Grzegorz S.

Nie przesadzaj. Pod ciemnym niebem przez 200/1200 zupełnie przyzwoicie widać jeszcze parę galaktyk. Szczególnie polecam M51 albo tzw. Lwie Trio...

Kupiłeś sobie Syntę 8" nie mieszkając pod ciemnym niebem i nie mając dostępu do samochodu? Współczuję. To tak jak patrzeć na pyszne ciastko i nie móc go zjeść Z moich obliczeń wynika, że aby dotrzeć do w miarę ciemnego nieba, musisz odjechać ok. 30km od centrum Szczecina. A tak naprawdę porządne ciemne niebo masz jakieś 60 km od centrum. Jeśli chodzi o wyszukiwanie DS-ów to moja rada jest taka, żeby najpierw właśnie potrenować pod ciemnym niebem. Tam się nabiera wprawy i przyzwyczaja oko do specyficznego wyglądu obiektów mgławicowych. Osobiście, dopóki nie zebrałem się na porządną wyprawę za miasto (a mieszkam na przedmieściach Warszawy) to błądziłem jak dziecko we mgle. Jedna wizyta pod ciemym niebem i już wszystko wiedziałem. pozdrawiam i życzę powodzenia w obserwacjach Grzegorz

Dzięki Hans. Bardzo ciekawy test. Nie jestem tylko pewien czy to sie musi dokładnie przełożyć na ogniskowe w okolicach 13mm. Słyszałem gdzieś, że Hyperiony właśnie gdzieś od. 13mm działają dużo lepiej... Tak naprawdę to chodzi mi wyłacznie o to, czy przechodząc z LV 15 na Hyperiona 13 nie strzelę sobie gola do własnej bramki. Jak już pisałem na początku niepokoi mnie transmisja światła. Czy zainstalowanie barlowa w okularze nie wymusza już założenia zauważalnej straty światła? A może sie mylę i to działa jeszcze jakoś inaczej? Ma to dla mnie istone znaczenie, gdyż chodzi mi o okular do DS (do planet mam LV 6mm) i nie chcę, żeby po przejściu na Hyperiona okazało się, że nie widzę już czegoś, co widziałem w LV. Od razu sie przyznam, że w Hyperionie zaciekawiła mnie możliwość wpięcia się w niego moim EOSem 350D... Poza tym jakoś nie mam wystarczającej motywacji, żeby wydać te dodatkowe 300zł na LVW.

Czy ktoś mógłby mi coś powiedzieć na temat różnicy w transmisji światła między Hyperionem 13mm a LV 12mm (ew. 15mm)? Hyperion ma wbudowaną soczewkę Barlowa - czy zasadniczo nie ściemnia to całego okularu? Generalnie chodzi mi o ewentualną obserwację obiektów mgławicowych pod dość ciemnym niebem. Czy w Hyperionie zauważę stratę w stosunku do LV? Będę wdzięczny za jakąś podwpowiedź... Grzegorz

Chłopaki, to gdzie jej teraz szukać?

Jeśli nie masz astygmatyzmu (rozumiem, że nie masz) to doskonale będziesz mógł obserwować bez okularów. A najprawdopodobniej nawet nie będziesz musiał przestawiać ostrości po osobie bez wady wzroku, która będzie patrzeć przed Tobą. Właściwie to problem dla Ciebie nie istnieje...

