Skocz do zawartości

.zombi.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 804
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Odpowiedzi opublikowane przez .zombi.

  1. @TomekDw Dlaczego mamy nie porównywać  ASI z chipem 16803 - ja pobieżnie śledząc tematykę CMOS miałem w głowie że nagrywamy krótko na EQ5 i dostaję fotę jak z ASA i 16803 (więc po co przepłacać) a tu pojawia się taki wessel i przeświadczenie obraca się w gruzy - ciekaw jestem ile osób nabyło ASI mając w głowie coś co nie zostało dopowiedziane.

     

    Nie wszystkich stać na to aby kupić/sprzedać/wypróbować wiec lepiej jest mieć pełny obraz przed przesiadka.

  2. W dniu 15.08.2018 o 22:36, MateuszW napisał:

    Nic nie chciałem udowadniać, chciałem zrobić zdjęcie. Montaż nie pozwala na dłuższe klatki, stąd taka ich ilość.

    Domyślam się że jesteś na wakacjach pod ciemnym niebem ?! Ale załóżmy że twój "stacjonarny" setup stałby tam gdzie robiłeś fotkę - czy użyłbyś ccd czy cmos do zrobienia tego konkretnego obiektu i dlaczego ?

     

    Do kolegów ! proszę nie pisać co ile kosztuje i co za jaka cenę można zrobić - nie to mnie w tej dyskusji interesuje ;)

  3. No więc to chyba nie był całkowicie surowy stack bo krzywe kolorów były bardzo podejrzanie wyrównane - pewnie soft którym składałeś coś tu podziałał. Na moje oko to tego koloru było by wystarczająco na przyzwoite pokolorowanie luminancji gdyby nie atakujące z każdej strony gradienty oraz winieta (stąd wyciągałem tylko wycinek). Obróbka ciemnych i bardzo ciemnych mgławic jest bardzo prosta jeżeli mamy materiał pozbawiony winiety, z prawidłowo skorygowaną flatem "field illumination" (nie wiem jak to przetłumaczyć)  - wtedy gradienty od zaświetlenia da się łatwo usunąć - w efekcie nawet najdrobniejsze farfocle da się wyciągnąć.

    RGB2.jpg.a66d59730878fdc04d680d1f6970f4d1.jpg

    • Lubię 5
    • Dziękuję 1
  4. Dziękuje za pozytywne komentarze - i powiem szczerze że jestem trochę zaskoczony bo ja nie bylem przekonany czy fotkę w ogóle publikować.

    Materiał już na zlocie został okrzyknięty jako nieostry - i generalnie z tą oceną musiałem się zgodzić - nie znając do końca przyczyny. Całe szczęście że są jeszcze dopalacze które pomagają przezwyciężyć warunki atmosferyczne oraz sprzęt:

    Galaktyka 1:1 (generalnie tylko po drizzle, wyrównanie tła i krzywe - nie wiem czy drizzle coś tu wniosło !):

    drizzle_integration_ABE_CROP-full-w.jpg.d6a067f11aed244a9aa83bb8ddf84cf6.jpg

    A tutaj po Richardson–Lucy deconvolution

    drizzle_integration_ABE_CROP-full-w1.jpg.b0971c5b6fb6b2b88749236ecb2f9cc4.jpg

     

    Na fotce wynikowej w akcie desperacji użyłem również techniki Layered Contrast Stretching - której normalnie staram się unikać ;)

    Cały czas czekałem że ktoś wytknie że galaktyka wygląda podejrzanie ale się nie doczekałem - wygląda że techniki użyte z wyczuciem dały ogólnie dobry efekt choć pewnie musi minąć jeszcze 1/2 roku kiedy to zapomnę o jakości materiału źródłowego i będę mógł ocenić obiektywnie efekt końcowy.

    • Lubię 2
  5. Godzinę temu, wessel napisał:

    No brawo! Nienaganna obróbka! A jeszcze jakby gwiazdki były ciutkę bardziej kolorowe....

    Więc z fotki gwiazdki prawie wszystkie wyszły mi pomarańczowe i przy dużej saturacji wyglądało to dziwnie więc wolałem z kolorem gwiazd przystopować.

    Może to wina kanału niebieskiego składając który pierwszy raz musiałem pedestal zmienić bo głupoty wychodziły.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.