Skocz do zawartości

MateuszW

Biznes
  • Postów

    9 964
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    41

Odpowiedzi opublikowane przez MateuszW

  1. 2. ISO później ustawiłem na 400 bo na 100 czy 200 to za długie czasy muszę stosować i boję się o poruszenie klatek z czym kiedyś miałem problem. Choć dziwię się, że tak jasny obiekt wymaga przynajmniej ISO 400, by nie wyszedł ciemny przy czasie 1/320.

    Jaki czas miałeś na ISO200?

     

    3. Nie do końca rozumiem co ro znaczy wypełnić histogram w 80%. Może jakiś przykład ? Ciężko znaleźć pojedynczą klatkę z zestawu takiego jak mój.

    Powinieneś mieć możliwość włączyć w aparacie histogram zdjęcia. Dobierasz tak czas naświetlania, żeby z prawej strony zostało ok 20% wolnego miejsca (wykres kończył się na 80% od lewej)

  2. Proszę Was nie cytujcie obrazków/animacji bo mi wyświetlanie strony szaleje. Łukasz K proszę usuń ze swojego cytatu obrazy.

    Ja też o to apeluję, każda animacja to dużo większy czas ładownia strony. Oczywiście animacje są wskazane :) , ale ich cytowanie niepotrzebnie ten czas wydłuża.

  3. Jednak zobaczyłem powtórkę. Bardzo mi się podobało :) Gratulacje dla ekipy. Program ciekawy i każdy (może z wyjątkiem radioastronomów :) ) dowie się czegoś nowego. Bardzo dobry styl prowadzenia - zupełnie odmienny od tego efekciarstwa serwowanego na discovery, gdzie przez 10 minut gadają na cztery sposoby jedno zdanie, pokazują 10x te same animacje i wplatają mnóstwo hipotez z pogranicza science-fiction. Trzymajcie tak dalej! Niestety w dzisiejszych czasach trudno jest dotrzeć do przeciętnego obywatela z tematyką astro, ale mam nadzieję, że ten program zdobędzie jak największą popularność.

  4. Użyj Autostakkert2. To zdecydowanie lepszy program do składania. Registax ma masę błędów i bardzo często się wykrzacza. Do tego Autostakkert dużo dokładniej alignuje klatki i lepiej radzi sobie z mało ostrym materiałem oraz dużymi różnicami w przesunięciu (Registax łatwo się gubi).

    Z plikami ponad 4 GB są często problemy, ale jak widzę ten plik masz mniejszy.

    Również polecam Firecapture. Program jest dynamicznie rozwijany, niezwykle bogaty, funkcjonalny i wygodny. Ma masę funkcji znacznie oszczędzających czas w czasie awikowania, jak np pamiętanie wszystkich ustawień dla danego filtru i obiektu, tak aby po zmianie na coś innego nie wprowadzać w kółko tych parametrów. To tylko jedna z dziesiątek niezwykle dobrze przemyślanych funkcji.

  5. Chodzi Ci o minimalne pojaśnienie naokoło Księżyca? To może być najpewniej kwestia przejrzystości powietrza, mgły, zaparowania optyki (nawet minimalnego), czy w pewnym stopniu kontrastu samego układu optycznego, czyli kolimacja, słaba jakość optyki, duże zabrudzenie, ewentualnie LP wpadające wprost do tuby. Lekka "poświata" zawsze będzie obecna, ale faktycznie tutaj jest nieco większa, choć jaszcze w "normie".

    ISO dla Księżyca stosuj z przedziału 100-200, no chyba, że dasz jakiegoś wielkiego barlowa. Czas ekspozycji dobierz tak, żeby histogram wypełnić w 80% (twój jest za ciemny). I zrób serię 100 zdjęć, jak radzą koledzy :) Registax otwiera rawy, ale mieli je niemiłosiernie i prawie zawsze się wypie..icza, wiec to droga przez mękę. Pewnym rozwiązaniem jest wywołanie serii rawów w innym programie do tiffa i stackowanie tiffów. Ale zacznij od jpg, bo różnica nie jest duża. Niestety Registax to beznadziejny program, ale nic innego, co znam nie otwiera wielkich zdjęć z lustrzanek :(

  6. Gain wszędzie mam 50% różnice dynamiki to kwestia potrzeb estetycznych przy obróbce, tak lubię i już :)

    Na minimalnym gainie wychodził Ci za długi czas ekspozycji (światłosiła wypadkowa wypada Ci bardzo ciemna? )? Pytam, bo jeśli na minimalnym gainie czas ekspozycji masz rozsądny, to jest to najlepsze wyjście do focenia Księżyca. Pamiętaj, że kamerka palnetarna ma dużo mniejszą dynamikę, niż DSowa, dlatego też przy za dużym gainie nie "wciśniesz" tam wszystkiego, co chcesz. Gain w miarę możliwości powinien być minimalny, jeśli tylko jasność obiektu na to pozwala.

