Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. Mocno optymistyczna wiadomość.

     

    Analiza była możliwa dzięki danym z teleskopów kosmicznych TESS i Gaia.

     

    W promieniu zaledwie 300 lat świetlnych od Słońca są aż tysiąc cztery (1004) gwiazdy mogące posiadać planety z życiem
    (w strefie szans na ciekłą wodę), którego inteligentne osobniki mogą "względnie" łatwo zauważyć życie na Ziemi.

     

    Samą Ziemię z planet pod tymi gwiazdami można wykryć metodą tranzytu.
    Potem staranna analiza gazów Ziemi i mają trafienie (prawie pewnego życia).

     

    Czemu to cieszy? Gdyż, jak zauważą tu oznaki życia, to może wyślą mocną radiową transmisję w naszą stronę.

     

    Praca ta została sfinansowana przez Carl Sagan Institute i Breakthrough Initiative.

    Jej efekty będą uwzględniane podczas wybierania kierunków nasłuchu.

     

    Pozwolę sobie na własną konkluzję.
    Skoro w odległości do 300 l.ś znaleziono tysiąc takich gwiazd, to w odległości do 600 lat będzie ich osiem tysięcy (geometria).
    Gdzieś na forum są obliczenia Piotrka Guzika, że i ze znacznie  dalszej odległości jest szansa o ile jedni i drudzy się starają.

     

    Warto nasłuchiwać najlepiej bardzo dobrymi zestawami radioteleskopów - choćby takim jak opisywany w tym wątku.

     

    https://news.cornell.edu/stories/2020/10/smile-wave-some-exoplanets-may-be-able-see-us-too

     

    Siema

     

     

     

     

  2. NASA zainstaluje sieć 4G na Księżycu.
    4G to sieć łączności komórkowej czwartej generacji. Na Ziemi działa już praktycznie wszędzie.
    NASA chce ją teraz zawieźć na Księżyc. I sypnęła kasą na to.
    ...
    Amerykański program powrotu na Księżyc "Artemis" przewiduje, że pierwsi astronauci (wśród nich będzie pierwsza kobieta)
    wylądują tam już w 2024 r., a w ciągu kolejnych lat nad Księżycem i na jego powierzchni powstaną
    stale zamieszkałe bazy kosmiczne.

     

    Czyli ta sieć komórkowa to zapewne dla kontaktu z tymi co odejdą, odjadą daleko od bazy oraz, być może,
    by pionierzy wzmacniali się psychicznie codziennymi rozmowami z rodziną i znajomymi na Ziemi?!

     

    Jedno mnie tu rozbawia w zdaniu stworzonym przez redaktora: "w ciągu kolejnych lat".


    To brzmi, przynajmniej po polsku, w moim odczuciu, jakby w ciągu kilku najbliższych lat (po wylądowaniu w 2024).

     

    Śmiem mniemać, że prędzej Wam kaktusy (nie mylić z czymś innym) na głowach urosną
    niż oni zbudują tak szybko stale zamieszkaną bazę na Łysym :)

     

    Inspiracja:

    https://wyborcza.pl/7,75400,26416412,nasa-zainstaluje-siec-4g-na-ksiezycu.html

     

    Siema
    Link:

    z26006719V,Ksiezyc.jpg

     

    • Lubię 1
  3. Tak się przypadkiem składa, że świat, do walki o klimat, mobilizują kraje o nazwie zaczynającej się od "No".

    Po Nowej Zelandii trzeba niewątpliwie wymienić Norwegię (sic!).

     

    Unikalny satelitarny zbiór danych dotyczących lasów tropikalnych na świecie jest teraz dostępny dla wszystkich.


    Rząd norweski finansuje ten projekt za pośrednictwem swojej międzynarodowej inicjatywy na rzecz klimatu i lasów (NICFI).

    Mapa o wysokiej rozdzielczości, obejmująca 64 kraje, będzie aktualizowana co miesiąc.


    Brawo ta Pani! Norwegia jest Kobietą! Dziś wszyscy powinniśmy być Kobietami :)

     

    Inspiracja:

    https://www.bbc.com/news/science-environment-54651453

     

    Siema

    norwegiasat__.jpg

  4. Uzupełnienie płynów w kosmosie to zdecydowanie wyższa półka trudności niż nalewanie benzyny do nowego auta jakiegoś panicza :)

     

    Materiały eksploatacyjne, z natury rzeczy, w końcu się wyczerpują.
    Obecnie nie istnieje technologia uzupełniania tych kluczowych zasobów w kosmosie.
    NASA Robotic Refueling Mission 3 pomoże zmienić ten paradygmat.

