Skocz do zawartości

Grzędziel

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4 493
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Odpowiedzi opublikowane przez Grzędziel

  1. Jak na pierwsze zdjęcie to bardzo dobrze. Przesadziłeś z odszumianiem -320 light-tów sprawę szumu załatwia. W końcu dlatego się pali wiele klatek, żeby zredukować szum. Flaty tło wyrównały, darki hoty wycięły i tu jest dobrze. Jest problem z kolimacją. Najlepszy obraz gwiazd jest nie w środku kadru tylko trochę z lewej. Tu czeka cię wiele pracy i niestety powtarzanej przed każdą sesją jeśli sprzęt nie jest stacjonarny.

       Komy bez korektora nie wyeliminujesz, ale jeśli chcesz dalej się bawić w astrofoto tą tubą to polecam zakup korektora komy np. MPCC MKIII Baadera -spokojnie wyrówna ci całą klatkę APS-C (tylko kupując zwróć uwagę, żeby to był korektor komy, nie flattener). Oczywiście kk też wypłaszcza pole, ale w nomenklaturze flattener to system optyczny stosowany do refraktorów.

    Powodzenia :)

  2. A ja bym ciutek mniej z odszumianiem.

     

    Fajne jest to, że pokazałeś jak z z taniej i prostej tuby na budżetowym montażu da się fajną fotkę wyciągnąć. Dobre zdjęcie do pokazywania wszystkim początkującym, którzy nie są przekonani, żeby inwestować grube tysiące w wypasiony sprzęt a chcą mieć satysfakcję ze swoich zdjęć.

    • Lubię 1
  3. Porwałeś się na bardzo trudne zadanie. Widać, że materiał zbierałeś pod różnym niebem. W środku jest lepiej a np. lewy dół słabo. Przez to widać łączenia (szczególnie przy Pętli). Dla mnie szczególnie w środku troszkę za bardzo wycięte - przekontrastowane. Myślę, że to można poprawić i tło zbalansować. Ale szacunek za wytrwałość przy zbieraniu materiału i obróbce. Wykonałeś ogromną pracę, a to zawsze procentuje. Na plus jeszcze bardzo fajny kadr. Mało jest takich zdjęć.

  4. Dla mnie zdjęcie doskonałe, ale każda nawet najdoskonalsza praca może mieć pewne elementy słabsze, które nie wszystkim się podobają. O zbytnim odszumieniu Bogdan już wspomniał, zakładam, że taki był zamysł Autora. Mnie trochę rażą otoczki (halo) wokół jasnych gwiazd i zastanawiam się nad przyczyną ich powstania. Tym bardziej mnie to interesuje, gdyż mam dokładnie taki sam astrograf i bardzo poważnie zastanawiam się nad zakupem tej samej kamery. Będę wdzięczny za komentarz.

    Pozdrawiam.

  5. 7 minut temu, wessel napisał:

    ...A co do sprzętu... Hm... Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma :)

    Ha, ha, ha.... to zdradź Maćku, czego nie masz co lubisz?

    :)

    Rozumiem, że każdy ma jakiś setup -marzenie. Mnie się marzy obserwatorium w Roztokach. Taki duży astro-kurnik, a w nim na dwóch pierach jakiś RC-ek 16"-18" do gwiazd zmiennych i duże APO 6"-8" do astrofotografii.

     

    A wracając do tematu postu. Galaktyki bardzo fajne. Fakt, że na wszystkich zdjęciach w necie 7331 "ocieka" kolorem, od czerwieni do fioletu i może dlatego Twoje, trochę ascetyczne, ale bardzo wyważone podejście bardzo mi się podoba.

    • Lubię 1
  6. 7 minut temu, Tayson napisał:

    jaka to dokladnie tuba?

    podrzuc prosze link.

