Motyl z dwusetki

[Metatron]

Witajcie

 

Pora na kolejny obiekt z cyklu "szeroki kąt"

Wybrałem się 120km od Dublina, niedaleko miejscowości Athlon.

Niestety w Irlandii noce coraz krótsze, aktualnie ciemna noc to może w sumie 3,5 godzinki

Miejscówka bardzo dobra, lecz pogoda niezbyt dopisała

Co jakiś czas przelatywały niczego nierobiące sobie z mojego wysiłku chmurki.

 

Pierwsze zdjęcie z guidingiem, muszę napisać, że albo to szczęście nowicjusza przypadek, bo guiding ustawiłem bardzo szybko i nie miałem z nim już żadnych kłopotów do ostatniej klatki. Ani jednej klatki nie zmarnowałem jak to bywało wcześniej, wszystkie bardzo ładnie punktowane i ostre.

Niestety pogoda i Księżyc nie pozwoliły mi maksymalnie przetestować guidera, ale klatki 7 minutowe były rewelacyjne

Niestety te klatki nie posłużyły mi do poniższego zdjęcia.

 

Do "Motylka z dwusetki" posłużyły mi ostatnie klatki z dzisiejszej sesji

12 x 180s i 3 x 300s

 

Sprzęt:

Canon EOS 40D & Canon EF 200mm F/2.8L II USM

 

Ustawienie:

ISO 800, F/3.5

 

To chyba moja ostatnia fotka w tym sezonie, taka na pożegnanie

 

Pozdrawiam serdecznie

[Robson_g]

Wyborna fota! Szkoda, że pożegnalna . Trudno poczekamy do następnego sezonu astrofoto.

[Skrzypu]

Proszę jakie ładne zdjęcie. Dla niedowiarków dowód, co mozna wyciągnąć z 200mm ogniskowej.

[noxili]

....To chyba moja ostatnia fotka w tym sezonie, taka na pożegnanie...

 

 

No nie żartuj !! Sezon w astrofotografii szerokokatnej dopiero zaczyna sie gdzieś tak za miesiąc!!

Przez zime to tylko sie szlifuje warsztat i ulepsza sprzet pod letni sezon łowiecki wideangleGdzie ty znajdziesz lepsze cele niz rejon strzelca albo łabedzia??????

[noxili]

Tak na zachęcenie obejzyj sobie ta panoramkę:

Przecież na małym obszarze masz ogrom DSów! Ja nie mogę się doczekać tego czasu .

[GuMoWy]

no to będzie trzeba poczekać na nowe szerokokątne obrazki, szkoda.

 

gratulacje udanego wypadu

[Metatron]

Dziękuję wszystkim za komentarze

 

noxili uwierz mi, że jestem takim zapaleńcem, że gdyby tylko była możliwość (czytaj pogoda) spędzałbym każdą noc na foceniu mgławic.

Niestety Irlandzka pogoda oraz bardzo krótkie noce, które właśnie się zaczynają, nie pozwolą mi raczej na nic więcej.

Być może jeszcze dziś będzie możliwość zapolować na jakiś cudowny obiekt, lecz jeszcze tego nie jestem pewien.

 

Faktycznie, co do Łabędzia miałem wielkie plany i nadal mam, co z tego wyniknie, zobaczymy.

 

Pozdrawiam serdecznie