-
Postów
8 591 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez ekolog
-
-
Z tego cośmy ustalili z Markiem wynika, że ASI (z takim teleskopem) zbierała nie kilka razy za krótko a kilkadziesiąt wobec takiego konkurenta. Trudno się dziwić że nie uzbierała. IMHO. Te mgiełki są ulotne.
Pozdrawiam
p.s.
Zatem to jeszcze nie jest (dla mnie) dowód na jakąś lepszość, równość czy gorszość CCD.
-
Ja nie potrafię ściągnąć. Rozumiem Krzychoo, że Twoja 15-tka jest po prawej (ta z lepszym detalem)?!
Pozdrawiam
-
Przy tej samej światłosile (iloraz apertury i ogniskowej) na mikron kwadratowy matryc obu zestawów pada tyle samo kwantów na sekundę (np 10 sztuk). Jeśli jeden pixel ma nie 3 um tylko 6 um to zbierze 4x więcej kwantów (per piksel). Zgaduję ze lepiej mieć 2 x większa aperturę i 2 x większe piksele (jesi chodzi o blade mgiełki).
Zdanie odrębne chętnie zobaczę. ZbyT co Ty na to?
Pozdrawiam
-
Odkryto pierwsze obiekty w najdalszym (nieco hipotetycznym - choć zeń przylatuja niektóre komety) zbiorowisku materii US - Obłoku Oorta
Jeden z nich (lodowaty) może być nawet pod istotnym wpływem grawitacji od sąsiedniej gwiazdy.Jest to, w dużym stopniu, uboczny plon szukania kolejnej planety w US.
http://www.bbc.com/news/science-environment-37223076
Pozdrawiam-
1
-
-
Kolejna próbka - 13 klatek po 120 sekund, czyli w sumie 1560 sekund (26 minut). H-alpha. Niestety nie pamiętam, czy guidowane, ale chyba tak.
Cała klatka:
Zbliżenie na samego Pacmana:
PS. Zdjęcie trochę odszumiane. Pokazuje, co można zrobić w krótkim czasie.
A jaki był (tym razem) seeing?
Pytam bo jest szansa porównać globulę Boka z Hamalem
http://astrofotografia.republika.pl/bright_dark_nebulae/NGC281.htm
Tych najmniejszych gwiazdeczek już na globuli nie widać ale z 3 x mniejszej apertury to może i dobrze, że nie widać (bo by fizyka skrzeczała).
W tym kontekście wydaje się OK.
Pozdrawiam
-
Nie, nie. Ja miałem na myśli obecną, powolną "ewolucję" Słońca.
Niestety powoli wzmacnia grzanie!
Nie dziwię się, że nie zaufałeś Onetowi ale akurat tym razem nie dali ciała ... aczkolwiek trochę "uprościli" zagadnienie
O tyle masz rację, że z wykresu widać, że temperatura (zielony) wzrasta coraz wolniej, już prawie stoi - klasyczna sytuacja w średnim wieku
- ale za to grzanie nadrabia rosnącym promieniem.
Pozdrawiam
p.s.
Może Moderatorzy wydzielą dyskusję w nowy wątek zaczęty od Twojej uwagi na temat Onetu.
I dadzą tytuł ... Ewolucja Słońca cycóś takiego?
-
1
-
-
Słynna Lucy (pierwszy "pełnokrwisty" kopalny dowód na pochodzenie ludzi od zwierząt) spadła z drzewa i poważnie się połamała zanim jej ciało zostało w czymś zagrzebane i zachowane na ponad trzy miliony lat! Muzeum w Etiopi pożyczyło jej kości do skanowania. Uczeni skanowali dzień i noc, bez przerwy, przez wiele dni - następna taka okazja może za tysiąc lat?!
Omawiane uszkodzenia nie mogły powstać po skamienieniu tych kości gdyż takie są charaterystyczne tylko dla żywej kości.
Uszkadzenia kości analizowali, między innymi, liczni ortopedzi, na zasadzie ślepej próby i wszyscy potwierdzili bardzo tragiczny upadek tego naszego przodka, który wtedy jeszcze dość często, jak się okazało, lubił wchodzić na drzewa
Należał do gatunku Australopithecus afarensis.
Skany zostaną udostepnione naukowcom w postaci zapisu 3D - można będzie sobie je "wydrukować".
http://www.bbc.com/news/science-environment-37194764
Pozdrawiam
-
A jak to co widzimy na fotografii (ta piękna gąsienica) się nazywa po polsku?
Generalnie mamy: Cygnus Loop (Pętla Łabędzia) zawiera w sobie Veil Nebula zwaną też Cirrus Nebula.
