Skocz do zawartości

Pytanie laika - supernowa


oskar

Rekomendowane odpowiedzi

Moje pytanie nie jest zapewne niczym intrygującym Was ale jednak po całonocnej dyskusji z Dawidem w Jachrance zwracam się o pomoc do fachowców. Zakładamy, że w naszej galaktyce wybucha supernowa. Jak wiadomo wydziela ona ogromne promieniowanie niezdrowe czy raczej zabójcze dla ludzi (chyba gamma?). W związku z tym mam pytania, na które nie znam odpowiedzi:

1) w jakiej odległości od nas wystarczy wybuch supernowej, żeby zniszczyć życie na Ziemii?

2) czy to promieniowanie niszczące nasze organizmy rozprzestrzenia się z prędkością światła, czy też wolniej oraz czy w  pewnym momencie przestaje już tak zabójczo działać,

3) jaka jest energia takiej supernowej, bo przecież zdarza się, że świeci jaśniej niż cała galaktyka - czy oznacza to, że ma większą ennergię niż wszystkie pozostałe gwiazdy galaktyki, czy jest to założenie fałszywe?

Takie widzicie problemy gryzą laików. Mamy z Dawidem swoje teorie, ale chciałbym posłuchać ekspertów.

 

PS. Jeżeli wtrąciłem się z jakimś prostym pytaniem to i tak nie przepraszam, gdyż mnie to intryguje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Oskarze Supernowa to piękne i groźne zjawisko ale aby odpowiedzieć na wszystkie twoje pytania trzeba by napisać 300 stronicową ksiazkę, może sam poszukasz w literaturze tematu trochę danych na ten temat i zapytasz o to czego nie zrozumiałeś lub nie znalazłeś powiedzmy po miesiącu poszukiwań literaturowych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

To zadaj lepsze  pytania, to będzie już połowa sukcesu w odpowiedzi na nie ;D ;D ;D

Albo inaczej, gdybym Ci odpowiedział wprost to nie poszukasz w literaturze i będziesz uboższy o setki innych przy okazji przeczytanych informacji na ten temat  ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

na 1 pytanie trudno cokolwiek odpowiedzieć, w sumie można to interpretować że chodzi o zabicie chociażby samego życia przez promieniowanie gamma lub od samego "podmuchu" na początku prędkości rozchodzenia sie otoczki to rząd 10000 km/s ale to drugie zapewne miało by miejsce w przypadku wybuchu Słońca, na 1 to tak jak napisał Janusz można pisać książkę, zależy to od wielu czynników których pewnie sami wszystkich nie potrafimy wymienić. głównym czynnikiem który może nam zaszkodzić to wysokoenergetyczne promieniowanie gamma które wytworzone jest w konsekwencji braku wewnętrznych źródeł energii w jądrze => powoduje jego kurczenie, czemu towarzyszy wzrost temperatury. Gdy wzrasta ona do około 5*10^9-10^10 K kwanty promieniowania elektromagnetycznego rozpoczynają fotodezintegrację jąder żelaza w reakcjach 56Fe+'Gamma' ->13  4He+4n

, 4He+'gamma'->2p+2n wszystko to dzieje sie w przeciągu 0,1 sekundy. rekacje zapisałem tylko dlatego żeby pokazać że jest to dla małego grona cząstek które przybierają odpowiednio mnożnik w zależności od ich ilości czyli generalnie intensywność zależy od masy takiego obiektu.

 

2. Każde promieniowanie porusza sie z prędkością równą przysłowiowej prędkości światła w danym ośrodku - światło to też promieniowanie!, oczywiście przestaje, porównajmy błysk gamma do wybuchu bobmy atomowej w hiroszimie, to taki mały błysk gamma :) ale u nas już nikogo nie napomieniowało, wszystko dlatego że: ogólny strumień jest stały jeśli chodzi o całą sferę rozchodzenia, jeśli weźmiemy sobie jakieś pole na sferze d(omega) - jakiś mały kąt bryłowy to mamy spadek strumienia z kwadratem odległości, tak więc jeśli byśmy mieli granicę bezpieczeństwa promieniowania i natężenie źródła to można bez problemu obliczyć bezpieczną odległość.

