Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. Dziękuję i Życzę Wszystkim zdrowia, szczęścia i długiego życia ( 2^7 lat) byście zobaczyli jeszcze wiele udanych misji astronomicznych w kosmosie.

    I coś do kliknięcia ładnego (astrofotografia w uroczej scenerii lokalnej)

    https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/48404096_2356285927776053_3795511751080935424_o.jpg?_nc_cat=103&_nc_ht=scontent-frx5-1.xx&oh=736a135184fe1d25c187160f779de652&oe=5C8C77D0

     

     

  2. No tak, ale Ty piszesz o obserwacjach całego US przez Obcych (suma światła od Słońca i Marsa).

     

    Natomiast kolega ma inny problem, który nie dotyczy tego co Słońce plus Mars emituje w dal tylko tego ile światła odbitego od Marsa wraca w rejon Ziemi, a dokładniej w rejon półkuli ze środkiem  w Marsie. I okazje się że cześć światła odbijanego przez Mars leci poza tę półkulę - w drugą półkulę (Połowę sfery).

     

    Pozdrawiam

     

  3. W dniu 26.12.2017 o 03:00, astrokarol napisał:

    U mnie pogoda ! Słaba bo słaba ale jest. Popatrzyłem trochę przez nowe zakupione sprzęty ale warunki nie pozwoliły na jakieś konkretne wnioski. Tak czy z siak - fajnie, że jest pogoda w wolny dzień a do tego jestem w domu, na wsi. 

    A jak u Was ?

    Mleko, mleko i jeszcze raz mleko :(

    Codziennie wieczorem otwieram okno i rezygnuję z wyjazdu na ul.Redycką (tam oglądam komety bo nie ma lamp i ciemno całkiem mimo że w obrębie miasta - no łuna jest nad centrum; nie trzeba wjeżdżać na działki, jest gdzie stanąć przy drodze asfaltowej zresztą).

     

    To to miejsce:

    https://www.google.com/maps/place/Rodzinne+Ogrodki+Działkowe+"Nad+Widawą",+ogród+nr+3/@51.1595424,17.0543895,17z/data=!4m13!1m7!3m6!1s0x470fe90bfa61abcf:0x8d5001212452210f!2sRedycka,+52-007+Wrocław!3b1!8m2!3d51.155929!4d17.063906!3m4!1s0x470fe972efcd0ec7:0x278c330c0b08bc3a!8m2!3d51.1596757!4d17.0578127

     

    Zastanawiam się jak tę kometę 46P/Wirtanen widzą astronauci z ISS?

    Właśnie lecą nad Hawajami gdzie takie śliczne teleskopy w górach pobudowali ludzie.

     

    http://www.isstracker.com/

     

    Pozdrawiam

    • Lubię 1
  4. Chyba już wiem skąd zamieszanie. :)

    Napisałem, że planeta (Mars) "słabo" oświetla drugą stronę wszechświata (w domyśle światłem odbitym) zamiast napisać "wcale" bo część gruntu Marsa gdzie kwanty padają prawie poziomo zapewne odbija troszeczkę światła prawie za siebie.

    Pozdrawiam

    p.s.

    Ta część wszechświata która jest za Marsem (patrząc od strony Słońca) w większości obszaru jakiś tam sierp jasny na Marsie "widzi" - nie fazę 0% stąd nie można napisać że Mars oświetla tylko połowę sfery światłem odbitym. Niemniej większość na pewno trafia w tę połowę świata od strony Słońca.

    • Lubię 1
  5. Myśmy liczyli i dyskutowali tylko(sic!) o świetle które dotarło od Słońca do Marsa.

    I to kolega chciał liczyć rozproszenie energii z powierzchni całej sfery dookoła Marsa o promieniu jak odległość do Ziemi (w opozycji), a ja mu napisałem,

    że Mars kwantów ze Słońca raczej nie wysyła w całą sferę czyli "nie oświetla drugiej połowy wszechświata - patrząc na wszechświat z pozycji Marsa "

     

    Pozdrawiam

  6. To chyba jakieś nieporozumienie. Napisałem "planeta", a nie "planetę". Planeta Mars większość światła otrzymywanego od Słońca "odbija" w połowę nieba (miedzy innymi ku Ziemi) - czyli w "połowę" wszechświata. 

    Kolega przedstawił ideę liczenia jasności względnej z mocy tego co oświetla (nasze oczy). Tego nie dyskutowałem

    Potem zaczął liczyć ile z tej energii co trafi w Marsa odbije się (albedo) i doleci miedzy innymi do źrenicy naszego oka na Ziemi.

