Skocz do zawartości

Jaki filtr do oglądania słońca prze galileoskop


Rivera

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich!

Chciałbym obserwować tranzyt Wenus na tle tarczy Słońca, posiadam jedynie Galileoskop. Czy tym teleskopem dam rade obserwować Słońce? A jeśli tak to jaki (tani) filtr polecacie do niego zastosować? Nadmienię również, iż teleskop ma dwa różne powiększenia tj. x25 oraz x50, na którym byłoby lepiej obserwować tranzyt??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie wszystkich!

Chciałbym obserwować tranzyt Wenus na tle tarczy Słońca, posiadam jedynie Galileoskop. Czy tym teleskopem dam rade obserwować Słońce? A jeśli tak to jaki (tani) filtr polecacie do niego zastosować? Nadmienię również, iż teleskop ma dwa różne powiększenia tj. x25 oraz x50, na którym byłoby lepiej obserwować tranzyt??

Pozdrawiam

 

Wystarczy x25, a filtr trzeba kupić, albo zrobić sobie samemu.

 

Na przykład:

1. Kup w Astrokraku folię Bader Planetarium: http://astrokrak.pl/sloneczne/837-filtr-sloneczny-baader-planetarium-folia-folia-nd-5-wizualny.html

 

2. Weź dwa kubki po jogurcie o rozmiarze denka takim, żeby dało się go nasadzić na Galileoskop od strony obiektywu.

 

3. Wytnij denka.

 

4. Wytnij odpowiedni kawałek folii, złóż na pół, włóż do jednego kubka i dociśnij drugim. Brzeg folii powinien wejść pomiędzy scianki obu kubków. Tą czynność i optymalny rozmiar folii, żeby była dobrze dociśnięta a jednocześnie się nie fałdowała, możesz poćwiczyć na kartce papieru. Filtr nasadkowy gotowy.

 

Sprawdź dokładnie, czy w czasie tych operacji folia nie pękła, nie powstała jakaś dziurka itp. Spojrzyj ostrożnie przez Galileoskop na Słońce,

najlepiej za chmurą. Jeśli obraz jest dostatecznie przyciemniony, możesz korzystać z lunety, ale za każdym razem trzeba się upewnić, czy filtr

nie jest uszkodzony. Nie ryzykuj, nie idź na skróty, myśl i zachowuj ostrożność. Zanim zbudujesz taki filtr, zastanów się, czy rozumiesz instrukcję. Ze Słońcem nie ma żartów!

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy x25, a filtr trzeba kupić, albo zrobić sobie samemu.

 

Na przykład:

1. Kup w Astrokraku folię Bader Planetarium: http://astrokrak.pl/sloneczne/837-filtr-sloneczny-baader-planetarium-folia-folia-nd-5-wizualny.html

 

2. Weź dwa kubki po jogurcie o rozmiarze denka takim, żeby dało się go nasadzić na Galileoskop od strony obiektywu.

 

3. Wytnij denka.

 

4. Wytnij odpowiedni kawałek folii, złóż na pół, włóż do jednego kubka i dociśnij drugim. Brzeg folii powinien wejść pomiędzy scianki obu kubków. Tą czynność i optymalny rozmiar folii, żeby była dobrze dociśnięta a jednocześnie się nie fałdowała, możesz poćwiczyć na kartce papieru. Filtr nasadkowy gotowy.

 

Sprawdź dokładnie, czy w czasie tych operacji folia nie pękła, nie powstała jakaś dziurka itp. Spojrzyj ostrożnie przez Galileoskop na Słońce,

najlepiej za chmurą. Jeśli obraz jest dostatecznie przyciemniony, możesz korzystać z lunety, ale za każdym razem trzeba się upewnić, czy filtr

nie jest uszkodzony. Nie ryzykuj, nie idź na skróty, myśl i zachowuj ostrożność. Zanim zbudujesz taki filtr, zastanów się, czy rozumiesz instrukcję. Ze Słońcem nie ma żartów!

 

Zastanowiłem się i nie rozumiem ;p

W punkcie 2 piszesz, że kubki powinny być o rozmiarze denka takim aby weszły na Galileoskop, a w punkcie 4 aby włożyć kubek jeden do drugiego. Wtedy jeśli dobrze myśle filtr powstanie w miejscu denka co uniemożliwi założenie go na teleskop ;p Ewentualnie skrucę jeden kubeczek aby filtr powstał nieco dalej i wtedy będzie ok. Zgadzasz się ze mną czy coś nie zrozumiałem??

 

Zastanawiam się również dlaczego filtr należy złożyć na pół? Ze względów bezpieczeństwa czy po prostu ten filtr do którego podałeś link jest za słaby? Jeśli za słaby, to czy są dostępne w podobnych cenach mocniejsze? A jeżeli to tylko zabezpieczenie na wypadek rozerwania jednej z warstw, to czy jakość obraz uzyskanego przez dwie warstwy nie będzie gorsza niż przez jedną??

 

Przepraszam, że drąże temat ale ciekawski laik ze mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz kupić filtr szklany jest to jest droższe wyjście ale bezpieczniejsze. Co do tego co będzie widać przez różne filtry obiektywowe obraz nie różni się aż tak bardzo. http://deltaoptical....-457,d2436.html

To jest przykład, musisz dobrać średnice do twojego teleskopu.

Edytowane przez JanN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwa do zrobienia oprawa na filtr słoneczny.

Wystarczy x25, a filtr trzeba kupić, albo zrobić sobie samemu.

