Skocz do zawartości

Mariusz Psut

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 742
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Mariusz Psut

  1. Ooo! 

    Zaczęła się burza:emotion-5:

    Zgodzę się z przedmówcą. Rozmowy o wszystkim to o wszystkim zwłaszcza że autor tego postu nie pisze o przysłowiowej "dupie Martyny" tylko zapytuje o sprawę znacznie poważniejszą. A nóż znajdzie się ktoś co podpowie... 

    A co do okien to wymieniłem ale z plastików na drewniane. Sprawują się o niebo lepiej. 

    • Lubię 2
  2. Pył wzbijany przez lądownik był tak intensywny że ostatnie metry pokonywali na "czuja". Dopiero kontrolki przy podporach dawały sygnał że to już. 

    Któraś z misji (12 lub 14) grzmotnęła o podłoże z taką siłą że w lądowniku wszystko się zatrzęsło a huk wystraszył mocno załogę. 

  3. 2 godziny temu, dexter77 napisał:

    Tak, ta miejscówka jest ciekawa, jakiś czas temu studiowałem całe pasmo górskie w pobliżu :) 

    W zasadzie każde miejsce jest ciekawe, jeśli wiemy o nic coś więcej. A jak już znamy historię i opis misji z książek - to już w ogóle co innego.


    Mam tak szczególnie w przypadku Apollo 14 - niby nic ciekawego jeśli chodzi o lokalizację, ale przez to że czytałem książkę Alana Sheparda, który brał udział w tej ekspedycji (opisy tego co widzieli obok, gdzie się przemieszczali, trudności itp. itd.) patrzę na to miejsce inaczej - wyobrażam sobie jakbym tam był - rewelacja :) 

    Zdaję się że zgubił się wtedy, nie mogli znaleźć krateru, który mieli zbadać choć jak się później okazało byli kilkadziesiąt metrów od niego. 

    O ile dobrze kojarzę:g:

  4. Godzinę temu, Agent Smith napisał:

    Aaa, faktycznie. No to odszczekuję - ani to refraktor, ani sexy :) 

    To już jeśli Dob, kup największe lustro na jakie Cię stać. Bo potem będziesz żałował.

    Rada na wagę złota. 

    Ja chciałem 120/600 albo Maka 102.

    Dobrze że mi to wybili z głowy:neat:

    Kupiłem GSO 10". 

    Są chwile gdy żałuję że nie starczyło mi na 12" :laughing:

  5. Witajcie Moi Drodzy. 

    Wczorajsza noc była prawdziwą nocą Cudów. Kiedy wróciłem o 2.00 z pracy i stanąłem w ciemnym ogrodzie oniemiałem. Sfera płonęła gwiazdami rozjaśniona niestety światłem Księżyca. Po raz pierwszy od dawna żałowałem że nie jest w nowiu. Nad południowym horyzontem górował Orion. 

    Ludziska! Jak ja się gapiłem. Nie wiedziałem gdzie patrzeć.! Orion, Byk, Plejady, Bliźnięta... 

    Erfle 30mm i podziwiam Plejady... Cudo! Szybko jednak zmieniam na Morfeusz i odnajduję Miecz Oriona. Widok odbiera mi dech... Orion Nebula! Patrzę i patrzę... Delikatny welon z mgły udrapowany jest diamentami z gwiazd. Środkowa gęsta struktura ukazuje okienko w którym błyszczą cztery klejnoty. Rozpościera skrzydła niby jakiś mityczny ptak utkany z niebiańskiego jedwabiu... Przemierza bezkresną pustkę. 

    Teraz olbrzymy. Aldebaran, pomarańczowy gigant, długaśne spajki przeszywają czerń a w centrum płonie cudowny rubin. Rigel. Co za niespodzianka! Błękitny gigant ma towarzysza! Widzę go jak na dłoni! 

    I na koniec wisienka na torcie. Na ten widok czekałem długo... Betelgeuse.

    Czerwony nadolbrzym! Bestia dożywająca kresu swych dni. Będąc w miejscu Słońca pożarłaby połowę naszego układu, sięgając za Jowisza. Jej śmierć nie będzie jednak spokojna... 

    Umierający gigant zapewni spektakularne widowisko jakiego ludzkie oko jeszcze nie doświadczyło...

