Witam.
To były ciężkie cztery noce fotografowania i pięć dni obróbki Mama trochę się wkurzała, że codziennie (z wyjątkiem jednej nocy) siedziałem do trzeciej w nocy, ale warto było. Teraz muszę porządnie wszystko odespać Zaczniemy chronologicznie od 07/07/2005:
Ucelowałem w dwie galaktyczki NGC:
NGC6946 w Cefeuszu - SC3 + 3M-5CA 8/500; 46x90s. To że przy tak długiej ogniskowej naświetlałem 1,5 minuty na swoim montażu było tylko zasługą sporej deklinacji (około 60 stopni). Widać jeszcze słabnącą supernową w tej galaktyce, wdług moich pomiarów ma ok. 17 mag.
NGC7331 w Pegazie - SC3 + 3M-5CA 8/500; 20x20s + 27x60s. Sfotografowałem tak z ciekawość, już przy jaśniejącym niebie.
08/07/2005
Niestety, ta noc zapowiadała się pochmurnie. Jedyne co zrobiłem to wykręcilem korektor z 3M-5CA i pomajstrowałem tak, aby udało się zogniskować na nieskończoność. Otrzymałem maka o parametrach (mniej-więcej) 6.8/400mm
09/07/2005
Noc jasnych eMek
M31 w Andromedzie - SC3 + 3M-5CA (400mm); 10x20s + 30x60s (zostawiłem montaż sam sobie, trochę klatek przepadło)
M33 w Trójkącie Północnym - SC3 + 3M-5CA (400mm); 55x60s
10/07/2005
NGC891 w Andromedzie - SC3 + 3M-5CA (400mm); 35x60s;
Przy okazji sfocłem tę gromadkę (coś mi ładnie zamigotało w szukaczu ):
M34 w Perseuszu - SC3 + 3M-5CA (400mm); 10x10s
M82 w Wielkiej Niedźwiedzicy - SC3 + 3M-5CA (400mm); 82x30s; Wybrałem ją na początek sesji, bo była jasna i mogłem zacząć focić jeszcze przy jasnym niebie.
Obiektem nocy była:
M81 w Wielkiej Niedźwiedzicy - SC3 + 3M-5CA (400mm); 20x5s + 20x20s + 50x60s; Okazała się całkiem prostym obiektem, uwidaczniającym swoje ramiona już na pojedyńczych 20-sekundowych ekspozycjach. Co ciekawe złapał się bardzo słaby zarys "karzełka" Holmberg IX. Przy ciemniejszej nocy pójdzie lepiej, narazie na północy nie ściemnia się całkowicie.
11/07/2005
M13 w Herkulesie- SC3 + 3M-5CA (400mm); 10x5s + 10x10s + 10x20s + 10x30s + 10x60s + 10x90s W końcu udało mi się wychwycić malutką IC4617
M101 w Wielkiej Niedźwiedzicy - SC3 + 3M-5CA (400mm); 30x60s; Na lewym brzegu złapała się jeszcze NGC5474, ale obcięta w połowie
M51 w Wielkiej Niedźwiedzicy - SC3 + 3M-5CA (400mm); 27x30s + 17x45s + 9x60s + 13x90s; Z łatwością można zauważyć supernową SN 2005cs, która według moich pomiarów ma ok. 14.9 mag. Czyżby zaczynała już słabnąć? Nocka byla całkiem ładna i postarałem się rochę wycisnąć maluchów z tła.
Uff... To chyba wszystko.