Skocz do zawartości

Astro Cabinet - od tego się zaczęło


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Też miałem - jaki byłem szczęśliwy.

Ojciec kolegi miał lornetkę - ale ja byłem lepszy - miałem teleskop!

Ech, pamiętam jednak, że poza kilkoma kraterami na Księżycu to niewiele było widać. Jak to ktoś ładnie napisał - sprzęt przedstawiał szerokie spektrum aberracji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętam to oszałamiające pudełko z teleskopem obserwujacym Marsa - wtedy myślałem, ze takie coś moge oglądać przez ten plastik. Oczywiscie srogo się zawiodłem ale i tak gdyby nie ten zestaw to pewnie z mojej astronomii byłyby nici. Ech rozczuliłem się.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.