    ***

    Tak czy siak jestem ciekaw jak to najlepiej policzyć - może ktoś wie z marszu (byśmy nie musieli rozgryzać tematu od podstaw)?

    Pozdrawiam

     

  7. Uzmysłowiłem sobie, ze dla wielu ludzi na świecie słowo krater nie kojarzy się z kosmosem tylko z wojną i walką i wybuchami ludzkich wynalazków.
    Tutaj linkuję krater po wybuchu testowanej bomby nuklearnej w Kazachstanie (zdjęcie z oponą).

    Szukając ilustrującego zdjęcia krateru poimpaktowego z kolei uzmysłowiłem sobie, że wiele z nich jest dziś po prostu niewinnymi jeziorkami. :)

    Na drugim z linkowanych zdjęć mamy jeden z kraterów w rezerwacie przyrody "Rezerwat przyrody Meteoryt Morasko".

    Czytałem gdzieś, że na dalekiej Syberii w miejscu słynnej eksplozji bolidu tunguskiego pewne rozlewisko lokalnej rzeczki naukowcy uważają za skutek upadku części tamtego ciała kosmicznego.

    Pozdrawiam

    659e4f1eaa8adceb25e2f5f7b051fd41002ff92eMorasko_krater_zima.jpg

  8. I dodajmy drugą wadę. Ma już nieco za duże powiększenie w stosunku do średnicy obiektywu. 50/12 = 4.16 . To oznacza że obserwacje przyrody gdy zrobi się wieczór oraz delikatnych mgławic i galaktyk pokażą coś trochę ciemniejszym niż jest w rzeczywistości - a niekiedy przez to ukryją przed nami :(   Iloraz 5 (np 50/10 => 5) uważa się już za dobry standard.

    Oczywiście jest bardzo wiele obiektów astronomicznych ładnie osiągalnych w 12x50.  Ty za prawie 300 zł kupisz jakiś bardzo dobry statyw fotograficzny i złączką do przykręcania doń lornetki - dopytaj o to w sklepie (choćby internetowym).

    Pozdrawiam

    p.s.

    Dopytaj też o śrubę do przykręcania złączki (choć może być oferowana razem ze złączką lub lornetką).

    Ten iloraz (średnica obiektywu do powiększenia) fachowo nazywamy źrenicą wyjściową i można ją nawet  zobaczyć na papierku za okularem w pewnych okolicznościach.

    • Dziękuję 1
  9. Misja nosi nazwę "Mars 2020 Rover".
    Wspierając się tezą, że łatwiej wykryć oznaki pierwotnego życia na Marsie niż na Ziemi (bo tam skał ze skamieniałym życiem nie ukrywała pod innymi tektonika płyt) naukowcy "dostali" od  NASA łazika, który wyląduje w 2021 roku.
    Przebada on osady węglanowe w okolicy krateru Jezero. Widać tam deltę rzeki, która zasilała kiedyś jezioro wodą.
    Węglany podczas wytrącania się zamykąją niekiedy w pułapki małe formy życia.
    U nas szuka się tego w stromatolitach.
    Co ciekawe technicznie, łazik uzyska większą autonomię w decydowaniu o poruszaniu się do następnego punktu co przyspieszy dzienny przebieg do aż 100 metrów!
    Czyżby namiastka AI? Znamy to chyba z zawodów bezzałogowych pojazdów na pustyniach USA? Tak czy siak dobra wiadomość. :)

    Inspiracja:

    https://www.bbc.co.uk/news/science-environment-46563144

    Pozdrawiam

    _104402827_35549_080716_jezerocrater_hr.


     _104798267_pia22107.jpg

     

    grafika_nielinkowalna.png

    • Lubię 1
  10. Jeśli masz bardzo szeroko rozstawione oczy (źrenice) albo kupujesz z myślą o innych obserwatorach o takiej cesze to pomierz to i dopytaj przed zamówieniem lornetki w jakimś sklepie internetowym (zwykle wychodzi taniej). Ja Kupiłem komuś na prezent Nikon Aculon 10x50 i on nie mógł oboma oczami przez nią patrzeć.

    Widocznie bardziej łebski człowiek ode mnie bo ja mogę. :)

    Sądzę, że w tej cenie stać Cię na jakąś lornetkę, statyw i złączkę (to drobiazg).

    Też polecam 10x50.

    Czasem można ratować się podpieraniem łokci na czymś (np aucie) podczas obserwacji obiektów daleko od zenitu.

