Skocz do zawartości

Binocooler

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez Binocooler

  1. Może pogadajmy jednak o tej fotografii ?

    Miałem kiedyś webcama SC1, ale irytowało Mnie ciągłe przywiązanie do kompa stacjonarnego. Efekty jakieś tam były, ale jednak nie takie jak oczekiwałem. Teraz mam kozła z prowadzeniem ręcznym, lunetowym i jak zobaczyłem pierwsze efekty z analoga (Zenita) to Mi szczena opadła, bo przeszedłem samego siebie w oczekiwaniach. Pokochałem klisze i takie fotki najbardziej lubię. :-)

     

    P.S.

    Szanowni Panowie Admini czy można by tak zrobić we wszystkich wątkach "Szybką odpowiedź", tak jak tutaj ?

    Dla Mnie ta opcja jest bardzo przydatna i pozwala na zaoszczędzenie cennego czasu dla modemowca.

  2. Na Allegro są ciekawe oferty klisz, ale trzeba kupić większą ilość na raz:

    http://www.allegro.pl/show_item.php?item=64621093

     

    Jak myślicie czy te klisze są warte zachodu z linku powyżej ???

     

    Może ktoś byłby chętny zakupić do spółki te 10 szt. 800-tek, a potem podzielić się nimi i rozesłać w kopertach.

    Będzie bardzo tanio, a chyba wszyscy na tym skorzystamy.

     

    Jak myślicie chyba warto kupić 800-tki 24 klatkowe za taką cenę.

     

     

    Wszelkie sugestie piszcie w tym wątku.

  3. Przypominam że niektóre filterki świetnie nadają się do planetek i podwójnych i to także należałoby uwzględnić w testach.

     

    Ja mam z tej listy: Baader Neodynium Moon&Skyglow 1.25" i świetnie pokazuje chmury na Jowiszu, a na gołe oko widać dużo mniej :-)

    On raczej nadaje się do podnoszenia kontrastu na jasnych obiektach niż do DS.

     

    Także jestem za testami przydatności waszej listy w astrofotografii.

  4. Nareszcie mam swoje fotki z koziołka innego niż większość konstrukcji.

    Bardzo ładne i dokładne punkty gwiazd wyszły.

    Obiektyw 58mm, expoz. po ok. 3 min.

    Kozioł ustawiony zgrubsza wg. kompasu i poziomicy (błąd może nawet do 2 st kąta). I tyle wystarczyło żeby uzyskać bardzo przyzwoite efekty dla 3 min.

     

    Fotki o czasach 5 min. są już popsute - niestety. Może to z powodu że prowadzenie mam ręczne i jakies drgania się wkradły. Chociaż gwiazdy są na nich krótkimi kreskami, co by oznaczało że kozioł nie jest także zgrany z osią świata.

     

    Dlatego chcę teraz wmontować w podstawę równikową kozła lunetkę biegunową 4x, idealnie prostopadle (jak najdokładniej się da). Napewno efekt będzie odrazu lepszy. Po tej modernizacji posadzę na mego koziołka dokupionego PENTACONA 2.8/135 i popróbuję z czasami ok. 4-6 min na początku i ok. 10-12 min finalnie.

     

    Naprawdę wystarczy już 3 minuty żeby robić ciekawe fotki ob. 58 mm :-) :rolleyes::helo::banan::Boink::lol:

  5. Kubek chyba przesadził znacznie z kompresją tych fotek, bo nawet czerwonych dat nie widać wyraźnie.

     

    A tak poza tym to na takiego typu obiekty trzeba jednak sumować klatki i efekt dopiero zaczyna robić konkretne wrażenie :blink::blink::blink: .

  6. Teflonu nie znam ale u kolegi to coś zbyt ciężko to chodziło na podstawie dobsa, dlatego odradzam raczej. Ustwialiśmy wtedy dobsa dziwnymi skokami, co przy power 300x wogóle nie wychodziło.

     

    Skolei łożyska sa drogie i powinny być raczej po 2 szt. w każdym punkcie podparcia. Zmniejszy to nacisk na laminat (okleine). U Mnie łożyska pojedyncze ryły farbę, ale to mój pierwszy dobs więc wtedy dałem pierścień plastikowy pod podstawę i teraz łożyska jadą po gładkim pierścieniu. Taki pierścień jest dość trudny do zrobienia. Musi być twardy.

    Ten dobs na łożyskach sam lata sobie gdzie chce we wszytskich osiach nawet przy tubie. DLatego do manuala nie polecam. Ewentualnie jakieś chamulce dorobic z filcu.

