Skocz do zawartości

radio-teleskop.pl

Społeczność Astropolis
  • Postów

    697
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez radio-teleskop.pl

  1. Kochani! W sobotę 15 lutego z rozświetlonego Torunia jej jasność oceniłem na 1.6 mag. - zarówno wizualnie jak i fotograficznie. Przy okazji pobawiłem się trochę metodą rozogniskowania obrazu dla porównania blasku Betelgezy z Bellatrix. Czystego nieba! :)

    2020-02-15_Betelgeuse minimum_web.jpg

    • Lubię 4
  2. W dniu 14.02.2020 o 22:36, HAMAL napisał:

    Mnie uderzyło ostatnio jedno. Powstało milion organizacji, każde ma swoje logo, każe ma bajerancką nazwę, każe ambitne cele, kiedyś było NASA i człek ogarniał 99% tematu, a teraz, zgłupieć można. 

    Właśnie o to chodzi animatorom całej akcji ;) Żeby Kowalski "nie ogarniał" (w związku z czym zrezygnowany machnie ręką) albo żeby klaskał z radości na widok przelatujących Starlinków. A jak to się ma do prawa międzynarodowego i profesjonalnych obserwacji astronomicznych - raz jeszcze polecam podcast: http://www.radiopik.pl/54,19,do-posluchania

    • Lubię 1
  3. 13 godzin temu, Krzysztof z Bagien napisał:

    To wskaż te moje błędy (których nie ma), możesz w PW, żeby nie zaśmiecać wątku bezsensowną pisaniną.

    Skoro nalegasz, Przyjacielu...

    Po pierwsze: "Jak już tak pouczacie innych na temat poprawnej pisowni, to może sami też ogarnijcie ten temat?"

    Stawianie znaku zapytania jest w tym kontekście błędne, bowiem stworzyłeś zdanie twierdzące, a nie pytające.

    Po drugie: "Powinno się być "dużą" albo "od dużej"."

    A co się "stało się", że użyłeś formy zwrotnej w tym zdaniu? ;)

    Wyluzuj, Bracie :) Popatrz na niebo pełne gwiazd... Nic lepiej nie koi skołatanych nerwów - w przeciwieństwie do stad Starlinków, które niejednemu podnoszą ciśnienie :P Powodzenia!

     

    13 godzin temu, Paether napisał:

    No nie, czyżby Musk był również odpowiedzialny za kryzys w ortografii i gramatyce wśród astromiłośników?

    Bardzo lubię Twoje poczucie humoru, Danielu :) Ale w tym przypadku zasadniczo odpowiedzialni są nauczyciele i rodzice. Św. Jan Paweł II powiedział przed laty do młodych Polaków: Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od Was nie wymagali.

    A poza tym, zgadzam się z Tobą: wróćmy do tematu! Pozdrawiam wszystkich :)     

  4. 8 godzin temu, Krzysztof z Bagien napisał:

    Wszyscy wielcy poloniści...!

    Jak już tak pouczacie innych na temat poprawnej pisowni, to może sami też ogarnijcie ten temat? Pisanie (i mówienie też), że zdanie zaczyna się "z dużej" czy tam "z małej" litery to błąd językowy, rusycyzm. Powinno się być "dużą" albo "od dużej".

    Nie ma ludzi nieomylnych, tak samo jak nie ma języków pozbawionych obcych naleciałości - to oczywiste. Nie napisałem tego, co napisałem, żeby demonstrować swoją wyższość, tylko żeby koledze pomóc. A gdybym chciał się odegrać, to także w cytowanej wypowiedzi Twojego autorstwa kryją się błędy ;) Jak widzisz, nikt nie jest wolny od ułomności, ale czym innym jest literówka lub przejęzyczenie, a czym innym - permanentne powielanie serii błędów (a co gorsza - pozostawanie w błędzie bez świadomości, że się go popełnia). Pozdrawiam! :)

    • Lubię 1
  5. 8 godzin temu, szuu napisał:

    wypraszam to sobie, ja atakuję tylko paradygmaty!

