Skocz do zawartości

szuu

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 644
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez szuu

  1. „fantastyka naukowa” to tylko nazwa pewnej konwencji i nie powinno się jej odczytywać dosłownie że jakoby ma coś wspólnego z naukowością.
     

    a filmy sci-fi takie jak masz na myśli też istnieją, tylko nazywają się „książki”. to  kwestia liczebności grupy docelowej i wykształcenia pewnych standardów. książki są awangardą, która dopiero po szerokim przyjęciu owocuje filmami na podobnym poziomie bo dopiero wtedy mogą być zrozumiane.

  2. 13 minut temu, Darek_B napisał:

    Wczoraj miałem dodać do starego tematu pomysł nt. stowarzyszeń co mógłby być jakimś rozwiązaniem ale dziś po analizie różnic między fundacjami a stowarzyszeniami jestem za Twoim pomysłem. Krótko mówiąc w różnice są w działalności zarobkowej, stowarzyszenia tego nie mogą robić więc byłyby nici z wydruków, kubków, koszulek czy wyjazdów do Namibi na których forum (tfu. fundacja) mogłaby zarabiać :).

    ależ stowarzyszenie może prowadzić działalność i może zarabiać tylko musi zarobek przeznaczać na działalność statutową.

     

  3. 5 godzin temu, Adam_Jesion napisał:

    bo Astropolis jako silnik i kilkaset gigabajtów danych nie dawało rady na żadnym [...] chcemy mieć też możliwość rozwijania usług na Astropolis i już nie chcę słyszeć, że "tego się nie da" (jak ostatnio z walką o Memcached, który jest podstawą w IPB).

    a może to discourse do ciebie dzwoni ale ty nie odbierasz ^_^

     

  4. 5 godzin temu, rybek0s napisał:

    Fakt, to było by fajne. Dodatkowo, wszelkie dyskusje zwinęły by się do jednego posta i łatwiej byłoby oddzielić wątek który nas nie interesuje od tego który chcemy śledzić.

    w dodatku byłby ten niesamowity efekt czytania komentarzy w porządku chronologicznym a nie posortowane według liczby głosów :)

    • Lubię 1
  5. z tego samego linku:

    Cytat

    New satellites for SpaceX’s Starlink broadband network set for launch Monday from Cape Canaveral will debut several performance and safety upgrades, but they do not include changes to reduce the brightness of the satellites, a modification SpaceX says it will introduce on future Starlink craft to mitigate their impacts on ground-based astronomy.

    czyli jeszcze tym razem się udało że będzie coś widać (i trzecia porcja za kilka tygodni więc zgaduję że w tym czasie też jeszcze nie zdążą zmienić) ale w przyszłości taki sznurek starlinków będzie tylko wspomnieniem więc cieszmy się że mamy szansę zobaczyć coś, czego być może nikt już po nas nie zobaczy :)

  6. ciała takie jak planety i ludzie poruszają się po liniach prostych jak to zwykle bywa z ciałami na które nie działa żadna siła (z tego punktu widzenia grawitacja nie jest siłą) ale w zakrzywionej czasoprzestrzeni te proste się wyginają, czyli ich tory zbliżają się do siebie, stwarzając złudzenie że jakaś siła dociska człowieka do powierzchni planety.

  7. kiedyś sprawdzaliśmy że forum robiąc miniaturki ignoruje profil i tworzy zawsze sRGB interpretując zdjęcie jak gdyby też było zawsze sRGB, może dotyczy to wszelkiego skalowania a nie tylko miniaturek? tak czy inaczej, w czasach gdy przestrzenie szersze niż sRGB są już nawet w telefonach, byłoby fajnie móc wstawiać takie zdjęcia bez ich psucia przez forum.

     

    osobna sprawa to do czego właściwie służą w astrofotografii profile inne niż sRGB, skoro już wcześniej wielokrotnie ustaliliśmy że kolory tak czy inaczej są umowne i "nieprawdziwe" ^_^ (w przeciwieństwie do prawdziwego fotografa pokazującego że jego trawa ma dzięki zastosowaniu nowego monitora prawdziwszą zieleń).

    a tu przecież chodzi tylko, lub aż, o efekt "łał" u widza, który wcześniej nie widział mgławicy w tak wyświetlonym kolorze (bo nie było to technicznie możliwe).

    oczywiście wszystko to i tak nie ma sensu :Boink: bo równie dobrze można zapytać dlaczego używamy sRGB - to przecież tylko taka świecka tradycja uświęcona miliardami ekranów a nie względy artystyczne czy jakiekolwiek inne.

  8. 24 minuty temu, Adam_Jesion napisał:

    No to jeszcze jedno pytanie pod rozwagę: która wersja tego zdjęcia jest prawdziwa, bardziej prawdziwa/rzeczywista i dlaczego tak uważasz? Uzasadnij swoją tezę :P

    głupie pytanie - 2 i 3 bo wiadomo że kości mają być białe :P

     

    W dniu 19.10.2019 o 06:35, wessel napisał:

    Zauważ że fotografując niebo " au naturel" de facto fotografujesz szum elektroniki Twojego sensora a nie niebo.

    ale uważaj, bo zakładając że istnieje coś takiego jak fotony, odszumiając fotografujesz wyidealizowany obraz matematyczny a nie rzeczywisty szum wszechświata! ^_^

     

    11 godzin temu, dobrychemik napisał:

    Po drugie, i ważniejsze, widma emisji barwników stosowanych w monitorach są inne niż widma absorpcyjne barwników w czopkach.

