-
Postów
1 577 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez MarcinSn
-
-
Marcin,
Obraz w PS-ie też jest RGB, ale mimo to, w okienku "Selective color" możesz wybrać magentę i zdjąć z niej cyan.
Spróbowałem poszukać czy jest ta funkcja w Gimpie, ale zatrzymałem się na opisie, że Gimp przyjmuje tylko fotki 8bit na kanał. Powinieneś pomyśleć o Photoshopie. W astrofoto ważna jest informacja, a w Gimpie połowa na wejściu idzie w kanał.
Tak, mam tego świadomość
Ale wezmę to pod uwagę przy planowaniu budżetu na 2014:)
-
wyszedlem na chwile przed dom zeby sprawdzic czy jeszcze widac Wenus. jedno spojrzenie na kierunek pld-zach i jest bez problemu. doskonale widoczna w lornetce 10x50, ''rogi'' sierpa zwrocone ku gorze. ciekawe czy jutro lub pojutrze jeszcze ja zobacze przed zlaczeniem ze Sloncem? oby tylko pogoda dopisala. Wenus zauwazylem dokladnie o 15;47.
No tak, jeśli Słońce będzie pod horyzontem (lub zasłonięte czymś), a nad nim nie będzie chmur, to tak!
-
Zadziwiające, że z tak małej ilości materiału i to niemodyfikowaną lustrzanką i osiągnąłeś taki rezultat.
Jeśli w Gimpie jest coś takiego, co w PS-ie nazywa się "Selective color" to możesz zmienić magentę w czerwień. Obłoki wodorowe są czerwone, ale niemodyfikowana lustrzanka ma obcięte pasmo i w czerwień wkrada się niebieska dominanta, który z robi z niej magentę. W selective color wybierasz kanał magenty i ściągasz z niej cyan, a dodajesz żółtego. W efekcie zmieniasz nieco ten paskudny, sino-fioletowy odcień wodoru.
Dzięki za radę! Obraz jednak nie mam w CMYK, lecz w RGB, więc spróbowałem krzywymi ściągnąć trochę niebieski. Mi się wydaje, że teraz jest faktycznie lepiej.
Dodatkowe zdjęcie (Rozeta_0) to wynikowa klatka z DSS (jpg, pomniejszony) - widać na nim, jak bardzo nie widać na początku obróbki samej Rozety. Sam się dziwię jak to wyszło (ale pamiętam kroki postępowania:)
-
wiem wiem z moim sprzętem to sobie mogę...
Ja chciałbym mieć taki sprzęt...
Super fotka, na pewno wymagała trochę pracy, przez co jeszcze większa jej wartość!
-
Wczoraj miałem ponad godzinę na robienie zdjęć
Po rozłożeniu sprzętu, a przed przyjściem chmur zostało pół godziny. Z kilkunastu zdjęć wybrałem 11 - zdecydowanie mało materiału, ale obróbką spróbowałem wycisnąć, co się dało:)
11x90s., ISO 3200, Nikon D3100(niemod.)... sprzęt jak w stopce.
DSS, Fitswork, Gimp.
Pozdrawiam!
-
5
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Dziś pokazywałem tę Wenus, ale mówiono mi, że to... Księżyc:) Na szczęście Księżyc był też widoczny, ale jakieś 35stopni obok i w innej, starszej fazie:D, co było dowodem namacalnym, że tamten księżyc to Wenus:), zwłaszcza, że w powiększeniu 300x.
Spośród 3000kl. wybrałem 100 (program oczywiście), godzina około 12.00. (Registax6, Gimp).
SCT 6", projekcja w Hyperion 5mm, NexStar 6SE, Nikon D3100.
-
10
-
Z wielkim zachwytem patrzę na te powyższe Jowisze! I też walczę z moim sprzętem.
W nocy z 3/4 stycznia udało mi się nakręcić między chmurami kilka filmików Jowisza.
Zdjęcie poniżej to 2000kl., SCT 6", Nexstar 6SE, Canon A1200 (kompakt).
Zawiera 4 księżyce: (od lewej: Io, Kalisto w tranzycie, Europa i Ganimedes)
Zdjęcie wykonane podczas wspólnej, radosnej sesji obserwacyjnej "Gromady Otwartej" wraz z grupą "Astrohunters"
w tę ciepłą styczniową noc:)
Może należałoby już utworzyć wątek Jowisz 2014???
(Nie chcę jednak moim marnym jowiszkiem zaczynać nowego wątku).
Pozdrawiam!
-
2
-
-
Bardzo ładne zdjęcie! Tylko dlaczego ogon urywa się w kadrze?
-
Bardzo ciekawy post i równie interesujące odpowiedzi, które ocierają się o filozofię, a szczególnie o egzystencjalizm, eudajmonologię, a nawet (niestety) o nihilizm!
