Skocz do zawartości

MarcinSn

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 572
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez MarcinSn

  1. Dzięki za polubienie zdjęcia:) Napęd był dokupiony, ale dedykowany do EQ3-2. Montaż ustawiam według lunetki biegunowej. Tylko, że po zamontowaniu lunetki w montażu trzeba było ją dobrze osadzić w osi - odpowiednio regulując śrubami. Przy takiej ogniskowej (344mm) spokojnie 120s. uciągnie:) Spróbowałem zastosować się do sugestii, ale nie wiem, czy rezultat jest taki jak powinien:) Pozdrawiam!
  2. Tak, tylko, że mam tylko opcje: "cytuj" i "odpowiedz", a opcja "edytuj" jest tylko przy ostatnim poście.
  3. Udało mi się usunąć zdjęcie - jednak to drugie. Uznałem, że pierwsza wersja jest lepsza - tak dla zabawy, bo wiem, że inne zdjęcia są tu bezkonkurencyjne. Okazało się, że opcja "edytuj" pojawiła się po uzyskaniu statusu "społeczność astropolis". Pozdrawiam, Marcin.
  4. Dzięki za podpowiedź! (dopiero teraz ją zauważyłem). Jutro w chwili wolnego spróbuję się do niej zastosować, na razie w Gimpie. Pozdrawiam!
  5. Zamieszczam jeszcze jedno zdjęcie - przerabiałem ją długo, ale coś mi w niej nie pasuje. Czy kolory? Nie wiem. Jeśli ktoś mógłby doradzić co tu zmienić, to byłbym wdzięczny. (nie mam ps, tylko gimp i fitswork). 16x120s. ISO 3200 WO 70mm, F=344mm, EQ 3-2.
  6. Dziękuję za polubienie zdjęcia:) Postarałem się jednak zastosować do sugestii w sprawie kolorów, zrobiłem w Gimpie co mogłem. Nie wiem, czy czasem nie powinienem jeszcze tła ściemnić krzywymi... P.S. zbieram na PS:)
  7. Jak usunę zielony robi się purpurowe, jak z kolei usunę czerwony z purpurowego wraca zielony:( Możesz mi zdradzić sekret co mam po kolei zrobić, żeby wyszło jak u Ciebie?
  8. Kolejne zdjęcie z zeszłego weekendu:) Galaktyka Fajerwerk - obiekt polecany przez "Astronomię Amatorską". WO Zenithstar 70, TV 0,8x, F=344mm, SW EQ 3-2, Nikon D3100, 32x120s., ISO 3200.
  9. To pocztówkowe jest bardzo przyjemne! Jakby tam jednak na horyzoncie rosło jakieś drzewko, to już w ogóle byłaby bomba!
  10. Jednak zamieszczę zdjęcie z małego refraktorka, ale z montażu paralaktycznego. To już chyba ostateczna wersja - ciągle poprawiałem tło. Autor: Marcin Śnieżyński Setup: WO Zenithstar 70, TV O,8x, F=344mm, SW EQ 3-2, napęd jednoosiowy, Nikon D3100 Ekspozycja: 16x120s., ISO 3200 Miejsce: Pogrzebień (Śląskie) Data: 2013-09-06 Oprogramowanie: DSS, Fitswork, Gimp.
  11. Zauważyłem, że im więcej zdjęć, tym wysokie iso staje się mniej irytujące - oczywiście wiem, że wytrawni fotografowie unikają iso wyższych jak 800, nawet w astro:) Będę walczył!
  12. Dobry wieczór! To zdjęcie w moim przewidywaniu miało wyjść trochę lepiej. Nie chcąc stracić tak pięknej pogody w nocy z soboty na niedzielę, sprawdziwszy przebieg prowadzenia na kilka następnych godzin, zostawiłem sprzęt na podwórku i poszedłem spać (dość spore ryzyko, ale rano wstałem i wszystko było, ufff:) Niestety baterie pociągnęły tylko 2 godz. a na dodatek jakieś obłoczki małe co jakiś czas przechodziły po niebie i prawie połowę zdjęć musiałem usunąć. Sprawdza się niestety powiedzenie, że "pańskie oko konia tuczy". Tu jest 32x120s., ISO 3200 (WO Zenithstar 70, TV 0,8x, F=344mm, SW EQ 3-2, Nikon D3100).
