Skocz do zawartości

Admiral

Społeczność Astropolis
  • Postów

    182
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Admiral

  1. O widzisz, i to jest jeszcze jeden dobry pomysł będący alternatywą decydowania za kogoś - obserwacja w gronie ludzi, którzy mają różnorodny sprzęt, dla własnego porównania. Cały czas o tym piszemy przy okazji spotkań grupy katowickiej. Wstarczy wybrać się na jakiś zlot albo spotkanie lokalne i samodzielnie ocenić co mi się najlepiej nadaje. Ani moje ani nikogo innego rady nie powinny być ostateczną (a napewno nie jedyną) wytyczną do podejmowania decyzji o kupnie pierwszego teleskopu. Tym bardziej za 2 - 3 tysiące! Dlatego polecam i będę polecał samodzielne wypracowanie swojego zdania na ten temat. Teleskop to jak okulary - każdy powinien dopasować je do własnego oka, inaczej można dostać strita Pozdrawiam Admiral
  2. A po mojemu to jest dochodzenie do sukcesu małymi krokami poprzez własną praktykę obserwacyjną a nie cudzą.
  3. No i widzisz, racja jest jak... 'luneta' - każdy ma swoją Ale z tym stwierdzeniem że 'kupa' a potem 'tort'... to troszkę przerysowane porównanie. Nie popadajmy w takie skrajności. Widziałem znacznie gorsze 'kupy' niż ZRT, a i takie lunety ludzie niestety używają do obserwacji. Ale skoro już mówimy na takim poziomie, to warto się jednak zastanowić nad takim podejściem. Nie zawsze na dobre wychodzi aby z samego początku nawtykać się 'tortu' Czemu? Ano dlatego, że ludzie rozpoczynający zainteresowanie astronomią (w szczególności młodzi) uważąją to za 'kupę'... w którą wpakowali nie 500zł. tak jak w przypadku ZRT, ale 2, 3 tysiące. I co? To dopiero jest rozczarowanie! Bo ilekroć można spotkać opinie podczas pokazów publicznych: "to już to?? tylko tyle - ta kropka, plamka to na pewno ten obiekt??". Dlatego ja uważam metodę porównawcza i stopniowania optycznego za najbardziej skuteczną, ale wykonaną samodzielnie. A nie wyłącznie w oparciu o cudzą opinię. To taka astronomia na skróty, a szkoda. Oczywiście, że można posiłkować się wiedzą i doświadczeniem innych bo to bardzo ułatwia sprawę. Ale nie bezgranicznie. Warto też wypracować własne zdanie poprzez praktykę. Tak więc prawda leży standardowo gdzieś pośrodku.
  4. Hmmm... jak pamiętam po ostatnich obserwacjach wyjazdowych, to Pabianice też "nieźle po niebie dają" - spore już to miasto. Ale jak jest zapał i chęci to wszystko można zdziałać
  5. A tak z ciekawości - widział ktoś może tą ostatnią koniunkcję Księżyca z Antaresem (niecały stopień od siebie). Miałem okazję to podziwiać jadąc samochodem, ale nie miałem niestety aparatu przy sobie. Ma ktoś może jakieś zdjęcie?
  6. Prawda jest taka, że większość z nas piszących na ten temat obserwuje niebo z obszarów, gdzie praktycznie każdej nocy nie ma "nocy astronomicznej" bez względu na porę roku... Kraków, Wrocław, Warszawa, Katowice... gdzie tu można mówić o jakiejkolwiek nocy?? W tych miastach mamy już tak, jak gdyby noc astronomiczna skończyła się 15-20 lat temu!
  7. Wiele osób jakie znam docenia "Niebo. Podręcznik użytkownika" Davida H.Levy. Bardzo przystępnie opisuje podstawy astronomii obserwacyjnej.