Ale my tu mamy na fotografii tylko Eastern Veil (czyli NGC 699 + NGC 6995 + IC 1340)
To chyba byłby Wschodni Cirrus (względnie Wschodni Welon) ?
Pozdrawiam
-
1
-
-
Ale to akurat prawda z tym Słońcem. O jeden procent energii więcej co 100 mln lat emituje i nas wykończy tutaj w końcu.
Mnie tam podoba się ta planeta przy pomarańczowym karle bo (jak wspomnieli) pomarańczowy nie umiera tak szybko jak nasz (zaledwie po 10 miliardach lat).
I nawet prawdę rzekli, że podróż do innego układu to (przy dzisiejszym stanie techniki) tysiące lat. A ja dodam, że zawsze będzie to minimum kilkadziesiąt lub kilkaset z przyczyn fundamentalnych - chyba że trafi się jakaś okazja (bliska mijanka z innym układem planetarnym).
Pozdrawiam
-
1
-
-
Ale do tego warto dodać o drugim zdjęciu - to po prawej, które zrobiła 23 sierpnia, z 4.4 miliona kilometrów, w podczerwieni i które potwierdza (opisaną tu wcześniej) wyższą temperaturę WCP (Wielkiej Czerwonej Palmy) od reszty atmosfery.
To najjaśniejsze miejsce to WCP.
http://www.space.com/33861-juno-first-up-close-look-jupiter-saturday.html
Coś długo cicho po tym bliskim przelocie - może chronią anteny nadawcze nie rozwijając ich zbyt blisko Jupka?
Pozdrawiam
p.s.
Mamy tu ciekawy przykład na coś co jest ciemniejsze od otoczenia w świetle widzialnym, a jaśniejsze w podczerwieni.
-
1
-
-
To tak trochę nawiązując do zdjęcia które się spodobało obojgu przedmówców (to nad kanionem) ... i od razu pozdrawiam by nie rozpraszać po przeczytaniu.
Ja siedzę trzeci dzień, patrzę na drzwi
Czy przyjdzie ktoś od Ciebie, czy przyjdziesz Ty
Czy wiesz, że gdy odjeżdżał, umierał dziewięć razy
Umierał stojąc w oknie, na korytarzu...(Kult - Do Ani) -
Od dwojga najbliższych mi znajomych dowiedziałem się, że ich dzieci akurat wtedy były o sto (Rzym - hotel) oraz o 40 km (pod namiotem) i oboje obudziło się wtedy i odczuło te wstrząsy.
Cały hotel zabuczał a ludzie powybiegali z namiotów.
To tym bardziej zaciekawił mnie potem ten news.
To i nasze poniekąd (Polska należy do ESA ) osiągnięcie. Sentinel, posiadają radar.
Przeloty nad Włochami, w różnych momentach (przed i po) pozwoliły zobrazować zmiany wysokości terenu dotkniętego niedawnym trzęsieniem ziemi.http://www.bbc.com/news/science-environment-37210085
Wygląda mi na to, że najgorsze jest zróżnicowanie zmiany na małym odcinku, a nie wielkość zmiany? Ktoś widzi to inaczej?
Kiedy doczekamy takich map z trzęsień "ziemi" na innych obiektach US (Układu Słonecznego - rozszyfruję dla nowych Forumowiczek i Forumowiczów)?
Czy dużo znamy dokonanych za naszych czasów trzęsień ziemi na obiektach US (pomijając Słońce bo tam wiadomo, że bywa pewne analogiczne zjawisko ale to inna bajka)?
Pozdrawiam
p.s.
Miało być w "po prostu linki" ale ciut za dużo jak na "jedno zdanie" to tu daję -
Zatoka Tęczy (Sinus Iridium albo Bay of Rainbows) to obiekt zdecydowanie na północno-zachodnim Księżycu, a zatem 44*N 32*W. Ma 236 kilometrów średnicy.
Jest zatoką Morza Deszczów (Mare Imbrium), a faktycznie obszarem zastygniętej, wylanej wcześniej lawy bazaltowej.
Lawa wylała się w miejscu i z powodu ogromnego impaktu.Zatoka, wraz z okolicznymi górami uważana jest za jedno z najpiękniejszych miejsc do obserwowania.
Jej piękno niezwykle dobrze uchwycił nasz forumowicz. Po prostu bajecznie. Ostatnie zdjęcie w tym jego poście - i warto je tam kliknąć żeby urosło:
http://astropolis.pl/topic/10275-ksiezycowe-zakamarki/page-177?do=findComment&comment=638299
Pozdrawiam
-
3
-
-
Znajdź w necie i zainstaluj sobie darmowy program stellarium. W nim kliknij na Słońe i przyspiesz czas. Obserwuj opis. Pełna noc astronomiczna zaczyna się od iluś minus kilkunastu stopni nad horyzontem. Czyli pod
Na wszelki wypadek nastaw się na minus 20 i daje to obecnie czas od około 22-giej do 4-tej rano.