    ...i przy okazji język polski. Wybacz, Bracie, ale z taką pisownią nie zaliczyłbyś nawet dyktanda w podstawówce. Ciekawie argumentujesz, ale Twoja pisownia jest irytująca. Domyślam się, że ułatwiasz sobie życie pisząc wszystko z małych liter i mając za nic reguły stawiania znaków przestankowych, ale wiedz, że w ten sposób utrudniasz innym odczytanie Twoich wypowiedzi - że o elementarnym szacunku do mowy ojczystej nie wspomnę... Wyobrażam sobie, że gdybyś zatrudnił się u Elona Muska na stanowisku kontrolera lotów Starlinków, to z taką "dbałością" o zapis parametrów orbitalnych, jaką wykazujesz na forum, dokonałbyś koncertowego samozaorania sieci :flirt: Ślij aplikację do SpaceX - w Tobie nadzieja! ;) A poważniej: nie gniewaj się za moje uszczypliwości, ale weź sobie do serca uwagi płynące - wbrew pozorom - ze szczerego serca właśnie. Reguły języka są ważne przynajmniej tak samo jak zasady ruchu drogowego - uwierz mi :) Pozdrawiam!

  6. 16 minut temu, szuu napisał:

    no chyba rajem, bo to znaczy że transmisja danych będzie 1000 razy tańsza niż teraz

    Jestem niemal pewien, że kiedyś zapragniesz ucieczki z tego "raju", ale będzie już za późno :flirt: Reasumując ostatnie posty: gry na giełdzie, gry online, gry, gry, gry... Kochani! Idąc tą ścieżką myślenia już jesteśmy przegrani. A pan Musk i jemu podobni zacierają ręce...

  7. 4 godziny temu, Agent Smith napisał:

    A poza tym - czy prawdziwe specyfikacje techniczne satelitów Starlink są publicznie znane?

    Co mają na pokładzie poza "niewinnymi" przekaźnikami internetu?

    Doskonałe pytanie! Podejrzewam, że pełna specyfikacja techniczna Starlinków znana jest tylko armii USA, służbom specjalnym i wtajemniczonym konstruktorom, więc odpowiedzi nie poznamy... Wystarczy jednak skojarzyć kilka faktów powszechnie znanych, a rodzi się pole do spekulacji wielkie jak konstelacja pana Muska ;) Przede wszystkim, zadziwiająco łatwo przychodzi mu "otwieranie drzwi" na orbitę. Prywatna firma, która lata sobie w kosmos jak chce i kiedy chce, no, no... Ma zgody na papierze od kogo trzeba, a kogo nie musi - nie pyta nawet o zdanie (vide: brak jakichkolwiek konsultacji międzynarodowych ws. tak inwazyjnego wykorzystania przestrzeni kosmicznej oraz kompletne zignorowanie przez SpaceX profesjonalnej społeczności astronomicznej zrzeszonej w IAU). Po drugie: zastanawiające jest też szalone tempo, w jakim Starlinki wynoszone są na orbitę... Chodzą przy tym słuchy, że za chwilę firma SpaceX przesiądzie się na "lepszy model" rakiety transportowej i będzie wysyłała już nie po 60 sztuk na raz, ale po 400. I wreszcie: po kiego grzyba Elonowi Muskowi aż 42 000 satelitów!? Przecież dla stworzenia skutecznej sieci transmisyjnej wystarczyłoby o wiele mniej...

     

    4 godziny temu, Agent Smith napisał:

    mówiąc "totalna inwigilacja" nie miałem na myśli odczytywania przez ISP każdego słowa, raczej o nasze zwyczaje, zainteresowania (historia wyszukiwań jest trywialnym przykładem), zakupy, miejsca w których bywamy, ludzie, których znamy etc.

    Kiedy powstanie "Internet rzeczy" - do którego infrastrukturę 5G tworzy właśnie pan Musk - to już nie tylko smartfon czy komputer, ale każda nowa pralka, lodówka, odkurzacz, telewizor (czy Bóg wie co tam jeszcze z AGD) będą "słyszały" i "widziały" co robimy, mówimy, jak się zachowujemy, itd. Jak inaczej nazwiemy wówczas naszą rzeczywistość...?

