Niestety nie mam żadnego mocowania do aparatu.
Mam w planach zakup adaptera Baader MicroStage 6030, ale jak do tej pory zawsze znajdowało się coś ważniejszego .
Jedną ręką trzymałem aparat, a drugą (a właściwie dwoma palcami) jednocześnie obiektyw i muszlę oczną okularu.
Trzymałem jak najdelikatniej się dało, żeby nie wprowadzać niepotrzebnych drgań, ale na tyle mocno, żeby obiektyw nie latał w tę i z powrotem. Na szczęście obiektyw aparatu jest tylko trochę mniejszy od muszli ocznej, więc trzymanie ich razem nie stanowi żadnego problemu.
Starałem się delikatnie kierować obiektyw w stronę z której wyłaniał się obraz Saturna, bardzo powoli przesuwałem aparat, próbując utrzymać obraz planety jak najdłużej w centrum kadru, aż do przeciwnej krawędzi, za którą uciekał Saturn. Dzięki temu, pomimo małego pola (LV6mm + Barlow 2x) mogłem kręcić dłuższe AVIki, nawet do 20s.
W RegiStaxie używałem automatycznego alignowania, podczas optymizacji widać, że obraz "trochę" się trzęsie. Wyłazi też niewielka rotacja, ale jak widać nawet coś z tego wychodzi . Do złożenia Saturna z mojego poprzedniego postu w tym wątku wybrałem większość klatek, nawet tych niezbyt ostrych. Na dokładniejszy przesiew nie miałem już siły.
Jak komuś się nudzi, to wrzuciłem filmiki, z których udało mi się popełnić powyższą fotę. Ciekawy jestem, ile da się z tego wyciągnąć:
MVI_5877.avi, MVI_5878.avi, MVI_5881.avi.
Będę musiał posiedzieć trochę dłużej, powybierać tylko najlepsze klatki (jeżeli można o takich mówić).
Pozdrawiam