  8. No i po... Muszę przyznać, że choć pogoda nie dawała nam zbytnich powodów do radości to mimo to jestem zadowolny ze spotkania na naszym 'starym' Silosie, a w szczególności w tak dużym gronie jak na to miejsce Niebo faktycznie było słabe i choć na zdjęciach widać trochę gwiazd, to w rzeczywistości niestety było inaczej (ja oceniam graniczną na ok. 4 - 4,5 mag. okiem nieuzbrojonym). Cirrus fibratus i jego niższy kolega cirrocumulus castellanus dawały się we znaki Ale nie ma co narzekać - bywało gorzej... Ja wrzucam parę zdjęć, a inni niech dopiszą słowo kometarza dla nieobecnych. Marek i jego widzący wszystko teleskop Saturn z Regulusem Pierwszy przelot ISS Ciąg dalszy przelotu Kierunek północny zachód Drugi przelot ISS i wiązki lasera, którym Marek próbował zestrzelić nie tylko ISS Pozdrawiam i do zaś! A dla wymagających lepszego nieba zapraszam przy okazji na obserwacje i pokazy do Sopotni Wielkiej (vide link poniżej) Admiral
  9. A przed 22:00 można? A propos - to będzie chyba bardzo ciepła noc. U mnie po zachodzie Słońca a nadal na termometrze zaokiennym 22 st. C. !
  10. A ja (zapewne wbrew wszystkim innym doradom), doradzę Ci tak: zacznij najpierw od refraktora typu ZRT albo np. lornetki 20x50 czemu? Bo największą przyjemnością w praktykowaniu astronomii amatorskiej jest samodzielne dochodzenie do sukcesu obserwacyjnego i przede wszystkim indywidualny dobór sprzętu optycznego, a nie jeden czy dwa posty na tym czy innym forum i już podejmujesz decyzję. Tracisz wówczas to co najprzyjemniejsze! Oczywiście, że tak jest prościej i łatwiej - zlecić na forum dobór sprzętu, ale podam coś z praktyki: Jeśli taka osoba dopiero zaczyna sie interesować astronomią, kupuje "super-doradzony" na forum teleskop i najczęściej po paru miesiącach (jeśli nie wcześniej) kończy swoje zainteresowanie. Dzieje się tak w wielu przypadkach dlatego, że nie można od razu wskakiwać na "głęboką wodę". Dla osoby obserwującej po raz pierwszy teleskopem 10" obraz galaktyki jest tylko słabą, marną plamką mimo, że na forum ten model zachwalają. Zupełnie inaczej ten sam obraz oceni dotychczasowy obserwator tego samego obiektu przez refraktor ZRT czy lornetkę. Dla niego to będzie diametralna różnica i uwierz mi blisko połowa osób rozpoczynających swoje zainteresowanie astronomią, czerpie z tego największe przyjemności i motywację do dalszego działania. Dlatego polecam - samodzielna praktyka czyni mistrza
  11. NO! I to mi się podoba! Lecę ładować akumulator za wczasu...
  12. Witam. Jako że 'rozsypały' się już propozycje na letnie zjazdy i spotkania wakacyjne, pozwolę sobie dorzucić też coś od siebie, a dokładniej ze strony Stowarzyszenia POLARIS - OPP. Niezmiennie od 14 lat w Sopotni Wielkiej (obszar Żywieckiego Parku Krajobrazowego), organizujemy zjazdy astronomiczne o charakterze bardziej kameralnych, projektowych spotkań trwających przeciętnie ok. 7 dni. Również i w tym roku mam przyjemność zaprosić na... MULTIASTRO 2008 Sopotnia Wielka - 4-10 sierpnia 2008r. Szczegóły na temat tego zjazdu można znaleźć tymczasowo na stronie www.ciemneniebo.pl Serdecznie zapraszam. Admiral - Piotr Nawalkowski
  13. Witam i pytam - czemu tak omijacie dużym łukiem nasz "ukochany" Silos? Ja oprócz czwartku bardzo chętnie bym się wybrał, tym bardziej, że ostatni 'zlot' w Kaletach troche mi nie poszedł po myśli..., ale właśnie myślałem o czymś bliżej. Jeśli chodzi o miejsca, to w kierunku Częstochowy jest taki jeden zjazd na miejscowość Krzanów Prosta, pola droga, mało uczęszczana (chyba), bez oświetlenia ulicznego. Jedyny minus to bliskość autostrady. Można tam zerknąć w ostateczności. Sprawdzałem trzy razy przy bezchmurnym niebie i całkiem fajnie rysowały się szczątki drogi mlecznej A więc jestem ZA spotkaniem i oby tylko pogoda wytrzymała - tak jak dzisiejszy wieczór... eh.
