-
Postów
1 742 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Mariusz Psut
-
-
2 godziny temu, kompas napisał:
A skąd przyszło Ci do głowy że żaba czeka na deszcz, jest dokładnie odwrotnie, jeżeli już na coś czeka to właśnie na słoneczną pogodę.
Żaba! Na słoneczną pogodę???
A to dobre
Chyba raczej jaszczurka...
-
Mnie to wygląda na jakąś reakcję alergiczną ale lekarzem nie jestem...
Tak jak mówi Romek idź gdzieś prywatnie.
-
1
-
-
Pył wzbijany przez lądownik był tak intensywny że ostatnie metry pokonywali na "czuja". Dopiero kontrolki przy podporach dawały sygnał że to już.
Któraś z misji (12 lub 14) grzmotnęła o podłoże z taką siłą że w lądowniku wszystko się zatrzęsło a huk wystraszył mocno załogę.
-
Są też świetne fotki miejsc lądowania zrobione przez LRO. Widać pozostawione podstawy lądownika,pojazd księżycowy a nawet ślady astronautów.
-
Obserwuję dopiero od kilku miesięcy i Marsa jeszcze nie widziałem. Czekam na tą opozycję jak żaba na deszcz
.
Będę tu zaglądał.
-
Muszę sobie sprawić krótsze ogniskowe
. Lubię wyłuskiwać takie detale. Radocha bezcenna!
-
2 godziny temu, dexter77 napisał:
Tak, ta miejscówka jest ciekawa, jakiś czas temu studiowałem całe pasmo górskie w pobliżu
W zasadzie każde miejsce jest ciekawe, jeśli wiemy o nic coś więcej. A jak już znamy historię i opis misji z książek - to już w ogóle co innego.
Mam tak szczególnie w przypadku Apollo 14 - niby nic ciekawego jeśli chodzi o lokalizację, ale przez to że czytałem książkę Alana Sheparda, który brał udział w tej ekspedycji (opisy tego co widzieli obok, gdzie się przemieszczali, trudności itp. itd.) patrzę na to miejsce inaczej - wyobrażam sobie jakbym tam był - rewelacjaZdaję się że zgubił się wtedy, nie mogli znaleźć krateru, który mieli zbadać choć jak się później okazało byli kilkadziesiąt metrów od niego.
O ile dobrze kojarzę
.
-
Widziałem ją (Rima Hadley) w okularze tylko raz. Swoją drogą podejście do lądowania w tych górach to niezła sztuka...
-
Świetne
.
Spróbuj Rima Hadley gdzie usiadła 15tka
.
Tylko czemu ta fotka jest zielona...?
-
1
-
-
Wszystko przez odwrócony obraz, niewielkie doświadczenie i ogromną ekscytację podczas tych wspaniałych nocy
.
Dzięki.
Pozdrawiam.
-
16 minut temu, dexter77 napisał:
Miałbyś 12, chciałbyś 14
Dwucalica złośliwa
W dodatku nieuleczalna
.
-
Godzinę temu, Agent Smith napisał:
Aaa, faktycznie. No to odszczekuję - ani to refraktor, ani sexy
To już jeśli Dob, kup największe lustro na jakie Cię stać. Bo potem będziesz żałował.
Rada na wagę złota.
Ja chciałem 120/600 albo Maka 102.
Dobrze że mi to wybili z głowy
.
Kupiłem GSO 10".
Są chwile gdy żałuję że nie starczyło mi na 12"
.
-
Witajcie Moi Drodzy.
Wczorajsza noc była prawdziwą nocą Cudów. Kiedy wróciłem o 2.00 z pracy i stanąłem w ciemnym ogrodzie oniemiałem. Sfera płonęła gwiazdami rozjaśniona niestety światłem Księżyca. Po raz pierwszy od dawna żałowałem że nie jest w nowiu. Nad południowym horyzontem górował Orion.
Ludziska! Jak ja się gapiłem. Nie wiedziałem gdzie patrzeć.! Orion, Byk, Plejady, Bliźnięta...
Erfle 30mm i podziwiam Plejady... Cudo! Szybko jednak zmieniam na Morfeusz i odnajduję Miecz Oriona. Widok odbiera mi dech... Orion Nebula! Patrzę i patrzę... Delikatny welon z mgły udrapowany jest diamentami z gwiazd. Środkowa gęsta struktura ukazuje okienko w którym błyszczą cztery klejnoty. Rozpościera skrzydła niby jakiś mityczny ptak utkany z niebiańskiego jedwabiu... Przemierza bezkresną pustkę.
Teraz olbrzymy. Aldebaran, pomarańczowy gigant, długaśne spajki przeszywają czerń a w centrum płonie cudowny rubin. Rigel. Co za niespodzianka! Błękitny gigant ma towarzysza! Widzę go jak na dłoni!
I na koniec wisienka na torcie. Na ten widok czekałem długo... Betelgeuse.
Czerwony nadolbrzym! Bestia dożywająca kresu swych dni. Będąc w miejscu Słońca pożarłaby połowę naszego układu, sięgając za Jowisza. Jej śmierć nie będzie jednak spokojna...
Umierający gigant zapewni spektakularne widowisko jakiego ludzkie oko jeszcze nie doświadczyło...
-
2
-
-
Rozumiem. Cały czas się czegoś uczę i to wielka frajda.