     

    RRM3 z powodzeniem zakończyła swój drugi zestaw operacji robotów  na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej,
    demonstrując kluczowe techniki przenoszenia płynów kriogenicznych,
    używanych jako chłodziwa, paliwa lub systemy podtrzymywania życia na orbicie.

     

    Siema
    p.s.

    Nawiązano do statusu @piotrkusiu i komentarza @szuu

    https://astropolis.pl/profile/19194-piotrkusiu/?status=19561&type=status

     

    Piotrkusiu: Gdybym kupował nowy samochód i jeździł nim 10 lat to w życiu miałbym jakieś 6 samochodów.

    ...

    Inna osoba: ...  i właśnie to "dbanie" sprawia, że Polska jest złomowiskiem Europy.

    ...
    Szuu: my, którzy ośmielamy się kupować samochody nie w salonie, przepraszamy że widok tych złomów rani oczy panicza! :respect:

     

     

    rrm3__.jpg

  5. Galaktyka NGC 2799 (po lewej) jest najwyraźniej wciągana do środka galaktyki NGC 2798 (po prawej).

    To ostatecznie może skutkować połączeniem w jedną galaktykę (eliptyczną) lub powstaniem, czasem tak bywa, unikalnej strukturalnie formacji.

     

    Pozornie uformowała się tu (wizualnie) trąba wodna i gwiazdy z NGC 2799 zdają się wpadać do NGC 2798 jak krople wody.

     

    Fuzje galaktyk mogą trwać od kilkuset milionów do ponad miliarda lat.
    Połączenie dwóch galaktyk nie byłoby katastrofalne dla układów gwiezdnych (zatem i planet oraz cywilizacji tamtejszych) znajdujących się w ich wnętrzu,
    gdyż ilość przestrzeni między gwiazdami nadal będzie ogromna co oznacza, że zderzenia gwiazd są mało prawdopodobne.

     

    NASA IotD (z HST)

     

    Siema
    Link:

    potw2042a.jpg

    • Lubię 1
  6. Jest już kraj gdzie już połowa ludzi jest ekologicznie i klimatologicznie bardzo świadoma i zdeterminowana.

    Nie ukrywa, że chce dać dobry przykład światu.

    ***

    Naukowcy twierdzą, że nowy rodzaj białej farby może chłodzić budynki i ograniczać zależność od klimatyzacji.
    W badaniu nowy produkt był w stanie odbijać 95,5% światła słonecznego i obniżać temperaturę o 1,7 ° C
    w porównaniu z warunkami panującymi w otaczającym powietrzu.
    Inżynierowie twierdzą, że efekt uzyskuje się poprzez dodanie różnej wielkości cząstek węglanu wapnia.

     

    Astronomiczne to komentując: zwiększamy albedo Ziemi. :D

     

    Siema

    new_zel_eko_.jpg

    biala_farba__.jpg

    zapora.jpg

    • Lubię 1
  7. 20 października, po ostrożnym podejściu do zasypanej głazami powierzchni, ramię sondy OSIRIS-REx  dotknęło asteroidy Bennu.  
    Sonda wystrzeliła azot pod dużym ciśnienem i przez kilka sekund zbierała latające drobiny materiału. Następnie oddaliła się.
    APOD; BBC.NEWS

     

    Ponoć sukces.

     

    'Osiris-Rex: Nasa asteroid mission confident of success.
    The mess: Dust and grit are thrown in all directions as the sampling head makes contact.'

     

    Siema
    Linki:

    d_tag-2-frames.jpg

     

    _115025582_e_tag_aftermathbody.jpg

    • Lubię 2
    • Dziękuję 1
  8. Messiery to obiekty spoza Układu Słonecznego, które wykrywał i numerował kolejno pan Charles Messier aby nie myliły się z kometami, które uważano za ważniejsze obiekty.

    Czasem dodawał obiekty odkryte przez inne osoby.