  13. Dla mnie też nr 1!!! Piękne zdjęcie!
  14. Bardzo się cieszę, że relacja i zdjęcia się podobają! Ja również podpisuję się pod słowami Łukasza, co do świetnie przygotowanej obserwacji! Szyszmen, widzę że jesteś z niedalekiego Orzesza, może kiedy w pogodną piątkową noc przyjedziesz do nas? Co do Dobsona z GoTo, bo taki mamy, to sam się zdziwiłem, że przy niektórych obiektach (zależy od kąta nachylenia ciężkiej tuby) można uzyskać 25s. ekspozycji! Przy tej aperturze i przy kilkudziesięciu klatkach to już jest sporo... Pozdrawiam!
  15. Witam! Chcę podzielić się wrażeniami (i zdjęciami) z obserwacji, które miały miejsce w nocy 6 na 7 września. Obserwacje prowadziliśmy w dwóch ekipach astronomicznych: goszcząca u nas ekipa "Astrohunters" i my - "Gromada Otwarta" (dowiedzieliśmy się o sobie dzięki mapce lokalizacyjnej na tym Forum:) Około 21.30 mieliśmy już rozłożony cały sprzęt. Pierwsze obserwacje odbyły się przy udziale młodzieży uczęszczającej na zajęcia, dlatego na pierwszy ogień poszły obiekty łatwe i przyjemne dla oka, nie wymagające zbyt dużej akomodacji i proste do „wyłowienia” z okularu, czyli letnie standardy: M13 – tak rozbita, że wyglądała prawie jak gromada otwarta;) M81i M82, w której widzieliśmy sporo szczegółu i chyba nawet czerwonawą barwę, M31 – tu szukaliśmy „obcych” gromad kulistych. Zdjęcie zamieszczone w poście: "Andromeda z bliska", M11, M57, M27, Chichotki. Potem już trudniejsze obiekty: Veil, Palec Boży NGC 6888 Crescend NGC 6946 Fajerwerk M33 - to akurat łatwe:) Przy mgławicach zatrzymaliśmy się trochę dłużej, a w międzyczasie dwa inne teleskopy robiły zdjęcia:) W końcu znalazł się również czas, aby wymienić doświadczenia, pomysły, uwagi. Łukasz i ja raczej jesteśmy nastawieni na astrofoto, zaś Dawid, Michał i Paweł są wytrawnymi obserwatorami – myślę, że nie jeden astro hobbysta mógłby się wiele od nich nauczyć bardzo profesjonalnego przygotowania, a potem zachwytu tym, co można dostrzec na własne oczy (lub oko:), respektu wobec bezkresu Wszechświata i piękna Bożego stworzenia. Osobiście sam odkryłem ile tracę, kiedy nawet nie patrząc w okular pakuję w wyciąg lustrzankę, zadowalając się jedynie widokiem z lornetki, ale i myślę, że rozbudziliśmy też sporo zapału do wejścia naszych Gości na drogę astrofoto:) Przy okazji obserwacji mgławic mogliśmy doświadczyć na własne oczy, jak wielką różnicę daje dobry filtr OIII (potem próbowaliśmy tą różnicę uchwycić na zdjęciach – poniżej 2 wersje Veil'a). Całość owocnego w obserwacje i wymianę doświadczeń spotkania zakończyliśmy obiektami już zimowymi – jak to ktoś z nas powiedział: „Plejady coraz wyżej, idzie zima”. Tu również standardy: M45 Plejady – ze wszystkich możliwych ogniskowych Jowisz (trochę jak Filip z konopi wyskoczył znad horyzontu) M1 Krab – z filtrem i bez M42 – jako „wisienka na torcie” To była jedna z tych nocy, kiedy do samego świtu nie myślało się o spaniu, lecz o zachowaniu pełnej koncentracji nad kontemplacją tak cudownie rozgwieżdżonego nieba. Wspólna pasja zaś sprawiła, że wszyscy odnieśliśmy wrażenie, jakbyśmy się już dawno znali. Może każdy kto patrzył wtedy w niebo z takim zachwytem jest naszym przyjacielem...? (Zdjęcia Ds'ów z SW 12", po kilkadziesiąt klatek 8 i 25s., ISO 6400).
