jaki napęd do montażu made by Uniwersał??

[damian.j.]

witam

mam montaż paralaktyczny firmy Uniwersał ale jeszcze starego typu zanim zaczęli sprzedawać te optisanowe.. w załącznikach jego zdjęcia.

Z powodów finansowych nie stać mnie na sklepowy napęd więc chciałem na własna ręką dorobić do niego napęd w jednej osi, ale nie wiem czy w ogóle warto sie w to bawić czy taki montaż sie nadaje.

Nie chce tutaj jakiegoś idealnego napędu na cała noc starczyłby mi taki na 10-20 min, ponieważ udało mi się znaleźć silnik ze starej ruskiej pralki (służył do zmiany programów) który jest wraz z przekładniami i na wyjściu oś wykonuje jeden obrót w ciągu 5 minut narodziły mi sie 2 pomysły:

 

1: przekładnia ślimakowa o 288 zębach ale jej sam nie zrobię musze dać do wytoczenia.

2: przedłużyć jedną śrubę która służy do mikro ruchów i do niej podłączyć ten silniczek żeby działa na zasadzie wkręcania.

 

w związku z tym mam kilka pytań:

czy w ogóle opłaca sie coś przy tym kombinować?

czy ten silniczek sie nadaje jest na 220V niestety nie ma tabliczki ze specyfikacją chodzi dosyć równo?

w montażu nie ma łożysk czy musiałbym je tam jakoś wkładać czy tarczy jak będzie dobrze nasmarowany?

 

mam też starą drukarkę HP 610 i może z niej silniczki sie nadają??

Chciałbym to wszystko zrobić możliwie małym kosztem, oczywiście liczę sie z tym ze coś zainwestować trzeba.

[Gość zbig]

Okresowo pojawiaja sie oryginalne napedy . Dorabiany cenowo wyjdzie podobnie . Taniej pewnie wyjdzie odkupic naped zegarowy . Wystarczajacej jakosci do wizuala chyba w Opolu mozna dorobic zebatke o skoku metrycznym i zwykla sruba moze robic za slimaka . W tym montazu sa lozyska slizgowe - tuleje chyba masz przesmarowane . Najlepiej skontaktuj sie z kims co ma taki naped - np. Cygnus , Promil .