-
Postów
2 956 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez ryszardo
-
-
Bardzo fajne. Wydajny setup.
-
M93?
- 1
-
19 minut temu, Loxley napisał:
Księżyc 3 dni i 6 godzin po pełni, 31 marca 2021r, w dobrych warunkach, na wysokości 25o. Niebo zamglone, wilgotno, bezwietrznie, dość ciepło (+8oC). Seeing na poziomie 1".
Cudowne!
- 1
-
Próbowałem z barlowem i Newtonem 12". Nawet przy mojej dużej tolerancji jakości, nie moglem zaakceptować rezultatów.
- 1
-
Jednak widzę tu dalsze problemy. Po pierwsze, sprawdź (jeśli to możliwe) jaki jest kształt zębów paska i kół tej przekładni. Powinny być "zaokrąglone", a nie trapezowe. Po drugie, ta przekładnia ma długi pasek, musi być bardzo mocno napięty, co rodzi problemy z zamocowaniem na osi silnika ( nie można przekroczyć deklarowanej przez producenta siły poprzecznej). Dodatkowo, konieczny jest napinacz przy małym kole, aby pasek trzymał koło na większej części obwodu.
Może lepiej zrobić przekładnie dwustopniową? Od silnika z paskiem szerokości 9mm, do przekładni ciernej z 16mm ( chyba takie są) i dużym napięciem,a może nawet o większym module.
No i części można dostać " za rogiem" .
Edit:
Ta idea z przekładnią jednostopniową bardziej mi się podoba, dlatego o niej pisałem Ale trzeba koniecznie sprawdzić jakość części.
-
Silniki o małym napięciu. Ale nie znam sterownika astroeq. Zdaje się, że jest na forum specjalista od tych układów. Więc...może coś podpowie
-
Tak - trzeba trochę pracy i nieco kosztów, żeby to dobrze zrobić zostawiając tego pilota. Trzeba by pewnie jakiś prosty wzmacniacz prądowy dodać to może by to miało sens. Czy to prawda, że te nowsze EQ-5 mają mosiężne ślimacznice?
-
42 minuty temu, MateuszW napisał:
Alternatywnie można ustawić super precyzyjnie na polarną np sharpcapem i zrezygnować z guidingu w Dec.
To jest najlepsze rozwiązanie . Zapomniałem o tej fatalnej przekładni na silniku....Jaki tam jest stopień przełożenia? Silnik ma zdaje się jakiś ogromny krok. Może by tak dać jakiś "normalny" silniczek + maksymalnie dużą przekładnie paskową, dowolną byle bez luzu, bezpośrednio na oś ślimaka? Na pewno będzie lepiej działać.
Programowa kompensacja luzu raczej słabo zadziała, bo on jest mocno zmienny
-
Prawdopodobnie masz luz na ułożyskowaniu ślimaka. Wymontuj oprawę ślimaka, wypłucz smar w benzynie ekstrakcyjnej i naoliw łożyska ( albo panewki, nie wiem jak tam jest w EQ-5) oliwą maszynową. Dopiero wtedy wyreguluj luz. Potem dopiero zastosuj smar. Ten efekt PE z reguły związany jest z luzem wzdłużnym. Jeżeli to jest OK, to sprawdź też rzecz najprostszą - przeniesienie napędu z silnika na ślimak - tam może być luz na docisku, to słaby punkt tej konstrukcji.
- 1
-
AstroEq pewnie będzie dobrze pracować. 5mm szerokości bieżni to mało. Dałbym 12mm ( dla rolki 12mm). Co do reszty to chyba już wszystko jasne, a na obróbce skrawaniem pewnie znasz się lepiej niż ja, więc...powodzenia! Skorzystałbym z opcji gotowego wałka szlifowanego. d=12mm to taki uniwersalny wymiar - pasuje pod duże koło zębate i popularne łożyska toczne.
-
Nie, ponieważ zaproponowałem silnik 400 kroków /obrót. Warunek jest z grubsza spełniony i wystarczający.
- 1
-
Korzystając z tej przekładni zrobiłbym tak:
- silniki NEMA 17 400kroków/obrót
-małe koło 16 zębów z otworem pasującym do wału silnika ( 5mm)
- duże koło zębate z otworem 12mm pasującym do wałka d=12mm jako rolki napędowej.
- Koło główne RA o średnicy 12mmx36 = 432mm
Daje to przełożenie mechaniczne 1:360
Dlaczego tak? Bo razem z silnikiem o kroku 0,9stopnia jest to odpowiednik elektryczno- mechaniczny 1:720 z silnikiem o kroku 1,8 stopnia. A to oznacza, że możesz to wysterować bezpośrednio z najbardziej popularnego sterownika SW z pilotem SW z go-to. Albo zamiennikami. Jest tego dużo i to chyba najbardziej cenowo opłacalne.
