Skocz do zawartości

Ajot

Społeczność Astropolis
  • Postów

    583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ajot

  1. 19 minut temu, kjacek napisał:

    Lumicon UHC. Serio. 

     

    Dużo lepszy jest ten Lumicon od Orion Ultrablocka? Do refraktora achromatycznego SW150/750 i Synty 8 byś go polecił?

    Ultrablock Narrowband mi nie za bardzo odpowiada, bo wycina dużo gwiazd, ale dzięki niemu zobaczyłem Lagunę w Strzelcu i Łabędzia jak brzytwą wyciętego, poza tym hantle M27 też ostro jako klepsydrę. Tyle że ta zieleń i brak gwiazd....

    Dopytuję, bo tani nie jest - 1100zł.

  2. Po złożeniu jeszcze trzeba soczewki ustawić względem siebie. Doświadczyłem tego w SW102/500 po rozebraniu zalanej celi obiektywu.

    Tak w ogóle to tam nie było jeszcze jakiś uszczelek? Dokręca się metal do szkła?

    Ja bym odesłał, bo nie możliwe żeby samo się rozkręciło, wygląda to na szczyt chamstwa sprzedawcy.

  3. Za 250zł to lepiej nie kupować okularu długoogniskowego o szerokim polu do f/5. Sam kiedyś kupiłem GSO 30mm 70 st i żałowałem, bo raz że obraz rozmazany chyba w połowie pola, dwa nie miał na pewno deklarowanego pola.

    Polecam droższego, ale nadal względnie taniego wobec konkurencji Hyperiona 31mm 72st. Dla mnie obraz - bajka. Wyłapuje nim galaktyki, których nie widzę w ES24mm 68 i 82st. Tyle że on lubi ciemne niebo i trzeba długo wzrok dostosować do źrenicy wyjściowej 6mm. Gwiazdy po krawędziach trochę uciekają, ale nie jest to bardzo uciążliwe. Patrząc na wprost widzę przez niego krawędź obserwacji, w ES82st muszę patrzeć w kierunku krawędzi żeby ją dostrzec, a tego nie lubię, choć wielu to się podoba - kwestia indywidualnych preferencji.

    Stosuję z refraktorami 102/500 i 150/750.

    Z okularami pow. 35mm to uważaj, bo niektóre nie wyostrzą z tym teleskopem, poza tym źrenica wyjściowa 7mm to już ekstremum.

    • Lubię 1
    • Dziękuję 1
  4. Po obejrzeniu w sklepie internetowym tego Maka od Levenhuka przychylam się do opinii ZbyTa, że lepiej kupić SW .

    Mak Levenhuka ma wyciąg 1,25", a Mak SW127 2" (choć jest też wersja 1,25"). Przy MAK-u to ważne, bo one ze względu na długie ogniskowe proszą się o długoogniskowe okulary, a te są w większości w oprawach 2".

    Co najlepsze tuba optyczna Sky-Watcher MAK 127 OTAW Z wyciągiem 2", do tego EQ3-2, to mniej więcej taki sam koszt jak MAK Levenhuk 127 z EQ3-2.

    Napęd w jednej osi do EQ3-2 możesz kupić później jezeli będzie ci potrzebny, to ok 300zł.

    • Lubię 1
  5. 3 godziny temu, Micgekon napisał:

    Teleskop Sky-Watcher Synta R-102/1000 EQ-3-2

    Teleskop Levenhuk SKYLINE PRO MAK 127 EQ3-2

    Pozdrawiam Michał

     

     

    Brałbym Maka-a. Mam refraktor SW102/1000 i muszę go przesłaniać aby uniknąć aberracji chromatycznej przy większych powiększeniach na Jowiszu, Wenus i Księzycu. Poza tym długa tuba jest uciążliwa.

    • Lubię 1
  6. 5 godzin temu, Ruxpin napisał:

    Powiedzcie mi jeszcze - wobec tych wszystkich wspólnych przemyśleń - jak się ma ten mój nabytek (AstroFi 5 / 127mm / 1270mm), będący najdroższym w zestawieniu z "tabletowym" GoTo, względem najtańszego z tym samym montażem, czyli AstroFi 90mm (refraktor / 90mm / 910mm). Światłosiła i magnitudo prawie te same (odpowiednio): F/10 vs F/10,1 oraz 14mag vs 13,5mag. Pytam, bo różnica w cenie to kilka przyjemnych dla portfela stów, zaś skoro i tak pozostaję w ograniczeniu spowodowanym lokalizacją "bazy obserwacyjnej" do centrum miasta, a jednocześnie pod niebezpieczeństwem, że hobby się nie przyjmie, to biorę pod uwagę możliwość ograniczenia budżetu. Tylko jak się mają względem siebie efekty obserwacji z tych dwóch teleskopów? 