    Obecnie jego katalog (wtedy negatywny) jest bezcenną wskazówką co da się zobaczyć niedrogim teleskopem lub lepszą lornetką, a czasem gołym okiem (np M45 - Plejady).

    Katalog zawiera 57 gromad gwiazd, 40 galaktyk, 1 pozostałość po supernowej (Mgławica Kraba), 4 mgławice planetarne, 7 mgławic rozmytych i 1 gwiazdę podwójną.

    ***

    Mgławica Kraba (M1, Messier 1, NGC 1952) jest w gwiazdozbiorze Byka.
    Jest skojarzona z supernową zauważoną przez chińskich oraz arabskich astronomów w 1054 roku.

    Siema

    messiery.png

    m1.jpg

    • Lubię 3
    • Dziękuję 1
  9. Wstrzymujemy oddechy, zacieramy ręce i odliczamy godziny. Ktoś wie która to w Polsce (patrz niżej)?

     

    Amerykański statek kosmiczny ma zamiar podjąć próbę pobrania próbek skał z asteroidy.


    Sonda Osiris-Rex opuści się na obiekt o szerokości 500 m, znany jako Bennu, kontakt nie potrwa dłużej niż kilka sekund.
    W trakcie tego manewru "przybicia piątki" :D  sonda dostarczy strumień gazu, który wzbudzi powierzchnię.


    Przy odrobinie szczęścia Osiris-Rex złapie kilka garści pyłu i piasku, które może przynieść na Ziemię.
    Celem jest uchwycenie co najmniej 60 g, ale naukowcy i inżynierowie pracujący nad misją kierowaną przez NASA są przekonani,
    że sonda może zabezpieczyć kilogram lub więcej.
    Gdyby tak się stało, stanowiłoby to największą pozaziemską próbkę od czasu,
    gdy astronauci Apollo podnieśli skały z Księżyca 50 lat temu.

     

    Kontakt z Bennu ma nastąpić tuż przed 22:15 GMT (23:15 BST), kiedy asteroida i Ozyrys-Rex znajdują się około 330 milionów km od Ziemi.
    Cała procedura będzie zautomatyzowana. Sygnały radiowe potrzebują 18 minut, aby przemierzyć przestrzeń, uniemożliwiając kontrolerom interwencję doraźną.

     

    Bennu to fascynujący obiekt.
    Mniej więcej wielkości Empire State Building wygląda trochę jak zabawka z bączkiem.
    Naukowcy rozumieją, że jest asteroidą węglową, co oznacza, że jej skały nadal zachowują znaczną część chemii,
    która była obecna, gdy Słońce i planety powstały ponad 4,5 miliarda lat temu.
    Stąd chęć sprowadzenia części materiału do domu do analizy w wyrafinowanych laboratoriach Ziemi.

     

    https://www.bbc.com/news/science-environment-54592163

     

    Siema
    Linki:

    _114958172_54592163.jpg

     

    _114963626_nasa_osiris_rex640x2-nc.png

    • Lubię 1
    • Dziękuję 1
  10. Fajna strona o HST


    https://hubblesite.org/

     

    Filmik mają tam na górze fajny, samoodpalający się na wejściu, ale nielinkowalny (i nie dam rady go tu wgrać).

     

    Ktoś rozpoznaje co to za obiekt mgławicowy?

     

    ***


    Zastanawialiście się kiedyś, jak może wyglądać ulubiona, żywa maskotka w domach kosmitów
    (może oni i ich podopieczni pochodzą od jakichś hipopotamów lub kalmarów i nie mają sierści w przeciwieństwie do człowieka
    - bo my mamy ponoć tyle samo włosów co szympans tylko krótsze i delikatniejsze)?

     

    albo

     

    Czy można stworzyć rzeźbę, która najprawdopodobniej spodoba się każdemu osobnikowi
    każdego gatunku jaki kiedykolwiek zbudował cywilizację techniczną gdziekolwiek w kosmosie?

    Myślę, że trafiłem na coś takiego, a przy okazji, niektórzy, mają okazję poznać nowe polskie słowo co i mnie się właśnie udało:

     

    Nadrealizm :D

     

    Czemu myślę, że ta rzeźba się spodoba? Gdyż ma jedną zaletę. Wydaje się miła w przypadkowym zetknięciu.
    Nie skaleczy nas; nie nabijemy się na jakiś kolec; nie złamiemy sobie ręki/macki/szyjonogi na ostrym kancie.

