Skocz do zawartości

Laptop jako narzędzie pomocne w astroobserwacji.


tas

Rekomendowane odpowiedzi

Podzielę się z wami pewnymi doświadczeniami i przemyśleniami. Może ktoś skorzysta na tym tym małym opisie :)

Chodzi o laptopa najbardziej funkcjonalnego i pomocnego podczas obserwacji poza domem (mieszkam w górach, obserwuję z dala od cywilizacji i samochodu). Mimo, że teleskop mam od niedawna, to kilka obserwacji utwierdziło mnie w przekonaniu, że komputer obok aparatu i teteskopu jest mi niezbędnie potrzebny. Więc zacząłem się rozglądać za jakimś łączącym ważne dla mnie cechy takie jak:

- rozmiar i waga (nie może być tobołem i dodatkowo przeszkadzać w transporcie i tak już sporego sprzętu)

- odpowiednia moc obliczeniowa oraz funjcjonalność (ma mieć tyle mocy by obsłużyć programy astronomiczne wszelkiej maści, od prostych do graficznie odjechanych w stylu Stellarium, musi mieć minimum 2x USB)

- czas pracy na bateriach (odważne założenie, ma trzymać minimum 6h na swoich akumulatorach by mógł być używany przez cały czas obserwacji)

- budżet nieprzekraczalny 300 zł!

 

Poszukiwania się rozpoczęły. Kilka godzin na allegro, forach, stronach i pac. Mamy potencjalnego kandydata. Kilkuletni laptop firmy Compaq, model n410c. Szybkie oględziny, 12", Pentium III 1Ghz, 2x USB, karta 16mb ATI, beznapędowiec, niewiele większy od kartki A4, IDEALNIE! Teraz cena, patrzymy na Alledrogo... 50zł - 85zł! Bez dysku, zasilacza, baterii i pamieci. Rewelacja! Kupujemy. Laptop w domu, szybkie oględziny na żywo. Jaki on malutki i zgrabny, będzie idealny. Teraz pamięć, bo nie ma, minimum 256, wydatek 20 zł i zasilacz, kupuje taki, którym moge zasilac laptopa z 230 jak i 12V z samochodu, cena 35zł. 140zł wydane, a laptop prawie kompletny. Teraz dysk. Szybki zakup i 6GB Toshiba (50zł) już się kręci. Na laptopie pod spodem nalepka windows XP, instalujemy. W miedzyczasie poluję na baterię do laptopa. O jest, 20zł, niby nie trzyma ale kupujemy! W domu małe rozczarowanie, faktycznie trzyma 2 min... co by tu zrobić hmmm. Może regeneracja? otwieram baterie, 4 akumulatorki, pewnie zepsute, kupuje nowe na allegro, 20zł, wymieniam, kalibracja baterii w biosie... JUPI trzyma 1.5h... Już coś ale nadal nie to co chciałem... Może 2 baterie? hmm. Patrzę na allegro, "bateria dodatkowa do Laptopów serii N400c". O faktycznie. Ten Compaq może mieć podpięte naraz 2 baterie! Licytujemy baterie, niby pisze, że nei trzyma ale mamy na to sposób ;) Bateria za 10zł + nowe akumulatorki za 20 i HA! 3h ciągłej pracy. Ale dalej mało. Jak by tu zmniejszyć pobór mocy laptopowi. Patrzymy w środek laptopa, karta sieciowa wpięta, wypinamy, po co ma ssać akumulatorki jeśli nie używam jej. Ha, 3h 20 min, źle nie jest! Przy okazji zerkam na dysk twardy... pobór mocy 500mA... no być nie może 25% mocy pobiera dysk. Trzeba coś z tym jednak zrobić. Szukam rozwiązania i jest! Przejsciówka IDE<->Karta Compact Flash lub IDE<-> Karta SD... hmmm karta SDHC... mam jakąś 4gb... i pobiera 100mA max zamiast 500... Skok na allegro, zakup przejściówki, 45zł. Szybki montaż w laptopie, instalacja systemu, test... 4h 45min :D No coraz bliżej. Hmm poza dyskiem w lapie najwięcej prądu pobiera podświetlenie matrycy... próbuje sciemniać i okazuje się, że compaq obdarował aż 10 poziomami jasności matrycy. Wybornie. Najciemniejszy tryb jest i tak za mocny na noc, no to test, ile wytrzyma. 5h 45min HE. Udało sie :) 280zł wydane (mogło być mniej znacznie gdybym posiadał wiedze tą, co teraz).

Wynik:

- Wydane 280zł (można za 200-220 spokojnie)

- Laptop działa 5h 45min CIĄGŁEJ pracy z włączoną non stop matrycą na zamontowanych akumulatorach (Po zakupie stacji dokującej, która integruje się z laptopem można zamontować do niego kolejne 2 baterie przedłużajac pracę do około 10h)

- Ma wystarczającą wydajność by płynnie obsługiwać wodotryskowe atlasy nieba w stylu Stellarium

- Steruje mi Moim Canonem, mam pod ręką atlasy i inne ważne programy astro-obserwacyjne, można wstępnie podejrzeć i obrobić fotkę, można także podpiąc kamerkę.

 

Tyle :)

Edytowane przez tas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh nieźle. Gratuluje wytrwałości. Ja szukałem komputera wg podobnych kryteriów aczkolwiek chyba nie miałbym głowy żeby tyle kombinować. Kupiłem netbooka 9" LED 1,6ghz intel atom, 1gb DDR II ram, 80gb HDD na win xp za 1000zł, aktualna cena to nawet 850-900zł. No i nówka. Ale potrzeba i budżet rodzą kombinatorstwo co w Twoim przykładzie widać :D Szczególnie bateria, 5h 45 min, to tyle co moja 6 komorowa, a biorąc pod uwagę to ile wydałeś to jestem pod wrażeniem pomysłowości. Życzę udanych obserwacji z nowym nabytkiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, sprytny sposób na niskobudżetowe rozwiązanie.

 

Dla tych którzy planują zakup nowego laptopa, polecam te oparte na nowych platformach mobilnych Intela, procesory serii U.

Laptopy są małe (szczególnie te bez napędu DVD) i bez specjalnych zabiegów wytrzymują 5-7 h godzin pracy. Po optymalizacji (dwurdzeniowy procesor, zwykły dysk mechaniczny) mogą dociągnąć i do 9 godzin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też kiedyś kupowałem laptopa z myślą o pomocy w moich astronomicznych obserwacjach. Ale skupiwszy się właśnie na obserwacjach a nie na fotografowaniu, doszedłem do wniosku, że laptop bardziej mi przeszkadza niż pomaga. Pomijając problem niebezpieczeństwa roszenia się delikatnego bądź co bądź sprzętu, to włączony sprzęt (nawet w terbie nocnym) tylko rozprasza mi wrok przyzwyczajony do ciemności.

A przecież podchodząc na poważnie do obiektów DS (pod ciemnym niebem a nie w mieście na balkonie), operujemy na granicy percepcji. Wtedy każde rozproszenie niepotrzebnym światłem to zbrodnia.

Co zatem pozostaje? Lepiej sprawdza się drukowanie map i w ostateczności podświetlanie ich bardzo słabym i rozproszonym czerwonym światłem.

Ideałem natomiast jest nauczenie się obserwowanego fragmentu nieba na pamięć...

A laptop już od dawna mi się nie przydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaplaciłem w sumie 280 z czego 250 to cena sprzetu (ceny w opisie), 30 to przesyłek (np ram i zasilacz kupowałem przy okazji innych zakupów więc przesyłka nic nie wyniosła)

Edytowane przez tas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.