Temat rzeka bracie. To jak pytać: "jaka muzyka jest dobra w samochodzie"
Wszystko jest fajne i kazdy ma swoje preferencje ale wiele osób lubi wszystko c owymieniam chodź list na pewno nie jest kompletna.
I tak:
- ktoś czeka na świetny seeing i wyciąga na planetach max powiększenia piszcząc z radości widząc czarną przerwę Cassiniego a nawet Enckego na Saturnie, delektując się pasiastym Jowiszem i jego czerwoną plamą, księżycami obydwu, fazam Wenus
- ktoś uwielbia szczególiki na księżycu i uczy się wrecz mapy na pamięc doszukując sie coraz mniejszych szcegółów ( rożne rzeczy dostrzega się przy różnych fazach)
- ktoś przeklatuje niebo łapiąca wszystkie eMki jakie się da i więcej ( popularnie maraton )
- ktoś kto widział wszystkie emki i ma odpowiednia aperture zaczyna "łowić" rożne NGC i nie tylko na granicy widoczności ciesząc się z kolejnych "odfajkowanych" objektów na liście
- ktoś wpatruje się w kilka obiektów i chce wyssać z nich wszysko co się da
- ktoś bawi się w astrofo: ci z nieco mniej stabilnym sprzętem dopracowują robienie zdjęć do perfekcji, ci z lepszym po prostu ... no za brakło mi słów ( niech będzie że radują póżniej oczy czytelników forum super fotami)
- no i na końcu nocne spotkania w grupach na wspólnych obserwacjach które pozostają w pamięcie na długo ... i nie wiem czy to nie jest najlepsze