Myślę, że Loki rozpętał prawdziwą burzę... myśli. Ile nas tu jest, tyle będzie różnych sensów astrofotografii. Nie chcę tu wplątywać kolejnego nurtu, ale tu akurat aż się prosi zaczerpnąć z dziwnego skarbca pluralizmu ontologicznego. Gdybyśmy wzięli np. ową M42 i wyszukali ją nawet nie w google, ale tu forum, to rzeczywiście można odnieść wrażenie, że ile oczu (fotografów ze swym sprzętem, a szczególnie tym do obróbki), tyle różnych M42 i jakby naturalnie wyłaniają się różne czynniki i zasady, które zaczynają decydować o prawdzie - jak na prawdę wygląda M42? Choć jestem zdecydowanym przeciwnikiem pluralizmu w aspekcie prawdy, to jednak w przypadku astrofoto trudno ją uchwycić (choć nie całkiem, są pewne zasady oraz błędy, które od razu widać i Koledzy z forum trafnie je umieją wypunktować, za co im chwała) - nawet zdjęcia z najwyższej półki różnią się znacznie, choć przedstawiają ten sam obiekt i są powiedzmy w tej samej palecie.
Dla mnie astrofoto jest (na razie) przedłużeniem wizuala - widzę w okularze coś, albo nawet nie widzę, a w aparacie nawet na pojedynczej klatce ukazuje się o wiele więcej! Po obróbce materiału w domu pozostaje miła pamiątka, pamiątka nie tylko obiektu, ale wspólnego spotkania, a jeśli było się solo, to pamiątka z bezchmurnej pogody, śpiewu nocnych ptaków, rechotania żab, czy smak gorącej herbaty z termosu na trzaskającym mrozie, co wszystko przypomina się patrząc na zdjęcie (jak smak magdalenki z "W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta). A oprócz tego, właśnie tym zdjęciem można dzielić się z innymi ludźmi, bo tak na prawdę hobby daje nam szczęście nie w tym, że "realizujemy się" ,ale w tym, że możemy się nim dzielić z innymi. Podobnie z np. z wizualem - jaka jest wielka radość, kiedy damy komuś popatrzeć przez okular teleskopu, i usłyszymy "wow!".
A na koniec jeden obrazek, który kiedyś zrobiłem - promujący powiedzmy niskobudżetową astrofotografię.
-
7
-
-
To mój najlepszy Jowisz jak do tej pory. Zarówno avikowany jak i obserwowany, długo nie mogłem oderwać wzroku od okularu, bo pierwszy raz trafiłem na takie warunki.
GSO 10" na platformie, NexImage5, Registax6, PS CS5. Data i godzina wykonania w nazwie pliku.
Piękna sprawa! Tyle szczegółów!!!
Ze znajomymi też zapolowaliśmy na ten tranzyt (załapałem się tylko na końcówkę, wcześniej chmury bruździły),
i choć z sprzęt powinien wróżyć hubblowskie obrazy SW 12", a kolega przyniósł ES 4,7mm, to jednak chmury robiły swoje i w końcu tylko kompakt, a nie kamerka...
Wybrałem 500 klatek (z 2500).
-
2
-
-
Gratuluję fotki. Możesz powiedzieć jak z widocznością w lornetce (próbowałeś namierzyć) ?
Dzięki:)
Teleskop robił zdjęcia, a w między czasie obserwacja Skymasterem 15x70 na statywie:) Dla mnie bajka!
Namierzyć jest bardzo łatwo, nawet szybkim przeszukaniem kometę da się zauważyć (zresztą znalazłem ją też w wizjerze aparatu!). W moim odczuciu wyraźna część warkocza sięgała ponad 1/4 pola widzenia, czyli ponad 1 st., a jeszcze wpatrując się głębiej, jakby się wydłużał. Co jakiś czas przechodziły drobne obłoczki, które przeszkadzały i też mocno zubożyły materiał foto.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Zauważyłem, że bardzo powoli się teraz porusza. Przez 12 min. nie dostrzegam przesunięcia - zdjęcie zestackowane tylko na gwiazdy, na szybkiego, a i tak jądro komety jest punktowe.
WO Zenithstar 70, TV0,8x, F=344mm, SW EQ3-2
Nikon D3100, 12x60s., ISO 800, około 6:00.
Pozdrawiam!
Dodaje jeszcze wersję ze skorygowanymi gwiazdami (w pluginie do Gimpa astronomy):
-
10
-
Zależy na którą stronę i w jakich okolicznościach latarnianych ma się okno i czy w pokoju kaloryfer włączony;)
u mnie nawet uszło:)
-
1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Dla sprzętowej przeciwwagi:)
Ci, którzy mają tylko obiektyw 200mm, lustrzankę i statyw, a chcą mieć (jeszcze!) tegorocznego Lovejoy'a,
niech popróbują, a może wyjść wiele lepiej!!!