    Co do GoTo - pomimo wielu informacji od Was płynących, że to strata pieniędzy - chciałbym pozostać przy tym rozwiązaniu, przynajmniej na początku. 

    Po odliczeniu obstrukcji centralnej powierzchnia apertury jest tego SCT jest zbliżona do refraktora 100mm. Za to SCT przede wszystkim nie jest obarczony aberracja chromatyczną, jest krótki, a więc nie musisz obserwować nieba na kolanach i pewnie ma lepszy wyciąg.

  7. Wiem że ten temat na forach był już wałkowany miliardy razy, ale świat się zmienia, ludzie nabierają doświadczeń etc., więc zapytam ponownie.

    Chcę kupić lornetkę 10x50 do 1000zł. Czy jest coś lepszego w tej cenie od Nikona EX?

    Miałem do tej pory dachówkę za ok.500zł - Levenhuk Karma Pro 8x42, którą dałem córce. Wypatrzyłem nią nawet kometę.

    Czy Nikon 10x50 EX CF będzie wyraźnie od niej lepszy?

    Mój cel to obserwacja DS z ręki, czasami ze statywu i dzikich zwierząt przeważnie przy słabym świetle (zmierzchy, poranki, zalesienie).

  8.  

    Odnośnie masówki to Meade raczej jest na poziomie takim samym jak reszta chińszczyzny Bresser czy SW. Jak chcesz tani refraktor f/5 to raczej wybrałbym jednak SW80/400 albo 102/500 na AZ3. Ten krytykowany na forach  AZ3 całkiem nieźle się sprawdza z tak lekkimi sprzętami i przypuszczam, że będzie lepszy od statywu foto, z którym sprzedawany jest ten zalinkowany travelerek.

    Sam mimo, że kupiłem alt-az5, to AZ3 dalej używam ze 102/500. No chyba że masz już montaż, ale nic o tym nie pisałeś.

    102/500 i 80/400 to dobre refraktory do przeglądu nieba, z okularami 30-33mm mają imponujące pole obserwacji, pięknie wyłapuje się nimi DS-y. Z tym, że jeżeli chcesz obserwować przyrodę, to będziesz musiał je przesłaniać. Im mniejsza apertura tym proporcjonalnie musisz mniej przesłonić, bo poziom aberracji jest zależny oprócz od światłosiły, to od średnicy obiektywu. Ogólnie z przesłanianiem to nie jest jakaś tragedia, obrazy po zmniejszeniu apertury w dzień też mogą być całkowicie zadowalające, tylko nie można przesadzać ze stosowanie wtedy krótkoogniskowych okularów.

    Newton do przyrody to się marnie nadaje, raz że obraz będziesz miał odwrócony, dwa newtona ciężko jest przesłonić, a w dzień może dojść do sytuacji, że tyle światła będzie wpadało przez okular do oka, że będzie zawężała się źrenica i będziesz widział obraz jak przez dziurkę od klucza. (pozostają wtedy od biedy tylko filtry do przyciemnienia).

    • Lubię 2
  9. 39 minut temu, ŁukaszBar napisał:

    wiem, ale na początek chciałbym kupić jednak MAK 127 lub coś podobnego i powiesić na tym co mam, a potem pewnie przyjdzie czas na montaż, albo AZ4 albo EQ3-2 ale to dopiero w następnym kroku :)

    Ja dla próby na niemodyfikowanym AZ3 postawiłem (no bo w sumie na tym montażu się nie wiesza) SW102/1000. Jakoś dawał radę od biedy i wytrzymałem z nim jedną noc na obserwacji Księżyca, więc na krótko pewnie z MAK127 sobie poradzi, który jest lżejszy i dużo krótszy. Tyle że nie przekraczałem 120x, a MAK-i lubią też więcej. Drgał parę sekund, ale później przestawał. Nie wiem tylko czy duży ciężar na dłuższą metę by mu nie zaszkodził.

    A do wizuala _z małym teleskopem_ to IMO AZ4 idealny, EQ3-2 trochę uciążliwy z tymi przeciwwagami i mniej wygodnym ruchem azymutalnym.

