MarcinSn

Dziękuję Wessel za komentarz:)

Nad kolorem gwiazd popracuję,

a nad kadrem, to już trzeba będzie jeszcze raz wyjść w pole...

Pozdrawiam!

Wykorzystałem przerwę w chmurach dla wypróbowania moda na Veilu.

23x120s., ISO 1600, sprzęt jak w stopce.

A tu: Saturna ukłony:)

Wczoraj przyszedł mi taki pomysł,

a skoro od 2012r. zaglądam na tą planetę to mogłem już 3 klatkową = trzy letnią animację zrobić.

Wszystko w projekcji okularowej przez Celestron SCT 6", tylko różne okulary i różne aparaty kręciły materiał.

Było tak piękne niebo, że pomimo jasnych nocy nie mogłem temu darować

22x120s., ISO 1600, resize 50% i crop. Sprzęt jak w stopce "foto".

DSS, Fitswork, Gimp.

Piękne!

Widać kolory karła i towarzysza (towarzysz?) Czy to był/jest układ podwójny/potrójny przed powstaniem mgławicy?

Widziałem już wiele wersji Pierścienia, ale takiej jeszcze nie:) Piękny!

Wraz z Łukaszem wczoraj obrobiliśmy to zdjęcie, dodam tylko że to dopiero 2 zdjęcie wykonane przy użyciu Fastron'a

 

Fastron-5s LED + C5D MK3, Samyang 500mm 30 x 60 s ISO 6400

W większej rozdzielczości http://www.astrohunters.pl/images/galeria/ds/NGC6888_1600.png

 

NGC6888_800.png

Coś pięknego! Brakuje na Forum zdjęć z tego montażu, mam nadzieję, że teraz będzie ich więcej!

Z Łukaszem zdjęcie obrobione - świetna robota, a nie na piszesz z kim zbierałeś fotony?

Nawiasem mówiąc ten Fastron wyglądał ślicznie, podczas pracy i jak widać gwiazdki punktowe:D

Może zamieścisz niedługo timelapsa??

Super Ci to wyszło, fajnie było znowu się spotkać A na to wyważenie już mam pomysł, pogadamy przy okazji

Dzięki Dawid:)

Ciekawy jestem Twojej koncepcji i zastanawiam się czy będzie wymagała sterownika

Z tym CHDK muszę spróbować.

A maskę Hartmana kupiłeś, czy zrobiłeś sam? Masz jakiś namiar/link na najlepszy wzór do Newtonów?

MarcinSn a tego bym się nie spodziewał, żeby lornetka byla jasniejsza niz 6 cali SCT. Wiesz może dlaczego tak jest ?

Wydaje mi się, że spowodowane jest to tym, że w lornetce jest większe pole widzenia i widać więcej tła, w którym tak rozległe obiekty jak M101 o niskiej jasności powierzchniowej, jakoś się jednak wyróżniają. W SCT jest większe przybliżenie, a M101 właściwie zajmuje większą część pola widzenia i nie ma się od czego wyróżnić, stąd jest trudna do zauważenia.

Dziękuję za miłe słowa:)

 

A czemu tylko irysa robiłeś 25-cio sekundówki ? No i czy testowałeś jak by fotki wychodziły przy iso3200?

Teleskop mam źle wyważony i tylko pod pewnym kątem (razem z aparatem) idzie mniej więcej równo z gwiazdami, stąd tylko przy Irysie mogłem dać 25s. Muszę wymyślić jakiś patent na przeciwwagę do Dobsona. Musiała by być montowana raz z przodu teleskopu, raz z tyłu :/

Eos 400D ma max ISO 1600 i do tego ostrzenie bez LV (metodą małych kroczków, kolejnymi zdjęciami).

Pozdrawiam!

PW

Od kilku lat mam ten teleskop, tylko, że 6". Jestem z niego zadowolony - do obserwacji jasnych DS'ów jest świetny (np. M27, M57, M82, gromady kuliste). Obiekty o niskiej jasności powierzchniowej (!) są dla mojej 6" praktycznie niedostępne (np. M101 widzę w lornetce, a w teleskopie już nie), przypuszczam, że nie będzie lepiej pod tym względem z 8".

Do Układu Słonecznego - na pewno będzie ok. (również do astrofoto) i to jest główne zastosowanie tego typu konstrukcji teleskopu (światłosiła f/10)

Do DS'ów - tylko obserwacja i to tych o dużej jasności powierzchniowej.

Obsługa GoTo po kilku wieczorach można nabrać wprawy - najlepiej na zasilaczu. Baterie sprawiają, że przy zmianach obiektów bardzo szybko słabną i teleskop się "gubi".

Pozdrawiam!

Super fotka, to nie odkrycie, ale do tego fajnie opisana!

Z projekcji okularowej kompaktem, 4 czerwca.

Celestron SCT 6", ES 8.8mm, Canon A1200, 1000kl.

Nie znakazłeś w internecie carodzieja, bo Truskawkowemu Ciastku chmury zasłoniły niebo i nie zdążyła namalować.

No! Myślę, że Truskawkowe Ciastko namalowałaby czarodzieja tak, jak trzeba:)

Ale Wielka Mgławica "Cloud" nie pozwoliła na to.

Ten ostatni, to jakby leżał, bo się przewróciół, albo zaklęcie latania przestało działać

Według mnie lepsza jest wersja z lutego (ale nie chce przekreślać włożonej pracy w drugą wersję).

Na Cropie czarodziej jest "do góry nogami".

Szukałem w Internecie rysunku tego czarodzieja i nie znalazłem, więc próbowałem sam jakoś go wydedukować i wymyśliłem właśnie coś takiego, jak poniżej. Potęga autosugestii?

Zamieszczam Czarodzieja. Zdjęcie zrobione na jasnawym niebie z 30 maja (Słońce jest teraz dość płytko pod horyzontem).

Dodaję też odwrócony crop - chyba tak powinno się patrzeć na tą mgławicę.

50x120s., ISO 1600, Resize 40%. DSS, Fitswork, Gimp.

Pozdrawiam!

Dzięki, to z PixInsighta - jasności są z katalogu, nie są wyznaczone fotometrycznie, fotometrii w Pixie jeszcze nie ogarnąłem

Acha, ktoś już mi ten program polecał, ale nie potrafiłem go zainstalować, a nawet ściągnąć właściwy plik:(

Ale widząc możliwości programu będę jeszcze walczył.

A tu moja nieudolna wersja jeszcze raz obrobionego spotkania komety z galaktyką (choć chyba lepsza od obróbki z zeszłego tygodnia:)

Piękne zdjęcie! I super obróbka!

A co to za program do fotometrii i opisów obiektów?

Wyrazistość genialna!

Ale zachęcony do krytyki, choć nie czuję się ekspertem, to jednak okiem jako-takiego oglądacza astrofoto, stwierdzam,

że mam wrażenie, jakby został tu użyty filtr typu "akwarela", lub szereg procesów, który doprowadził do podobnego efektu, co mocno zniekształciło na pewno piękną fotkę!

Podkreślam jednak, że jestem całkowitym ignorantem jeśli chodzi o tą niezwykłą paletę.

Pozdrawiam,

Marcin.

Zachęcony powyższymi animacjami zamieszczam i swoją

33x120s. ISO 1600. F=344mm, f/5.