Pierwsza cyfrówka - jak ja się cieszę!

27 Kwietnia 2008

Hi hi, naprawdę si cieszę, :banan: zakupiwszy prościutkiego Nikona D100 zamiast wymarzonego D80. Za kamerkę + Power Pack zapłaciłem tylko połowę tego, co bym wydał na goły D80.

Jest "śrubokręt", którego brakuje w D40, a więc moje obiektywy będą w pełni przydatne.

W porównaniu z analogowym N55 bydlątko jest profesjonalnie ciężkie!

Nie mogłem się powstrzymać, żeby na Ukochanym Forum wyrazić moją radość.

Ale proszę, nie mąćcie jej, wiem że prawie wszystkie DSLR-y sa lepsze

Pozdro - Miłek

KrzysztofZ · 27 Kwietnia 2008

Cygnus łączę się z Tobą w radości - właśnie patrzę na http://www.dpreview.com/reviews/NikonD100/page2.asp co to za sprzęcik i powiem Ci, że wcale nie ma głupich parametrów. Życzę jak najwięcej udanych fotek

Icex · 27 Kwietnia 2008

Ale proszę, nie mąćcie jej, wiem że prawie wszystkie DSLR-y sa lepsze

Spokojnie, parametry ma niczego sobie ale jednak ważniejszy jest operator niż sam sprzęt, więc życzę wielu udanych ujęć i mam nadzieję, że się z nami tymi ciekawszymi podzielisz.

Pozdrawiam

27 Kwietnia 2008

Heh... a to się nabrałem! Napisałem "prościutki" aparat! Sam się sobie nie mogę nadziwić!

Zaraz bym nowy nabytek wypróbował na Księzycu, ale szans raczej nie ma, od wczoraj chmury.

Pojechałem sobie wczoraj rowerkiem na wycieczkę do Portsmouth (40 km) i Gosport (60 km), przed samym wyjazdem myślę: skoro nawet w małym Bognor wylegiwał się D80 w komisie, to w Portsmouth tym bardziej mam szansę go spotkać i może kupić? Wynotowałem adresy sklepów, zabrałem plastikowe pieniądze - i rzeczywiście, w Portsmouth trafiam w jednym sklepie aż dwa D100, oba z power-gripami. Jeden był tańszy o 25 %, ale miał bardzo nadwerężoną obudowę. Wybrałem więc ten droższy, wyglądający jak nowy, i z firmową nakładką na display. W rezultacie Gosport zwiedzałem z pudłem z Nikonem w sakwie, tak, że test wstrząsowy sprzęt już przeszedł. 70 km w sakwie. Wynik testu - konstrukcja mechaniczna solidna. No cóż, ten korpus swoje waży, więc i nie rozpada się od byle wstrząsu!

Dzisiaj spokojnie rozgryzam opcje. Rano byłem przerażony, nie mogąc nijak włączyć wielopolowego autofocusa. Już pomyślałem, że działa tylko JEDNO wybrane pole Z PIĘCIU. Kiedy nic nie pomogło - systematycznie postudiowałem instrukcję i odnalazłem, jak to się włącza.

Ten sprzęt jest dosyć skomplikowany w obsłudze, bo nie ma gotowych trybów tematycznych do wyboru jednym pokrętłem. PRAWIE WSZYSTKO trzeba ustawiać w menu, plus kombinacje zagadkowych przycisków! Na szczęście wiem, CO jest do ustawiania. To jest to, co tygrysy lubia najbardziej! W analogowym N55 trzeba było sprawdzać w tabelce, w którym trybie jest np. pomiar światła punktowy i autofokus dynamiczny a w którym z preferencją przedniego planu. A trzeba dodać, że dość długo nie miałęm instrukcji i ani mogłem zgadnąć, co też ustawiam posługując się pięcioma na krzyż obrazkami.

Pozdrówka i życzę podobnie pozytywnych emocji Wszystkim -

Miłek

JS 53 · 10 Maja 2008

Optyka ,optyką ale na jakiś wyscig dookoła Anglii jeseś już chyba gotowy.Tu 40km tu 60km i to nie wiadomo czy tylko w jedną strone czy obie :szczerbaty: Pogratulować formy. :banan:

10 Maja 2008

Optyka ,optyką ale na jakiś wyscig dookoła Anglii jeseś już chyba gotowy.Tu 40km tu 60km i to nie wiadomo czy tylko w jedną strone czy obie Pogratulować formy.

Jestem bez formy. Razxem było 110 km.

Całą zimę mało bylo pogody kolarskiej i mało dwudniowych przerw w prawcy, dlatego czuję się słaby.

Jesienią jeździłem do Seven Sister, CUDOWNE WIDOKI, mam też piękne zdjęcia z wyprawy, wspaniały klif, znacznie bardziej malowniczy (i wyższy) niż w Dover. Razem było to 170 km (jednego dnia), więc niezbyt wiele czasu na obserwacje tych widoków.

23 Maja 2008

Na ASTRO nie bardzo mam szanse (chmury, statyw tylko fotograficzny, straszliwie ciężko ostrzący Rubinar 1000), ale różne obiekty latające trafiają do mojej matrycy!