    To ta tuba:

    http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p7331_TS-Optics-Imaging-Star-102-mm-f-5-1---6-element-Flatfield-APO-Telescope.html

    Kupiłem ją od Jesiona w akcji zakupów grupowych. Ogólnie jest to bardzo uniwersalny sprzęt szczególnie do mgławic -takie FSQ-106 dla ubogich. Parametry (poza polem widzenia) zbliżone. No i tu jest pies pogrzebany. Ciężko uzyskać całe ostre pole na canonowskim APS-C rogi troszkę lecą. Podobnie jak w SW ED 80 z dedykowanym flattenerem. Fakt, że ja w Canonie mam pixel 3.7 więc wymagania spore, a do KAF-8300 jest OK.

    Ogólnie jestem zadowolony z zakupu -nie jestem aż takim perfekcjonistą, żeby te niedostatki mi przeszkadzały. Obraz w centralnej części pola jest doskonały, światło fajne, aberracji brak, kontrast niezły.

  7. Dnia 30.08.2017 o 11:38, Piotr4d napisał:

    Mnie szczególnie zainteresowała ngc1027, bo niewiele jest fotek tej mgławicy w dużej ogniskowej, rzędu 1000mm i więcej. A szkoda bo wygląda apetycznie. Dlatego też chciałem ją zmieścić w kadrze, bo może ktoś się nią pochyli.

     

    Piotrze, ale NGC 1027 to nie mgławica, tylko gromada otwarta zlokalizowana w pobliży Serca, poza Twoim kadrem.

    • Dziękuję 1
  8. Nie jestem mistrzem obróbki więc rady co do tego zdjęcia pozostawię innym. Powiem tylko jedno, M 31 to wbrew pozorom obiekt bardzo trudny do obróbki. Zacznij naukę od nieco mniejszych galaktyk, M 27, czy gromad gwiazd. Łatwiej ci będzie wtedy ogarnąć wyrównanie tła i kolorystyczne zbalansowanie całości, szum i kolory gwiazd.

  9. 3 minuty temu, TomekDw napisał:

    No to dobrze, że nie mam guide, choć na moich ogniskowych to małe znaczenie pewnie 55-200mm. 

    To ma znaczenie dla skali rzędu 1.5"/pixel i mniejszej. Dla ogniskowych 200 mm (skala ok. 5"/pixel) seeing, nawet fatalny nie pogarsza obrazu gwiazd.

    • Lubię 1
    • Dziękuję 1
  10. 8 minut temu, TomekDw napisał:

    No właśnie, zawsze mnie to ciekawiło czy guiding nie zniekształca gwiazd . A chyba musi no bo jednak się przesuwa ten teleskop i w ogóle.

    Dlatego montaż typu DDM ma przewagę nad klasycznym ślimacznicowym zawsze obarczonym PE i innymi niedoskonałościami przekładni zębatych. Do tego dochodzi fakt ogólnej jakości wykonania (austriacka ASA vs. chiński AZ-EQ6 jak w moim wypadku).

  11. 5 minut temu, Pav1007 napisał:

    Oczywiście, że guiding wpływa na zniekształcenie gwiazd (rozmycie). Kiepski seeing powoduje, że skoki guidingu są większe i gwiazdy są rozlane i mniej ostre.

    ASA ma ten plus, że nie jest guidowana więc seeing nie pogarsza obrazu gwiazd (wynikającego z guidowania).

    Dokładnie tak chciałem napisać, ale o 5 minut mnie ubiegłeś :)

     

    • Haha 1
  12. 14 minut temu, wessel napisał:

    ...Zresztą jaki może być wpływ seeingu na ujęcia o czasie 600 sekund? Według mnie znikomy albo żaden..

    No tu bym polemizował. Czasami (z naciskiem na czasami niestety) zdarza się mi  mieć seeing na poziomie 1,5-1,8" (mierzone FWHM też na dłuższych ekspozycjach) i wtedy gwiazdki mam szpileczki. Niestety częściej to 2,5-3,0" i mamy placuszki. U ciebie są szpileczki. A przecież skala Twoje fotki to (szacuję) coś ok. 0.75"/pixel więc wymagania naprawdę spore.

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.