proponuje to objaśnić tak: Gdyby gwiazda miała w tym miejscu dziurę, a przez nią było widać dalsze ciemne niebo to byłoby to chwilowe wyłączenie tranzytu.

Ponieważ jednak plama trochę świeciła w tym miejscu więc planeta trochę światła kradnie (w stosunku do sytuacji bez tranzytu) i dlatego krzywa nie wraca na te chwile na samą górę.

Pozdrawiam

Kiedy Einstein ogłosił ogólną teorię względności naukowcy uzyskali teorię opisującą wszechświat w sposób matematyczny ale równaniami niezwykle trudnymi do wykorzystania gdyby chcieli ująć znaną skomplikowaną "strukturę" kosmosu.
Stosowano zatem te równania do pewnych daleko idących "przybliżeń" znanego Wszechświata.
Teraz aż dwie niezależne grupy (bazując na sile komputerów) mają użyć te równania do dość dokładnie zdefiniowanej rzeczywistości kosmicznej - jaką znamy.

http://physicsworld.com/cws/article/multimedia/2017/may/25/simulating-the-universe

Pozdrawiam

Wielkie Odbicie (Big Bounce) – całkiem poważnie rozpatrywana przez naukowców możliwość/teoria

i jednak ... liczą na lepsze narzędzia (zatem możliwe, że nie jesteśmy w tej kwestii skazani na spekulacje i zgadywanie po wsze czasy).

"Bouncing Cosmologies: Progress and Problems"

"Biorąc pod uwagę bogactwo danych jakie w najbliższej przyszłości oczekujemy od nowych teleskopów mamy idealny moment na rozważenie takich przewidywań.
Mogą dotyczyć nowych, ulepszonych obserwacji CMB, polaryzacji, "przeglądów 21cm" i Astronomii fal grawitacyjnych oraz danych z lepszych teleskopów radiowych i optycznych."

It is also very important that they make new predictions with which
they can be differentiated from the current and widely accepted inflationary paradigm.

Given the wealth of data
which is expected in the near future from new telescopes
this is an ideal time to consider such predictions. They
could concern new observational windows such
as CMB B-mode polarization maps, 21cm redshift surveys
and gravitational wave astronomy, or vastly improved data
from radio and optical telescopes.

Below we mention a couple of examples of how new observational windows
will allow us to differentiate the predictions of various
bouncing cosmological models with those of the inflationary scenario. We will discuss higher order effects
such as non-Gaussianities, the tensor spectrum and its relations with the observed scalar component,
and the running ofthe scalar spectrum (see also[122] for a discussio)

[122]. D. Chowdhury, V. Sreenath and L. Sriramkumar, “The tensor bi-spectrum in a matter bounce,” JCAP 1511, 002 (2015) doi:10.1088/1475-7516/2015/11/002
[arXiv:1506.06475 [astro-ph.CO]].

https://arxiv.org/pdf/1603.05834.pdf

Pozdrawiam

Czytałem rok lub kilka lat temu w Świat Nauki, że jeden z już planowanych teleskopów może (o ile to prawda i założenia autora były słuszne - no ale wpuścili ten artykuł) potwierdzić że miało miejsce przynajmniej jedno wielkie odbicie. Czyli materio-energia jakoś funkcjonowała wcześniej i zaczęła się zapadać lub coś podobnego.

Dlatego słusznie piszesz, że "kiedyś" może ludzie będą mieli okazję poznać coś "większego"

Trochę to okrutne, że jest to, na ogół, kwestia wysokości nakładów na naukę, a prywatnych sponsorów chętnych nie ma za wielu.

Pozdrawiam

Bliskie Jowisza przeloty sondy Juno ujawniły uczonym informacje o tej planecie i zjawiskach atmosferycznych, których uczeni się nie spodziewali i będą musieli pozmieniać pewne teorie.
Burze/huragany/cyklony są jeszcze intensywniejsze, wiry sięgają głębiej, szeroka rzeka amoniaku płynie wokół równika i sięga aż na 350 km w dół.
Pole magnetyczne jest miejscami znacznie silniejsze, a miejscami okazało się słabsze co sugeruje "rozmyty" rdzeń planety, a przede wszystkim, że magnetyzm generowany jest wyżej (daleko od metalicznego wodoru). Dlatego zorze są tam wyjątkowo jasne.

http://www.bbc.com/news/science-environment-40053527

Ogrom informacji (także innych) - znający angielski powinni to zobaczyć.

Pozdrawiam

Nie słyszałeś o bombie demograficznej ? :o

Postęp geometryczny. Suma skończonego szeregu cycuś takiego. Jeśli przyrost naturalny kobiet na każdą jedną kobietę (albo taki klasyczny na parę >2.0) przekracza 1 (niechby był 1.001) to po iluś latach mamy nieuchronnie gigantyczną liczbę ludzi. Np siedemset bilionów.

