Wyjazd na Florydę - lato/jesień 2010

Matias · 2 Marca 2010

Cześć,

na sąsiednim forum astro4u założyłem wczoraj ten temat, myślę, że nie zaszkodzi jeśli także podrzucę tutaj tę treść

Już od dłuższego czasu pomysł ten (wraz z pierwszymi ogólnymi planami) pojawiał się to tu, to tam. Wydaje mi się, że przyszedł czas aby założyć w końcu konkretny wątek odnośnie tego wyjazdu za parę miesięcy. Naszym celem będzie przede wszystkim wybranie się na przedostatni lub ostatni start promu kosmicznego w historii.

Dla nie będących w temacie krótkie wprowadzenie 'multimedialne'. Ludzie którzy mieli okazję oglądać start promu mówią, że jest to niezapomniane przeżycie odczuwalne dosłownie całym ciałem Wg mnie emocje zapewne będą podobne do tych, które występują przy obserwacji zaćmienia Słońca (tak żeby mieć porównanie w kategoriach tematycznych tego forum )

W taki sposób mniej więcej będzie wyglądał cały 'spektakl' :

Polecam również

ze względu na duże podobieństwo do tego co można naprawdę usłyszeć oglądając start. Warte zaserwowania tutaj są jeszcze filmiki ze startów nocnych, których niestety nie dane nam będzie już obejrzeć - pozostałe starty odbędą się za dnia, jednak wszyscy zapewniają, że emocje są te same

Po tym wstępie można przejść do rzeczy. Na chwilę obecną starty misji STS-134 i STS-133 przewidywane są na odpowiednio 29-go lipca i 16-go września. Jest niemal pewne to, że dojdzie do obsuwy czasowej - chociażby ze względu na opóźnienie rozpoczęcia najbliższej misji STS-131, które sięga już 2 tygodni. Zakładam więc, że minimum +2/3 tygodnie trzeba doliczyć do daty naszej wycieczki.

Naszą dotychczasową dobrą kopalnią wiedzy jest wątek z poradami założony przez Marka (na astro4u). Jedno staje się jasne w obliczu planowania takiego wyjazdu - nie będzie to takie proste z uwagi na specyfikę startów wahadłowców. Od początku należy nastawiać się, że możemy się nie wstrzelić w start - tak jak przydarzyło się autorowi wątku z poradami.

Warto więc teraz na wstępie ustalić kto chciałby przyłączyć się do tej wycieczki? W kontakcie jestem z kolegą 'skynet' - my jedziemy na pewno. Najważniejszą kwestią - do ustalenia w ciągu najbliższych 2 miesięcy - będzie wybór misji na której start się wybierzemy. Ja początkowo planowałem STS-134, jednak w grę także wchodzi STS-133 na którą chyba wybiera się Kanarkusmaximus

W zasadzie cała wycieczka będzie wymagać od naszej grupy dużej elastyczności - najtrudniejszą sprawą jest tutaj wyłapanie odpowiedniego lotu do USA. Możliwe jest względne tanie upolowanie dobrej oferty (atrakcyjnej cenowo), jednak z rezerwacją trzeba się wstrzymać do czerwca-lipca. Na forum NSF jestem w kontakcie z tamtejszymi użytkownikami, którzy serwują mi rady odnośnie planowania takiego wyjazdu. Przykładowo z rezerwacją biletów lotniczych najlepiej wstrzymać się jeszcze jakieś 4.5 miesiąca. Po zakończonej misji STS-132 powinna nam się wyklarować bardziej sytuacja z datą startu (tutaj zakładam wybranie się na sierpniową STS-134).

Nawiązałem również kontakt z facetem, który pracuje w Kennedy Space Center - mamy więc dobre źródło informacji.

Myślę, że przy odrobinie szczęścia łączny koszt transportu Polska-Floryda-Polska zamknie się w około 2000 złotych. Przegrzebując dzisiaj oferty lotów za jedną z ciekawszych można chyba uznać tą - link - lot w dwie strony z Londynu do Orlando kosztuje tutaj 1500 zł (lub coś koło tego). Do tego oczywiście należy doliczyć samolot (lub busa) z Polski + ewentualne koszty transferu w obrębie lotnisk w Londynie.

Popularne loty mamy też na trasie Frankfurt-Orlando, ale na chwilę obecną nie znalazłem żadnej interesującej (czyt. poniżej 2k zł) oferty. Będę wdzięczny za każdą pomoc w szukaniu ciekawej opcji, tutaj niestety liczy się czas spędzony przed monitorem (kto długo poszuka ten na pewno coś atrakcyjnego znajdzie).

Myślę, że w ostateczności także (lot nie powinien być droższy) można szukać również przelotu z któregoś z europejskich miast do Miami.

Kwestia zakwaterowania.

