Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. Rewelacja! Ślij na APOD,EPOD, Polski APOD ( @wessel a ) !

     

    Doceńmy też subtelny humor w tytule. 

    HST (ten znany teleskop w kosmosie) poniekąd też ma duszę ... jak moja stara Skoda Fabia zresztą :D

     

    Tak, wiem, że miałeś też na myśli "paletę HST". ;)

     

    Obiekt jest zarazem bogaty w pareidolie. Dwie pokazuję na mikro-grafice.

     

    Siema

    p.s.

    Jeśli dasz mi tu lajka lub dziękuję i nie zaprotestujesz tu lib via PW to uznam, że moich ludzi mogę namawiać

    by umieścili to na Facebook'u - z dopiskiem (_Spirit_ Astropolis).

     

     

     

    zdjecie.jpg

  2. 15 godzin temu, szuu napisał:

    Brawo, odgadłeś w statusach!

    Zadajesz następną :D

    Uznaję, że zgadłeś ale zrezygnowałeś z przejęcia władzy w tym wątku i zostawiłeś mi go nadal we władaniu (albo na karku).

     

    Kolejna zagadka zatem:

    Do przedostatnich samogłosek dodajemy powierzchnię kwadratu o boku równym ich liczbie i otrzymujemy symbol trudnego astrofotograficznie obiektu,
    którego opisowa nazwa może też dotyczyć czegoś ziemskiego choć nie banalnego - co było na tym zdjęciu.
    Proszę podać nazwę obiektu i/lub zdjęcie.

     

    Siema

    obiekt.jpg

  3. Gwiazdy tworzące gwiazdozbiór Oriona nie wiszą w kosmosie w tej samej odległości od nas.
    Dlatego kształt klepsydry powstający po połączeniu ich (teoretycznie) wyraźnymi odcinkami
    nie jest obiektywnym kształtem drogi jaką przebędzie rakieta, która zdecyduje się odwiedzić po kolei wszystkie gwiazdy tej konstelacji.

     

    Wielka Mgławica w Orionie (Mgławica Oriona, znana również jako Messier 42, M42 lub NGC 1976).
    To najjaśniejsza mgławica dyfuzyjna na niebie, widoczna nieuzbrojonym okiem. Znajduje się w gwiazdozbiorze Oriona.
    Jest odległa od Ziemi o około 1350 lat świetlnych i stąd jest najbliższym nam obszarem gwiazdotwórczym.
    Ma średnicę około 30 lat świetlnych.
    Mgławica jest jednym z najpopularniejszych obiektów obserwacji i badań
    Mgławica Oriona jest częścią kompleksu mgławic znanego jako Obłok Molekularny w Orionie.
    Wokół gwiazd mgławicy zaobserwowano dyski protoplanetarne (czyli powstawanie nowych gwiazd i planet obok nich),
    brązowe karły, turbulentne przepływy wielkich ilości gazu oraz efekty fotojonizacyjne.

     

    https://apod.nasa.gov/apod/ap200919.html

     

    Siema
    Link (APOD):

    Orion3Ddavison.png

     

     

    Orion-Nebula-location.jpg

    • Lubię 2
  4. 6 minut temu, Space170 napisał:

    Czyżby to była SPT0418-47? 

    Tak, brawo, zadajesz następną zagadkę!

     

    SPT0418-47 ten symbol śni się teraz po nocach wszystkim astrofizykom i kosmologom i budzą się z krzykiem przerażenia gdyż ...

    nie miała prawa istnieć taka uporządkowana poniekąd zaraz po starcie Wielkiego Wybuchu (a przecież wierzymy w tę teorię).


    "Galaktyka z początków Wszechświata, jakiej się nie spodziewano"

     

    https://www.space24.pl/galaktyka-z-poczatkow-wszechswiata-jakiej-sie-nie-spodziewano

     

    https://www.nature.com/articles/s41586-020-2572-6

     

    Siema

  5. Musk uważa, że pierwsi na Marsie pojawią się twardziele, którzy nie wrócą na Ziemię.

    Nie sądzi jednak, że to będzie stanowiło problem dla ludzkości.
    Miliarder jest pewien, że znajdą się ludzie, którzy będą chcieli polecieć na Czerwoną Planetę
    zbudować tam pierwsze kolonie i w krótkim czasie dokończyć żywota na tym niegościnnym globie.
    Nie inaczej powstały Stany Zjednoczone, gdy pionierzy eksplorowali dzikie ziemie Ameryki i ginęli tam jeden po drugim jak muchy.
    ...
    Jeden z użytkowników zapytał miliardera, na ile procent ocenia, że pierwsza będzie sztuczna inteligencja.
    Musk dał na to tylko 30 procent szans.
    ...
    łazik Perseverance będzie posiadał kilka autonomicznych funkcji, ale prawdziwe roboty wyposażone w takie technologie to odległa przyszłość,
    a jeśli mamy na myśli roboty humanoidalne rodem z filmów sci-fi, to kwestia kilku dekad."