     

    Pozdrawiam
    ... też naszych braci w intelekcie - kosmitów - jeśli to sobie kiedyś przetłumaczą. :)

     

     

     

    zwierze_domowe_kosmitow.png

  11. Redakcja komputerowego medium wykonała miłą robotę (wyręczyła mnie niejako bo już się na to szykowałem) bo przetłumaczyła ostatni artukuł z NASA.GV. Sporo punktów. Wybrałem trzy.

     

    NASA niebawem wyląduje na asteroidzie Bennu. Jutro! 20.10.2020! (pierwsza próba zebrania niewielkiej ilości pyłu z powierzchni planetoidy)

     

    Bennu jest zaliczany do planetoid typu B, co oznacza, że zawiera duże ilości węgla i innych minerałów. Węglowa powierzchnia Bennu odbija zaledwie około 4% światła, które do niego dociera, czyli bardzo niewiele. Dla porównania najjaśniejsza planeta Układu Słonecznego - Wenus - odbija około 65% światła, a Ziemia - 30%.
    Bennu to węglowa planetoida, której nie towarzyszyły drastyczne zmiany składu, co oznacza, że zarówno na powierzchni, jak i w głębi obiektu, znajdują się związki chemiczne z narodzin wszechświata.

    ***

    Bennu nie doświadczał (znaczących) zmian od miliardów lat. Jest więc nie tylko w większości węglowy i relatywnie blisko Ziemi, ale też bardzo stary. Naukowcy wyliczyli, że musiał uformować się w pierwszych 10 milionach lat istnienia naszego układu gwiezdnego, czyli ponad 4,5 miliarda lat temu.
    Dzięki efektowi Jarkowskiego - lekkiemu pchnięciu powstającemu, gdy asteroida pochłania światło słoneczne i ponownie emituje tę energię w postaci ciepła - i grawitacyjnym pociągom innych ciał niebieskich, dryfowała coraz bliżej Ziemi od swojego prawdopodobnego miejsca narodzin: pasa asteroid między Marsem a Jowiszem.

    ***

    Chociaż najwięcej uwagi przyciągają metale rzadkie, to woda jest prawdopodobnie najważniejszym zasobem w Bennu. Wodę można wykorzystać do picia lub rozdzielić na jej składniki, aby uzyskać powietrze do oddychania i paliwo rakietowe. Biorąc pod uwagę wysoki koszt transportu materiału w kosmos, jeśli astronauci mogą wydobywać wodę z asteroidy w celu podtrzymania życia i paliwa, kosmos stanie się bliższy nam niż kiedykolwiek wcześniej.

    ***

    I inne ...

     

    https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-technika/nasa-niebawem-wyladuje-na-asteroidzie-bennu-oto-10-ciekawostek-o-tym-obiekcie/cq45l8q

     

    Siema
    Link:

    CGJk9kpTURBXy83YmE4ZDJhNmQ3ZTg2NGFjN2Q2N

     

    • Lubię 3
  12. 'Pulsująca poświata na Marsie.
    ...
    Ta jasna poświata powstaje, gdy wiatry przenoszą gazy do gęstszych obszarów atmosfery.


    Ruch przyspiesza reakcję, w wyniku której powstaje tlenek azotu odpowiedzialny za blask widoczny tylko w świetle ultrafioletowym.
    I chociaż zjawisko jest bardzo podobne do zórz polarnych znanych na Ziemi, to atmosfera Marsa uniemożliwia zobaczenie jej poza ultrafioletem.
    ...
    Dzięki MAVEN (NASA) po raz pierwszy możemy zajrzeć w środkowe warstwy atmosfery Marsa, w tym w krytyczny rejon targany przez prądy powietrzne,
    które przenoszą gazy pomiędzy poszczególnymi warstwami.'

     

    Zielone i białe (fałszywe) kolory reprezentują intensywność światła ultrafioletowego.

     

    Zasymulowano pełną kulę Marsa dodając jego "ciało" cyfrowo.

     

    Zdjęcie przedstawia intensywne pojaśnienie w nocnej atmosferze Marsa.
    Rozjaśnienia pojawiają się regularnie po zachodzie słońca w marsjańskie wieczory jesienią i zimą i zanikają do północy.

