Pelican z Ameryką

[Krzysiek Gaudy]

Obiekt oklepany, ale pomimo świecącego Księżyca na tyle jasny, że bez problemu mogę go złapać. Celowo taki kadr - chciałem mieć i Pelicana i część Ameryki.

16x600 sekund, FLI3200ME, 65mm APO, EQ6. Myślę, że tym razem z odszumianiem nie przesadziłem. Jak zwykle będę wdzięczny za uwagi.

 

 

Oraz załączam wersję 1:1 bez resize:

 

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

[Gość wessel]

Klasa! Ale już widzę ten haft tybetański z usuwaniem bloomów

[Krzysiek Gaudy]

Klasa! Ale już widzę ten haft tybetański z usuwaniem bloomów

Niestety - ale i tak uważam że w naszych polskich warunkach to kamera prawie idealna (gdyby tylko była taka z rozdzielczością 3000x4000...).

W jedną noc kompletne zdjęcie jestem w stanie zrobić - tutaj tak naprawdę wystarczyłoby 10x600 sekund i dużej różnicy by nie było.

 

Jeszcze jedna wersja, trochę jaśniejsza bo poprzednia chyba troszkę zbyt ciemne tło.

 

[JaLe]

Niestety - ale i tak uważam że w naszych polskich warunkach to kamera prawie idealna (gdyby tylko była taka z rozdzielczością 3000x4000...).

W jedną noc kompletne zdjęcie jestem w stanie zrobić - tutaj tak naprawdę wystarczyłoby 10x600 sekund i dużej różnicy by nie było.

 

To prawda zestawik masz fajny:)

[Tom-cio]

Zestaw ładny... i zdjęcie ładne...

 

[Krzysiek Gaudy]

Żeby nie tworzyć nowych wątków - dopaliłem RGB i po męczarniach powstało HaRGB.

8x300 sekund RGB.

 

Chyba przesadziłem z nasyceniem kolorów, ale po prostu tak lubię