Skocz do zawartości

Olympus SP-570, czy coś nim zobaczę?


iJoseph

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, to mój pierwszy post więc proszę się nie znęcać jeżeli źle zaparkowałem temat :).

 

Mam takie pytanko, gdyż od zawsze interesowałem się astronomią. W niebie się trochę orientuję, np. wiem gdzie leży Księżyc :P Jowisz itp (super to zawsze działało na dziewczyny :D ). Kupiłem kilka miesięcy temu Olympusa SP-570. Dla niewtajemniczonych to zaawansowany kompakt. Posiada on ogniskowe w przedziale 26 - 520 mm (nominalnie: 4,6 - 92,0 mm).

 

Z astrofotgrafią nie mam doświadczenia ale chciałbym się dowiedzieć czy taki "sprzęt" :P zobaczy coś więcej niż tylko księżyc. Chciałbym szczególnie sfotografować inne planety Układu Słonecznego. Czy jest w ogóle szansa na powodzenie? A jeżeli tak, to co mogę zrobić by jakość zdjęć była jak najlepsza? Pytam bo mieszkam w mieście i zanim pojadę za miasto, chciałbym się dowiedzieć czy to w ogóle ma sens.

 

Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trudno powiedzieć, najlepiej jak sam byś sprawdził,

może najpierw zacznij od darka i sprawdzenia poziomów szumów: http://astro-forum.org/Forum/HOT-i-DEAD-PI...arat-t4741.html

a po drugie zrób zdjęcie ze statywu, czy z czegokolwiek, wyceluj w czasie pogodnej nocy w niebo i postaraj się zrobić np. takie zdjęcie:

http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...c=19673&hl=

 

bo choć to super-zoom to planety będą w nim marnie wyglądać, ciężko będzie odróżnić od gwiazd: http://flickr.com/photos/14373125@N08/2817200361/ a znowu na projekcję okularową w teleskopie jest chyba za duży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze zdjęcia nieba jakie zrobiłem były wykonane Olympusem C5050 bezpośrednio i w projekcji okularowej.

To też był tz. zaawansowany kompakt. Tyle że tam był bardzo dobry obiektyw z zoomem tylko 3x i światłosile 1,8.

Ogniskowej już nie pamiętam ale była dość mała więc np. Księżyc wychodził malutki, a inne planety nie różniły się wielkością od gwiazd.

Ponadto z ostrością z automatu było b.słabo.

Natomiast fotki w projekcji były naprawdę niezłe , szczególnie Księżyca i Saturna. Nawet ostrość automat łapał ok. Ważny był dobór okularu do projekcji.

Obawiam się że w Twoim aparacie będzie na odwrót. Jeśli w ogóle uda Ci się zrobić przyzwoite fotki to tylko raczej bezpośrednio przez obiektyw.

W projekcji będą się dziać cuda , winietowanie na pół lub dwie trzecie kadru , dystorsja i inne wady będą bardzo widoczne. W pewnych zakresach zooma nic nie da się zrobić.

Ten ogromny zoom będzie największą przeszkodą w zrobieniu przyzwoitej fotki w projekcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam mam Panasonika FZ18, o zakresie ogniskowej 28-504 mm. Czasami dla zabawy pofocę planety na maksymalnym zoomie, ale nic specjalnego przy tym nie wychodzi, tzn. na pewno nie dopatrzysz się jakiś szczegółów na tarczy. Po prostu wyjdzie Ci świecąca okrągła plamka. Jedynie możesz złapać dość fajnie księżyce Jowisza, fazę Wenus czy zarys pierścieni Saturna. Co do projekcji okularowej, to faktyczne taki aparat jest przede wszystkim niewygodny w tym przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.