  16. Noc z 5/6 września była niesamowita! Jak będę miał więcej czasu opiszę wrażenia obserwacyjno-fotograficzne. Na razie tylko podzielę się zdjęciem klasyka (na różne sposoby maglowanego). Dodam tylko, że jeszcze nigdy jednej nocy nie upolowałem tak wielu obiektów (od letnich po... zimowe:) Wiem, wiem, na Dobsonie nie robi się zdjęć... Ale skąd wezmę montaż EQ dla Synty 12", nie grając w ogóle w totka? sprzęt: SW 12", Dobson GT, Nikon D3100, 303x8s., ISO 6400 (30 darków). oprogramowanie: DSS, Fitswork, Gimp.
  17. Będę jeszcze walczył
  18. Obróbka (w darmowych aplikacjach) jest dla mnie chyba jeszcze trudniejsza niż samo focenie - nieraz siedzę nad jednym zdjęciem i przerabiam w kółko, aż w końcu okazuje się, że trzeba by zacząć wszystko od początku... Może kiedyś wprawa przyjdzie. Tu zamieszczam dość duży jpg: http://www.astrobin.com/55141 (nieskompresowany fit nie ładuje mi się)
  19. Ustawiony na Gwiazdę Polarną na oko, dało 100% (19z19) zdjęć z gwiazdami punktowymi, przy tej ogniskowej i minucie naświetlania, a różnica między pierwszym i ostatnim zdjęciem była niezauważalna - więc przypuszczam, że pociągnęło by i dłuższe ekspozycje. Nie sprawdzałem jednak, bo chmury zaczęły się pojawiać w pobliżu. Może to być też jednak przypadek trafienia blisko bieguna i ustawienia prędkości silniczka (ekonomicznego), a może zawsze mniej więcej tak będzie - to się okaże przy kolejnych próbach. Przy ogniskowej 400mm osiągałem max 20s. (z 50% odrzutem klatek).
  20. Wycisnąłem jeszcze z tego gwiazdozbioru nieco kolorów...
  21. Krótkie rozpierzchnięcie się chmur sprawiło, że zdecydowałem się wyjść coś sfocić na szybkiego. Wziąłem więc lekki EQ1, ustawiłem na oko na Polarną i poszło 19 zdjęć minutowych. Potem chmury wróciły, to i ja wróciłem do domu. Gdyby była długo piękna pogoda, to pewnie robiłbym coś z większej ogniskowej, a tak jest chociaż szerokie ujęcie:) (Nikon D3100, Nikkor 35mm, f/1.8, EQ1 z napędem, 19x60s., ISO 1600).
  22. Bardzo sympatyczny opis, aż chce się pojechać tam - bez względu na pogodę. I zdjęcia też niczego sobie...
  23. Dziękuję za uwagi:) Zgodnie z sugestiami powalczyłem jeszcze trochę ze zdjęciem wprowadzając zmiany: mocne zmniejszenie gwiazdek, odjęcie zielonego, a potem purpurowego... i wyszło to:
  24. Chociaż bardzo chciałem ustrzelić coś nowego, zmusiłem się jednak trochę do jeszcze jednej sesji z M31. Poprzednie zdjęcia mnie nie satysfakcjonowały; to też nie jest ideałem, ale na obecne moje zdolności i posiadany sprzęt, to chyba max, jaki mogę osiągnąć. Zdziwiłem się jednak, bo zobaczyłem galaktykę, o której wcześniej nie wiedziałem, a więc jakby trochę ustrzeliłem coś nowego:) Poniżej M110, trochę nad dolną krawędzią zdjęcia widać malutką UGC 394 (jak to później sprawdziłem) WO Zenithstar 70, TV 0,8x, SW EQ 3-2, Nikon D3100 57x120s. ISO 3200 + 4x70s. ISO 800.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.