Skocz do zawartości

Ajot

Społeczność Astropolis
  • Postów

    584
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ajot

  1. Na podstawie moich ledwie 3-letnich doświadczeń pozwolę sobie na takie butne uogólnienie. To że jakiś okular ma wady, to nie znaczy że jest on zły. Okular BCO, czy też klon TMB może dostarczyć mnóstwo wspaniałych wrażeń z obserwacji. W optyce jak na razie nie ma złapanego króliczka, wszyscy go gonią, im bliżej jego są, tym ich to więcej kosztuje.

     

    • Lubię 2
  2. Zacznijmy od tego, że okulary TMB sprzedawane przez teleskopy.pl , to beznazwowe klony okularów TMB, sam takiego 5mm kupiłem i do tej pory posiadam.

    Ogólnie jak za niecałe 200zł jest w miarę, obraz jest co prawda trochę miękki i jakieś krążki widzę, a na plus wygoda obserwacji, ER chyba większy od podawanego 12mm i duże pole jak na tą cenę, bez refleksów świetlnych i jakiś poważnych wad.

    Jednak nie ma co oceniać TMB na ich podstawie, bo z nimi mają wspólne tylko założenia konstrukcyjne . Na CN oryginały TMB zdobywają dobre recenzje.

    Co do planetarnego okularu 6mm, to sam niedawno o to pytałem na Tym forum https://astropolis.pl/topic/68658-es-67mm-vs-morpheus-65mm-f5-i-f10-proszę-o-poradę/

    Zastanawiałem się czy wybrać ES 6,7mm czy Morpheusa 6,5mm i polecono mi właśnie BCO 6mm, a więc go kupiłem. Obraz Jowisza, Saturna, Księżyca piękny, tylko szorowałem rzęsami po szkle i pole obserwacji fatalnie wąskie, a więc szybko się go pozbyłem i kupiłem Morfeusza i często go używam do US i DS. Gdy ktoś jednak przecierpi ER i niskie pole to chyba ten BCO dawał lepsze obrazy (ostrzejsze i bez wad geometrycznych i zaświetlenia) planet i Księżyca.

  3. Ten erfle 30mm/70st. to pewnie GSO albo pod inną marką to samo? Miałem okazję porównać takiego GSO30mm 70st.  z Hyperionem 31mm  w refraktorach f/5 i f/10. Obydwa okulary są dalekie od ideału, w obydwu gwiazdki rozjeżdżają się po krawędziach, ale w tym GSO chyba z 2x bardziej niż w Hyperionie, obydwa w f/5 gorzej, niż w f/10. Na obrazie przez GSO było widać półokrągłą łunę od latarni, Hyperion ma to tylko na niebie pobliżu latarni. I jeszcze jedno, ten GSO ma nieproporcjonalnie mniejsze pole obrazu od Hyperiona, tzn. różnica wydaje mi się znacznie większa niż wynika z 1mm ogniskowej i 2 stopni. Ogólnie to przyznam się, że kupiłem ten okular GSO, bo był tani i jeszcze w jakiejś promocji i byłem zawiedziony, Hyperiona kupiłem z nadzieją że będzie lepszy i zdecydowanie jest.

    • Lubię 1
  4. Oglądałem Jowisza i Saturna dzisiaj +/- o tej samej godzinie, po pięknej nocy spowodowanej chyba zamrożeniem gospodarki. Pasy na Jowiszu widoczne 2 równikowe i jeden biegunowy, słabo, ale mimo wszystko widać kreski. Saturn słabo, planeta i pierścień, żadnych szczegółów powierzchni, ani przerwy w pierścieniach, nawet Tytana nie zobaczyłem,  tyle że Saturn lubi ciemność, a gdy skończyłem Jowisza rozjaśniało już trochę niebo. Użyłem refraktora achromatycznego SW102/1000 okularów ES24mm 68st, ES14mm 82st i Morpheusa 6,5mm,  do Jowisza użyłem też filtra #80A.  Na koniec próbowałem złapać obie planety w jednym polu widzenia achromatem 150/750 i Hyperionem 31mm, trochę brakło niestety.

    • Lubię 1
  5. Nie wiem czego to zasługa, czy mniejszego LP, czy spadku zanieczyszczeń powietrza od przemysłu, czy jakiś szczególnych warunków klimatycznych, ale właśnie jestem po krótkiej obserwacji i jeszcze nie mogę się nadziwić. Sprzęt to refraktor SW150/750 + ES-y.