    Jest generalna zasada, że lepsza lornetka więcej kosztuje więc raczej wykorzystaj całą kwotę.

    Pozdrawiam

     

     

    • Dziękuję 1
  11. Mój chyba pierwszy zachwyt astronomiczny miał miejsce na przełęczy Tąpadła - za Sobótką - gdzie pojechałem ze znanymi tu Bartolinim, ZbyT'em i Wimmerem - jak ten ostatni pokazał mi gdzie mam skierować lornetkę, a tam był asteryzm Wieszak!
    Krzyknąłem z miłego zaskoczenia (że tak znajoma rzecz jest na niebie).

     

    Ostatnio zaś przygotowywałem grafikę o selfie marsjańskiego lądownika i dopiero jak skończyłem uzmysłowiłem sobie, że nazwę tej misji wszędzie piszą z wielką literą S. Ja podpisałem "Insight".
    Pierwszy pomysł wydłużenia litery pochyłej czcionki okazał się niełatwy w realizacji i powstał ... przenośny wieszaczek :)

    Ciekawe czemu tak jest z tą nazwą misji?
    Przecież słowo "insight" oznacza (po polsku) "wgląd" i to dobrze oddaje jej zadania.
    Przy okazji zwracam uwagę na sprytne składanie zdjęć - powstaje zdjęcie jakby z drona, a takowego na pewno tam nie ma :)

    Znamy asteryzm wieszak, ale przypuszczam, że można gdzieś znaleźć tego typu asteryzm jak moja poprawiona litera czyli "(przenośny) wieszaczek" albo po prostu "S" - może nawet ktoś zna?
    Gwiazdy Wieszaka obejmuja około 1x2 stopnia nieba i mają jasność miedzy 7 a 5 (magnitudo) więc rozsądne wydaje się szukanie podobnie jasnych w układzie "S" rozpostartym najwyżej na około 2 stopnie.
    Z braku pogody trzeba chyba w Stellarium?! :)

    Ruszamy z akcją - "szukamy nowego asteryzmu podobnego do jakiejś litery" ?

    Ja na pewno. Czekam na ewentualne relacje w tym wątku.

    Oczywiście można przyjąć mniej restrykcyjne założenia (słabsze gwiazdy na mniejszym obszarze).

     

    Jeśli post, pomysł się spodoba to nie mam nic przeciwko temu aby został wydzielony w osobny wątek
    pod tytułem: "Szukamy nowego asteryzmu" lub podobnym.

    Pozdrawiam

    pia22876-16.jpg

     

    sel.jpg

    wws.jpg

  12. Ależ cenna praca (także dla tych co uprawiają tylko wizual).
    Co ciekawe jedna z nich prawie na pewno przypomina wyglądem to co pozostanie po naszym Układzie Słonecznym gdy Słońce dość szybko utraci prawie połowę swojej masy rozpraszając ją w daleki kosmos.

    Z opisu śmierci obecnej postaci Słońca

    "Jasność pozostaje w przybliżeniu stała wraz ze wzrostem temperatury, a wyrzucona połowa masy Słońca zostaje zjonizowana w mgławicę planetarną, gdy odsłonięty rdzeń osiągnie 30 000 K.

    Ostateczny nagi rdzeń, biały karzeł, będzie miał temperaturę ponad 100 000 K, i zawierają szacunkowo 54,05% obecnej masy Słońca. Mgławica planetarna rozproszy się za około 10 000 lat, ale biały karzeł przetrwa tryliony lat, zanim przejdzie do hipotetycznego czarnego karła."

     

    wynika, że matczyna gwiazda tych planetarek miała jasność podobną do obecnej jasności mgławic.

     

    Pozdrawiam
    p.s.
    Sądzę, że tylu lajków co Ty za ten post to ja przez kwartał nie nazbieram :)
    Ja bym słał to na APOD.
    Wątek chyba warto przypiąć.
    Gdzie ten miks jest osiągalny poza AP?

    • Lubię 4
  13. Facet budzi się w środku nocy i widzi stojącą nad nim postać.
    - Kim jesteś - pyta zdezorientowany.
    - Złodziejem.
    - Czemu mnie obudziłeś?
    - Chcę zadać panu pytanie.
    - Proszę.
    Złodziej powoli oświetla latarką mieszkanie i mówi:
    - Pan tak żyje?