  14. Nie wiem czy mówi Ci coś miejscowość Sopotnia Wielka k. Korbielowa? W drugi długi weekend majowy mamy zamiar zrobić małą sesyjkę na miejscu z tym, że bez piwa, bo sporo niepełnoletnich bierze udział w obserwacjach (ot taka mała niedogodność Jeśli to dla Ciebie nie jest za daleko to serdecznie zapraszam! Pozdr. Admiral P.S. W najbliższym czasie postaram się wrzucić na forum parę bliższych informacji na ten temat.
  15. No dobra, po małych zmianach planu wygląda na to, że są spore szanse abyśmy się spotkali w Kaletach Być może z mojej strony w nieco większym składzie, bo ze Stowarzyszenia zabieram jeszcze dwie osoby, więc będzie nas więcej. Niestety mam dwie złe wiadomości: 1) nie mamy sprzętu na pokladzie Mobilnego, bo został w siedzibie do pokazów dla młodzieży na ten weekend... 2) czy to przypadkiem nie tam gdzie mamy obserwować: http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,3527...l?nltxx=1077732 Mieszka tam ktoś? Może to potwierdzić?? Tymczasem i oby do zobaczenia w niedzielę! Pozdrawiam Admiral
  16. Jeżu.... ale Was wywiało co tak daleko?? Kalety toż to za Tarnowskimi Górami Na serio warto tam jechać? To niebo i tak jest dalej śląskie i tak. Jaka tam jest graniczna mag.?
  17. a może słynne już haslo: "mam parcie na szkło" ? to byłaby taka uniwersalna koszulka zarówno dla tych co planują jechać na zlot żeby kierować w niebo "refraktor" o aperturze 100 milimetrów co i 100 mililitrów mniejsza o to, grunt aby pogoda była!
  18. owszem potwierdzam, szykujemy "wehikuł czasu" na przybycie i choć to centrum miasta, będziemy na oponach terenowych - najwyżej wjedziemy na fontannę jak będzie mało miejsca gorsza sprawa z pogodą bo po wczorajszych spektakularnych załamaniach aury wszystkiego można się już spodziewać... mimo to oby do zobaczenia!
  19. witam, przed chwilką skończyłem jedną z najkrótszych obserwacji jakie wykonałem w swoim życiu i to bynajmniej nie z powodu pogody - chciałem się z Wami tym podzielić, bo chyba parę osób może temat zaciekawić. wszyscy w postach piszą: "ciemnego nieba", "gdyby nie te światła", "dark sky i LP"... a ja dzisiaj postanowiłem zrobić sobie z tego powodu małą obserwację, przedstawie jak to było: 20:50 Start sesji. Na początku ustaliłem sobie jaką dokładnie długość i szerokość geograficzną ma moje mieszkanie, bo zawsze tego nie pamiętam. Przydatna okazała się do tego m.in. strona www.maporama.com , choć mało dokładna. Następnie wyszedłem sobie na balkon i oceniłem zachmurzenie - na szczęście w miarę czysto. Odczekałem jakieś 5-8min. choć i tak nie było sensu bo w moich okolicach w środku nocy można przysłowiową "igłę nawlekać...". Rozejrzałem się po niebie i dostrzegłem słabo świecący punkt na południowo-zachodniej stronie nieba - to Syriusz. Dobrze, że jest zima i Wielki Pies z Syriuszem, bo teraz gdy nie ma Księżyca trudno u mnie zlokalizować jakieś gwiazdozbiory. Odkładam kilka stopni na prawo i oto mam! Tak, tutaj powinien być Orion. No to liczę... 1, 2, 3... no dobra 4... może na siłę 5. Tak, 5 gwiazd. Świetnie, bardzo dobra widoczność dzisiaj na Śląsku i Zagłębiu! Możnaby żec - ale żyleta! Siadam znów do komputera. Wpisuje, zaznaczam - jest. Godzina 21:06 koniec sesji. Zgadnijcie co to było i po co Ja powiem Wam tylko tyle, że przynosi to troche frajdy, mimo tak fatalnych warunków jakie panują w niektórych miastach. Może dziś, może jutro, gdy będziecie robić swoje obserwacje, zerknijcie na Oriona i policzcie ile gwiazd w jego obszarze widzicie. Wypełnienie raportu to kwestia 4-5 minut, a można dzięki temu coś pożytecznego zrobić. Szczegóły po polsku na stronie www.ciemneniebo.pl (tak przy okazji, dzisiaj właśnie świętujemy jej uruchomienie) Życzę CIEMNEGO NIEBA do obserwacji astronomicznych ! Pozdrawiam Admiral P.S. Apropos - interesuje się ktoś tą tematyką "bardziej"? bo dopiero szukamy redaktorów do tego serwisu...
