Nie ufam zadnym internetowym synchronizacjom.. Im mniej balaganu po drodze tym lepiej, a stary dobry analogowy DCF to tylko nadajnik, odbiornik, dekoder - do tego da sie zabrac wszedzie i wlozyc w kieszen ..
http://www.nordelektronik.com/index.php?uklad=70
Zlozylem do tej pory takie 3 zegary, wszystkie dzialaja jak trzeba, choc wymagaja troche zabawy z dostrajaniem anteny odbiornika. Kosztuja ponizej 100zl, posiadaja przekaznik ktory mozna uruchamiac o okreslonej godzinie. W projekcie powstajacej wlasnie stacji bolidowej zegar taki ma synchronizowac czas w komputerze za posrednictwem portu LPT. Oczywiscie mozna z tym zrobic co tylko do glowy przyjdzie - stoper tez idzie podlaczyc, tyle ze zamiast sygnalu akustycznego mamy proste zamknecie obwodu
Przemo