Statystyki zachmurzenia

[philips]

Ośmieliłem się popełnic zestawienie zachmurzenia w nocy dla jeziora Zegrze pod Warszawą.

Dane pochodzą ze strony http://www.windguru.cz/pl/index.php. ( trzeba wybrać miejsce (spot) i kliknąć Archiwum a nastepnie zaznaczyć ptaszkiem "zachmurzenie" i GO )

Dane z godzin 23:00 oraz 2:00 ( przydałoby sie jeszcze z godziny 5:00 ) oraz okresu 04.2003 - 07.2007

 

Nie traktowałbym strony Windguru jako wyroczni ( tym bardziej, że jest przeznaczona dla windsurferów ) ale dane z niej na mój gust zgadzają sie z rzeczywistością. Na dodatek to tylko 4 lata, w których rozbieżność jest dość duza jeśli idzie o zachmurzenie.. przydałoby sie conajmniej 10 lat.... cóż, ale tyle tylko ma Windguru w swoim archiwum. Nie jest to naukowe zestawienie i chyba lepiej go traktować jako ciekawostkę...

 

To co przeliczyłem ( ręcznie - tak, wiem, nudzi mi sie ) to ilość dni z zachmurzeniem poniżej 10% oraz drugie dla poniżej 20%. Zakładam, ze obserwcje z zachmurzeniem powyżej 20% są już utrudnione więc nie brałem takich pod uwagę.

 

 

Wnioski:

1. Wrzesień iz de best.

2. Lipiec jest też niezły...

3. Generalnie Polska jest w materii zachmurzenia do .... no wiecie gdzie.

4. Jesli doliczymy do tego to, że łysy świeci przez połowe czasu.... to średnio w roku mamy 25 dni dobrych do obserwacji i 30 z lekkimi chmurkami... jak doliczymy jeszcze seeing.... to ja już nic nie mówie...

Edytowane 9 Sierpnia 2007 przez philips

[Hans]

Jest jeszcze prawo Murphy'ego mówiące, że te pogodne noce to sa przy pełni

 

Pozdrawiam.

[philips]

Jeszcze małe przeliczenia zeby się dobić psychicznie :

Mamy

- 13.4% dni bezchmurnych w roku

- 6.7% dni bezchmurnych z łysym świecącym mniej niż w połówce

- 1.7 % dni bezchmurnych kiedy księżyc jest w zasadzie nie widoczny

Edytowane 9 Sierpnia 2007 przez philips

[ArturW]

Czyli wychodzi na to że....jako drugie hobby to może szydełkowanie....

 

Niestety te statystyki mniej więcej się zgadzają dlatego dobrze wykorzystywać każdą dogodną noc na obserwacje, niewiele tego ale zawsze coś...

[Robert Bodzoń]

Jeszcze małe przeliczenia zeby się dobić psychicznie :

Mamy

- 13.4% dni bezchmurnych w roku

- 6.7% dni bezchmurnych z łysym świecącym mniej niż w połówce

- 1.7 % dni bezchmurnych kiedy księżyc jest w zasadzie nie widoczny

 

To ostatnie wyliczenie to już jednak lekka przesada . Na pewno nie jest aż tak źle. 1,7% to 5-6 nocy na rok. Czy aby na pewno tak mało jest bezchmurnych i bezksiężycowych nocy? Chyba, że do obliczeń przyjęto jedynie dni, w których przypada nów

 

Ale na dobrą sprawę przy korzystnym położeniu Księżyca na ekliptyce mamy ciemne, bezksiężycowe noce (część nocy) także w pobliżu pierwszej lub ostatniej kwadry. Np. 20 sierpnia Księżyc w czasie pierwszej kwadry zajdzie przed 22-gą i pozostała część nocy będzie ciemna. Czy również bezchmurna, tego nie mogę zagwarantować

Edytowane 9 Sierpnia 2007 przez Robert Bodzoń