     

    Źródła:

    https://tech.wp.pl/niesamowite-odkrycie-na-marsie-zarejestrowano-je-po-raz-pierwszy-6541503931620288a/komentarze

     

    https://www.nasa.gov/press-release/goddard/2020/mars-nightglow

     

    Siema
    Linki:

    maven_nightglow_pulsating_spot-final.jpg

     

    maven_nightglow_diagram-final.jpg?itok=m

     

     

    • Lubię 2
  13. O włos od katastrofy śmieciowej.  

     

    Człon chińskiej rakiety oraz nieczynny już rosyjski satelita minęły się na wysokości 991 kilometrów
    o kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt metrów.

     

    Zderzenie z prędkością 52 tysiące kilometrów na godzinę wygenerowałoby tysiące małych ale twardych pocisków
    zwiększając całą pulę niebezpiecznych śmieci krążących nad Ziemią o kilkadziesiąt procent.

     

    Prawie każdy z nich stwarza śmiertelne niebezpieczeństwo chociażby dla astronautów na ISS (sic!), a nawet
    dla pochłaniającej (z naukowym sensem) gigantyczne fundusze ludzkości misji JWST,
    która musi zacząć się przelotem rakiety z tym teleskopem z powierzchni Ziemi w miejsce dalekie od Ziemi.


    Biorąc pod uwagę wysokość prawie 1000 km, powstałe fragmenty pozostawałyby w pobliżu przez bardzo długi czas,
    stwarzając zagrożenie dla działających satelitów.

     

    Największym zmartwieniem jest rosnąca populacja nadmiarowego sprzętu na orbicie
    - około 900 000 obiektów większych niż 1 cm  według niektórych danych
    - a wszystko to jest w stanie wyrządzić ogromne szkody, a nawet zniszczyć
    działający statek kosmiczny podczas spotkania z dużą prędkością.

     

    Na internetowym Międzynarodowym Kongresie Astronautycznym, grupa ekspertów wymieniła te obiekty,
    które uważają za 50 najbardziej niebezpiecznych obiektów porzuconych na orbicie.
    Duża część z nich to stare rosyjskie lub radzieckie stopnie rakietowe Zenit.

     

    Inspiracje:

    https://next.gazeta.pl/next/7,172690,26404713,radziecki-satelita-i-chinska-rakieta-minely-sie-na-orbicie-o.html

    https://www.bbc.com/news/science-environment-54562501

     

    Siema
    Linki:

    z26405054IH,Radziecki-satelita-i-chinska

     

    z24611179Q,Grafika-NASA-z-2008-roku-prze

     

    _114931258_1.jpg

  14. Wydaje się, że w przedsięwzięciu powrotu ludzi (w tym Amerykanki) na Księżyc wielu dostanie i ugryzie kawałek z całego tortu. 

    Nawet znany Bezos ("New Shepard: Jeff Bezos' rocket tests Nasa Moon landing tech").

     

    Jego pojazd przetestował dla NASA dwa systemy wspomagające pionowe, spokojne lądowanie mające chronić przed katastrofą
    do jakiej o mało nie doszło podczas misji Apollo 11 gdy lądownik o mało nie wylądował w tak złym miejscu (pole głazów),  że już by nie poleciał ponownie - na etapie powrotu.

     

    Pierwszy z systemów (Splice sensor) został opracowany przez Draper, organizację badawczą z siedzibą w Cambridge w stanie Massachusetts.

    Służy do wykonywania nawigacji względnej terenu, w ramach której kamery zbierają w czasie rzeczywistym informacje o otoczeniu.
    Obrazy są następnie porównywane z wstępnie załadowanymi mapami w celu określenia dokładnej lokalizacji pojazdu.

     

    Drugi to Navigation Doppler Lidar opracowany w Langley Research Center NASA w Wirginii.

    Wysyła wiązki laserowe na powierzchnię ciała kosmicznego i wykrywa odbity sygnał, aby określić prędkość i wysokość pojazdu.

     

    https://www.bbc.com/news/science-environment-54534012

     

    Amerykanie lecą tam i przy okazji ustalają zasady postępowania - z innymi krajami niejako konsultując?


