Skocz do zawartości

tworzenie planet w Pasie Kuipera


Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiadomo Pas kuipera to pozostałość po tworzeniu się Naszego układu planetarnego zakładając, że obiekty tam znajdujące się powiększają swoje rozmiary poprzez wzajemne kolizje tak, więc możliwe jest ze proces tworzenia planet nie zakończył się i może nadal trwać, choć to tylko moja hipoteza jakie są wasze zapatrywania na taką ewentualność

Edytowane przez krystian_koza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu

Ha, "po mojymu" to zależy od wieeelu czynników.

Jeśli obiekty w Pasie Kuipera są zbudowane głównie z lodu, to możliwe jest (przynajmniej teoretycznie) ich stałe zwiększanie objętości, na zasadzie wykoncypowanej dla Obłoku Oorta (wychwytywanie zestalonych cząstek gazów). Z kolei przy założeniu "znacznego" wieku tych obiektów - wszelkie kursy stricte kolizyjne już dawno powinny zostać wyeliminowane, poprzez ... kolizje ;) Tak samo, jak w pasie planetoid, po prostu nie mogą wiecznie przytrafiać się mniej lub bardziej czołowe zderzenia. Natomiast otarcia się dwóch ciał, przy istniejących tam temperaturach, raczej nie będą sprzyjać procesowi narodzin planety.

Jednocześnie idea narodzin X planety jest dla mnie bardzo atrakcyjna. Gdybym miał zagłosować na pytanie: "czy chcesz, żeby tam powstała fajowa planetka?" byłbym ZA.

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planety utworzyły się kilka miliardów lat temu, teraz z tych lodowych brył nie powstaną nowe planety. Poza tym Neptun na to nie pozwoli.

 

Mnie bardziej interesuje pytanie, czy istnieje obiekt np. wielkości Neptuna (w każdym bądź razie znacznie większy od Plutona) który ma bardzo wydłużoną orbitę i obecnie znajduje się daleeeeekooooo od Słońca. Na tyle daleko, że nie jesteśmy w stanie go odkryć. Okres obiegu w tysiącach lat ...

 

Coś na miarę większej Sedny, która szczęśliwie odkryta została gdy była w okolicach swojego punktu peryhelium. Kto wie, może za kilkaset lat odkryjemy wielką planetę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu

Równie dobrze może istnieć nawet dość znaczna planeta o mniejszej orbicie, lecz mocno nachylonej do płaszczyzny ekliptyki. Istnienie takiej planety jest zresztą jednym z założeń wielu koncepcji naszych przyjaciół "paranormalnych", oczywiście ma być ona nie tylko zamieszkana, ale to stamtąd te wszystkie nowoczesne technologie do nas trafiają :ha:

Z kolei Limax7 wydaje mi się, że zbyt radykalnie twierdzisz, że powstanie planet jest tam niemożliwe. Obiekty w Pasie Kuipera są za mało poznane, żeby sądzić o nich cokolwiek. Cóż, do tej pory zostały one głównie ZAOBSERWOWANE. Fakt, planety do Neptuna włącznie wydają się być "unormowanymi", bardzo starymi obiektami. Jednak warunki panujące na peryferiach Układu Słonecznego w pewnych modelach zdają się sprzyjać powiększaniu rozmiarów przez bryły lodowe. Sprzyjać temu może np. wiatr słoneczny, wypychający cząstki właśnie tam, do krainy ciemności. Jednocześnie chemia i fizyka istniejące w warunkach tak niskich temperatur i np. osłabieniu pola grawitacyjnego Słońca nie muszą prowadzić do twojego twierdzenia.

Jednocześnie to, co piszę, nie jest radykalnym ogłoszeniem mojej "koncepcji". Równie dobrze może być tak, jak piszesz. Ale uważam, że najrozsądniejszą odpowiedzią jest odpowiedź: JESZCZE nie wiemy. Pamiętajcie, że jakikolwiek radykalizm nie prowadzi do niczego, a fundamentalne zasady wiedzy po wielekroć już były "przewracane do góry nogami".

Choć jednak, Sumasie, 2x2 = 4 :D

 

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu

Ech, Krystian - to tak w sumie trzeba by zacząć! Jak dla mnie ta sprawa nie jest przesądzona. Przydałyby się dokladniejsze badania tych obiektów. Nie wszystko co "względnie duże" jest planetą. Tu zdajmy się na czas: w końcu te obiekty zostaną klarownie sklasyfikowane.