  10. W dzień podczas obserwacji achromatem f/5.5 przyrody aberracja na pewno będzie o ile go nie przesłonisz. Ja oglądam ptaki i ssaki 102/500 i muszę przysłaniać do 70mm albo do 57mm jak jest bardzo jasno, żeby fioletu nie było i nie ma pod warunkiem że stosuję okulary pow. 15mm.

    Nie widziałem tego AR-90/500 na oczy, ale na zdjęciach wygląda jakby miał plastikową zębatkę wyciągu, jezeli tak to obawiałbym się, że się połamie albo wyrobi.

    Edit:

    Jeszcze kwestia obserwacji Księżyca, to na 100proc. będzie trzeba go też przysłaniać. W dużych powiększaniach, to nawet achromat 102/1000 muszę przesłonić do 80mm.

    • Lubię 1
  11. @mgr Ja nie mam ani SW120/600, ani bressera 127s, ale widziałem te dwa teleskopy na żywo. 127S jest znacznie większy od 120/600, bo ma faktycznie ogniskową chyba około 1m + układ redukujący tą ogniskową, który też swoje waży. Weź to pod uwagę przy doborze montażu i ocenie wygody transportu. Osobiście mam wątpliwości, czy teleskop ważący z kątówką i okularem ok. 10kg i mający ponad 1m długości powinno wieszać się na AZ4.

  12. @KArturSpróbuj przesłonić do 70mm i nie będzie tego chromatyzmu, a szczegóły Księżyca pozostaną bez zmian.

     Dzisiaj udało mi się tym refraktorkiem z Hyperionem 31mm wypatrzeć triplet Lwa, mimo że był nisko nad horyzontem i z mojej perspektywy blisko świateł Warszawy. Chwilę wcześniej obserwowałem fazę Wenus, oczywiście przy tym obiekcie fioletu nie da się uniknąć tym sprzętem, ale mimo to była wyraźnie widoczna. Mam jeszcze refraktor 150mm i Syntę 8, ale nie chciało mi się ich brać i rozkładać. Tego mikrusa nawet nie odpinam od AZ3 jak wrzucam do bagażnika, rozkładam i używam w ciągu sekund. :) Oglądam nim też ptaszki i leśne ssaki po przesłonięciu do 70mm lub 57mm w jasny dzień.

    • Lubię 3
  13. Ja używam taniej dachówki 8x42 - Levenhuk. Piszę to odnośnie tego co można zobaczyć przez podobną lornetkę do 10x50 przy średnio zaświetlonym niebie, bo tej używam bardzo często. Duże gromady otwarte prezentują się całkiem ładnie, niektóre obszary gwiezdne znacznie lepiej niż przez teleskop(np. prawie cały Orion w polu, pięknie widać Hiady). Co do planet, to nie jest sprzęt do tego, tylko księzyce Jowisza i jego tarcze, elipsę Saturna, i na upartego fazę Wenus można wypatrzeć. Mgławice, galaktyki, gromady kuliste widać jako punktowe mgiełki. Dla przykładu w podwarszawskim lesie jestem nią wstanie wypatrzeć M81 i M82, raz mi się udało Wiatraczek, poza tym M13, M92, M3 z łatwością, M57 jako punkcik. No i na Księzycu też widać większe kratery. Kilka sekund z nią wytrzymam bez drgań, ale po chwili muszę o coś oprzeć. Mi się ogólnie podobają takie obserwacje, ale też pewnie dlatego że na te obiekty patrzę co jakiś czas przez teleskop.

    Co do Drogi Mlecznej, której nie widać, to pewnie część jej gwiazd zobaczysz przez lornetkę.

  14. 15 godzin temu, count.neverest napisał:

    Kupujący wysyła fikcyjne potwierdzenie wykonania przelewu i pisze, że mu się bardzo śpieszy i liczy na naiwność sprzedającego. 

     

    Takie wałki to 5 lat temu. Teraz piszą że płacą z góry, wysyłają ci link do fejkowego banku z rzekomą stroną transakcji albo przychodzi mail z banku o dokonaniu płatności na ich konto. Warunkiem wypłacenia pieniędzy jest jednak nadanie przesyłki i podanie w formularzu na stronie banku numeru przesyłki. Wtedy ten fejkowy bank rzekomo odblokuje przelew i prześle je na konto, które w formularzu wskazałeś wcześniej. Piszą że to uczciwe bo zabezpiecza dwie strony i że takie teraz wysokie standardy obsługi mają w UK. Strona z transakcją w fejkowym banku działa do czasu dostarczenia przesyłki.

