Ja wczoraj walczylem z guidowaniem do 4:40 nad ranem.. nie wiem, cos mam nie tak, bo raz guiduje, a raz jest istne szalenstwo i nie pomagaly zadne ustawienia
O dziwo zaczelo mi sie tak dziac od przed ostatniej mojej nocnej sesji... wczesniej guidung lapal mi bez problemu i 10 minutowe klatki szly czysciutko, wiec bylem bardzo zadowolony.. a teraz zaczelo sie wariactwo i nie wiem w czym problem.
Mont ustawiam wypoziomowany, na polarna ustawiam softwarowo z oprogramowania w pilocie monta. O dziwo jak puszcze naswietlanie 2 minutowe bez guidungu i z duidingiem, to bez mam klatki niepojechane, a z guidem, jest szarpanina..
Jak jeszcze RA zachowuje sie jakos w normie, to DEC po pewnym czasie na wykresie leci w dol. Probowalem roznych ustawien, agresywnosci prowadzenia, sterowanie przez ST4, przez kabelek do kompa przez ASCOM i ciagle te same problemy, nie wiem, juz co moze byc przyczyna i co robic. Ba kupilem nawet porzadniejszy wiekszy szukaczo guider (60mm/ogn 210mm) mając nadzieje, ze to cos poprawi, a tu lipa