     

    2 godziny temu, Limax7 napisał:

    Dzieciaki lubią jak coś się dzieje na niebie a nie patrzyć tylko nieruchome gwiazdy

    Na pewno fajnego masz dzieciaka, Adamie, ale Elon Musk nie realizuje swego projektu, aby sprawić mu frajdę, niestety... Obawiam się, że przyjdzie taki moment, kiedy mocno zatęsknimy za patrzeniem w "nieruchome" gwiazdy...

    • Lubię 3
  8. 11 godzin temu, MateuszW napisał:

    Tu chyba nie ma nic o Starlinakach.

    Przepraszam, ale najwyraźniej skopiował się link do bieżącej daty SpaceWeather. W sekcji "archives" (po prawej stronie u góry ekranu) wywołaj sobie datę 31 stycznia 2020 i otworzy się zawartość m.in. ze Starlinkami - trzeba pokręcić trochę kółkiem myszy ;) Poglądowo załączam screena.

     

    SpaceWeather_2020-01-31_screen.jpg

  9. 2 godziny temu, szuu napisał:

    dla astronomii, jako, jak to już pisałem, nauki "oderwanej od życia", nie ma większego znaczenia czy jakieś odkrycie dokona się teraz czy za 100 lat.

    Nie wierzę, że wierzysz w to co piszesz, kolego... Z dwóch powodów. Po pierwsze: jeśli astronomowie dziś odkryją np. kometę na kursie kolizyjnym z Ziemią i da się zapobiec katastrofie, to będzie dla nas lepiej niż znajdą ją za późno na jakiekolwiek przeciwdziałanie czy nie? Po drugie: nie obraź się, ale szlag mnie trafia kiedy widzę jak ktoś traktuje w pisowni nasz język ojczysty niczym pirat drogowy miejskie skrzyżowanie... Z małych liter po kropce (i między kropkami też) nie urodzą się wielkie myśli ;)

     

    6 godzin temu, Paether napisał:

    Chętnie poznałbym jakieś szersze info, czy i w jaki sposób projekt Muska wpłynie na badania prowadzone przez największe obserwatoria (np te wymienione wyżej). Jeśli ktoś poratuje linkiem do konkretnej analizy to będę wdzięczny.

    Służę uprzejmie, Danielu...

    https://www.newscientist.com/article/2223962-spacexs-starlink-satellites-are-interfering-with-astronomy-again/

    https://www.space.com/astronomy-group-worries-about-starlink-science-interference.html

    https://spaceweather.com/archive.php?view=1&day=02&month=02&year=2020

    https://www.vox.com/science-and-health/2020/1/7/21003272/space-x-starlink-astronomy-light-pollution

     

    • Lubię 3
    • Dziękuję 1
    • Kocham 1
  10. Czytam niektóre posty na temat Starlinków i zachodzę w głowę czy ich autorzy są rzeczywiście miłośnikami astronomii... Oczywistą oczywistością jest, że flota 42 000 satelitów jest w stanie skutecznie zrujnować astronomię i radioastronomię uprawianą z powierzchni Ziemi - również miłośniczą, że o astrofotografii nie wspomnę. Tak naprawdę nikt nie wie jakie jest spektrum zastosowania konstelacji Starlink. Oficjalny komunikat brzmi: Internet dla wszystkich. Warto jednak dodać, że nie będzie to Internet darmowy, zwłaszcza nie na kieszeń przeciętnego Polaka A.D. 2020. A poza tym jestem w stanie sobie wyobrazić, że konstelacja pana Muska została wyposażona w takie instrumenty, że - obok niewątpliwych korzyści w postaci monitoringu stanów nadzwyczajnych - na koniec bieżącej dekady każdy z nas będzie chodził "na smyczy" sieci SpaceX nawet nie zdając sobie z tego sprawy...

    • Lubię 8
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.