    Chiny porozumienia nie podpisały. Szef NASA, Jim Bridenstine, ma jednak nadzieję, że do Artemis Accords dołączą inne kraje.
    Podpisały: Australia, Kanada, Włochy, Japonia, Luksemburg, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Wielka Brytania. A Polska gdzie? ;)

     

    "USA oraz siedem innych krajów podpisało porozumienie, w ramach którego zobowiązało się do przestrzegania wspólnych standardów eksploracji Księżyca.
    Wśród zasad znalazł się obowiązek utylizacji odpadów i wspólna pomoc w misjach na Srebrnym Globie."

     

    "kraje, które podpisały porozumienie, zobowiązują się do ochrony kosmicznego dziedzictwa na Księżycu,
    co oznacza, że historyczne miejsca (np. lądowania misji Apollo i pozostawione tam przedmioty) muszą pozostać w nienaruszonym stanie." Przesada IMHO.

     

    https://next.gazeta.pl/next/7,172690,26404426,nasa-opracowala-standardy-eksploracji-ksiezyca-astronauci-zadbaja.html

     

    Siema
    Linki:

    _114897659_screenshot2020-10-14at01.44.5

     

    _114897665_screenshot2020-10-14at01.51.2

     

    _112051084_blueorigin_hls_lander_de_ae_m

     

    z26290773IH,Wizualizacja-programu-Artemi

     

    z25924890IH,SpaceX-dostal-kontrakt-NASA-

    • Lubię 3
    • Dziękuję 1
  15. "By the Light of the Moon. Acrylic on canvas. 102 x 102 cm. Mel Brigg."

     

    Trochę jakby inny ten Księżyc ale może to siła naukowo wspieranej wyobraźni?  

    Wiadomo, że miliardy lat temu Księżyc był znacznie bliżej Ziemi, a kosmici wtedy odwiedzający nasze plaże mogli przecież być podobni do nas.
    Przy takich założeniach ... Mel namalował piecioro kosmitów :)

     

    https://www.lintonandkay.com.au/artworks/by-the-light-of-the-moon/

     

    Siema

     

    moon_mel.jpeg

    • Lubię 2
  16. Sojuz MS-13 po kilku miesiącach odłączył się od ISS i przywiózł astronautów na Ziemię.

     

    'Statek kosmiczny Sojuz MS-13 wylądował w Kazachstanie, 6 lutego 2020 r.
    Astronauta ESA Luca powrócił po sześciu miesiącach na orbicie.
    Luca przeprowadził wiele eksperymentów naukowych podczas swojej drugiej misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
    Ta misja sprawiła, że został trzecim Europejczykiem i pierwszym Włochem dowodzącym Stacją.
    Wykonał również cztery złożone spacery kosmiczne, aby naprawić instrument fizyki cząstek elementarnych AMS-02,
    zdalnie sterował łazikiem zbierającym skały w Holandii, ustanowił europejski rekord największej liczby godzin spacerów kosmicznych
    i udostępnił niezliczone obrazy naszej planety z kosmosu.'

     

    https://www.esa.int/ESA_Multimedia/Images/2020/02/Soyuz_MS-13_after_landing2

     

    Siema
    Link:

    Soyuz_MS-13_after_landing_pillars.jpg

     

     

    • Lubię 1
  17. Odkrył możliwość istnienia czarnych dziur przed Einsteinem. Miał IQ 260 czyli o 90 większe niż Einstein (170). :Lighten:

    Był przede wszystkim wynikiem eksperymentu.

    Brutalnego eksperymentu prowadzonego na nim od chwili narodzin do dnia, w którym porzucił rodzinę.

    Mały William przyszedł na świat 1 kwietnia 1898 roku i od pierwszego oddechu stał się głównym celem życia swoich rodziców.
    Projektem, eksperymentem mającym wykazać, że odpowiednie trenowanie wyzwala prawdziwy potencjał jednostki.

     

    Niezależnie od tego, jak jego dzieło oceniono po latach, w pierwszej dekadzie XX wieku Borys Sidis (ojciec Williama)
    był w kwestii edukacji niewątpliwym autorytetem, guru całkiem nieświadomie nakłaniającym ludzi do tresowania dzieci. :mad:

     

    Gdy jego rówieśnicy rysowali patykiem po piasku, czteroletni William przy śniadaniu czytywał "New York Timesa".
    Zdał egzamin na prestiżowy Uniwersytet Harwardzki, mając zaledwie dziewięć lat.

