Oczywiście, reinkarnacja to kwestia wiary, tak jak wiary wymaga każda wyznawana religia. Nie ulega wątpliwości, że brak pamięci swoich poprzednich wcieleń nie ułatwia zaakceptowania tej teorii. U podstawy reinkarnacji leży prawo karmy, które mówi: "Co posiejesz, to zbierzesz" ...niekoniecznie w obecnym wcieleniu. Czasami reinkarnację dusz w kolejne wcielenia porównuje się do gry komputerowej ...jeśli nie udało ci się pokonać kolejnego etapu gry, musisz powtarzać dany etap tak długo, aż nie nabędziesz pewnych umiejętności, które umożliwią przejście do gry na "wyższym poziomie".
Zaletą teorii reinkarnacji /w przeciwieństwie do religii katolickiej/ jest to, że nawet dusza "najbardziej zatwardziałego grzesznika" ma szanse na podniesienie się z każdego upadku ...nie ma tu piekła i wiecznego potępienia, które jest co nieco sprzeczne z wizją miłosiernego Stwórcy.
Jeśli przyjąć, że istnieje ewolucja gatunków, to dlaczego z góry zaprzeczyć, że istnieje ewolucja dusz ?