Przepraszam Panowie, ale ja niestety wymiękam. Jutro skoro świt organizuję takie jedno spotkanie (nie związane astronomicznie) a wieczorem muszę sie do niego jeszcze przygotować... Zatem jeśli chodzi o mnie to atakuję dopiero w okolicach październikowego nowiu. I wtedy też zapraszam na Wylezin. życzę udanych obserwacji Grzegorz

Adamie - mądrze prawisz Twe słowa - miód na me uszy A jeśli chodzi o prąd w moim sadzie to prąd jest - może nie w samym sadzie (bo tam sa wyłącznie trawa i gdzieniegdzie niezbyt wysokie drzewa) ale 150m od miejsca gdzie ustawiamy sprzęt. Można też w miarę w kulturalnych warunkach napić się herbaty czy coś zjeść... Tyle, że niestety w ten weekend (jak już pisałem wcześniej) kompletnie nie mogę... Można jeszcze spróbować za tydzień, o ile dopisze pogoda - no a potem to chyba już trzeba zaczekać do okolic październikowego nowiu... pozdrawiam Grzegorz

Niestety większość tematów w "Metrze" poruszana jest jakby nie przez ludzi, którzy mają o nich jakiekolwiek pojęcie ... Koleżanki w pracy katują mnie tym szmatławcem. Ale znalazłem dział, który jednak się kwalifikuje do lektury: dowcipy

OK. chłopaki. Dzięki Myślę, że już mi przeszło

No i klops! Jestem właśnie po myciu lustra i w związku z tym po szczegółowych jego oględzinach. Wniosek nasuwa sie taki, że generalnie nie polacam nikomu przecierania szmatką zwierciadeł. Ewidentnie znalazłem 2-3 ryski . Ledwie dostrzegalne, ale nie da się ukryć, że są. Zobaczymy jakie będą miały znaczenie dla uzyskiwanego obrazu. Faktem jest też, że to co ja miałem (szmatka) na pierwszy rzut oka wyglądała dużo gorzej niż to co sprzedaje Delta Optical (wyrób Baader Planetarium) ale tak czy siak - kicha... No, ale jak to mówią: Polak mądry po szkodzie...

Być może mógłbym w najbliższy weekend (7-8 września) ale na razie pogoda coś nie zabardzo Proponuję spokojnie obserwować rozwój sytuacji i komunikować się bezpośrednio przed weekendem. Jeśli nie wyjdzie teraz to być może jeszcze dam radę 21/22 września. Jeśli będę się mógł włączyć to zapraszam do mojego sadu do Wylezina Nowego (40km za Jankami), gdzie kilkoro mazowszaków jeździło wiosną i generalnie miejsce sie podobało... Grzegorz

Powiedzcie mi czy idea mycia lustra wtórnego od mycia lustra głównego czymś się różni? Czy są zrobione z tego samego materiału i myje się je tak samo? Czy tak samo łatwo powstają na nim rysy? Pytam, bo niedawno w czasie obserwacji, z nerwów (roszenie) przejechałem po nim szmatką z mikrofibry... No i trochę się boję czy od takich numerów nie zrobię sobie kuku... Na forum sporo było o myciu lustra głównego: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=10834 http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=5242 http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=5025 Czy przy wtórnym obowiązuja te same zasady? Grzegorz

Problem "małych ruchów" rozwiązujesz wykonując małe ruchy ręką trzymającą koniec rurki. Żadna filozofia. Obiekt w polu widzenia utrzymasz bez problemu. Ale uwierz: nie będziesz raczej prowadził obserwacji w powiększeniu x400... Bardzo żadko trafiają się warunki, które umożliwiają takie akrobacje...

Tylko żebyś nie był zaskoczony, gdy po osadzeniu tuby 200/1200 na paralaktyku zobaczysz, że rurka Ci się zgieła

Popieram w całej rozciągłości przedmówcę. Też stałem kiedyś przed takim dylematem. Jeśli nie zależy Ci specjalnie na astrofoto to nie ma co się zastanawiać: bierz syntę! A jeśli chodzi o okularek to raczej doradzałbym LV 6mm. pozdrawiam Grzegorz