 

3. nie jest fałszywe że przewyższa w jasności czasem i całą galaktykę (w maksimum absolutna-około -20mag)ale fałszywe że ma większą energię od niej całej, to pomylenie pojęć, we wszechświecie mamy zasadę zachowania energii, supernowa to zwykłą gwiazda czyli musi mieć takiego rzędu zasób energii, ona poprostu w bardzo krótkim czasie ją wyzwala, jeśli Cię to interesuje: typ SN Ia - 10^44 J (Joula), SN Ib - 10^51 J, SN II jak poprzednia.

 

pozdrawiam

howx

 

ps. a expertów to u nas chyba nie ma :( ale robimy wszystko żeby się nimi stać!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Dzieki HOWX za poświęcenie czasu na odpowiedzi dla Oscara, jak widać siła tego forum jest sumą sił wszystkich nas razem i z osobna, to naprawdę cieszy  

Co Oskarze trudno sobie wyobrazić że supernowa podczas krótkiego czasu swojego istnienia świeci jaśniej niż 200 miliardów pozostałych gwiazd razem wziętych w całej dużej Galktyce jak choćby nasza ???  

Tak kończy żywot przeciętna gwiazda a wyobraź sobie jaką energię wyzwala podczas wybuchu supermasywna gwiazda o masie ponad 300 mas Słońca która jest prawdopodobnie rzadkim, nawet w skali kosmicznej zjawiskiem Hipernowej, otóż taki armagedon nie pozostawia po sobie nawet czarnej dziury a większość energi uwolnionej podczas tych njsilniejszych znanych nam w kosmosie eksplozji rozchodzi sie promieniście z miejsca wybuchu i starylizuje życie w lokalnej gromadzie galaktyk a nie jakieś tam  skromne1000 lat świetlnych wokół !!! (otoczka SN wychamowywuje z reguły w odległości kilkuset lat świetlnych od miejsca wybuchu tak że Betelgeuza nam nie zagraza bezpośrednio podmuchem)

Tej skali błyski gamma obserwowane na krawędzi obserwowalnego wszechświata są nawet zagrożeniem z kilku mld lat świtlnych dla pracującyh w otwartej przestrzeni kosmonautów, nie osłoniętych płaszczem ziemskiej atmosfery, grożąc im poważnym napromieniowaniem ciała !!!

Przy niej Supernowe niezależnie od ich typu są tylko kosmicznym czknięciem w jakiejś tam galaktyce  

My zresztą jesteśmy cali z materi poczętej w tych gwiezdnych czkaniach po gwiezdnej uczcie "palenia" wodoru, tak tak jesteśmy odpadkami z Pańskiego stołu  od stop do głów ;D ;D ;D  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Marcin (Howx)! Przyznam, że na Ciebie liczyłem najbardziej. No i zdopingowałeś Janusza do lepszych odpowiedzi. Mając taką wiedzę mogę poczytać ten artykuł ze Sky zwłaszcza, że jest raczej prosty bez żadnych szaleństw mat-fiz. Właśnie Januszu, Dawid mówił o tej sterylizacji gormady galaktyk, a ja poddawałem to w wątpliwość. Rozmawialiśmy jednak (z Dawidem) o supernowych, a nie o hipernowych.

Czy rzeczywiście można wyodrębnić takie pojęcie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki Oskar, ale mądry jestem bo mi książkę pożyczyłeś ;)

 

Janusz WROTE:

 

>otoczka SN wychamowywuje z reguły w odległości >kilkuset lat świetlnych od miejsca wybuchu tak że >Betelgeuza nam nie zagraza bezpośrednio podmuchem

 

175 ly. do Alpha Ori więc co najwyżej będziemy mieli 40 stopniową mgławicę na nieboskłonie ;) bardziej nieprzyjene przeżyć błysk Gamma w takiej odległości...

 

>rozchodzi sie promieniście z miejsca wybuchu i >starylizuje życie w lokalnej gromadzie galaktyk a nie >jakieś tam  skromne1000 lat świetlnych wokół !!!

 

no to nieźle daje popalić, taka gwiazda musiała by potwornie szybko ewoluować, to prawda czy tylko hipotetyczny przypadek??

 

>Tej skali błyski gamma obserwowane na krawędzi >obserwowalnego wszechświata są nawet >zagrożeniem z kilku mld lat świtlnych dla pracującyh w >otwartej przestrzeni kosmonautów, nie osłoniętych >płaszczem ziemskiej atmosfery, grożąc im poważnym >napromieniowaniem ciała !!!  