  20. No to cóż... wypadałoby wstawić jakąś małą relacyjkę z wczorajszego spotkania na Silosie - i to dosłownie spotkania, bo o obserwacjach raczej nie można mówić nieobecnym powiem tylko tyle, że wiele do opowiadania nie ma, ale jest kilka zdjęć więc zapodaje poniżej. pogoda - początkowo całkiem niezła, widać było zarys drogi mlecznej (tak, tak - na Silosie lekko ją widać, choć wydaje się to nieprawdopodobne w naszym regionie jednak gdy już wszyscy dotarliśmy na miejsce i rozstawiliśmy sprzęt, niebo jakby nieco wstydliwe, na złość nam spowiło się gęstymi chmurami... no, prawie gęstymi - co jakiś czas przez dziury w stratocumulusach było widać jaśniejsze obiekty (Mars, Syriusz itp.) za to Silos prezentował się bardzo ładnie na tle ognistej łuny Będzina, Dąbrowy Górniczej, Psar, Strzyżowic i innych widocznych na zdjęciu. ku naszemu zaskoczeniu w odwrotnym kierunku (północny-zachód), nieboskon był wyjątkowo ciemny (tzn. sztuczne światło nie rozprasza się tam aż tak bardzo). niestety pogoda była nieubłagana, więc w ramach relaksu wymieniliśmy jeszcze koło w aucie... ( jeszcze raz za pomoc) i pojechaliśmy do domu niewątpliwie jednak, to chyba był najgorszy wyjazd na Silos w historii jaki pamiętam (mam nadzieję, że dzięki temu limit pecha wyczerpaliśmy już teraz i wszystkie następne obserwacje będą spokojne i udane ja na sierpień juz szykuje niebo w Sopotni Wielkiej, choćby nie wiem co, trzeba tą porażkę pomścić pozdrawiam i do zobaczenia znów!
  21. dobra, po malych trudnościach technicznych - jade w kierunku na Silos. do zobaczenia
  22. mnie to się widzi 50/50... na prognozach dla Sosnowca i Będzina widać zachmurzenie niskie od 17 do 22, co było oczywiście kompletną bzdurą bo do 19 było jeszcze całkiem czysto. jak to mówią rydzyk- fizyk temperatura spada, wilgotność rośnie i są przerwy w chmurach najwyżej podamy sobie ręcę i wrócimy do domu proponuje po 20, tak jak Ty grzybu. zerknijcie na meteorogram dla Psar - jeśli wierzyć prognozom to zachmurzenie jest czasowe, potem powinno się ponownie rozpogodzić.
  23. raf-sos, powoli się zbieram i owszem koło M1 w czeladzi. bede jechal od strony sosnowca takim nieco dziwacznym samochodem - nie trudno zauważyć. możemy się gdzieś umówić po drodze. jest tylko mały problem... wyglądaliście za okno?? przed chwilą przyszedł sobie taki piękny front stratocumulusów... tak jak się spodziewałem, niestabilna pogoda, możemy mieć problem za chwile. aha, jakby coś to podaje numer kom.: 604-51-80-95
  24. widać, widać i to nie tylko łysego - właśnie cyknąłem sobie zdjęcie z balkonu: http://www.astroprocent.pl/astro/dsc_0064.jpg tylko uwaga - plik jest surowy prosto z cyfraka (ma 2.6MB) ale co za tym idzie - pogoda jest przednia jak na razie to jak, lecimy nie?
  25. no to jest nas dwóch raf_sos grzybu - jedziesz?? nad Sosnowcem też "prawie" czyste niebo, ale martwi mnie to nagłe odchmurzenie... nie wróży to stablinej pogody. przed chwilą byłem w makro sosnowieckim, tam jest małe wzniesienie, widać cały zachodni nieboskłon. piękny, czerwony zachód Słońca, ale i chmury na dalekim horyzoncie. zobaczymy co z tego będzie. proponowałbym wstępnie godz. 20:00, chyba, że ktoś ma chęć na wcześniejszy wyjazd. zerknę tu jeszcze między 18 a 19. obadamy pogodę i ustalimy co dalej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.