    Jak coś drogiego sprzedawałem na OLX to średnio 2 próby takich przekrętów dostawałem plus jeszcze jakąś z polskim adresem do wysyłki w stylu "Zapłacę jak sprawdzę paczkę, nie musi się Pan obawiać, bo jestem uczciwym, odpowiedzialnym, poważnym, starszym człowiekiem".

    Jak wystawiłem prawie nowy Sony Vaio ostatnio to już nie miałem siły czytać takich wiadomości, zdjąłem ogłoszenie i sprzedałem na allegro.

  15. Ja również polecam SW102/500. Lekki i mały gabarytowo, tani w zakupie, bezobsługowy (w przeciwieństwie do newtonów, które wymagają kolimacji). Zaznaczam, że możliwe że jestem trochę nie obiektywny, bo był to mój drugi teleskop i pierwszy z którego byłem zadowolony

    Świetnie sprawdził się w obserwacji szerokich pół gwiezdnych i większych gromad otwartych, z dokupionym okularem 31mm dobrze w obserwacji galaktyk i mgławic (widoczne jako mgiełki, ale często kształtne). Saturn też bardzo dobrze w pełnej aperturze.

    Księżyc, Jowisz, Mars musiałem przesłaniać do 70mm, użyłem do tego takiej ramki za 20zł ( https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_47_112&products_id=1680&lunety=Oprawa na filtr s oneczny do refraktor w 102 mm ) aberracja chromatyczna była wtedy prawie niezauważalna. Słońce też całkiem sporo szczegółów, nie tylko plamy ale pojaśnienia -obserwacje z folią Baader i taką samą ramką.

    Z wad to słaby wyciąg (ale nie jest to jakaś tragedia), okulary w zestawie do szybkiej wymiany, od razu trzeba dokupić kątówkę lustrzaną 90st. (ta w zestawie 45st. z pryzmatem nada się do obserwacji przyrody), nie jest to teleskop do dużych powiększeń - najlepiej sobie radzi z DS-ami z okularami większymi niż 20mm (25x), do planet 5mm, czyli 100x to góra możliwości praktycznych na planetach i Księżycu. 

    Mam go do tej pory, używam do złapania obiektów gdy potrzeba szerokiego pola obserwacji.

     

    • Dziękuję 1
  16. M57, M27 to w 4" dobrze już widać. Nie napisałeś skąd obserwujesz, jeżeli spod ciemnego nieba to przez 8" możesz szukać Ameryki i Pacmana (na razie jeszcze nisko).

    Co prawda to trudne, ale możliwe - mi się to udało Syntą 8 i refraktorem 150mm.

    Podobno i Pelikana można dostrzec, to na razie nie było mi dane.

     

  17. @Rabbit "Jak moja dzielnica była bardzo uboga w oświetlenie za dawnych lat, to właśnie bez latarki kradli z posesji, demolowali auta podwórkowe, a nawet je podpalali."

    Może to kwestia upływu czasu, przestępczość z każdym rokiem spada, a oświetlenie nie jest tu czynnikiem wpływu? U mnie w miejscowości od dziesiątek lat są latarnie, przestępczość jeszcze 20lat temu była ogromna, teraz jest niemal żadna, spadała systematycznie.

    • Lubię 3
  18. Zdjęcie poglądowe z internetu ze strony producenta, a prawdziwe zdjęcia na priv? Radzę ostrożnie z zakupem wysyłkowym. Cwaniaki tak robią żeby później śladu nie było w ogłoszeniu. Może być tak że dostaniesz zdemolowanego śmiecia albo w ogóle nic, a zdjęcia pochodzą z jakiegoś innego ogłoszenia gdzieś w internecie, dlatego nie ryzykuje z ich publikacją.

  19. Na podstawie moich ledwie 3-letnich doświadczeń pozwolę sobie na takie butne uogólnienie. To że jakiś okular ma wady, to nie znaczy że jest on zły. Okular BCO, czy też klon TMB może dostarczyć mnóstwo wspaniałych wrażeń z obserwacji. W optyce jak na razie nie ma złapanego króliczka, wszyscy go gonią, im bliżej jego są, tym ich to więcej kosztuje.

     

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.