     

    Jeśli chodzi o pierwsze zdjęcie z drugiego postu, to moim zdaniem mocno przesadziłeś z kontrastem. Jest wiele przepalonych miejsc, a to oznacza wyrzucenie informacji przez okno :) Szanuję wizję autora i nie nalegam, a bardziej zwracam uwagę :) Księżyc to takie strasznie pieroństwo, że jak cokolwiek podniesiesz kontrast, to zaraz się przepala :)

  7. Uwagi,porady jak najbardziej tego mi trzeba :) Urzywam do obróbki PixInsight LE 1.0 i Fitswork jak sie np. odszumia w tych programach z góry dzięki :)

    Do odszumiania świetna jest opcja SGBNR w Process/General. Ale najlepiej jest oszumić zdjęcie i połączyć je z oryginalnym na warstwach (ja to robię w PSie), tak, żeby odszumione zostało tylko tło i nie stracić szczegółów w jasnych miejscach.

    • Lubię 1
  8. Seening słaby, gwiazdy mrugały jak szalone.

    Dałbyś radę podać FWHM gwiazd na pojedynczych klatkach? Jestem ciekawy, ile ostrości może zepsuć sam seeing, a ile to kwestia montażu. U Ciebie zapewne czynnik wprowadzany przez montaż można pominąć :)

  9. U mnie sprawa ma się tak. Mam filtry Baadera LRGBHaOIISII. Teoretycznie są one parafokalne. W praktyce wiele osób na forum sądzi, że potrzeba jednak drobnych poprawek. A ja w praktyce raczej nie dokonuję korekt, bo wydaje mi się, że nie ma po co. W każdym razie, jak robię np LRGB, to ostrzę na L, a potem nawet, jak RGB jest ciut ciut nieidealne, to nie ma straty, bo te filtry są mniej ważne. Głownie robię tak dlatego, że nie chce mi isę przerywać sesji, przestawiać tuby na odpowiednią gwiazdę i potem znowu kadrować. Oczywiście te operacje są dość automatyczne, ale i tak schodzi na to ok 10 min. Mam sprzęt f/5. W Twoim SCT, który jest dużo ciemniejszy, to wydaje mi się, że parafokalność filtrów w zupełności wystarczy, jeśli oczywiście masz te lepsze Baadery.

    Ja mam focuser na ACOM i ostrość ustawiam w programie FocusMax automatycznie. Celuję odpowiedniej jasności gwiazdkę (dla L to ok 6-8 mag, dla Ha 4-6 mag; tak z pamięci), klikam przycisk focus i ostrość jest ustawiona. Potem wracam na focony obiekt i rozpoczynam sesję.

    Na początku focusmax wydaje się trudny, ale po kilku razach go zrozumiesz :)

    • Lubię 1
  10. Dziwna sprawa. HEQ5 ma silniki krokowe, których prędkość jest niezależna od napięcia zasilania. Tracą one jedynie na mocy. Jednak powinno to być widoczne tylko przy dużych prędkościach (przy GOTO), jako gubienie kroków i w efekcie złe celowanie. Przy małych prędkościach silniki mają większy zapas mocy i nie powinny źle działać. No ale skoro to rozwiązało problem, to się cieszę :)

  11. Odnośnie detektora, to najważniejszą wadą webcama będzie to, że zdjęcia będą wielkości znaczka pocztowego, czyli zupełnie nieakceptowalnej wielkości. Druga sprawa to, że webcam ma bardzo małe piksele, przez co uzyskasz dużą skalę, trudną do ogarnięcia przez montaż. Po trzecie webcamy nie najlepiej nadają się do długich ekspozycji (oczywiście przerobione, bo zwykłe to zupełnie się nie nadają), głównie za sprawą tzw AMP glow (no ale to da się jeszcze zwalczyć wyłączając wzmacniacz), ale też ilość hotpikseli i ogólny poziom szumów jest bardzo wysoki. Obawiam się, że na zdjęciach dłuższych niż kilkadziesiąt sekund będzie widać same hotpiksele. Zdjęcia z najgorszego Canona będą zdecydowanie lepsze, niż z webcama. Dodatkowa zaleta lustrzanki to łatwiejsze celowanie (bo większe pole widzenia), mieści się więcej obiektów, oraz można go używać do zwykłych zdjęć, czy szerokich kadrów. Tylko kup co najmniej 350D, bo 300D nie ma możliwości sterowania z kompa.