W zasadzie przy tak rozwiniętej bazie hotelowej znalezienie jakieś interesującej oferty nie będzie trudne. Przykładowo w takim hoteliku w Orlando mamy pokoiki 2-osobowe za 400$ na 8 dni. W cenie śniadanko, dostęp do neta, fajne warunki, itd. W ofercie mają również opcję wypożyczenia samochodu - a jest to element podstawowy jeśli będziemy chcieli się poruszać po Florydzie, która jest strasznie rozrzucona...

Tutaj wyżej omawiana opcja - http://www.booking.com/hotel/us/suites-orlando.html?sid=df7ad0648903c12cb38efa318c00c920;checkin=2010-07-26;checkout=2010-08-03;show_room=RD5802301

Rezerwacji zapewne dokonamy na jakieś 2-3 tygodnie przed wylotem, chociaż można się spodziewać dużo większej ilości turystów, którzy przyjadą na przedostatni/ostatni start wahadłowca, warto więc trzymać rękę na pulsie (i zegarku). Tak mnie uprzedzali na nsf - Titusville będzie srogo zawalone i w pchaniu się tam nie widzę sensu - z Orlando mamy 70-80 km do KSC i według mnie będzie można stamtąd spokojnie dojechać. Warto też wiedzieć, że ceny w hotelach/motelach w Titusville i okolicach kosmicznego portu mają tendencje do gwałtownych skoków w górę na kilka dni przed startem Tongue

Gość który tam mieszka i z którym jestem w kontakcie polecił mi jeszcze rozważenie opcji wynajęciu domku (zamiast hotelu) - koszt wynajęcia takiego na Cocoa Beach (lub w sąsiedztwie) to ponoć 700$ za tydzień - całkiem nieźle biorąc pod uwagę, że mogą w takim spać 4-5 osoby, no i relaksujemy się na pięknej plaży w oczekiwaniu na start

Jak macie jakiekolwiek pytania to walić śmiało, mamy informacje z pierwszej ręki..

W planach oczywiście dużo więcej atrakcji. Na samo zwiedzanie Kennedy Space Center oraz innych wystaw/muzeów związanych z astronautyką powinno starczyć 2-3 dni. Bilet kosztujący 38$ upoważnia do dwukrotnego wstępu w rejon 'atrakcji' KSC. Jeden dzień należy przeznaczyć na Tour po KSC, drugi na zwiedzenie całej reszty rzeczy (naprawdę jest tego trochę, stąd tylko tyle info w tym początkowym poście).

Ponadto oczywiście poza zwiedzaniem KSC będzie czas na inne rzeczy - przewiduję, że wyjazd zabierze nam 10 dni. Żeby nie było, że jedziemy tam tylko zwiedzać atrakcje związane z astronautyką to na naszym celowniku mogą się znaleźć różne parki tematyczne (których jest ponoć blisko 200 w centralnej Florydzie). Ja osobiście chętnie zobaczyłbym tamtejszy Gatorland (z aligatorami), Fantasy of Flights (coś z lotnictwa), a ponadto Seaworld (lub też podobne - Floryda to raj dla miłośników rollercoasterow) czy może nawet podróż do Miami i niżej archipelagiem Key West, gdzie mamy już klimaty Karaibów Moja siostra, która być może pojedzie też, naciąga mnie na pływanie z delfinami - na pewno jest to na Florydzie możliwe, zobaczymy ile nam wyjdzie z tych wstępnych planów

Przy okazji mam pytanie - ktoś wie jak wygląda kwestia prowadzenia auta w USA? Potrzeba wyrobić międzynarodowe prawko, coś jeszcze oprócz tego z formalności?

Mam nadzieję, że z czasem omówimy kolejne szczegóły (dotyczące zagospodarowania cennego czasu), na chwilę obecną chciałbym jedynie zorientować się ile osób wstępnie pisałoby się na taką podróż? Poza emocjami związanymi z oglądaniem startującego wahadłowca mamy tutaj jeszcze szeroko zakrojone zwiedzanie Florydy + oczywiście relaks na pięknych, rozciągających się na setki kilometrów plażach

Będę starał się na bieżąco odwiedzać ten wątek i wrzucać newsy..

pozdrawiam,

Matias

głupota · 2 Marca 2010

ja jestem w 90% chętna na STS-133 !!!!

Na wcześniejszy niestety nie uda mi się uzbierac kasy

chyba że wygram w totka :rofl:

Matias · 2 Marca 2010

ja jestem w 90% chętna na STS-133 !!!!

Na wcześniejszy niestety nie uda mi się uzbierac kasy

chyba że wygram w totka

Widzę entuzjazm, to dobrze!

Może się tak stać, że STS-134 wypadnie w czasie oryginalnego czasu startu STS-133, także może nam się to wszystko jeszcze pozmieniać. Na chwilę obecną dobrze byłoby wyrobić wizę (a to wiąże się z wizytą w Wawie i 130$) oraz na bieżąco kontrolować/szukać ciekawych ofert przelotów

whosdejw · 10 Marca 2010

Już od dłuższego czasu pomysł ten (wraz z pierwszymi ogólnymi planami) pojawiał się to tu, to tam. Wydaje mi się, że przyszedł czas aby założyć w końcu konkretny wątek odnośnie tego wyjazdu za parę miesięcy. Naszym celem będzie przede wszystkim wybranie się na przedostatni lub ostatni start promu kosmicznego w historii.

