Jak zacząć

[KamilM]

Witam.

Szykowałem się powoli na opozycjie marsa,pakuje okularki itd.

Gdy nagle wpada Ociec i jako zapalony fotograf(dwie szafki w domu mam zapchane sprzetem ) pyta mnie czy da się zrobić zdjęcia przez teleskop. A ja na to bez namysłu palnołem TAK. itu posypała sięlawina pytać jak? ,czym? I czy może pujść ze mną i porobić troche zdjęć?

I tu pojawia się problem jak to trzeba zrobić? Co jest mi potrzebne do robienia zdjęć?

Bardzo prosze o pomoc.

 

pozdrawiam

kamilM

 

P.S Co prawda już kiedyś zrobiłem księrzyc z telefonu komurkowego ale tylko przypadkiem

[sumas]

to może najpierw powiedz, co z czym chcesz złożyć

tzn. jaki masz aparat, i który teleskop

Edytowane 7 Października 2005 przez sumas

[Hans]

Masz trzy drogi z aparatem i jeszcze kilka patentow z kamerka CCD.

 

1. Pierwsza droga jest przystawienie obiektywu aparatu do okularu siedziacego w wyciagu teleskopu i sfotografowanie obrazu rysowanego przez okular. Nie musisz generalnie pracowac z jakimis bardzo dlugimi czasami. Obraz w okularku (Lysy, planety, jasne DSy) jest dosyc jasny. Problemem jest tu ustawienie dobrej ostrosci (odleglosc okular<>obiektyw) i dobre wyosiowanie aparatu (okular i obiektyw winny byc w jednej linii i jednej osi). Aby to osiagnac latwiej, mozna nabyc przerozne przejsciowki i pierscienie. Np. w Astrokraku. To jest metoda zwana "w projekcji okularowej"

 

2. Druga droga jest posadzenie aparatu na teleskopie. Jest to metoda zwana "piggy back". Wyglada to tak, ze na jednej z obejm tuby teleskopu, lub zamiast teleskopu, sadza sie aparat foto z wlasnym obiektywem. Dzieki temu, mozemy wyk. montaz paralktyczny do osiagniecia dlugich czasow naswietlania kliszy/matrycy przez szklo aparatu. Ta metoda pozwala robic piekne foty szerokokatne (np. droga mleczna przez obiektyw typu "rybie oko") oraz rozlegle obiekty DS dzieki dobieraniu szkla o odpowiedniej do danego obiekty ogniskowej. Odpowiednie mocowania sa oferowane przez praktycznie wszystkich producentow i dystrybutorow sprzetu astro.

 

3. Kolena metoda to tzw. "fotografia w ognisku glownym". Polega ona na tym, ze do wyciagu okularowego zamiast szkla okularu sluzacego do obserwacji wizualnych trafia aparat z klisza lub matryca CCD. Uklad optyczny teleskopu ogniskuje obraz bezposrednio na matrycy/kliszy z pominieciem obiektywow foto. Sam teleskop robi tu za obiektyw. Ta metoda mozna robic dlugoczasowe fotografie o wysokiej jakosci ale generalnie nie za wielkim polu. (aby zamontowac aparat/kamere w wyciagu rowniez musisz miec przejsciowke, do nabycia w wiekszych sklepach foto, allegro i u dystrybutorow sprzetu astro).

 

Wszystkie te metody mozna takze wyk. z kamerka CCD zamiast aparatu. Z tym, ze mamy kilka dodatkowych opcji przy projekcji okularowej.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 7 Października 2005 przez Hans

[KamilM]

dzieki Hans za odpowiedz napewno mi to pomoze.

 

a co do sprzętu to tak:

Teleskop to synta

aparat to zenit

xp albo ttl

 

Pozdrawiam

KamilM