 

Nawiązując do mojego poprzedniego postu, chciałbym napisać pewną ciekawostkę, o której być może (mam nadzieję ;)) nie wszyscy słyszeli. Otóż niezadługo po wynalezieniu kolei, pojawiła się poparta wyliczeniami "teoria", głosząca że koleje nigdy nie będą racjonalnym środkiem transportu. Otóż jasno zostało udowodnione, że przy prędkości powyżej 40 km/h znajdujące się w wagonach powietrze zostanie "wypchnięte" przez pęd pociągu i wszyscy formalnie się poduszą :ha:

 

:Beer:

 

P.S. Cały czas propaguję optymistyczne teorie rozwoju naszej wiedzy. Że będziemy wiedzieli coraz więcej, że metody i możliwości stale będą doskonalone, no i takie tam różne podobne dalej. Jeśli co niektórym kojarzy się to z materializmem dialektycznym, to i pewno dużo się nie myli, choć fanem Lenina i jego kumpli nie jestem :D

Edytowane przez saywiehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Pluton nie powinien być planeą.

No ale jak by wtedy Walt Disney nazwal tego żółtego psa? :D

--

jasnośc obserowana z Ziemi

Jasnośc zalezy tez od "koloru" planety i rozmiaru itd... A juz nie mowiac o planetach w "innych" ukladach slonecznych.

 

 

2x2=16^(1/2) = :szczerbaty:

Edytowane przez -=Dvc=-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu
Myśle że Pluton nie powinien być planetą. Myśle także że na miano planety wpływa nie tylko wielkość ale i odległość od słońca i jasnośc obserowana z Ziemi B)

Tak półżartem: Zysix, no się nie zgodzę coby znów Ziemię pępkiem wszechświata uczynić :D

(to a propos jasności obserwowanej z Ziemi).

Odległość od Słońca??? Też nie! Bo w takim razie jak nazwałbyś obiekt większy od Jowisza, odległy o tyle od Słoneczka, że jego pole grawitacyjne jest w stanie ten obiekt utrzymać??? A z tego co mi wiadomo, to "zasięg" tegoż pola jest kilkukrotnie większy niż orbita Plutona. Jasne, że aż tak wielki obiekt musiałby w sposób widoczny oddziaływać na ruchy innych planet, ale to tylko po prostu jaskrawy przykład.

Z kolei co do klasyfikacji: planeta, czy nie-planeta, ja się nie wypowiadam. Czekam na jakieś konkretne oficjalne stanowisko w tej sprawie. ORDNUNG MUSS SEIN :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość saywiehu
Klasyfikowanie planet czy nie powinna decydować nie tylko odległość od słońca, lecz również obecność atmosfery na danym ciele

Co z Merkurym??? Co z Tytanem???

Przypomnę. Merkury to obecnie planeta - atmosfery nie ma. Tytan - to obecnie księżyc - atmosferę ma.

 

Chłopaki!

Proszę - przemyślcie najpierw co napiszecie. I godom bez złośliwości - póki co. Ech, w dobie internetu niestety brakuje pewno oczytania. Jak miałem 15 lat i były tylko "drukowane" książki - wiedziałem więcej niż wy. Po prostu w nich znajdowało się więcej informacji.

I dodam - to, czy jakiś obiekt może być sklasyfikowany jako planeta, to nie jest problem "widzimisię". Dlatego do tej pory nie ma jasności do do tych dużych obiektów w pasie Kuipera. Wątpliwości, czy Pluton jest "pełnoprawną" planetą pojawiły się całkiem niedługo po jego odkryciu. Ale nie znano wtedy dalszego obiektu. Uważano nawet, że jest on "zbiegłym" księżycem Neptuna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja jeszcze dodam taki smaczek.

 

Planeta typu Jowiszowego (gazowy gigant) biega sobie dookola dogorywajacej gwiazdy ciagu glownego.

(Duze to, jak Jowisz, i jaka atmosfere ma! - no planeta jak ta lala) No, ale na gwiazdke przyszla kryska. Skonczyl sie wodorek. Spuchlo jej sie, pulsowac zaczela, odrzucac gorne warstwy fotosfery itd. A ze nasza planeta nie byla zbyt daleko, to i jej sie dostalo. No zdmuchnello biedaczce atmosfere (wiatr sloneczny itd. - jest to jak najbardziej mozliwe). I co... zostala nam pileczka zuzlu. Zadnej atmosfery, wypalona, silna radiacja ale... no wyglada na to ze ksiezyc jak nic. Tylko ze ta wypalona pileczka ma srednice kikadziesiat/kilkanascie razy wieksza niz Ziema... Cholera, ale wielki ksiezyc, i jeszcza gania nie dookola innej planty tylko dookola gwiazdy. Ale dziwadlo.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.