     

    https://www.geekweek.pl/news/2020-09-17/elon-musk-uwaza-ze-pierwsi-na-marsie-pojawia-sie-twardziele-ktorzy-nie-wroca-na-ziemie

     

     

    Siema

    twardziele.jpg

    • Lubię 3
  6. Ciekawa sprawa. To samo zdjęcie na wyborcza.pl jest ładniejsze niż na NASA.GOV.

    Na pewno na forum są lepsi w te klocki więc nie porywam się na wytłumaczenie ale odnotowuję fakt.

     

    "Teleskop Hubble'a sfotografował narodziny nowego potężnego cyklonu na Jowiszu.
    ...
    Zdjęcie pokazuje również rozwój nowego potężnego układu burzowego w północnych szerokościach największej planety Układu Słonecznego.
    To jasny, biały "szkwał" poruszający się z prędkością 560 km na godz. - zauważono go po raz pierwszy 18 sierpnia 2020 roku.
    ... pojawiły się za nim wiry dwóch, lekko zabarwionych na czerwono cyklonów."

     

    https://wyborcza.pl/7,75400,26314298,na-zdjeciu-teleskopu-hubble-a-widac-narodziny-nowej-czerwonej.html

     

    https://www.nasa.gov/feature/goddard/2020/hubble-captures-crisp-new-portrait-of-jupiters-storms/

     

    NASA dała jeszcze w ultrafiolecie (małe).

     

    Siema

    Linki (najpierw z wyborczej)

    z26314558V,Jowisz-i--po-lewej--jego-ksie

     

    stsci-h-p2042a-f-1663x1663.png

     

    stsci-h-p2042b-f-sq.png

     

     

  7. No dobra. Ja po niebie idę wzrokiem taką drogą. Fakt, że jest to więcej niż 90* ale to oznacza tylko, że ten "osobnik"/gwiazda stoi nie tylko w prawo ode mnie lecz ponadto trochę z tyłu.

    Dobrychemik na pewno zasymulował to jakimś programem, a nie "namalował".

     

    Wracając do mojej zagadki. 

    Kolejna podpowiedź.

    ** oznaczało 12. Odkrycie dokonano w obserwatorium, o którym można wnioskować z fragmentu mojej grafiki, tego roku miesiąc temu lub dwa.

    Mamy tu soczewkowanie grawitacyjne. Pomarańczowy pierścień jest na grafikach (zdjęciu?)  popularyzujących to.

     

    Siema

     

     

     

    szuu444.png

  8. Szuu, jak patrzysz na czołową scianę prostokątnego domu to jest prostokątem. Jak od ciebie w prawo dalej stoi ktoś to widzi tę ścianę już inaczej jako trapez z prawą krawędzią wyższą.

    Na twojej grafice chyba pokręciłeś kolejność.

    Najpierw patrze na wielki wóz, potem patrzę co mam po prawej ręce na niebie i tam lecę rakietą i z Altaira patrzę znowu.

    Skutek (zgodność z Dobrymchemikiem) przemawia za moim ;)

    Może starczy off-top'a podaj odp. ma moje pytanie!

    Siema

     

  9. 2 godziny temu, Behlur_Olderys napisał:

    Jeśli chodzi o to, dlaczego pojawia się wartość 2.5 to oczywiście dlatego, że ....

     

    Na grafice udowodniłem, że, jeśli natężenie światła lecącego od jednej gwiazdy jest 2.5 razy mniejsze to różnica magnitudo jest bardzo zbliżona do jeden.

    Rozgryzanie różnicy na dalekich miejscach po kropce dziesiętnej nie wnosi wiele do praktycznego znaczenia różnicy o jedno magnitudo IMHO (moim zdaniem).

     

    W obliczeniach na grafice  Log(2.5) = 0,39794000867203760957252221055 pozwoliłem sobie zaokrąglić do 0.4 . 

    Taka mikroskopowa różnica nie ma znaczenia gdy wyjaśniamy co oznacza różnica o jedno magnitudo w praktyce.

     

    I jeszcze jedno. To moje 2.5 nie miało nic wspólnego z czynnikiem 2.5 we wzorze.  Nic takiego nie sugerowałem!

     

    Po prostu założyłem sobie (wolno mi), że porównujemy gwiazdy o tyle różniące się natężeniem światła, a zatem we wzorze I2/I1 daje oczywiście 2.5.

     

    Siema

    p.s.

    @Behlur_Olderys  ale możesz dać mi lajka bo napiszę, że faktyczny/dokładny iloraz natężeń światła przy różnicy jednego magnitudo jest 2.5118 ...  (około 2.5 razy)

    • Lubię 1
  10. Druga podpowiedź.