 

Na przykład:

1. Kup w Astrokraku folię Bader Planetarium: http://astrokrak.pl/sloneczne/837-filtr-sloneczny-baader-planetarium-folia-folia-nd-5-wizualny.html

Podany link prowadzi do filtra słonecznecznego Baader (folia) ND 3,8, więc rozumiem, że w przypadku użycia go do obserwacji wizualnych zamiast ND5, trzeba go złożyć na pół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanowiłem się i nie rozumiem ;p

W punkcie 2 piszesz, że kubki powinny być o rozmiarze denka takim aby weszły na Galileoskop, a w punkcie 4 aby włożyć kubek jeden do drugiego. Wtedy jeśli dobrze myśle filtr powstanie w miejscu denka co uniemożliwi założenie go na teleskop ;p Ewentualnie skrucę jeden kubeczek aby filtr powstał nieco dalej i wtedy będzie ok. Zgadzasz się ze mną czy coś nie zrozumiałem??

 

Zastanawiam się również dlaczego filtr należy złożyć na pół? Ze względów bezpieczeństwa czy po prostu ten filtr do którego podałeś link jest za słaby? Jeśli za słaby, to czy są dostępne w podobnych cenach mocniejsze? A jeżeli to tylko zabezpieczenie na wypadek rozerwania jednej z warstw, to czy jakość obraz uzyskanego przez dwie warstwy nie będzie gorsza niż przez jedną??

 

Przepraszam, że drąże temat ale ciekawski laik ze mnie.

 

Filtr, który znalazłem w Astrokraku, jest przewidziany do obserwacji gołym okiem, dlatego trzeba go złożyć 2 razy, ale filtr ND5 powinien wystarczyć na 1 raz. Z tym, że trzeba uważać czy w czasie oprawiania folia nie uległa perforacji, nie pękła etc.

 

Jeśli chodzi o oprawkę z kubków po jogurtach, trzeba wyciąć denka i folię włożyć do jednego kubka w miejsce denka (z zapasem) i docisnąć drugim.

 

 

 

Możesz zacząć budowę oprawki do folii od kubków po jogurtach i cienkiego papieru :).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

Zakupiony filtr przyszedł bardzo szybko ale ma pewne niedoskonałości tzn. w niektórych miejscach jest "pomięty". Myślę, że to bardziej wina poczty polskiej a nie sklepu z którego zamawiałem. Sklep powinien jednak lepiej zabezpieczać takie przesyłki.

Próbowałem zrobić oprawę filtru z kubeczków ale po próbach na kartkach zwątpiłem.

Dysponowałem taśmą dwustronną więc postanowiłem zrobić oprawę z kartonu.

Tak więc, zmierzyłem średnicę wewnętrzną tuby Galileoskopu (użyłem do tego cyrkla) i z rzutowałem to na karton. Później narysowałem jeszcze jedno kółko tak aby powstał pierścień o szerokości ok. 1cm. Wyciąłem chyba pięć takich pierścieni (do zewnętrznego wycinania użyłem nożyczek, a środek pierścienia wycinałem nożykiem do papieru). Wycięte koła podzieliłem na dwie grupy tj. 3:2. Skleiłem je taśmą dwustronną i trochę po ugniatałem aby karton troszeczkę się zbił. Tak otrzymałem dwa grube pierścienie na które położyłem taśmę dwustronną. Na jeden pierścień położyłem (przykleiłem) folię Baader'a, a następnie na nią dałem drugi pierścień. Niestety karton nie jest materiałem twardym więc po ściśnięciu folia delikatnie się pofałdowała (przy obserwacjach słońca na szczęście tego nie widać:P). Wystającą poza oprawę folię wyrównałem, a pierścienie obkleiłem taśmą izolacyjną.

Teraz zmierzyłem cyrklem średnicę zewnętrzna teleskopu narysowałem na kartonie 6 takich obręczy o średnicy całkowitej równej wcześniej rysowanych pierścieni. Wyciąłem, skleiłem i w taki sposób otrzymałem jeden pierścień nasadowy na teleskop. Ugniotłem go i obwinąłem cały taśmą izolacyjną aby go utwardzić. Skleiłem dookoła taśmą izolacyjną z wcześniej wykonanym filtrem i tak powstał mi jeden filtr który teraz mogę nakładać na teleskop. Zaznaczam iż, popełniłem kilka błędów w budowie oraz można ją było prościej wykonać. Błędami były: 1 cm szerokości pierścienia była za mała dlatego że później wykonywałem drugi rodzaj pierścienie które nakładam na teleskop, muszą one mieć większą średnice wewnętrzną a taką samą średnicę zewnętrzną. Tym samym Szerokość pierścienia zmniejszyła się i wyszła mniej stabilna konstrukcja. Średnicę nasadkową trzeba powiększyć aby z łatwością wchodziła na teleskop nawet po owinięciu pierścieni taśmą. Gdybym drugi raz wykonywał oprawę, zrobił bym jeden rodzaj pierścieni które od razu miały by taką średnicę aby z łatwością wchodziła na teleskop. Jedynym plusem mojej podwójnej konstrukcji jest to że tuba teleskopu nie przebije mi folii Baader'a bo drugi rodzaj pierścieni blokuję ją.

Konstrukcję wykonałem w oparciu o instrukcję otrzymaną ze sklepu ale z kilkoma modyfikacjami dostosowanymi do moich potrzeb.

Mam nadzieję, że mój opis jest w miarę zrozumiały i przyda się osobą, które podobnie jak ja będą chciały wykonać własnoręcznie oprawę na zakupioną folię Baader'a.

 

Dodam jeszcze, że wczoraj niestety było pochmurno i nie widziałem tranzytu;p

Pozdrawiam

Rivera

Edytowane przez Rivera
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.