 

kurcze niebezpiecznie w tym kosmosie, słyszałęm że na ISS są specjalne komory w pewnym stopniu ograniczające przepływ promieni gamma, i jak mamy taki mini błysk na Słońcu to to sie tam chowają ale żeby podczas błysku gamma .. to jeszcze nie słyszałem.

 

ktoś słyszał? z chęcią poczytam.

 

>My zresztą jesteśmy cali z materi poczętej w tych >gwiezdnych czkaniach po gwiezdnej uczcie "palenia" >wodoru, tak tak

 

oczywiście nie w każdej gwieździe zachodzi reakcja termojądrowa w której najogólniej rzecz biorąc wodór zamienia sie w hel, są też młodsze populacje w których zachodzi reakcja wyżeszgo rzędu, nie wiem czy dobrze pamiętam ale to chyba było hel=>węgiel (tego nie jestem pewny czy akurat węgiel)

 

pozdrawiam

howx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.
no to nieźle daje popalić, taka gwiazda musiała by potwornie szybko ewoluować, to prawda czy tylko hipotetyczny przypadek??

 

...kurcze niebezpiecznie w tym kosmosie, słyszałęm że na ISS są specjalne komory w pewnym stopniu ograniczające przepływ promieni gamma, i jak mamy taki mini błysk na Słońcu to to sie tam chowają ale żeby podczas błysku gamma .. to jeszcze nie słyszałem.

 

ktoś słyszał? z chęcią poczytam.

 

...pozdrawiam

howx

 

Błyski Gamma trwają w maksimum emisji po kilkanaście lub kilkadziesiąt sekund i astronauci nie zdążą być powiadomieni i udać sie do specjalnych pomieszczeń, to za mało czasu i zbytnia loteria zjawiska :(

Najbliższe dwie pozostałości po Hipernowych mamy w M33 i w jedną w M82 ale całe szczęście stare bo najmłodszą szacuje sie na 3,5 mld lat.

Tak masywne gwiazdy tworzą się zapewne tylko przy zderzeniach galaktyk z olbrzymią zawartoscią gazu a to zachodzi nie często w naszej okolicy, najbliższe duże zderzenie czeka nas z M31 ale nie pamiętam za jaki to czas kosmiczny nastąpi  ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...  jak hipernowa walnęła 3,5 mld lat temu w M33 to  życia na Ziemi nie ma już od jakichś 3,22 mld lat?  ;)

Na stronie:

http://auger.ifj.edu.pl/Wlasnosci/Akceleracja-b.htm

znalazłem na jej dole:

Wiadomo, że gwiazda jest bardzo niestabilna. Może ona wybuchnąć w każdej chwili jako supernowa, lub nawet "hipernowa" - typ eksplozji supernowej, który może produkować błysk gamma. Przy odległości 7000 lat świetlnych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W naszej Galaktyce tak masywne gwiazdy jak kandydatki na hipernowe powybuchały zanim utworzyło się zapewne nasze Słońce więc nie mamy sie z jej strony czego obawiać, Eta Carinae ma za małą masę i skończy żywot jako supernowa albo już wybuchła ale dowiemy się o tym za jakiś czas jak jej fotony do nas dolecą z tej odległości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wybuchnie jako Supernowa to osiągnie jasność około -17mag i będzie świecić tak jasno jak 100 Księżyców w Pełni a że będzie to obiekt punktowy to będzie trzeba mrużyć oczy jak przy zerkaniu pod Słońce;)

Jako punktowe źódło światła będzie rzucać cholernie wyraźne cienie , część ludzi może wręcz od tego zbzikować więc i tak ich zabije ale w inny sposób ;) ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Eta Carinae ma za małą masę i skończy żywot jako supernowa (...)

 

Janusz, skąd ta pewność? Czy opierasz swoją teorię tylko na podstawie masy gwiazdy? To jaka musi być masa gwiazdy Twoim zdaniem, aby skończyła jak hipernowa? Z tego co pamiętam to  Eta Carinae jest naprawdę wielka, a zdania uczonych na temat jak skończy są podzielone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz, jeśli zdanie:

 

(....)Eta Carinae ma za małą masę i skończy żywot jako supernowa (...)

 

Znaczy to samo co:

 

(...) Jak wybuchnie jako supernowa..." (....)

 

to niech Ci będzie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.