Jeżeli jednak chcesz wykonać własny sterownik , albo zakupić programowalny, no to jest większa swoboda wykonania koła głównego.
W tym układzie mechanicznym najważniejsze są bicia małych kół napędowych. I to musi być jak najdokładniej wykonane. Dlatego rolka napędzająca główne koło powinna stanowić wałek bez podtoczeń na łożyska i mocowanie dużego koła pasowego. Wszelkie elementy montażowe stabilizujące położenie rolki powinny być poza łożyskami i kołem zębatym.
Acha, bieżnia dużego koła RA powinna mieć szerokość nie większą niż 12 mm.
- 1
-
Super detal widoczny w palecie HST. Odkrywam ten obiekt na nowo. :).
-
Właśnie, @bartolinipodał przepis. Warto otworzyć ten podlinkowany kalkulator, tam policzysz wszystko co trzeba. Dodam, że ta rolka zdawcza powinna pracować jak rolka, a nie pręt, tzn. bardziej na ścinanie niż gięcie. Sugerowałbym proporcje średnica/ długość lepszą niż 1:1 .
Ważna rzecz to ten sam materiał na rolkę i koło, będzie stałe przełożenie niezależnie od temperatury. Generalnie to im większa średnica rolki tym lepiej, moim zdaniem.
I oczywiście wszystkie krawędzie trzeba polerować z niewielkim promieniem.
-
Doskonałe, szum zupełnie mi nie przeszkadza w odbiorze tego zdjęcia. Widać to, co trzeba.
- 1
-
Ładna...nawet ładniejsza od M63, jeżeli można taką kategorię w astronomii wprowadzić. .
- 1
-
@Karol W. Obydwa montaże z teleskopami są nie tylko profesjonalne pod względem technicznym, ale też bardzo estetyczne. .
Wielkie gratulacje!
- 1
-
To jest dobra idea! W osi DEC może być dowolny błąd okresowy, bo tam guider robi minimalne poprawki rzędu ułamka piksela. Ważny jest mały luz, aby program sobie go wyliczył i sobie z nim radził bez szarpnięć. Jeżeli nie zależ Ci na goto, to wystarczy "tangent arm".
Jestem pewny, że Ci się powiedzie. Cieszę się bardzo, że kontynuujesz projekt.
O! - Mirek już to napisał. .
-
5 godzin temu, Imien napisał:
Przy okazji na prośbę @ryszardo i @pablo12311 zamieszczam (wybaczcie słabą jakość) zdjęcie mojego setupu. (Przyznam, że jego wykończenie pozostawia jeszcze wiele do życzenia, ale nie to jest w nim najważniejsze)
Gratulacje! Zdjęcie też bardzo OK.
-
Przy takiej skali nie przejmowałbym się specjalnie jasnymi gwiazdami. Jest super! Gratulacje.
- 1
-
2 godziny temu, orlen napisał:
Jest szansa na jakies "mięsiste" szczegóły na temat powstającego astrografu?
To zwykły Newton 18" f/4.1. Z wiekiem człowiek staje się leniwy i zamiast tyrać przy budowie teleskopu, w wolnych chwilach udaje się na szklaneczkę czegoś dobrego... Ale w końcu...jakoś...się uda .
-
@GrzędzielPiotrek, no bez przesady! Ale z komplementy uniżenie dziękuję! Milo było jak wpadłeś do mnie. Liczę, że wkrótce to powtórzymy. Za astrograf się wziąłem...
Za ciemne niebo też! .
- 2
-
@mar449Twoje plany nie są do niczego, tylko są bardzo ambitne i wymagają naprawdę dużo cierpliwości. Mając warsztat można bardzo dużo. W zasadzie możesz spróbować sam naciąć koło zębate ślimacznicy, posługując się maszynowym gwintownikiem ( mają chyba dłuższy trzpień) M30 x1 a potem dotoczyć ślimak i go dotrzeć. To się da zrobić i warto! Ale ja bym nie szedł w tak duże przełożenia. Poszedłbym w M30x3 (chyba jest taki gwint?) , będzie najbliższy modułowemu. I maksymalnie 420 zębów.
Na youtube jest sporo o amatorskim nacinaniu ślimacznic. Przejrzyj co się da pod hasłem DIY telescope mount. W takiej sytuacji koło trzeba by zrobić z AL 7075 (twardy stop aluminiowy).
Ja sam wiele lat spędziłem w przekonaniu, że się "nie da". A teraz mam ochotę skompletować bazowe wyposażenie warsztatu i do roboty.. .
- 1
-
żeby koło obracało się o jedną minutę łuku na jeden obrót ślimaka, to koło musiałoby mieć 21600 zębów. (360x60) ... .
NGC7129 & NGC7142 ponownie
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
OJ, dopiero teraz zobaczyłem to zdjęcie...super.