     

    Wady tuby f/4 w porównaniu do f/5:

    -trudniejsze ostrzenie - obszar idealnej ostrości jest mniejszy, czyli jest mniejszy margines błędu

    -trudniejsza kolimacja

    -zdecydowanie większa wrażliwość na wszelkie niedociągnięcia w kolimacji

    -większa wrażliwość na ugięcia (tuby i wyciągu)

    -większa koma, którą już trudno prawidłowo skorygować korektorem - przykład kolega Dargeo :)

    -większa obstrukcja (ciut słabszy kontrast)

     

    Zalety:

    -o 20% szybsze zbieranie materiału (inaczej mówiąc obraz o 20% jaśniejszy)

     

    Oczywiście, gdy pokonamy wszystkie przeciwności, to zysk w świetle jest nieoceniony, no ale na początek i tam ma się masę innych problemów, więc też uważam, że lepiej zacząć od f/5.

     

    Odnośnie EQ5 vs HEQ5, to różnica jest gigantyczna. Używałem do tej pory wszystkich montaży SW aż do NEQ6 i zdecydowanie największy skok jakościowy jest między EQ5, a HEQ5. To zupełnie inna konstrukcja, dużo lepsze łożyskowanie, innej klasy napędy. Tego nie da się opisać :) Nośność nie jest jakoś sporo większa, choć różnica jest na pewno większa, niż 2 kg. Ale nośność to najmniej ważna z zalet HEQ5. Tu liczy się jakość prowadzenia. Możesz kupić wersję SynTrek i do astrofoto można go podłączyć do kompa i mieć pełne GOTO i sterowanie. Nie trzeba SynScan.

    • Lubię 1
  12. Czy istnieje możliwość składania materiału z Canona ? Moje próby spełzły jak na razie na niczym, a przyznam się, że na podglądzie x 10 Jowisz w kolorze wygląda rewelacyjnie - takich kolorów jak do tej pory nie widziałem na żadnym zdjęciu.

    Jeśli chodzi o składanie zdjęć, to chyba tylko Registax ma taką możliwość. Ja nie znalazłem innego programu, a niestety Registax się często wysypuje i nie lubi dużych zdjęć.

    A jeśli to avi, to spróbuj Autostakkert, choć znając życie pewnie nie odczyta i zostanie znowu Registax...

    Ale prawda jest taka, że zdjęcia planet z lustrzanek wychodzą bardzo kiepsko i moim zdaniem nie warto na to tracić czasu. Lepszy jest już webcam za 100 zł.

  13. Zastanawialiście sie nad możliwościami dopięcia do setupu zestawu korygujacego w postaci optyki adaptywnej?

    Ktoś to przerabiał teoretycznie? W sumie w astrofotografii planet operujemy na granicy rozdzielczości a takie układy

    sa już amatorsko używane do korekt guidingu.

    Ta optyka adaptywna od SBIGa i podobne umożliwia jedynie przesuwanie obrazu w dwóch osiach. Czyli nie ma tu mowy o lokalnym korygowaniu obrazu, a więc seeingu to nie poprawi. W DSach to pomaga bo to w zasadzie taki bardzo szybki guiding, niewrażliwy na luzy i niedoskonałości montażu.

  14.  

    Mi się to od razu źle kojarzy- przecież w astrofoto szum usuwa się przy stackowaniu, a wszelka ingerencja w materiał na poziomie aparatu jest wysoce niepożądana. Więc to można sobie od razu odpuścić.

    Nie podejrzewałbym, że tej redukcji nie da się wyłączyć. Na pewno jest, jak w innych modelach, że możesz sobie normalnie wybrać, czy ją chcesz, czy nie, a jak robisz jakieś mniej "profesjonalne" astrofoto (jakiegoś jednoklatkowca), albo zwyłe zdjecie w słabym świetle, to możesz skorzystać z tego lepszego odszumiania. Co innego oczywiście kwestia tzw "grzebania w rawach", choć podobno w tym modelu jest z tym lepiej.

    Oczywiście zgadzam się, że tak drogiego aparatu raczej mało kto kupi, bo kamera opłaca się bardziej. Lepiej by było przerobić model z niższej półki, jak np D7100. No a jak już przerabiać taki drogi model, to nie podnosić jego ceny o kolejne 4k. Sądzę, że gdyby był droższy od pierwowzoru tylko o jakieś 1k, to sprzedasz bardziej by się opłaciła.

  15.  

    haha, a szukacz?

    jak się dowiedzą że szukacze mają jednoznacznie kojarzący się "celownik" w postaci krzyża to mogą ruszyć masowe aresztowania :D

    Kurcze. Dzięki, bo gdybyś mnie nie ostrzegł, to pewnie jutro by smutni panowie zawitali do mych drzwi. A tak, to zdążę schować szukacz w stodole pod sianem :P

     

    Swoją drogą, to ciekawe, czy w Polsce jest więcej astro-amatorów, czy myśliwych? :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.