Skocz do zawartości

Grzędziel

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4 492
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Odpowiedzi opublikowane przez Grzędziel

  1. Porównując dwa zdjęcia czarno-białe dla mnie znacznie przyjemniejszym w odbiorze jest zdjęcie zrobione Atikiem. Nie wiem , z czego to wynika -z cech kamery, obróbki czy może wyłącznie mojego subiektywnego odbioru, zdjęcie z Atika (pomijając oczywiście skalę) ma bardziej "jedwabiste" tło i lepiej skontrastowane odzwierciedlenie szczegółów. Ciekawe, czy jest to moje wyłącznie subiektywne spostrzeżenie, czy może ktoś uważa podobnie.

  2. 34 minuty temu, ANowak napisał:

     Trochę szkoda, ze nie obserwowałem jej dalej, bo mogłem zarejestrować też spadek.

    No to właśnie to zrób obserwując ponownie. Dla mnie dziwne zachowanie jest w czasie od JD  .....27.3600 do ....27.4000. Jasność powinna spadać a tu jest constans. I jeszcze jedna rada (przepraszam, że się tak mądrzę, ale wykonałem setki serii obserwacji zmiennych i trochę doświadczenia mam) przy tej aperturze i jasności gwiazdy stosował bym czasy rzędu 30 sek. Wówczas odstęp SN będzie znacząco większy i per saldo dokładność pomiaru powinna być lepsza.

  3. TU Per to zmienna typu RRAB czyli pulsująca o jednym niesymetrycznym modzie pulsacji. Czyli z reguły szybko jasność szybko rośnie, wolniej spada. U Ciebie wyszło coś bardzo ciekawego -długi czas trwania minimum bez znaczącej zmiany jasności. To dość nietypowy wygląd krzywej. Koniecznie zbadaj, jak wygląda jej cały cykl -zredukuj na jeden okres wyniki obserwacji z kilku nocy.

  4.    Korzystając z krótkiego okna pogodowego przy pełni Księżyca postanowiłem zrobić prosty test. Polegał na naświetleniu takiej samej ilości klatek w bin 1 a potem w bin 2 i porównaniu efektu. Tok myślenia był następujący. Jak wiadomo stosując binning dwukrotnie tracimy na rozdzielczości, ale zyskujemy na sygnale. 7 sekund w bin 2 to tak, jak 28 sek w bin 1. Stosując typową, o średniej rozdzielczości kamerę z sensorem KAF 8300 (3354x2529) w bin 2 uzyskujemy rozdzielczość 1677x1264 -też jeszcze w wielu wypadkach akceptowalną, szczególnie do prezentacji internetowej. Zwłaszcza gdy posługujemy się długą ogniskową, mamy mały pixel a kiepski seeing w bin 1 i tak rozmywa nam gwiazdy.

       Test wykonałem za pomocą astrografu APO 130f5.5.  Niestety jak rozstawiłem sprzęt pojawiły się chmury (jakie miłe, dobrze znane uczucie) więc szybko rezygnując z alignacji montażu i odpalania guidingu skierowałem teleskop na przypadkowy obszar nieba i wypaliłem po 40 7-sekundowych klatek, zakładając, że 7 sekund wyeliminuje ryzyko "pojechania" a 40 klatek pozwoli wyeliminować szum.

      Zdjęcia po zestackowaniu poddałem następującej obróbce w PS-ie:

    Zdjęcie 1 w bin 1 -wyrównanie tła, poziomy i lekkie, pojedyncze wyciągnięcie krzywymi.

    Zdjęcie 2 w bin 2 -wyrównanie tła, identycznie poziomy i krzywe + zamiana na większą rozdzielczość.

    Zdjęcie 3 w bin 2 -wyrównanie tła, znacznie delikatniejsze wyciąganie krzywymi, zamiana na większą rozdzielczość, baaaardzo delikatne odszumienie, zmniejszenie gwiazd i bardzo lekkie rozblurowanie.

    Przyznam, że efektem jestem trochę zawiedziony. O ile zdjęcie 2 jest kompletnie nieakceptowalne (choć faktycznie gwiazdy "dają po oczach"), ze zdjęcia 3 starałem się wyciągnąć jak najwięcej, lecz ostrością wyraźnie ustępuje zdjęciu 1, a zupełnie nie widać efektu zapisania słabszego sygnału -zasięg gwiazdowy obu zdjęć jest identyczny. Ciekawe jak podobny test by wypadł w odniesieniu do obiektu mgławicowego, z długim czasem subekspozycji i pod ciemnym niebem. Może wnioski końcowe by były zupełnie inne. Dlatego potraktujcie ten test raczej jako zabawę i zachętę do własnych eksperymentów a nie wskazówkę jak należy postępować.

