Skocz do zawartości

[Cytadela] Spiralne ramiona ocieplenia


Rekomendowane odpowiedzi

global_warming.jpgPróba ogarnięcia bezmiaru publikacji prasowych, programów telewizyjnych i artykułów prasowych, których lejtmotywem jest jakże kontrowersyjny, niezwykle złożony proces szufladkowany pod pojedynczym pojęciem “globalnego ocieplenia”, skazana jest z pewnością na niepowodzenie. Mimo tak wielu czasem frapujących a niekiedy bardzo emocjonalnych wypowiedzi nie przybliżyliśmy się tak naprawdę do zrozumienia tego, co rzeczywiście dzieje się na naszej planecie i – co bardzo istotne – dlaczego dzieje się właśnie tak a nie inaczej. Każdy z nas ma zapewne swoje własne mniemanie w tej kwestii – spektrum opinii obejmuje zupełne skrajności, od zrelaksowanych “luzaków”, uważających wszelkie wzmianki o globalnej zmianie klimatu za beznadziejne brednie, po paranoicznych panikarzy, przewidujących rychłą zagładę Ziemi.

 

Jak jest naprawdę? Nie przywłaszczam sobie prawa do wmawiania Wam czegokolwiek, jednak pozwolę sobie na małą sugestię  – człek posiadający funkcjonujące poprawnie oczy i uszy musi choćby mimowolnie wiązać ze sobą pewne niepokojące sygnały, docierające niemal zewsząd, z każdego zakątka naszej planety, w, jak się zdaje, jedną logiczną całość - jakieś gwałtowne zmiany współcześnie zachodzą i niekoniecznie zmiany te podążają we właściwym kierunku. Inna sprawa, że nikt nie potrafi udowodnić, dlaczego do tych zmian dochodzi – tutaj panuje jak dotąd swoboda interpretacji.

 

Pretendentów do tytułu “wielkiego objaśniacza” pojawiało się i pojawia sporo – każdy niemal z nich uważa, że posiada monopol na wiedzę i sądzi, że jego właśnie interpretacja przyczyn globalnego ocieplenia jest kluczową dla zrozumienia zachodzących na naszej planecie procesów. Nie będzie niespodzianką, że znakomita większość takowych mędrców świadomie upraszcza niezwykle skomplikowane mechanizmy, kształtujące klimat Ziemi, winą za ich rozchwianie obarczając jednego jedynego oskarżonego – człowieka i jego cywilizację.Upraszczanie to co prawda nierzadko rzecz bardzo pożyteczna (inaczej nie bylibyśmy w stanie modelować bardzo zróżnicowanych zjawisk, których poziom skomplikowania znacznie przekracza nasze możliwości obliczeniowe), jednak w tym przypadku zaryzykuję stwierdzenie, że w przypadku globalnego ocieplenia się to po prostu nie sprawdza. Klimat Ziemi to niewyobrażalnie kompleksowy mechanizm, który podlega wpływowi ogromnej rzeszy czynników – czynników, z których wiele być może nawet jeszcze nie znamy.

 

W 2003 roku podobnym podejściem wykazali się naukowcy proponujący własną, dość egzotyczną wersję zdarzeń. Międzynarodowy zespół badaczy, kierowany przez Nira J. Shaviv (Uniwersytet Jerozolimski) oraz Jana Veizera (Ruhr Universität w Niemczech) przyjrzał się szczegółowo powiązaniu, jakie zdawało się istnieć pomiędzy globalnymi zmianami klimatu, występującymi dość regularnie co mniej więcej 140 milionów lat a okresem, w którym nasz Układ Słoneczny “zanurza” się w swej podróży wokół jądra Drogi Mlecznej w ramionach spiralnych galaktyki – wszystko to na przestrzeni ostatnich 500 milionów lat. Wyniki były rzeczywiście frapujące – praca naukowców (dostępna pod tym adresem) wykazuje, że istnieje wyraźna korelacja pomiędzy zmianami klimatu a okresem, w którym Ziemia wraz z całą planetarną rodzinką pokonywała trudy podróży przez kolejne ramiona.

 

W jaki jednak sposób podróż przez Galaktykę mogłaby wpływać na klimat na maleńkiej Ziemi? Jak się okazuje – i trudno tutaj wysuwać jakieś zarzuty pod kątem logiczności – w ramionach spiralnych znajduje się o wiele więcej supernowych, niż w słabiej “zasiedlonej” przestrzeni pomiędzy nimi. Częstsze i bliższe wybuchy supernowych mogły w znaczący sposób zwiększać natężenie promieniowania kosmicznego, docierającego do Ziemi – promieniowanie to następnie mogło mieć wpływ na formację chmur w atmosferze planety, zmieniając tym samym stopień, w jakim efekt cieplarniany regulował klimat planety.

 

Wszystko pięknie, w zasadzie trudno zarzucić coś takiemu wywodowi (szczególnie, gdy jak moja skromna osoba, ma się o tym dość blade pojęcie). Jednak teoria ta, jak się okazuje, niewiele ma wspólnego z twardą rzeczywistością – pisałem nie tak dawno o sporym “przemeblowaniu”, jakiego naukowcy dokonali na naszej biednej Galaktyce. Oskubali Drogę Mleczną z nadmiarowych ramion spiralnych, jednocześnie jednak dołożyli jej sporo masy, nie koniec jeszcze na tym – prędkość orbitalna Układu Słonecznego też niemało wzrosła – wszystko to oczywiście mocno zniekształca obliczenia, na których oparli się naukowcy proponujący omówioną powyżej teorię.

 

Jak się okazuje teorią naukowców z 2003 roku zainteresowali się obecnie inni badacze – Adrian Melott z Univeristy of Kansas wraz z kolegami spróbował przełożyć założenia Shaviva i Veizera na obecny stan wiedzy. Takiego wyniku ich badań można się było w sumie spodziewać – pozorna korelacja pomiędzy wędrówką Układu Słonecznego a okresowymi zmianami klimatu na Ziemi rozpadła się dokumentnie. Nawet próbując naciągać dane związane ze strukturą Galaktyki nie sposób powiązać w jakikolwiek sposób zmian z wizytami Ziemi w ramionach spiralnych.

 

Kolejna teoria “alternatywna”, jak się zdaje, upadła. Mam wrażenie, że nie jest to tak zła wiadomość – niwelując po kolei różnorakie wpływy “kosmiczne” spostrzeżemy być może kiedyś (byle nie za późno!), że sporo odpowiedzialności za obecne zamieszanie leży po naszej stronie.

 

 

Praca Melott’a i kolegów

 

Źródło:

 

Link 1

 

Link 2

 

Grafika: -

 

Źródło grafiki

 

Credit: www.fattiewisdom.wordpres.com

Wyświetl pełny artykuł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.