     

     

    slonce_nie_potrzebne.jpg

     

    af.jpg

    • Lubię 1
  14. Też miałem już gotowy tekst do wrzucenia o tym wydarzeniu mniej więcej :)

     

    Ja to widziałem tak:

     

    Większość cząsteczek emitowanych przez Słońce określa się jako "niskoenergetyczne" w stosunku do cząsteczek jakie bywają w przestrzeni międzygwiezdnej (tam przyszli astronauci będą mieć jeszcze trudniej!).

    Armia tych cząsteczek ze Słońca stanowi pewnego rodzaj "mgłę" ochraniającą wewnętrzny Układ Słoneczny - nie tyle swoim "ciałem" lecz polem magnetycznym, które generują.
    Pole to odchyla naładowane cząstki nadlatujące spoza US zakrzywiając ich trajektorię.

    Co ciekawe - podobne zjawisko - naładowane (zjonizowane zwłaszcza działaniem promieniowania z kosmosu) cząsteczki w atmosferze Marsa też generują trochę ochrony dla powierzchni tej planety.

    Około 10  Listopada ilość niskoenergetycznych cząstek rejestrowanych w ciągu sekundy przez sondę Voyager 2 spadła do zaledwie kilku i oznacza to, że wbrew przewidywaniom uczonych zaskakująco blisko od Słońca (zaledwie 120 JA [Jednostek Astronomicznych] czyli 120 x odległość Słońce-Ziemia) sonda dotarła do "heliopauzy".

    Plutonowe źródła energii sondy ostatecznie przestaną dostarczać prąd prawdopodobnie za około 10 lat.

    Sonda leci już 41 lat, a zbliży się do innej gwiazdy najwcześniej za kolejne 40 ...
    tysięcy :) lat.


    Inspiracja - między innymi:
    https://www.bbc.com/news/science-environment-46502820


    Pozdrawiam
    _104720795_voyager.png

    • Lubię 7
    • Dziękuję 1
  15. Mam ten zestaw ale bez Barlowa. Wyciąg jest ustawiany ręcznie (przez wkręcanie), dość luźno chodzi i może wystąpić nieosiowość ale chyba nie aż tak szkodliwie.

    Z osiowością sprytnie poradził sobie nasz forumowicz, który też udanie używał Barlowa (mimo, że chyba nigdzie nie oferują w sklepach tego zestawu z Barlowem?

     

     

    Czyli Twój Barlow może mieć wadę ale dodam coś jeszcze.

    Ja nie mam Barlowa ale mam okular 4mm i nim (powiekszenie 162x) nie udało mi się jeszcze uzyskać satysfakcjonującego obrazu - ciągle odkładam kolimację na jutro - może to to? :)

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Najlepiej jakbyś włożył go do innego teleskopu. W hipermarketach bywają - może pozwolą.

     

  16. 33 minuty temu, berkut123 napisał:

    Mi jakoś mniejszy zasięg wychodził , liczyłem tak jak w tym wątku (tak jak ekolog podał).

     

     

    Ten wzór z którego liczyłeś a ja podałem wtedy:

    " m = 5 log D + 2.3. Gdzie D to średnica obiektywu wyrażona w milimetrach "

    bazuje na podobnej idei jak wzór od AstroKarola tylko wyeliminowano z niego powiększenie zakładając jakiś standard dobrego powiększenia poprzez współczynnik
    (największe sensowne powiększenie przy łapaniu gwiazd = apertura * stała)


    logarytm ( a * a * stała) = logarytm ( a^2 * stała) =  2*log(a) + log(stała)
    2x2.5 = 5 (sic!)

     

    I jak najbardziej zgadzając się z przedmówcami dodam, że jak już budujemy taką tabelkę (apertura->zasięg->ile gwiazd na niebie łapiemy) to musimy założyć jakieś standardowe rzeczy/warunki/itp

     

    Pozdrawiam
    p.s.
    Dla obserwacji typowych obiektów (ale nie upieram się że gwiazd) mamy często zalecany [edit] maksymalny współczynnik 2 dla apertury lunety w mm lub 20 dla apertury w cm.

     

     

     

  17. W dniu 9.12.2018 o 16:45, mkowalik napisał:

    2" cale więcej to większy rozmiar i waga teleskopu i zawsze należy o tym pamiętać przed zakupem, żeby nie kupić krowy, której nie będzie chciało się wyciągać pod niebo.

    Tak, trzeba te parametry rozważać ale akurat w przypadku tych dwóch teleskopów długości tubusu oraz masy cięższej z dwóch części (nosi się osobno) są zbliżone co stwarza prawie identyczne problemy transportowe. Też brałbym 10-tkę :)

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.