Ocena

[tomero]

Proszę o ocenę moich prób astrofoto , a w szczególności określenie tego co zaznaczyłem.

Nie wiem czy jest to niedokładność ostrości , osi optycznej , lub może jakaś wada optyki typu aberacja itp., a może wina sprzętu (jakość,klasa).

[McArti]

widziałem duzo gorsze brzegi z układów soczewkowych ale o co tak naprawde ci chodzi. że niebieskawe, że białe, że rozmazane czy, że o co chodzi?

[sumas]

tu akurat pewnie wszystko wylazło:

niebieskie to aberacja

nieostere - to nieostre

to rozmycie bure - to poruszenie, albo jakieś odbicia wewnętrzne

 

a jakbyś napisał czym to robione i jakie parametry, byłoby lepiej zgadywać, lub rozstrzygnąć

[tomero]

widziałem duzo gorsze brzegi z układów soczewkowych ale o co tak naprawde ci chodzi. że niebieskawe, że białe, że rozmazane czy, że o co chodzi?

 

 

Tak , tam gdzie wskazuję - rozmazane i na krawędzi niebieskawy kontur

[tomero]

a jakbyś napisał czym to robione i jakie parametry, byłoby lepiej zgadywać, lub rozstrzygnąć

 

Wszystko co w sygnaturze , + parm. ekspo. 0.034s f/3.7 prowadzenie manualne.

Edytowane 9 Października 2006 przez tomero

[McArti]

szkło f/3,7 musi zaaberrowac na kontrascie. nie ma wyjścia.

[pio_ogo]

Witam

 

W związku z tym, że na forum znajduje się wielu prawdziwych znawców fotografii a ja jestem początkujący prosiłbym o ocenę (pomoc). Wczoraj zrobiłem takie oto zdjęcie ustawiając wszystko ręcznie a nie jak zazwyczaj automatycznie. Co w nim jest dobrze a co źle?

Proszę o ocenę, poradę, cokolwiek coby pomogło mi robić dobre zdjęcia.

paramerty zdjęcia:

aparat: Sony DSC-H1

ogniskowa: 56mm

F/8

czas naświetlania: 1/200s

ISO-100

kompensacja naświetlania: 0 krok <-co to jest ta kompensacja?

data: 2006-10-22 17.14

zdjęcie oczywiście nie w oryginalnym rozmiarze

 

Będę wdzięczny za każdą wskazówkę

Pozdrawiam

Edytowane 23 Października 2006 przez pio_ogo

[Radek Grochowski]

Nie jako znawca, ale bardziej niedzielny fotograf powiem co mi się wydaje - zdjęcie jest dosyć poprawnie naświetlone. Słońce i jego najbliższe otoczenie jest trochę przepalone, ale nie ma tragedii.

Mimo wszystko wartoby zastosować komensację ekspozycji, na oko -1.0, żeby jednak tego przepalenia uniknąć. Generalnie z moich doświadczeń wynika, że im bardziej zaawansowany (czerwony) jest zachód Słońca tym większą trzeba stosować ujemną kompensację. Nie wiem dlaczego akurat odwzorowanie czerwieni w cyfrach ma to do siebie, ale przy naprawdę purpurowych zachodach trzeba czasem zastosować nawet -2.0, a i tak najjaśniejsze fragmenty chmur mogą być przepalone.

Najjaśniejsze partie obrazu można oczywiście sciemnić w programie graficznym, ale tam gdzie przepalenie jest 100-procentowe nic już zrobić się nie da.

 

Często też zdarza się, że automatyczny balans koloru w aparacie przesadza z barwą zieloną. Tak zdecydowanie jest w tym przypadku. Warto by odjąć trochę zieleni w jakimkolwiek programie graficznym, żeby zdjęcie bardziej odpowiadało rzeczywistości.

 

Niżej jest to samo zdjęcie z odjętym 15% zieleni i nieco stonowanymi najjaśniejszymi partiami obrazu. 2 minuty w Paint Shop Pro. Ale tak jak mówiłem, najlepiej unikać przepalenia już w czasie robienia zdjęcia. Najlepiej zrobić kilka zdjęć z różnymi parametrami, wtedy łatwiej wybrać to jedno najlepsze.

 

[pio_ogo]

Dzięki za wskazówki

Ale właśnie, co to jest ta kompensacja? Co powoduje, co zmniejsza albo co zwiększa?

Zakres mojego apartu to od -2 do +2

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 23 Października 2006 przez pio_ogo

[OBERON RD]

Dzięki za wskazówki

Ale właśnie, co to jest ta kompensacja? Co powoduje, co zmniejsza albo co zwiększa?

Zakres mojego apartu to od -2 do +2

Pozdrawiam

-1 oznacza niedoświetlenie o 1 przysłonę, a np. +2 prześwietlenie o dwie (bo chcesz mieć szczegóły w cieniach, a diabli ze światłami ) Koledze chodziło o niedoświetlanie zachodów/wschodów, to będą bardzej przypominały rzeczywisty odbiór scenerii.

 

Pozdrawiam