    Pozdrawiam. Czystego nieba. IMG_20191119_100411.thumb.jpg.98d09410f6d634e764e531a75732fa33.jpg

    • Lubię 2
  6. Rozumiem. Cały czas się czegoś uczę i to wielka frajda. 

    Po prostu wyraziłem swoją opinię. Lubię obserwować olbrzym w rodzaju Vegi czy Rigela i jeżeli moja droga poprowadzi do astrofoto (wielce prawdopodobne :grin:) to dla mnie kwintesencją zdjęcia takiej gwiazdy jest obraz jaki widziałem w okularze. Gwiezdny olbrzym w otoczeniu innych gwiazdek z przepięknymi długaśnymi spajkami. 

    Pozdrawiam. 

  7. Witajcie Moi Drodzy. 

    Zapowiada się dziś noc z Księżycem. 

    (odpukać :emotion-5:). Lecz nie o to chodzi. Przeglądając dzisiaj atlas i album z myślą o zaplanowanie obserwacji zatrzymałem się w jednym z moich ulubionych miejsc. Trudno ją zobaczyć. Choć moje10" lustra zapewnia to rozdzielczością to jednak potrzebne są jeszcze odpowiednie warunki. Miałem je tylko raz. Choć atmosfera była niespokojne i obraz nie do końca stabilny to widziałem ją. Niknęła i pojawiała się, Niknęła by za chwilę powrócić. Jak włos widziany przez warstwę falującej wody. Rima Hadley. 

    To właśnie tam osiadł lądownik Apollo 15. Patrząc na zdjęcia w albumie poszukałem fotografii z owej misji. Jedna z nich wprawiła mnie w niemałe zdziwienie. Wyobrażałem sobie szczelinę Hadley jako coś w rodzaju Wielkiego Kanionu Colorado, pionowe ostre ściany... 

    A tu niespodzianka. Zdaję sobie sprawę z jej wielkości ale wygląda raczej jak rowek zrobiony na plaży dłonią dziecka... 

    Cóż. Człowiek się uczy całe życie... image%3A1001apollo-15_13.jpg.937b2a25997217af6844de3154c5d199.jpg

    • Lubię 1
  8. Moi Drodzy. 

    Nie mogłem się nie skusić na dzisiejszy Księżyc. Choć jest prawie pełnia to jednak w ten pochmurny czas okazja jest pokusą. Warunki fatalne. Teleskop natychmiast zrobił się mokry, Morfeusz zaparował szybko i nie rozstawałem się z irchą. Godzina jednak minęła jak chwila. Z całego wspaniałego Sudpol jeden fragment tuż obok kraterów Bettinus i Zucchius przykuwa uwagę. Niestety w moim atlasie nieopisany:getlost:

    Chęci mam ogromne, sprzęt kiepski więc wybaczcie jakość. 

    Pozdrawiam. IMG_20191111_184426.thumb.jpg.a76589c75216ee707373ecb42dcc99a6.jpg

    • Lubię 3
  9. 48 minut temu, Agent Smith napisał:

    Jeśli chodzi Ci tylko o zdjęcia Księżyca podobne efekty osiągniesz pewnie webcamem za 100 zł.

    A jeśli w głowie pączkuje Ci myśl, że ta kamerka bogłaby "przydać się w przyszłości" (np. do guidingu) to poszperaj w necie w kwestii kompatybilności oprogramowania i dostępności driverów.

    Bardzo mało jest informacji na temat tej kamerki.

    Osobiście - odradzam.

    Rozumiem. 

    Chyba zostanę przy tym Canonie. 

  10. Moi Drodzy. 

    W moim poprzednim poście w temacie lustrzanki do foto Księżyca padły propozycje kamerki. Zastanawiając się nad tym przejrzałem ofertę Astroshopu i znalazłem Meade LPI-G Mono dedykowaną właśnie do tego celu. 

    Rozdzielczość 1280/960

    28kl/s

    3,75piks.

    Matryca CMOS.

    Oprogramowanie w zestawie. 

    Nie jest to pewnie sprzęt najwyższych lotów ale dla kompletnego nowicjusza chyba wystarczy? Nie musiałbym podnosić lustra i zdaje się efekty lepsze niż lustrzanką z barlowem:g:. Cena też mi pasuje. Zerknijcie proszę i wypowiedzcie się. 

    Pozdrawiam. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.