Po prostu wyraziłem swoją opinię. Lubię obserwować olbrzym w rodzaju Vegi czy Rigela i jeżeli moja droga poprowadzi do astrofoto (wielce prawdopodobne
) to dla mnie kwintesencją zdjęcia takiej gwiazdy jest obraz jaki widziałem w okularze. Gwiezdny olbrzym w otoczeniu innych gwiazdek z przepięknymi długaśnymi spajkami.
Pozdrawiam.
-
Na astrofoto za bardzo się nie znam ale oglądam wasze fotki bardzo chętnie. Szczerze mówiąc co do tej mam mieszane uczucia. Wygląda jak zdjęcie latarki i jeszcze te kręgi rozogniskowania...
Troszkę dziwnie.
-
Witajcie Moi Drodzy.
Zapowiada się dziś noc z Księżycem.
(odpukać
). Lecz nie o to chodzi. Przeglądając dzisiaj atlas i album z myślą o zaplanowanie obserwacji zatrzymałem się w jednym z moich ulubionych miejsc. Trudno ją zobaczyć. Choć moje10" lustra zapewnia to rozdzielczością to jednak potrzebne są jeszcze odpowiednie warunki. Miałem je tylko raz. Choć atmosfera była niespokojne i obraz nie do końca stabilny to widziałem ją. Niknęła i pojawiała się, Niknęła by za chwilę powrócić. Jak włos widziany przez warstwę falującej wody. Rima Hadley.
To właśnie tam osiadł lądownik Apollo 15. Patrząc na zdjęcia w albumie poszukałem fotografii z owej misji. Jedna z nich wprawiła mnie w niemałe zdziwienie. Wyobrażałem sobie szczelinę Hadley jako coś w rodzaju Wielkiego Kanionu Colorado, pionowe ostre ściany...
A tu niespodzianka. Zdaję sobie sprawę z jej wielkości ale wygląda raczej jak rowek zrobiony na plaży dłonią dziecka...
Cóż. Człowiek się uczy całe życie... image%3A1001
-
1
-
-
Moi Drodzy.
Referendum, definicje "czynnego użytkownika forum..."
Na co to komu...
Podać nr.konta" Dobrowolna wpłata" i tyle. Ja tam nie będę miał problemu żeby raz w miesiącu wrzucić dyszkę czy dwie.
-
Tomchm napisał w jednym z podpunktów "odrośnik do okularów". Wybaczcie ale pierwsze słyszę. Jak niby to ustrojstwo wygląda?
-
Co łaska raz na miesiąc to dobry pomysł.
-
1
-
-
Rozumiem że to było 27 października.
Widoczność tarczy 0,8%
A ile godzin, minut do nowiu to nie wiem.
-
Moi Drodzy.
Nie mogłem się nie skusić na dzisiejszy Księżyc. Choć jest prawie pełnia to jednak w ten pochmurny czas okazja jest pokusą. Warunki fatalne. Teleskop natychmiast zrobił się mokry, Morfeusz zaparował szybko i nie rozstawałem się z irchą. Godzina jednak minęła jak chwila. Z całego wspaniałego Sudpol jeden fragment tuż obok kraterów Bettinus i Zucchius przykuwa uwagę. Niestety w moim atlasie nieopisany
.
Chęci mam ogromne, sprzęt kiepski więc wybaczcie jakość.
-
3
-
-
50 minut temu, prestoneq napisał:
Fotki ksieżyca rób kamerką do guidingu, spokojnie starczą te na czipie którą posiada asi120mm, t7astro polecam bo to jest to samo a tańsza jest.
Patrzę na nią.
Czy jakość będzie lepsza niż canon/barlow?
-
48 minut temu, Agent Smith napisał:
Jeśli chodzi Ci tylko o zdjęcia Księżyca podobne efekty osiągniesz pewnie webcamem za 100 zł.
A jeśli w głowie pączkuje Ci myśl, że ta kamerka bogłaby "przydać się w przyszłości" (np. do guidingu) to poszperaj w necie w kwestii kompatybilności oprogramowania i dostępności driverów.
Bardzo mało jest informacji na temat tej kamerki.
Osobiście - odradzam.
Rozumiem.
Chyba zostanę przy tym Canonie.
-
Moi Drodzy.
W moim poprzednim poście w temacie lustrzanki do foto Księżyca padły propozycje kamerki. Zastanawiając się nad tym przejrzałem ofertę Astroshopu i znalazłem Meade LPI-G Mono dedykowaną właśnie do tego celu.
Rozdzielczość 1280/960
28kl/s
3,75piks.
Matryca CMOS.
Oprogramowanie w zestawie.
Nie jest to pewnie sprzęt najwyższych lotów ale dla kompletnego nowicjusza chyba wystarczy? Nie musiałbym podnosić lustra i zdaje się efekty lepsze niż lustrzanką z barlowem
. Cena też mi pasuje. Zerknijcie proszę i wypowiedzcie się.
Pozdrawiam.
Problem ze wzrokiem
w Społeczność AP (Rozmowy o wszystkim)
Opublikowano
Ooo!
Zaczęła się burza
.
Zgodzę się z przedmówcą. Rozmowy o wszystkim to o wszystkim zwłaszcza że autor tego postu nie pisze o przysłowiowej "dupie Martyny" tylko zapytuje o sprawę znacznie poważniejszą. A nóż znajdzie się ktoś co podpowie...
A co do okien to wymieniłem ale z plastików na drewniane. Sprawują się o niebo lepiej.