Tuvoc

Co efemeryda to widzę jest inaczej:

COBS: 13.94 (G. van Buitenen, Dordrecht, NL (G06), 0.203-m Ritchey-Chretien + CCD)

JPL: 17.77  (estimated)

a Seici Yoshida w ogóle nie ma danych z lutego.

@apolkowski Bartosiak... szkoda czasu na tego pana. Bajkopisarz i kanapowy geopolityk.

Właśnie dlatego Swoją drogą treść nagle uległa zmianie? Czołowy geopolityk najjaśniejszej Rzeczypospolitej nam zniknął

Błagam, tylko nie ten gość.

Żartujesz, że to godzina!

Na pewno nie zapłaciłbym kupy pieniędzy za jakiś popularny obiekt tylko dlatego, że nie mam akurat pogody, ale też nie jestem jakimś ortodoksem i uważam, że jest kilka obszarów gdzie warto uzupełnić swoje fotografie o takie ze zdalnych sprzętów.

Bardzo lubię i cenię np. prace tego pana: https://www.astrobin.com/users/prystavski/collections/

@Grzędziel wiesz to jest bardzo zróżnicowane w zależności od typu danego teleskopu (co wiąże się też z różnymi stawkami za minutę pracy sprzętu), fazy księżyca oraz lokalizacji. Dochodzi jeszcze aspekt nieplanowanych wydarzeń typu wybuch supernowej lub nagłe pojaśnienie komety.

Teleskopy zasadniczo dzielą się na trzy grupy - od tanich np 11 calowego teleskopu RASA z kamerą OSC po wypasione CDK 24" z FLI-PL09000 i filtrami np. do fotometrii. Czym "większy" Księżyc tym większe upusty, więc jak ktoś lubi zabawę w SHO to wtedy ma za pół darmo. Lokalizacja typu Australia czy Chile to wiadomo ciekawe uzupełnienie kolekcji jeśli nie ma się czasu na wyprawy do Namibii itp. ale ja raczej korzystam z tych miejsc jeśli pojawiają się komety, których dobra widzialność jest tylko na południowej hemisferze. Teraz wszyscy rzucili się na kometę C/2020 E3 ZTF, ale tutaj nie ma sensu brać jakichś metrowych ogniskowych i nie widać jej z południa stąd tamte sprzęty są stosunkowo mało obłożone. Zresztą zobacz sam jak to wygląda:

Z czystym sumieniem mogę polecić. Jest szeroki wybór teleskopów - różne ogniskowe - od Samyanga 135mm do wielkich CDK. Lokalizacje w Australii, Chile, USA i Hiszpanii. Dla mnie jeszcze jest istotne, że kilka teleskopów ma w kołach filtrowych zestawy UVBRI oraz filtr SA200.

@lkosz iTelescope

@wismat czy ja wiem czy bogatemu Tam są całkiem przystępne ceny, poza tym używam okazjonalnie to i odłoży się sensowna suma na koncie. Tam jest opłata miesięczna przeliczana na punkty i trochę mi się ich zachomikowało

Tu się muszę (niestety) zgodzić. To nie to samo.

Mnie to jakoś nie dołuje. Nie żebym należał do grupy niepoprawnych optymistów, ale staram się zawsze znaleźć jakąś alternatywę oraz szukać celów zastępczych kiedy zmieniają się okoliczności - tu akurat pogoda na pochmurną. Odkopuję się w końcu z materiałami jeszcze z 2021, kilka projektów poszło na warsztat i zrobiłem je od nowa (mało tego, w końcu jestem w miarę zadowolony z efektów), podszkoliłem się w obróbce, opracowuję plan na wyjazd do Namibii, kilka sesji zdalnych też się udało ogarnąć itd.

Nie mam zwyczajnie kiedy się dobijać pogodą

@Matheo_89 Nie, nie rozprawia się, ale zawsze znajdzie się jakiś frustrat.

Czy to prawda, że na Placu Czerwonym rozdają samochody? Wiecie co odpowiadało radio Erewań?

Szybki data check i można spokojnie wyrzucić ten artykuł do kosza niepamięci. Pani Natalia to nie professor, a assistant professor (u nas adiunkt). Sam artykuł to jakiś wykwit z lokalnego pisemka akademickiego, który zaczął żyć własnym życiem, a w źródłowym tekście podano tak: She (...) argued that “tenets of white supremacy” like “individualism and exceptionalism and perfectionism” shape everything from the direction of physics research to the language used by scientists.

Serio? To są zarzuty tej pani? Widzicie, naprawdę nie ma co szukać sensacji a pani adiunkt niech lepiej popracuje nad wskaźnikiem hirsha i działalnością publikacyjną. Jest naukowcem więc niech się może zajmie nauką dla odmiany.