    Na cel poszły gromady kuliste M3, M53, M92, M13, M56. 4 pierwsze udało się rozbić na gwiazdki, M13 nigdy nie widziałem tak wspaniale. Z galaktyk Triplet Lwa, Czarne oko, Wir, Wiatraczek, M81, M82, 2 galaktyki z Psów Gończych, wyraźnie widoczne kontury, ramiona w Wiatraczku. Na koniec pierścień z Lutni dosłownie się świecił z wyraźnymi konturami. Chyba nigdy nie miałem takich wrażeń jak dzisiaj z obserwacji nieba, mimo że tylko 1,5h mogłem na to wygospodarować.

  6. 45 minut temu, calla napisał:

    Da radę, choć montaż kiepski trochę. Pewnie dla lepszej wygody byłoby dobrze zmienić go na używkę EQ 3/2 w bliskiej przyszłości. Z mojej strony polecam w ogóle polować na używki, jednak cena jest dużo niższa.

    z tak lekką tubą (90/900 waży coś ok.2kg)  AZ3 sobie radzi w miarę. Chwile drga obraz i ustaje, daje się śledzić mikroruchami, a ruch horyzontalny rozluzować i spokojnie tubą obracać za wyciąg. Największy problem to obserwacje blisko horyzontu, bo jest za nisko okular i nawet na kolanach nie daje się obserwować, poza tym zahacza o nogi statywu, tylko że obserwacji planet ten problem przez najbliższe lata nie dotyczy. Jasne że lepszy montaż (AZ4, EQ3-2) sprawdziłby się lepiej, ale to wydatek minimum +600zł.

     

  7. Przez chwilę obserwowałem przez SW 90/900 na montażu AZ3. Wydaje mi się że AZ3 jest wygodniejszy do używania od eq2 (zaznaczam że nie miałem styczności z EQ2, tylko znam opinie innych, używałem natomiast EQ3-2). Telepał się na nim (na Az3) trochę, ale ogólnie dało się obserwować. Teleskop całkiem całkiem, trochę aberracji jest oczywiście w dużych powiększeniach, ale da się przełknąć.

  8. 4 godziny temu, bobitsu300 napisał:

    Czesc a ja zaproponuje fajny teleskop za polowe cenh do przyrody i do nieba 

    https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/20961-sprzedam-sky-watcher-102600/&tab=comments#comment-236200

    Raz to nie jest teleskop do obserwacji planet, tylko obiektów DS, dwa do przyrody, której obserwacje proponujesz, wyjątkowo słabo się nadaje, bo uzyskuje się nim duże źrenice wyjściowe, co jest uciążliwe w dzień, oprócz tego aberracja chromatyczna  za dnia psuje przyjemność obserwacji. Mam podobny achromat f/5, do DS jest super, ale jasne planety i Księżyc są z fioletem, a próbowałem też ptaki na wodzie obserwować i krajobrazy w górach -szkoda gadać. 

  9. O newtonie radzę zapomnieć. Sam mam kilka teleskopów i córkę w podobnym wieku. Nawet nie poradziłaby sobie z przeniesieniem teleskopu z lustrem 6-8". Kolimowania dziecko się nauczy, ale wątpię by z chęcią to robiło.

    Polecam to co @Mariusz Psut, czyli mały refraktor, nawet może mniejszy niż 90/900, np 70/500. W budżecie starczy jeszcze na w miarę porządny okular, filtry do Księzyca i jakiś kolorowy, mapę nieba i latarkę astronomiczną.

    Ewentualnie jeszcze MAK102, jeżeli głównym celem obserwacji mają być obiekty US. Jego główną zaletą jest mały rozmiar, obraz bez aberracji na jasnych obiektach (artefaktów) i dobra współpraca z tanimi okularami, ale budżet przekroczy 800zł.

    Lornetka ze statywem np Skymaster 15x70 to też dobry wybór dla początkującego, co więcej nie wymagający dodatkowych wydatków na akcesoria, tyle że raczej nie do planet i Księzyca, a obiektów głębokiego nieba.

    Ten z linku podanego przez Ciebie odpuść sobie koniecznie, to cięzki teleskop na bardzo słabym montażu.

    • Lubię 1
  10. 4 Jeźdźcy Apokalipsy przybyli na Ziemię.

    A tak na serio, to w relacjach o UFO często pojawiają się takie obiekty, kule w grupie przemieszczające się po niebie. Teorii sporo, możliwe że  jakieś substancje w wyższych warstwach atmosfery zlepiają się i w jakiś sposób odbijają światło, szczególnie podejrzane jest spalone paliwo rakietowe. Zaobserwowano to z pokładu wahadłowców. Być może z ziemi daje to taki efekt, zwłaszcza jeżeli znajdą się one choćby chwilowo na orbicie.

    • Lubię 1
    • Haha 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.