    Profesor MIT Daniel Comstock nazwał 11-latka przyszłością matematyki XX wieku, wieszcząc mu karierę największego z uczonych.
    Był tak świetny, że nauczał znacznie starszych kolegów, a nawet wykładowców zrzeszonych w słynnym harvardzkim klubie matematycznym.

    W tym czasie napisał też cenioną pracę dotyczącą czterowymiarowych figur geometrycznych. TAK, CZTEROWYMIAROWYCH :D

     

    Jednak w wieku 12 lat przeżył załamanie psychiczne, które zostało odnotowane w jego aktach.

    Kilka lat później człowiek o IQ powyżej 250 punktów trafił do więzienia (za wiarę w socjalizm i udział w zamieszkach na tym tle)
    i zaprzepaścił wszystkie pokładane w nim nadzieje.

     

    W 1925 roku wydał zbiór kosmologicznych rozważań pod tytułem "Ożywione i nieożywione",
    w którym pisał o pochodzeniu życia oraz możliwości odwrócenia procesu entropii.

     

    Publikacja "Ożywione i nieożywione" przeżyła po latach renesans. Buckminster Fuller, badacz, pisarz i ceniony futurolog,
    odnalazł dzieło dawnego kolegi z Harvardu w 1979 roku.

    "William jako pierwszy przewidział istnienie czarnych dziur, pokazał koncepcję Wszechświata,
    jaka pojawiła się w umysłach naukowców wiele lat po jego śmierci.

    Ta książka to przykład geniuszu i kosmologii na najwyższym poziomie"
    - pisał w pracy "Synergetics 2: Explorations in the Geometry of Thinking".
    Pracy wydanej w 1983 roku, niemal 40 lat po śmierci Williama Sidisa i prawie 60 po napisaniu przez młodego geniusza
    "Ożywione i nieożywione", pozycji całkowicie pominiętej i zapomnianej przez mu współczesnych.

     

    Więcej

    https://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,26398190,cudowne-dziecko-czyli-eksperyment-na-zywym-organizmie.html

     

    Siema

    Link:

    z26398205IH.jpg

     

    • Lubię 2
  18. Też nigdzie nie widzę przesłanek do tego złudzenia (starannie oglądałem to miejsce) choć rozumiem te opisy "historycznych" złudzeń (pewnie przez gorszy sprzęt / fotografie).

     

    Natomiast samo to, że mamy dwie proste struktury (kreski) wycelowane w siebie choć z przerwą, jest fascynujące, jakby techniczne.

     

    To normalne, że wypatrujemy śladów budowli dawnych kosmitów, także na Łysym, bo samotność nam doskwiera. Boli.

    Boli bo tracimy niejako szansę na optymizm. Gdybyśmy upewnili się, że w kosmosie pojawiają się inne istoty wysoce inteligentne to ...

    nawet gdyby nas trafił kataklizm (albo niemożność migracji pod inną gwiazdę gdy Słońce się brzydko zmieni) to pocieszalibyśmy się, że gdzieś indziej "życie toczy się dalej". 

     

    No jeszcze można zakładać, że mógł to być (domniemywany) naturalny most skalny jakie widujemy czasem na Ziemi ;)

     

    https://epod.usra.edu/blog/2018/01/natural-bridge-versus-natural-arch.html

     

    Siema

    Link:

    6a0105371bb32c970b01b7c93b3c07970b-pi

    • Lubię 2
  19. 2 godziny temu, HAMAL napisał:

    Czym jest w okularze nawet sporego teleskopu NGC 4490? Mgiełką, a obserwując kamerką co widzimy po 20 sek? A no to co poniżej :) 1x20sek

     

    NGC4490.thumb.png.74456dcb30ff6a34978bbfc549cecf6f.png

     

     

     

     

    Trudno zaprzeczyć.

     

    No dobra ale powiedz coś o przewagach wizuala w takiej sytuacji?

    Wszystko ma jakieś drobne plusy nawet przy innych minusach!

     

    Dla mnie obraz taki wydaje się jakoś martwy. Tymczasem kosmos żyje, gwiazdy mrugają, meteory śmigają, supernowe wybuchają, satelity flary/zajączki puszczają, ...

     

    Siema

    (Szkice nielinkowalne dla mnie wiec daje wprost)

    aaaaaaaaaaaaaaaaaaa.png

    • Dziękuję 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.