     

    Wszystkie zdjęcia prezentuję w skali 1:1 (w odniesieniu do bin 1)

    zdjęcie 1 bin1

    59d8e459acf46_171006testbin1L40x7APO130f5.5.jpg.2ce0cd808dcfbd7bdb395ba6ef6bba46.jpg

     

    zdjęcie 2 bin2 obróbka jak wyżej

    59d8e48827107_171006testbin2L40x7APO130f5_5w2.jpg.9012699475209c63ba1841ff978099e9.jpg

     

    Zdjęcie 2 bin2 obróbka bardziej zaawansowana

    59d8e4abc948b_171006testbin2L40x7APO130f5_5w6.jpg.83950f39ee4dfbd69d75385290064788.jpg

     

    • Lubię 6
  5. Dziękuję Panowie za zainteresowanie i cenne uwagi. Zgadzam się z Łukaszem, że w jasnych miejscach troszkę się traci kontrast detali i też uważam, że wersja JaLe jest lepsza. Poza tym trochę zmniejszył bym szum w ciemniejszych partiach, tylko za mało materiału, żeby mi się to udało. Ale wrócę niebawem do tego obiektu z trochę większej rury (APO 130). Jak pogoda pozwoli to wypalę więcej klatek. Może tło będzie wtedy gładsze i detal ostrzejszy. Zobaczymy.

    • Lubię 1
  6. Za bardzo obciąłeś histogram z lewej co skutkuje bardzo ciemnym tłem i utratą ogromnej ilości zapisanego sygnału. Zobacz, galaktyka prawie nie różni się od gwiazd a przecież jest powierzchniowa znacznie od nich większa i powinny być widoczne jej delikatne ramiona które całkowicie zgasiłeś. Weź stacka jeszcze raz i spróbuj manipulować krzywymi koncentrując się na galaktyce. Postaraj się uzyskać podobny efekt co Tayson - idź w tą stronę.

  7. 12 minut temu, Duser napisał:

    Rzeczywiście jest różnica, aczkolwiek nie jestem pewien czy aż tak wielka, po chyba obróbka u ciebie jest bardziej " na twardo". Najlepiej, gdybyś wrzucił stack z 13 klatek z Atika.

    Tu masz stacka jak chcesz się pobawić

    https://drive.google.com/open?id=0B9V2QMxG8JJ5allYaHZvTTIwWnc

    Jeszcze sobie dokładnie obejrzałem oba zdjęcia w dużym powiększeniu i muszę stwierdzić, że naprawdę różnica jest powalająca. Chyba nie żałujesz, że też posiadając Atika 383 wszedłeś w tego CMOSA. Mi też to chodzi po głowie, miedzy innymi po to zrobiłem to porównanie.

  8. Skoro interesuje Cię tylko krytyka to nie podobają mi się gwiazdki -za dużo w nich błękitu i tło jakieś takie mało gładkie, dziwnie zaszumione. Niestety moja krytyka jest mało konstruktywna bo nie mam pojęcia co zrobić, żeby to naprawić.

    A tak w ogóle to zainspirowałeś mnie do małego testu porównawczego. Właśnie nastawiłem sesję Pacmana 13x600 Ha z APO 102Q na CCD. Bardzo jestem ciekaw porównania ASI 1600 z Atikiem 383 przy identycznych parametrach ekspozycji.

  9. 45 minut temu, delaa napisał:

    ^ dobrze a jeśli obiekt ma taką rozpiętość tonalną że nie da rady - to jak  inaczej ? "Cały czas mam na myśli dwa osobne stacki - jeden na "światła" drugi na "cienie" - oczywiście w ramach jednego klatki identyczne ....

    To miałem na myśli, nie wiem jak postąpił autor zdjęcia.

    PS. Zawsze mi się wydawalo, może błędnie że takie podmiany to właśnie "elementarz" - np w M42 ;-) ale ja jestem początkujący właśnie...

    Pozdr.

    Oczywiście masz rację -różne czasy oddzielnie stackujemy i potem składamy w jedno zdjęcie.

    Wydaje mi się, że autor tego postu tak nie robił, tylko zestackował klatki 60 i 120 sek. razem, a tak nie powinno się robić.

  10. 3 godziny temu, Tayson napisał:

    Myślę że zastosowany przez Ciebie podział na różnego rodzaju ekspozycje nie bardzo ma sens. 

    Tayson ma rację, najlepiej stosować jednakowe czasy, szczególnie przy stacowaniu medianą -to elementarz astrofoto.

     

    Polecam, naświetl nie 20 a 200 klatek z czasem 60 sek. (no chyba, że się bardzo śpieszysz to przynajmniej 100) i zobaczysz efekt przy wyciąganiu. Założę się, że uśmiech gwarantowany.

  11. Dzięki Piotrze za cenne uwagi. Faktycznie zdjąłem trochę niebieskiego i jest lepiej. Co do blurowania i kontrastu to co radzisz zrobić najpierw? Kolejność ma jakieś znaczenie? Podbiłem lekko kontrast i jest lepiej, ale zmiękczenie (robię w PS delikatne rozmycie gaussowskie) nie do końca mnie przekonuje. Może są jakieś inne metody których nie znam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.