    są inne bo mają być inne - celem nigdy nie była zgodność widma (w przeciwieństwie do filtrów, gdzie ma to sens) ale sprawienie żeby emisja jednego wpływała jak najmniej na pozostałe, bo wtedy zbliżamy się do ideału gdzie te 3 bodźce można zmieniać niezależnie od siebie co daje najszerszy możliwy zakres kolorów. nasza charakterystyka "czerwonego" i "zielonego" jest bardzo podobna, więc kolory podstawowe nie mogą być podobne do nich, bo wtedy by się nakładały i byłyby bardzo niedobre. dlatego coraz bardziej odsuwamy te kolory podstawowe od siebie, nawet pomimo tego, że wtedy czułość oka dla ich długości fali spada i trzeba świecić coraz bardziej w nasze ślepe oczy żeby coś widziały na ekranie wyświetlającym zupełnie nienaturalne długości fal :) zwiększona efektywność dzięki białym lub żółtym subpikselom o czym wspomniałeś to nie jakaś fanaberia ale również jest powiązana z dążeniem do stosowania "lepszych" barw podstawowych.

     

    4 (lub więcej) barw podstawowych dają większą elastyczność i większy zakres kolorów i może tego doczekamy choć jest to już sięganie do coraz bardziej skrajnych, rzadko spotykanych kolorów czyli coraz mniejszy zysk coraz większym kosztem.

     

  9. pomysł z wielokrotnym resetowaniem po każdym dojściu do nasycenia był już parę lat temu (MIT 2015) choć nie wiem czy oni rzeczywiście zbudowali taką matrycę czy to była tylko analiza teoretyczna i algorytm odtwarzania obrazu z zebranych danych (żeby było trudniej, w tamtym pomyśle piksel się przekręcał ale nie miał licznika przekręceń - aż dziw że to się wtedy da odtworzyć, choć zaleta taka że piksel może być prostszy)

    oczywiście matryca w tego rodzaju pomysłach musi mieć specjalizowany układ przy każdym pikselu więc w żadnym razie nie jest to "tylko aktualizacja softu".

    dlatego też prototyp ma rozdzielczość aż 16x16 pikseli.

     

    podobna co do zasady działania quad bayer była kiedyś jakaś matryca fuji (chyba?) z subpikselami o niejednakowych rozmiarach (nie trzeba sztucznie ograniczać czułości tracąc fotony bo naturalnie na mniejszy piksel trafia ich mniej). i chyba canon umożliwiał już dawno temu naświetlanie co drugiej linii pikseli z innymi parametrami ekspozycji?

    idea licznika (tak jak tutaj liczenie ile razy osiągnieto nasycenie) w najczystszej postaci była w pomyśle QIS, gdzie w ogóle nie ma przetworników A/C a każdy piksel zlicza fotony które w niego trafiły.

     

    podsumowując, wszystko już było a prawdziwym osiągnięciem jest dopiero wprowadzenie czegoś sensownego na rynek :P

    • Lubię 3
  10. 13 godzin temu, paol napisał:

    My nie polecimy - a powiem więcej nasze pokolenie nie poleci i nikt z mieszkańców ziemi  nie poleci przez najbliższe paręset lat.

     

    haha, akurat zacząłem "ciemny las" :) 

    Spoiler

    "- Oficjalna ceremonia utworzenia sił kosmicznych odbędzie się jutro rano i wtedy otrzymacie mundury i odznaki. [...] Żaden z obecnych na sali nie poleci w kosmos, a tym bardziej nie będzie miał szansy zobaczenia naszej floty kosmicznej. Być może nie zobaczymy nawet wiarygodnego modelu kosmicznego statku wojennego. Pierwsze pokolenie oficerów i członków załóg urodzi się dopiero za dwa wieki od tej chwili [...]"

     

  11. Godzinę temu, dobrychemik napisał:

    Mając możliwość uzyskiwania niemal prędkości c, zniknie problem wieloletnich lotów.

    wątek zaczął się pod wezwaniem ekologa a on już by tu dawno przypomniał, że poruszanie się dużą szybkością w przestrzeni międzygwiazdowej jest bardzo niezdrowe z powodu materii jaką napotyka się po drodze :kupa:

  12. zdementujmy informację, jakoby specjaliści od bomb atomowych nie wiedzieli jak działa bomba atomowa :)

    Cytat

    Projekt zakładał napędzanie pojazdu przez bomby atomowe wyrzucane z rufy pojazdu i detonowane w pewnej odległości za statkiem. Otaczająca bombę woda lub wosk (możliwe byłoby również zgromadzenie całej substancji napędowej w obrębie bomby) w chwili detonacji tworzyłyby wysokoenergetyczną plazmę, która uderzając w płytę na rufie pojazdu popychałaby go naprzód.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Program_Orion

     

    • Lubię 2
  13. 5 minut temu, Behlur_Olderys napisał:

    jeśli masz matryce CCD w której masz dziesiątki tysięcy pikseli

    z takim bogactwem pikseli może to być enkoder bezwzględny (dając jakiś ciekawszy wzorek zamiast pasków) a wtedy znając prawdziwe położenie można korygować odczyty w oparciu o indywidualną kalibrację dla każdego kąta

  14. używając słowa "nigdy" dał do zrozumienia że zna całą przyszłość naszej cywilizacji :P no i chyba nie trzeba pisać nic więcej... (i mówię to ja, który zawsze wyśmiewa muskowe bajeczki o kolonizacji)

     

     

    48 minut temu, Gajowy napisał:

    cieszmy się tym co mamy i dbajmy o naszą planetę

     

    ...a więc wszystko jasne, żyjemy na początku filmu insterstellar.

    czy matt damon i reszta już wyruszyli? ^_^

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.