Nikkor ED 55-200, F=200mm, f/5.6,
Nikon D3100,12x4s., ISO 6400,
statyw fotograficzny na parapecie przy otwartym oknie:)
6.00 rano, III kwadra Księżyca.
I mamy taką Gwiazdę Betlejemską
Wszystkim życzę radosnych i błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia!!!
Marcin.
-
11
-
Bardzo ładne zdjęcie, teraz dopiero je zobaczyłem... Ja bym jednak tej 81 tak wysoko nie dawał
-
-
Ich rozmiary kątowe były rzędu ( z pamięci pisze) 0,02sek
Dzięki, to trochę zniechęca;)
Dzięki Majer - poszukam:)
na forum też już było kiedyś: Jak oglądać satelitę bez płacenia abonamentuBardzo ciekawy post Szuu!!!
)) Że też tyle fajnych rzeczy jest "zakopanych"...
-
Ale ISS, czy inne mniejsze? Kiedyś zasadziłem się ma geostacjonarne, dziwny efekt jak gwiazdy uciekają a satelita stoi w okularze :]
Na razie to nie mogę ustrzelić nawet kropki na Księżycu, żebym miał pewność że to satelita
Choć mam nadzieję, że może coś z kształtu, nawet z tych malutkich uda się uchwycić. Nawet spróbowania nie miałem okazji - długa historia dziwnych splotów przypadków, w których jednak w większości palce maczały chmury :/
Ciekawe musi być obserwowanie satelity geostacjonarnego - choćby kropki przez którą przemykają sobie gwiazdy. Jak takiego można znaleźć?
Pozdrawiam!
-
Ja w okolicach pełni zwykle oglądam planety (nie ma w tym nic złego, naprawdę!), oraz profilaktycznie sprawdzam na calsky.com, czy w mojej miejscowości nie ma przypadkiem tranzytu satelity na tle Księżyca - poluje na to zjawisko już 2 lata :/ Ostatnio byłem w Krakowie, i nawet wziąłem sprzęt, bo sprawdzałem, tam miał być ów tranzyt. I pewnie był, tylko, że wystąpiła nagle mgła i nie widziałem Księżyca ;(
-
Maciek, piękne filmiki, a jeden z Twoich pierwszych jakie zrobiłeś, chyba "nocne niebo gdzie mieszkam" puszczałem na naszym kółku astronomicznym:)
Wydaje mi się że chyba jest literówka w Twoim nazwisku...
-
Hej!
Dziękuję bardzo!
Teraz już wiem, co to jest i jak sprawdzić coś, co by jeszcze przemknęło po niebie:)
Pozdrawiam!!!
P.S. Zamieszczam tu animację (planetoida troszkę na lewo od środka zdjęcia):
P.S.2 W końcu nauczyłem się zamieszczać animacje
-
3
-
-
Dziękuję za informacje!
Teraz znacząco rozbudowałem Stellarium:)
Ale wskazane przez Ciebie obiekty leżą sporo dalej.
Załadowałem po kolei wszystkie listy (usuwając poprzednie) i miejscu gdzie powinna być asteroida nic nie było:(
Zaczynam wątpić czy to jest jakieś ciało niebieskie:(
Pozdrawiam!
-
Właśnie ściągnąłem ten program (efemerydy planetoid), ale jak mi się wydaje, musiałbym każdą planetoidę sparwdzić (a jest tam ich 10 000:/
a ponad to daty kończą się na 2010r.
-
Czy ktoś może sprawdzić co to za obiekt (jeśli nie jest to hot pixel, a chyba nie jest, bo na zdjęciach z pojechanymi gwiazdami, sam też jest zniekształcony tak samo jak one)?
Okolice M1,
zdjęcie zrobione 4 grudnia 2013r. około godziny 01:16 rano. (czasu lokalnego).
Mam tez gifa animowanego, ale nie umiem tu zamieścić. W ciągu około 1,5 godz. przemieścił się kilka milimetrów na "północny wschód" zdjęcia.
Wenus 2013
w Planety i Księżyc
Opublikowano
Tu masz tylko jedną klatkę. W prawdzie jesteś Astroobserwatorem, ale skoro zacząłeś focić, to warto spróbować zrobić to lepiej:) Wystarczy, że nakręcisz filmik aparatem, a jeśli nie robi on formatu avi, to filmik trzeba rozbić na pojedyncze klatki (np. w 'Freee video to jpg converter'), a potem zestakować np. w Registaxie. Przydałyby się (jeśli nie masz) jakiś adapter do projekcji okularowej (nawet do lustrzanki można taki zdobyć).
Pozdrawiam!