     

    Tę galaktykę widzimy taką jaka była ** miliardów lat temu i dlatego szokująco zaskakuje swoim niespodziewanie regularnym kształtem i wewnętrznym pojaśnieniem

    gdyż wtedy one "nie miały prawa" być już tak uporządkowane i z mocno odmiennym centrum. Uznaje się, że jest nawet dość podobna do Drogi Mlecznej czyli naszej galaktyki.
    Siema
    p.s.
    Wygląda to jakby Wielkiego Wybuchu nie było i antyekspansjoniści zacierali łapki :D

     

    antybigbang.jpg

  11. Magnitudo albo "Wielkość gwiazdowa" służy do oznaczania blasku gwiazd i innych obiektów kosmicznych.

    Wzór na obliczanie magnitudo podany na grafice.

     

    Różnica jednego magnitudo oznacza, że obiekt jest "ciemniejszy" dwa i pół razy.

    Dokładniej - natężenie światła docierającego od niego (liczba luksów) jest 2.5 razy mniejsze.

     

    W praktyce oznacza to, że leci od niego w kierunku twojego oka, twojego teleskopu lub w kierunku każdego metra kwadratowego na Ziemi
    2.5 razy mniej fotonów (o ile porównujemy gwiazdy podobnego typu).

     

    Przykładowe magnitudo maksymalne:

    Słońce: –26,74 m
    Księżyc w pełni: –12,71 m
    Wenus (w pobliżu maksymalnej elongacji): –4,7 m
    Mars (podczas wielkiej opozycji): –2,7 m
    Jowisz: –2,5 m
    Saturn: ok. –0,2 m
    Uran: ok. 5,5 m

     

    Magnitudo gwiazd:

    Arktur: -0,04 m
    Rigiel: 0,1 m
    Altair: 0,9 m
    Spica: 1 m

    Betelgeza (gwiazda zmienna): od 0,4 m do 1,3 m.

     

    Siema

     

    magnitudo.png

    • Lubię 6
    • Dziękuję 1
  12. Dlaczego asteroida Bennu wyrzuca żwir w kosmos?

     

    Nikt nie jest pewien. Odkrycie dokonane przez sondę kosmiczną OSIRIS-REx (początek 2019), było nieoczekiwane.
    Hipotezy obejmują uderzenia meteorytów, nagłe pęknięcia termiczne struktur wewnętrznych oraz nagłe uwolnienie strumienia pary wodnej.
     

    Dane i symulacje pokazują że duży żwir zazwyczaj spada z powrotem na obracającą się asteroidę, a najmniejsze skały całkowicie uciekają przed niską grawitacją.

     

    Uważało się, że dżety i wyrzuty materiału są głównie domeną komet.


    OSIRIS-REx przybył na 101955 Bennu pod koniec 2018 r. Planuje się jego lądowanie w celu pobrania próbki z powierzchni w październiku 2020 r.
    Próbka ta zostanie następnie dostraczona na Ziemię w celu analizy.

     

    Bennu został wybrany jako cel dla OSIRIS-Rex z powodu domniemania, że może zawierać związki organiczne z czasów początku Układu Słonecznego.

    Te związki, mogły okazać się pomocne dla powstającego potem życia na Ziemi.

     

    Chemicy czekają z niecierpliwością :essen:

     

    https://apod.nasa.gov/apod/ap200916.html

     

    Siema
    Link

    BennuEjecting_OsirisRex_1169.jpg

    • Lubię 1
  13. To się w końcu dowiedziałem, dzięki Tobie, o "Julian Date (JD) Calculator and Calendars".

     

    Zgodnie z opisem na dole pod Twoim wykresem do liczby 2400000 dodałem ostatnią wartość z prawej czyli 59192 i otrzymałem 2.459.192 a następnie korzystam z przeliczenia:

    https://www.aavso.org/jd-calculator

     

    i mamy 8.12.2020 ... trochę to dziwne, że tam blisko widać czerwone punkty - no ale jest jeszcze drobny odstęp ;)

    W środku dla 24741 wychodzi (taką metodą) 1.10.2008.

     

    Ile ona ma magnitudo obecnie tak konkretnie, spytam jeszcze?

     

    Siema

    • Lubię 1
  14. Ten dom mieszkalny jest już budowany. "Dom Latająca Stodoła" ma mieć 165 m. kw. powierzchni. Nawiązuje do obrazów Salvadora Dalego.


    To dzieło Polaków. Architekci to Marcin Galas oraz Tomasz Smuga ze studia architektonicznego Autograf Studio.

