Skocz do zawartości

W końcu robię prawko


Rekomendowane odpowiedzi

Aktualnie większość szkółek nauki jazdy daje podręczniki i płytę z testami do opracowania teorii, trzeba się tylko zapisac i zaczac kurs.

 

Pozdrawiam

 

Dokładnie, w cenę kursu wliczona jest książka z testami :Salut:

 

ps: już się nie mogę doczekać, jak ja zrobię prawko <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero jak sie ozenilem czyli od 20 lat aktywniej jezdze . Stluczek mialem z 8 . roznie z wina bywalo . Po stluczce zawsze jestem zadowolony, ze tylko tyle . Przeczucie o stluczce mam wczesniej i pilnuje sie mocno ale zawsze do 2 miesiecy jest . Tak samo kiedys mialem przeczucie ze potrzace czlowieka . Ciaglo sie to za mna kilka miesiecy , jezdzilem jak nalezy . W Raciborzu z drugiej strony drogi z za autobusu prosto pod moj wbiegla dziewczynka . Widzialem jej twarz na szybie . Sam nie wiem dlaczego ale "duzo" wczesniej zaczalem ostro hamowac i w sumie nic sie nie stalo . Auto chwile po wrzuceniu jej na maske stanelo i dziewczynka poleciala do przodu tak zgieta jak byla na masce . Dzieki temu nie uderzyla glowa w kraweznik . Wstala i chciala uciekac . Gapie nic nie pomogli , musialem sam szukac telefonu i dzwonic po policje - ok 92 r .

Caly czas dziekuje ze tylko tyle sie stalo . Nie ma szans wyhamowac jak ktos biegiem pod samochod pedzi . Klakson , pisk hamulcow nie zwrocily jej uwagi .

Raz we mgle czyscilem zaparowane szyby i miedzy reka a szmatka zobaczylem swiatla Tatry tuz przedemna . Jakos skrecilem , cos huknelo . Zatrzymalem sie i pytam kierowce czy cos mu sie nie stalo :D . Do dzisiaj smieje sie, tatra ciezarowa ja duzym fiatem . Dopiero na parkingu w pracy zauwazylem u siebie zgniecone tylne drzwi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez 15 lat zrobiłem 350 tys. km i nie miałem wypadku. Zastanawiam się jak to możliwe, bo nie jeżdżę ani wolno ani ostrożnie. Największe wyrzuty sumienia mam z powodu przejechanego psa. Dziecko szło z psem a ten ten się wyrwał i wskoczył mi prosto pod koła. Faktycznie nic w tym momencie nie można zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testów nowych nie mam ale podam sposob w jaki ja uczylem sie (moze sie przyda) testow. Po prostu bledne odpowiedzi zamazalem czarnym markerem i spogladajac na test widzialem tylko dobre odpowiedzi....skutek taki, ze jak zobaczylem juz na egzaminie dany test to po prostu ta odpowiedz, ktorej nie znalem musiala byc zla :) hihi. W moim przypadku skutecznosc 100 % :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testów nowych nie mam ale podam sposob w jaki ja uczylem sie (moze sie przyda) testow. Po prostu bledne odpowiedzi zamazalem czarnym markerem i spogladajac na test widzialem tylko dobre odpowiedzi....skutek taki, ze jak zobaczylem juz na egzaminie dany test to po prostu ta odpowiedz, ktorej nie znalem musiala byc zla :) hihi. W moim przypadku skutecznosc 100 % :)

 

Życie i tak wszystko zweryfikuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testów nowych nie mam ale podam sposob w jaki ja uczylem sie (moze sie przyda) testow. Po prostu bledne odpowiedzi zamazalem czarnym markerem i spogladajac na test widzialem tylko dobre odpowiedzi....skutek taki, ze jak zobaczylem juz na egzaminie dany test to po prostu ta odpowiedz, ktorej nie znalem musiala byc zla :) hihi. W moim przypadku skutecznosc 100 % :)

 

Zanim ktoś weźmie się za rozwiązywanie testów powinien z 2-3 razy przeczytać przepisy ruchu drogowego, żeby mieć jakiegolwiek podstawy zasad poruszania się po drodze.

Taka nauka testów na pamięć prowadzi tylko do zguby człowieka zdającego prawko.

Zazwyczaj tacy świeżo upieczeni kierowcy nie potrafią się zachować na drodzę, nie mówiąc już o zdrowym rozsądku jakim powinni się kierować.

I na drogach pojawia się nowy potencjalny morderca :burza:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka nauka testów na pamięć prowadzi tylko do zguby człowieka zdającego prawko.

 

Nie. Taka nauka prowadzi do zdania testow. Nauka przpisow jest konieczna, tylko ze testy sa tak sformuowane ze perfekcyjna znajomosc przepisow nie jest gwarancja zdania wiec zeby zdac testy, trzeba sie ich nauczyc a przed wyruszeniem w droge trzeba znac przepisy (a nie testy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi się wydaje że bez wykucia testów, nie da się ich zdać :unsure: po prostu jakiś "bardzo mądry człowiek" je wymyślał <_<

 

 

a co do moich przeżyć za kółkiem, to w ciągu 5 godzin jazd które na razie wyjeździłem, raz zmieniłem bieg z 3 na 4 (przynajmniej próbowałem :szczerbaty: ) zamiast sprzęgła wduszając do oporu chamulec :szczerbaty: prędkość około 60 km/h i zdjęcie instruktora na przedniej szybie :szczerbaty: (wiadomo... pasów zapinać nie musi :D)

 

 

.. Pozdrawiam zmotoryzowanych :banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Taka nauka prowadzi do zdania testow. Nauka przpisow jest konieczna, tylko ze testy sa tak sformuowane ze perfekcyjna znajomosc przepisow nie jest gwarancja zdania wiec zeby zdac testy, trzeba sie ich nauczyc a przed wyruszeniem w droge trzeba znac przepisy (a nie testy)

 

Wkuwanie przepisów na niewiele się zdaje. Trzeba je znać, ale przede wszystkim umieć zastosować. A to przychodzi z czasem.

W praktyce pomaga - znajomość przepisów (co wkuciu ich na pamięć nie jest równoznaczne), KULTURA jazdy, spokój i ciągłe przewidywanie, kto może wywinąć ci jakiś numer. I noga z gazu wisząca nad hamulcem, gdy nie jesteś pewien sytuacji. Polecam zaliczenie kursu bezpiecznej jazdy (mam za sobą 2 w Bednarach pod Poznaniem). Pomagają zapanować nad samochodem i przestać bać się poślizgu. No i oduczają wciskania hamulca w najgorszym momencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.