Chyba nie wiesz o czym mówisz... A tak z innej beczki to czemu chłopaki mieszacie człowiekowi? W pewnym sensie dla początkującego dobson może być nawet łatwiejszy w użytku. Naprawdę można przeżyć bez mikroruchów. Paweru x400 używa się tak żadko w naszych warunkach geograficznych... Może parę razy w roku trafi się wystarczający seeing. Dalej: co wynika z tego, że jakiś-tam inny dobson łatwiej chodzi? Nie ma sprawy, ale kolega ma do wydania 1200 zł a nie 2400zł ! Po to całe gadanie? Nic lepszego niż Synta 8" w tej cenie nie kupi... Grzegorz

Jeśli masz dostęp do samochodu i interesuje Cię wyłącznie prowadzenie obserwacji a nie np. astrofoto, to Synta 8" jest zdecydowanie najlepszym wyborem w tej cenie... Nie ma tutaj żadnych wątpliwości. Na początek do teleskopu dokup jeszcze koniecznie soczewkę Barlowa. Zmieścisz się w sumie w 1200zł. No a potem zacznij powoli zbierać na bardziej zaawansowane okularki... pozdrawiam Grzegorz

Teraz już tak. Wielkie dzięki Sumas . Apropos: mój informator doniósł, że właśnie Ty zmierzyłeś się z tym problemem i masz praktyczne doświadczenie... Dziękuję też Hansowi za kawał dobrej roboty w Bazie Wiedzy Forum. pozdrawiam Grzegorz

Kochani, powiedzcie jak mogę poprawić funkcjonowanie wyciągu w Syncie? Głównie chodzi mi oczywiście o zlikwidowanie luzów bez dokręcania śruby (bo wtedy likwidacja luzów równa się likwidacji normalnej pracy wyciągu ). Niedawno jeden z mądrzejszych ode mnie użytkowników forum podpowiedział mi, że metodą jest "podklejenie taśmą dwustronną (od spodu) istniejących pasków ślizgowych po których jeździ tuleja". Czy ktoś może rozwinąć ten temat? Czy to w sposób odczuwalny poprawi funkjonowanie wyciągu? Czy można zrobić coś jeszcze? Grzegorz P.S. Przez pomyłkę umieściłem ten post tutaj a nie w "warsztatach ATM". Przepraszam za zamieszanie...

Rozumiem, że w Syncie 200/1200 da się to zamontować? Poproszę o zdjęcia... Grzegorz

Na litość boską nie otwieraj okna tylko wyjdź ze sprzętem gdzieś w teren... Gdzieś, gdzie powietrze o temperaturze tego w pokoju będzie się mieszało z tym na zewnątrz! W przeciwnym razie nawet jak znajdziesz jakiś obiekt (na początku sugeruję zacząć od czegoś jasnego np od Jowisza - apropos: dziś o 20:45 początek zakrycia Io przez Jowisza) to nie będziesz w stanie złapać ostrości. I znów pomyślisz, że coś jest zepsute... Następnie pamiętaj o tzw. schłodzeniu Synty. Sprzęt musi postać na zewnątrz jakieś pół godzinki zanim zaczniesz obserwować... pozdrawiam Grzegorz

Nie bądź kolego taki bezwzględny. Kiedyś od kogoś trzeba się zacząć uczyć. A jeśli kogoś drażni poruszanie tak "podstawowych tematów" zawsze może nie odpowiadać i wogóle nie czytać tego wątku pozdrawiam Grzegorz

Dzięki stary! Teraz to zupełnie inne życie pzdr Grzegorz

Proszę wybaczyć, że nieco obniżę poziom dyskusji ale nie mam pojęcia jak w CDC 2.76 ustawić (ściągnąć) katalogi SKY2000, Tycho i Tycho2 a co dopiero jak załadować gwiazdy do 15 mag. Pod linkiem ftp://cdsarc.u-strasbg.fr/cats/I/254/GSC/ gdzie ma się znajdować "GSC 1.2 wersja compact luzem" dostaję komunikat, że nie da się ściągnąć folderów (z wyjątkiem dwóch pierwszych: bin i bin-DOS). Czy ktoś mógłby mnie wspomóc? Grzegorz