Tymczasem planeta nie jest z gumy. Ich potrzeby pokarmowe i energetyczne rozwaliłby środowisko na bank (sic!)

Aborcja (lub wybitnie skuteczna antykoncepcja - choć trudno wyobrazić sobie 100.00%) będą kiedyś chlebem powszechnym ludzkości. Czy nam się to podoba czy nie.

Chyba że umyślnie zostawi się wojny i klęski głodu. Dowód wynika z matematyki (jak wspomniałem) więc jest niepodważalny.

Pozdrawiam

Ale przecież amerykańskim doradcom rządowym chodziło o przyszłość planety, więc nie ma sensu odnosić się do teraźniejszości.

Napisałem słowo "powszechna", więc chodzi o ich sugestię że aborcja przydałaby się dla dobra planety oczywiście w krajach gdzie dzietność jest duża (ponad 2.0) zatem w Afryce i gdzieniegdzie w Azji.

Pozdrawiam

Ciekawa kwestia naszych czasów.

Niezastopowane do zera przeludnianie planety ostatecznie zabije zaawansowane życie lądowe na Ziemi - także przez towarzyszące mu globalne ocieplenie - i dlatego powszechna dostępność aborcji jest sensownym zjawiskiem według dość starego zresztą raportu rządowego USA.

http://pdf.usaid.gov/pdf_docs/PCAAB500.pdf

Pozdrawiam

Statua Wolności to nazwa jeszcze nieobecna w polskiej wikipedii ale w angielskiej i owszem.
Nazwa "The Statue of Liberty Nebula" zastała zasugerowana w 2009 przez Dr. Steve Mazlin'a

To obszar formowania się nowych gwiazd, gdzie wykryto nawet wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, który miały też istotną rolę przy powstawaniu Układu Słonecznego i dla powstania tu życia.
APOD sprzed około roku bazujący na materiale z pewnego obserwatorium zaproponował taką kolorystykę.

https://apod.nasa.gov/apod/ap160928.html

Dla mnie, dzięki tej kolorystyce jaką zaproponowałeś, wygląda to jak prześliczna scena z jakiejś filmowej baśni. Jest super!

Pozdrawiam

p.s.

Mnie przypomina to też małą wróżkę "Dzwoneczek"z filmu Piotruś Pan graną przez Julię Roberts.

FRB (fast radio burst) to krótkotrwałe "błyski" intensywnego strumienia fal radiowych w szerokim jego zakresie.
Jeden z nich (FRB 150215) jest bardzo tajemniczy bo mimo ogromnych starań nie udało się nic wykryć tam skąd nadleciał.
W dodatku, z tamtego kierunku nie miał prawa nadlecieć bo przestrzeń jest zapylona materią nieprzepuszczalną dla fal radiowych.
Ponadto pole magnetyczne galaktyki powinno odchylać sygnały tak, że z tego kierunku nie mają szansy przybywać.

Spekuluje się jakiś wyjątkowo przypadkiem powstały korzystny "tunel" albo pozostaje zgadywanie ... może gdzieś blisko US coś komuś wybuchło?

Inspiracja

http://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/informacje/news-radioastronomowie-odebrali-tajemniczy-sygnal-radiowy,nId,2396475

Pozdrawiam

Pozdrawiam

Z materiału biologicznego od męskich osobników myszy, przechowywanego na ISS przez 9 miesięcy, dostarczonego potem do wnętrza żeńskich osobników, urodziły się jako tako udane osobniki.
Trochę pomogło im to, że mamy, a dokładniej komórki jajowe były "normalne" - nie z kosmosu - i połowa DNA ratowała nieco sytuację.

Na ISS promieniowanie jest ponad 100 razy większe niż na Ziemi mimo, że Orbita ISS jest w obrębie ochrony oferowanej przez pasma pola magnetycznego Van Allen'a, które niektóre cząstki separuje od Ziemi i niskich orbit nad nią.

Ta akcja sprowokowała naukowców do rozważania przechowywania głęboko na Księżycu w "lava tubs" materiałów biologicznych nasiennych - w każdym tego słowa znaczeniu
- celem ewentulanego wykorzystania po jakiejś katastrofie na Ziemi.

Przypomina się film "Seksmisja". Gdzie na Ziemi były same Panie i, teoretycznie, mogłyby polecieć na Ksieżyc po produkt przygotowany tam dla nich, z mozołem, przez ofiarnych mężczyzn z przeszłości.
Pozostaje tylko dopingować przyszłych uczonych i ich ewentualnych statystów (może przeczytają kiedyś ten post)

- do dzieła!

http://www.bbc.com/news/health-40000750

Pozdrawiam