     

    W drugim dobsie dałem łożyskowanie na tubie z jakichś krążków plastikowych na osiach wkręcanych. To chyba były jakieś podkładki pod meble. W podstawie dałem najmniejsze (chyba fi 15mm) kółeczka meblowe. Są solidne i niskie. Wyrównałem pilnikiem podlewki i się bardzo dobrze obraca. Sposób najprostszy i najtańszy. Powiem że dopiero ten dobs właśnie prawidłowo chodził. Łatwo obracać całym zestawem i nie ma mowy żeby nawet przy wietrze sam uciekał gdzie chce. Tam gdzie ustawie tam jest. Chociaż tutaj to mam płytę gołą (surową, nie oklejoną i nie pomalowaną).

     

    Ale to są tylko moje doświadczenia.

     

    Jak robisz to do Synty to chyba jednak szkoda niszczyć tak ładnego dobsa i lepiej dac najpierw ten teflon. Zwłaszcza że jej płyty są idealnie gładziutkie, więc może się ładnie ślizgać.

     

    Wszystko zalezy kto jaka ma płytę i do czego to używa.

  7. Ale jeśli to jest 40 mm to Mi bardzo zależy. Po co mam kupować Plossla za 100 pln ? jak moge u Ciebie za grosze.

    Także bardzo proszę o sprzedaż tej 1 sztuki.

    Na taka okazję poluje od dłuższego czasu.

    Plisssss :unsure: zrób dla Mnie wyjątek :Beer::Boink:

  8. Ja mógłbym chętnie wziąść ten ruski 6x. Jaka to ogniskowa ? Chyba 40 mm.

    Za 1/4 ceny zestawu czyli 15 zł :-)) Jeśli oczywiście się zgodzisz.

    Ale myślę że chcesz tego się pozbyć. Wpłace na konto.

     

    Odpowiedz zaraz czy pójdziesz na to :rolleyes:

  9. Mam dziwny problem w SNP i CdC z czasem symulacji.

    Na podstawie tematu: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=7539&hl=

    zaplanowałem obserwacje Jowisza 20 mar.

     

    Według Mirka Io miał wtedy wejść na tarcze ok. 21:56.

    Ja natomiast w swoich planetariach otrzymałem czas tego zjawiska o 20:56 (patrzcie na zdjęcie)

    Poszedłem na obserwacje z myślą oglądania cienia i samego Io właśnie o 20:56. Niestety mimo wytęrzania wzroku zjawiska nie było. Nastąpiło ono godzinę później, czyli wg. czasu Mirka.

     

    Idźmy dalej....

     

    Lekko zszokowany zacząłem dochodzić przyczyny błędu w planetariach.

    Okazało się że mam następujące wg. Mnie prawidłowe ustawienia na dzień 20 mar:

    - zegar systemowy miał czas zimowy

    - SNP miało wyłączone słoneczko na pasku narzędzi (ustawianie czasu zimowego)

    - CdC miał ustawiony UT+1 godz

     

    O co więc chodzi ???

     

    Wczoraj 19 maja obserwowałem zkolei WCP. Zaplanowałem w planetarium że pojawi się wyraźnie o 23:00. Jednak na obserwacjach okazało się że nawet plama nie majaczy. Wyczekałem jeszcze do 23:30. W planetarium o tej porze to już WCP była na środku tarczy. Ja natomiast dopiero zaczynałem dopatrywać się przy krawędzi małego zwężenia w jednym z pasów. Był to napewno moment tuż przed wejściem plamy na tarczę, bo przecież WCP jest widoczna jako dziura w pasie. Potwierdziło to po raz drugi że planetarium kłamie o godzinę za wcześnie.

     

    Ustawienia miałem teraz przestawione automatycznie na czas letni, SNP pokazuje słoneczko, a CdC UT+2 godz.

    ---------------------------------

     

    Nie wiem co jest grane, Pomóżcie !!!

  10. Cytat:

    =========================================================

    Jeden z okularow ma juz uszkodzony gwint. Okulary sa w aluminiowych oprawach, nie wypatrzylem nigdzie plastiku. Na szkle filtru lubia siadac pylki i zostawac slady paluchow. Na szczescie bardzo latwo to czyscic. Otwarty dostep, mozna delikatnie i skutecznie.

    =========================================================

    No tak niestety jest z tym niszczeniem gwintów. Najlepiej byłoby sobie montować taki filterek w jakiejś przystosowanej do tego złączce. Ja tak Mam i filtra wacale nie wykrecam. No tyle że Ja akurat mam tylko jeden.

     

    A powiedz jak Ty czyścisz te zapalcowane powierzchnie ? Palce to już tylko chyba spiritem usunąć można, ale czy to nie szkodzi powłokom ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.