Pozwodzenia.
Jeśli nie masz jeszcze sprzętu to przy braku kasy większej niż 600 zł polecam lepiej lornetkę (np. Nikon Aculon 10x50).
Pozdrawiam
-
1
-
-
Skorom wspomnian to dziękuję za pamięć myśli mojej
I z tej dawnej Uranii
http://www.urania.edu.pl/pliki/archiwum/urania_1960_01.pdf
widać że było tego sporo, tylko trudno im (meteorytom) naprawdę szkodliwie trafić w człowieka (choć im dalej w przeszłość tym więcej legend o śmierci ludzi ... no ale ... wiara w relacje o dramatach sprzed tysiąca czy dwóch tysięcy lat to co najmniej lekka przesada).
Za to budynki obrywają średnio co 5 lat !
Autor owego tekstu czujnie przewidział, że pojawi się większa liczba ludzi (a tylko Chiny zabraniają nieekologicznego namnażania się - reszta brnie w samobójczą głupotę) i może być więcej trafień.
Z tego co czytałem w międzyczasie meteoryt uszkodził niezabójczo jakąś dorosłą osobę oraz (palec) chłopca na trzeciej planecie od Słońca.
Jak trafi w ISS to strach pomyśleć czym to się może skończyć.
Pozdrawiam
-
-
Był taką gwiazdą wśród skoczków jak Plejady (Messier 45) wśród innych obiektów przełatwo zauważalnych na niebie (nawet gołym okiem).
Absolutnej gwieździe omawianego tu sportu (o nazwie wingsuit) w 2013 roku udał się przelot przez bramę skalną.
Co ważne wyskakiwał z bardzo wysoka, z ruchomego punktu, z helikoptera - film z 2013 roku:
Natomiast ostatnio zderzył się z drzewem i choć przeżył ten moment to skończyło się bardzo niedobrze:
http://sportowefakty.wp.pl/sportowybar/625631/gwiazdor-sportow-ekstremalnych-nie-zyje-podczas-lotu-uderzyl-w-drzewo
Pozdrawiam
p.s.
Zachęcam nowych forumowiczów, co przybyli w ostatnich latach do naszego grona, do klikania linków filmów w początkowych postach tego wątku, bo te filmy są znakomitep.s.2.
Dziś w nocy o 3-4-tej Plejady pięknie kusiły me oko (i lornetkę) wysoko na niebie. Co dziwne mój Stellarium nie podaje ich jasności - czyżby uważał za osobne gwiazdy?
EDIT:
I też teraz miał taki wypadek inny wielki mistrz tego sportu, który wcześniej zrobił też coś niesamowitego:
-
Dzięki, mnie też wzruszyło niesamowicie, a jest też trochę w klimacie powieści naszego Wimmera ("Nieistotne").
To może jak i następnym coś się bardzo spodoba to ... dawajcie [lubię ten post] bo mi się strona złamie (po 15-tu postach)
Pozdrawiam
p.s.
No to wrzucę coś co miałem dać za tydzień w "ciekawostki naukowe" ale skoro ten wątek ożywiony to dam Wam już dziś. Było nie było ten rekin jest z naszej planety
-
Marku, Skoro
http://astropolis.pl/topic/39448-sniegowa-kula-zagadka/page-2?do=findComment&comment=469579
"Obiekt o rozmiarach kątowych równych 1 radianowi daje na matrycy obraz o średnicy równej ogniskowej obiektywu (np. lustra teleskopu)."
To rozmiar sekundowego detalu (przy znakomitym ale jeszcze dość realnym seeingu) na matrycy wynosi: ogniskowa / (57*60*60).
Tutaj dla 580000 [mikrometrów] mamy 580000/205200 = 2.83 um
Czyli ta ogniskowa nie wydaje się za duża żeby piksele matrycy nie miały szans na zarejestrowanie różnych, istotnych kwantów.
Pozdrawiamp.s.
A nawet jeśli uznamy, że dyfrakcja na tak "małym" obiektywie degraduje nam detal do 1.5 sekundy to i tak plamka jest niewiele większa od piksela matrycy. 1.5*2.83 = 4.25 um
Nie jest to 2x żeby mówić o dużej nadwyżce rozdzielczości matrycy. I nie patrz tylko na czerwone światło. Wszystkie kolory są ważne
Jak dla mnie zestaw idealny
-
Moim zdaniem gdybyś dał co 40-tą to byłby złapany półranzyt. Ciekawe ile kilometrów dalej (od Ciebie) był pełny tranzyt.To by się dało wyliczyć
Pozdrawiam
-
Z tego co zdołalem się zorientować wynika niezbyt optymistyczna konstatacja.
