Tak właśnie jest. Zegary w satelitach GPS są korygowane ze względu na dylatację czasu. Nie spodziewasz się chyba, że ktoś będzie uwzględniał poprawki relatywistyczne przy produkcji "zwykłych" zegarków.
Obawiam się, że nie rozumiesz pojęcia czasoprzestrzeni. Czasoprzestrzeń to nie próżnia. Po raz kolejny proszę, żebyś zapoznał się ze Szczególną Teorią Względności. Jeżeli tego nie zrobisz, to dalsza dyskusja (przynajmniej dla mnie) nie ma większego sensu.
Nikt nie napisał, że zegar = czas. We wcześniejszych postach napisałem, że do potwierdzenia dylatacji czasu użyto bardzo dokładnych zegarów. Jak już wspomniał Jarek, Twoje teorię o wpływie temperatury, pola magnetycznego, fal radiowych itp. na zegary atomowe można włożyć między bajki.
Skoro nie potrafimy dostrzec czegoś co porusza się z prędkością większą od c, to skąd wiesz, że to możliwe? Z powyższego zdania rozumiem, że masz na to jakiś namacalny dowód.
A co to jest prędkość grawitacji? Proszę zapoznaj się jeszcze z Ogólną Teorią Względności. A jeśli chodzi o czarne dziury, to polecam książkę "Czarne dziury w czasoprzestrzeni" autorstwa Kitty Ferguson.