A dlaczego są to ostatnie lub przedostatnie loty?

Rhobaak · 10 Marca 2010

A dlaczego są to ostatnie lub przedostatnie loty?

Po prostu pieniądze się skończyły.

http://en.wikipedia.org/wiki/Space_Shuttle#Retirement

OSMO · 12 Marca 2010

O ile dobrze pamiętam, w USA przez 90 dni można korzystać z polskiego prawa jazdy, po czym należy wyrobic ichnie. Nie wiem jak ma się kwestia międzynarodowego Prawa Jazdy.

Wiele wyjaśnia tekst: http://www.jobster.pl/186/246_prawo-jazdy-w-usa

Prywatnie, jestem zainteresowany wyjazdem, ale nie jestem pewien czy podołam finansowo, teoretycznie tak, życie pokaże co będzie dalej. Ile osób max. przewidywaliście?

Matias · 4 Kwietnia 2010

Po prostu pieniądze się skończyły.

http://en.wikipedia.org/wiki/Space_Shuttle#Retirement

Decyzja o uziemieniu floty zapadła już wcześniej i złożyło się na to wiele czynników. Także w tym roku mamy ostatnie szanse oglądania tych maszyn w akcji (aktualnie jeszcze pozostały 4 misje, licząc w tym startującą jutro STS-131).

OSMO - z tego co liczę na szybko to w opcji 'jedziemy wszyscy na jeden start' mielibyśmy jakieś 4-8 osób. Jest to jednak wartość czysto szacunkowa (nigdy nie wiadomo co komu jak wypadnie, niektórzy jeszcze nie są pewni kiedy będą mieli wolny czas aby polecieć na Florydę, ale są w zasadzie zadeklarowani na ponad 90%).

Wątek zapewne mocniej ożyje za jakieś 2 miesiące, kiedy wyklaruje się sytuacja z misją, na którą początkowo miałem/mieliśmy plan się wybrać, czyli STS-134 (pod koniec sierpnia). Niestety na skutek poważnych problemów z ładunkiem tej misji, nie wiadomo czy misja odbędzie się nawet w tym roku..

Po krótkiej analizie sytuacji z biletami lotniczymi jestem też skłonny bardziej wybrać misję, która odbędzie się poza wakacjami, czyli najlepiej we wrześniu. Niemniej na najważniejszą informację odnośnie STS-134 wciąż czekamy (przed wakacjami powinno się to bardziej wyklarować).

Krzyżak · 5 Kwietnia 2010

W planach oczywiście dużo więcej atrakcji. Na samo zwiedzanie Kennedy Space Center oraz innych wystaw/muzeów związanych z astronautyką powinno starczyć 2-3 dni. Bilet kosztujący 38$ upoważnia do dwukrotnego wstępu w rejon 'atrakcji' KSC. Jeden dzień należy przeznaczyć na Tour po KSC, drugi na zwiedzenie całej reszty rzeczy (naprawdę jest tego trochę, stąd tylko tyle info w tym początkowym poście).

wg mojej wiedzy obcokrajowcy nie mają wstępu do muzeów w tym kraju

Matias · 19 Kwietnia 2010

wg mojej wiedzy obcokrajowcy nie mają wstępu do muzeów w tym kraju

To jakiś żart? :lol:

Edytowane 19 Kwietnia 2010 przez Matias

20 Maja 2010

mam samochod i mieszkanie na Florydzie do waszej dyspozycji lesz-ek1@tlen.pl chyba wam to rozwiazuje problemy

milosz · 15 Sierpnia 2010

To jakiś żart?

To nie żart, ale na szczęście odnosi się do Huston. Informację mam od znajomego Rosjanina, który od kilku lat legalnie mieszka w US (jeżeli ktoś ma inne źródło, to proszę o korektę). Do Kennedy Space Center na Florydzie może wejść każdy. Byłem tam w zeszłym tygodniu. Bilet kosztuje nieco więcej - $41 i faktycznie działa przez dwa dni. Atrakcji jest mnóstwo i w jednym dniu faktycznie ciężko się zmieścić.

Z tego, co mówił przewodnik w KSC start STS-133 planowany jest na listopad. Na stronie KSC pojawił się nawet link gdzie można się zapisać na losowanie wejściówek na oglądanie startu.

Pozdrawiam,

milosz

GuMoWy · 30 Sierpnia 2010

Polecam zwiedzanie KSC, miałem 4 h i to za mało. Potrzeba troszkę ponad dzień aby wszędzie w spokoju połazić i koniecznie weźcie wycieczkę autobusem, a najlepiej z przewodnikiem - wtedy zobaczycie więcej. Na półwyspie jest pełna infrastruktura hotelowo - gastronomiczna więc można się łatwo tam ogarnąć.

Powodzenia