Jeśli ta planeta nie ma (bo "wywiało") lub ma bardzo rzadką atmosfere to otwarte zbiorniki ciekłej wody by się nie utrzymały.
Nie ma na planetach skalistych ciekłej wody widocznej z kosmosu gdy nie ma atmosfery. To chyba wynika z fizyki i chemii?!
To oznacza (jeśli atmosfery nie wykryjemy), że życie musiało powstać tam (jeśli powstało) w dawnych, lepszych czasach.
Oczywiście zawsze jest szansa na jakieś życie gdzieś w wodzie pod grubą warstwą lodu (lub gruntowej) ale wtedy słabo z dostawami energii dlań.
Zbieranie kwantów z tamtego miejsca to będzie trudne zadanie. Kwanty przypadkowe (śmieciowe) będą szkodzić.
Pewnie warto użyć teleskop o dobrze wyczernionych tubach (itp).
W tej kwestii mamy już rewelacyjny materiał dla astronomow (tak!) - patrz obrazek.
Pozwolę sobie też na refleksję ogólną o tym odkryciu (nota bene już w 2013 były prawie pewne dowody na tę planetę ale postanowiono sprawdzić je dokładnie).
Jakże te odległości są jednak niewyobrażalnie duże (albo my słabi), że planetę przy najbliższej gwieździe odkrywany dopiero teraz
Ale co się dziwić. O wyglądzie Plutona do niedawna wiedzieliśmy tyle co .... nic!
Pozdrawiam
p.s.
Co do tego materiału (jądra ciemności) to okazuje się, że jego producent sprzedaje też jego tańszą wersję do stosowania w spray'u która wyłapuje "tylko" 99.98% (czy może 99.8%) i jest przeznaczona np dla artystów porzebujących niepokojącej czerni.
To i nasi ATM-owcy mogą skorzystać.
-
1
-
-
-
Zważywszy na fakt, że planeta ma (jak i jej gwiazda) aż nieomal 5 miliardów lat życia, a zarazem, że bardzo prawdopodobna jest asymetryczność temperatur (te korzystne gdzieś muszą być) zbiorniki ciekłej wody tam miały długi czas na wygenerowanie życia w wodzie. Problemem może być jednak brak sensownej atmosfery czyli niemożność ewolucyjnego wyjścia życia na ląd.
W takim razie oni radioteleskopów nie zbudowali.
Ciekawa sprawa, że nie jest jasne czy ten czerwony karzeł jest (tedy tworząc układ potrójny) związany grawitacyjnie z Alfa Centauri A i B.
Jeśli on orbituje tę parę to z bardzo daleka i niesłychanie długo jeden raz (setki tysiecy lat).
Niemniej z wykresu (podanego przez naukowców) wynika, że cała trójka zbliży się do Słońca na te 3.1 lś za 2.6 tyś lat. a raczej minie wtedy z nami i odleci w dal.
Pozdrawiam
-
...
Jak istnieje jakaś wyższa siła ( a istnieje ) to nas nie puści abyśmy niszczyli kolejne planety.
Nie istnieje ...
no może poza protonami miedzygwiezdnymi, które ograniczają możliwość naprawdę szybkiego latania w kosmosie (bo rozgrzewają rakietę dramatycznie).
Ale, skoro Proxima Centauri obecnie porusza się w kierunku Ziemi z prędkością 22,4 km/s. i za 26700 lat, będzie najbliżej nas, czyli o 3.11 lat świetlnych to do tego czasu może opracujemy na tyle dobrze wyekranowny statek kosmiczny aby naprawdę długa podróż nie zabiła wszystkich astronautów.
Czy tam może być coś żywego naukowcy nie rozstrzygnęli (patrz wiki ang).
Na pewno ludzie potrafiliby zbudować tam sobie sensowne schrony.
Pozdrawiam
Ciekawostki ze świata nauki i techniki (doniesienia,komentarze,wnioski)
w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Opublikowano · Edytowane przez ekolog
SEKSUOLOGIA
Żyjemy w czasach gdy zaspokajanie wiadomej potrzeby przez mężczyznę, w krajach cywilizowanych (czyli w Europie - gdzie nie można kobiety zdobyć po prostu od jej ojca - za co Europę chwalę bo nie uprzedmiotowia Kobiet) musi nastąpić za Kobiety dobrowolną zgodą (także w małżeństwie).
Konsekwencje tej prawdy bardzo trafnie ujął znany pisarz:
Dosyć wcześnie ożeniłem się bo przy mojej samoocenie pomyślałem, że nikt oprócz żony nie pójdzie ze mną do łóżka. (K.Vonnegut - Rzeźna Nr 5)
Pozdrawiam