M66-M65 czyli 2/3 trypletu

[bokonon]

Znana para galaktyk M66 - M65, wchodząca w skład trypletu Lwa. Trzeciej towarzyski nie ma, bo pole w moim zestawie nie pozwala na złapanie pełnego trypletu na raz. Mimo sporej ilości materiału (30 x 600s) halo galaktyczne złapało się słabo - ale warunki miejskie foceniu galaktyk niestety nie sprzyjają

 

Sprzęt ten co zawsze czyli: ST2000XCM, HEQ5, SW 150/750, IDAS

[Gość astrodamian27]

Fajna parka tych Galaktyk

[JaLe]

Widzę, że ostrość dopracowana - masz już robofocusa czy ustawiałeś maską ?

[bokonon]

maską

[Budrys]

Taaaa. Wszyscy focą zawsze tylko pod miejskim niebiem takie obrazki...

[JaLe]

maską

No, to chyba osiągnąłeś perfekcje - gratulki. Bardzo podoba mi się to zdjęcie , wg mnie Twoje najlepsze

[bokonon]

No, to chyba osiągnąłeś perfekcje - gratulki. Bardzo podoba mi się to zdjęcie , wg mnie Twoje najlepsze

dzięki mimo to trochę tło jeszcze mi nie pasowało dlatego wrzucam jeszcze jedną wersję.

 

Co do ostrości to kluczem okazała się wymiana standardowego Cryforda Oriona na Baadera Steeltrack. Wreszcie mam mikroruchy i nieuginający się wyciąg pod ciężarem kamery. Z trzymaniem ostrości w czasie sesji też póki co problemu nie ma. Sama metoda z maską bardzo mi się podoba, jest szybka i skuteczna. Jedyny mankament to problemy z refocusowaniem - nie zawsze jest w kadrze odpowiednia gwiazdka do tego

 

Dodam jeszcze, że zakupiłem wreszcie porządny monitor, przeprowadziłem kalibrację spektrometryczną i wreszcie widzę co się dzieje na fotce - nie to co wcześniej, na tanim, biurowym laptopie

[Adamo]

Druga fotka ma już dobre tło! Fajna fotka!

Niech żyją XCMy

Edytowane 26 Marca 2010 przez Adamo