     

    https://www.domiporta.pl/poradnik/7,126866,26305333,oto-dom-latajaca-stodola-inspirowana-tworczoscia-salvadora.html

     

    Siema
    Linki i miniaturka (jakby tamta strona zniknęła kiedyś).

    z26306400IH,Wizualizacja-projektu--Dom-L

     

     

    z26306398IH,Wizualizacja-projektu--Dom-L

     

    mini33p.jpg

  15. Proszę podać symbol galaktyki (wszystkie cyfry, litery oraz myślnik; wielkość liter nie ma dla mnie znaczenia choć możliwe, że ma w astronomii),
    której niedawne odkrycie zobrazowano na tej grafice. Jest ona uznana za dość niezwykłą, zaskakującą z pewnych powodów.

     

    Siema

     

    btb.jpg

  16. W dniu 11.01.2020 o 00:59, LibMar napisał:

    Dlaczego są to "znikające" białe karły? Otóż, są to bardzo niewielkiego rozmiaru gwiazdy - często rozmiaru Ziemi lub nieco większe. Towarzyszem jest zazwyczaj relatywnie duża gwiazda. Przesłonięcie niewielkiego białego karła trwa dosłownie chwilę - widzieliśmy to m.in. na zlocie w przypadku MGAB-V287, która dosłownie zniknęła nam po 1-2 klatkach o czasie ekspozycji 30 sekund (i tak samo pojawiła się ponownie po zakończeniu zaćmienia).

     

    Największą nadzieję w unikalności stanowią te, których zaćmienia trwają najkrócej, a efekt refleksji jest jak najmniejszy przy dość krótkim okresie. To oznacza, że wokół białego karła może krążyć brązowy karzeł lub nawet egzoplaneta!

     

    Mamy to! :)

     

    Wreszcie odkryto planetę przy pozostałości po gwieździe podobnej do Słońca czyli przy białym karle. Ten nazwa się WD 1856+534.

    Przyciemnienie jest spowodowane przez planetę przechodzącą między białym karłem, a Ziemią.
    56% światła białego karła jest tu blokowane co nie dziwi bo mogło być jeszcze gorzej.


    Planeta tranzytująca ma rozmiary zbliżone do Jowisza, a zatem ma średnicę około dziesięciokrotnie większą od średnicy swojej gwiazdy :D

     

    "Głęboki" (silnie przyciemniający) tranzyt planety na tle białego karła wydaje się łatwy do wykrycia, ale tranzyty są krótkie,
    w tym przypadku trwają zaledwie 8 minut.  Dlatego znalezienie tych planet wymaga drobiazgowego, ciągłego monitorowania białych karłów.

    To stało się możliwe dopiero w ostatniej dekadzie, dzięki misjom takim jak TESS i Kepler.

     

    Jednym z największych pytań, jakie wynikają z tego odkrycia, jest to, w jaki sposób planeta znalazła się tak blisko białego karła.
    Planeta znajduje się zaledwie 4 promienie słoneczne od białego karła (lub około 20 razy bliżej białego karła niż Merkury od Słońca).
    Zakładając, że wewnętrzny układ planetarny został pochłonięty przez rozszerzającą się gwiazdę, wydaje się niezwykle nieprawdopodobne,
    aby planeta zawsze znajdowała się tak blisko swojej gwiazdy.

     

    Są rozważane dwa wyjaśnienia.

    Po pierwsze, planeta uniknęła zniszczenia, odrywając zewnętrzne warstwy od rozszerzającej się gwiazdy, gdy została pochłonięta. Waleczna :D

    Po drugie, kilka odległych planet przeżyło śmierć gwiazdy, ale ich zmienione orbity spowodowały interakcje grawitacyjne
    i obserwowana planeta została rzucona w kierunku białego karła.
    To drugie wyjaśnienie wydaje się najbardziej prawdopodobne, a stwarza perspektywę wykrycia dodatkowych planet w tym układzie.

     

    Biorąc pod uwagę, że WD 1856+534 znajduje się tylko 25 parseków (82 lata świetlnych) od Ziemi, efekty grawitacyjne od dalszych planet
    dotyczące białego karła mogą być wykryte przez misje, takie jak obserwatorium kosmiczne Gaia.

    Mamy zatem tam doskonałe poletko badań egzoplanetarnych.

     

    https://www.nature.com/articles/d41586-020-02555-3

     

    Planeta blisko białego karła to niebywale optymistyczna wiadomość.
    Co prawda taki karzeł emituje nieprzyjemne promieniowania ale jednak lepiej mieć dostawy jakiejkolwiek energii, choćby kłopotliwej,
    niż prawie żadnej (jak dziś na Plutonie).

    Jeśli nie wszyscy ludzie wymigrują pod inne gwiazdy podczas zmian Słońca to będą przy takim karle ... walczyć o życie.

     

    Siema
    Link

    d41586-020-02555-3_18369780.png

    • Lubię 1
    • Dziękuję 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.