100 lat, 100 lat niech działa, działa nam..!!

[damian.j.]

Dokładnie 50 lat temu 4 grudnia 1955 roku do użytku oddane zostało Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika w Chorzowie (wtedy trochę inaczej się nazywało.. niestety nie pamiętam ale na pewno coś z przymiotnikiem „Ludowe...” )

 

Największe i najstarsze polskie planetarium zostało wyposażone w aparaturę projekcyjną, umieszczoną pod 23-metrową kopułą stanowiącą ekran sztucznego nieba. Widownia mieści jednocześnie prawie 400 osób.

 

W obserwatorium znajduje się największa w Polsce luneta o średnicy 30cm, w piwnicach stacja sejsmograficzna, w atrium pokaźnych rozmiarów zegar słoneczny, a nieopodal stacja meteorologiczna.

 

Oto oficjalna strona planetarium: http://www.planetarium.chorzow.net.pl/

[piotrusb]

Byłem w Planetarium wraz z ekipą TVN'u we wrześniu i było super Pozwolili mi otworzyć kopułę teleskopu, spojrzeć przez niego i coś tam jeszcze ale nie pamiętam już co

[oskar]

W planetarium w Chorzowie byłem jakieś 15 lat temu pierwszy i ostatni raz niestety.

[Gość Benedykt]

W planetarium w Chorzowie byłem jakieś 15 lat temu pierwszy i ostatni raz niestety.

 

Oskar, nie mów hop ....

[Lampka]

Ostatni mój raz w Planetarium Śląskim to było coś koło roku 1982. Pamiętam, że byłem potwornie zmęczony i niewyspany. Zagłębiłem się w miękkim fotelu, światło przygasło, zaczęły się pojawiać gwiazdki i ... po chwili ktoś szarpał mnie za ramię, a sala była już jasno oświetlona i prawie pusta. Tak mi tam było błogo, że zasnąłem i nawet nie pamiętam kiedy.

A wcześniej, to chyba byłem tylko na finałach 24 Olimpiady Astronomicznej. Nie pamiętam już w którym to było roku, ale chyba na przełomie lat 70. i 80.

Edytowane 5 Grudnia 2005 przez Lampka

[vega25]

ja w tym Planetarium byłam nieco ponad rok temu i bardzo mi się podobało Poprzednim razem byłam tam około 1989 roku Z poprzedniego razu pamiętam tylko ogroooomną lunetę, która teraz wydaje się mniejsza Oczywiście w obu przypadkach nie było pogody i z obserwacji plam nici.

[aph]

reftaktor robi wrazenie... obraz jowisza (i wielu innych obiektow) jak ze zdjecia jest niezapomniany

co do samego planetarium to niektore seanse widzialem po kilkanascie razy i za kazdym razem milo jest posiedziec tam godzine kolejny raz. szkoda tylko, ze sprzet jest juz dosc stary i miewa rozne dziwne przeskoki pomimo tego potrafi czasem zaskoczyc, np. akaratura planetarium potrafi na ekranie wyswietlac chmury (takie imitacje chmur klebiastych lecacych po ekranie) - stosunkowo niewiele osob o tym wogole wie, bo nie jest to uzywane (przynajmniej kiedys, teraz pewnie tez) w ani jednym seansie...

 

w kazdym razie - 100 lat!